Historia Okinawa Goju Ryu Karate
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z tego co i ja słyszałem to masz rację,co do popularności Goju na Okinawie ...Ale Kamyk także ma dużo racji.Gdzie jest ta "prawda"?A no jak zwykle po środku.Jest wielu mistrzów ,którym należy się szacunek.
Moje skromne doświadczenia:Byłem na treningu z Sensei Morio jak i z Sensei Miyagi (Meitatsu).Bardziej "ujął" mnie Sensei Morio (może dla tego że miałem jego naszywkę :-) .
A tak na marginesie,Sensei Morio jest bardzo szanowany także w Chinach,
może dla tego,że korzysta z doświadczeń chińskich mistrzów, np. Jin Jing Fu ze stylu Białego Żurawia ...
Napisano Ponad rok temu
dzieki za wyjasnienie,
best
Napisano Ponad rok temu
A może historia Okinawa Goju Ryu w Polsce ? O teraz to by się dopiero działo ... Może lepiej nie ... Cofam myśl.
Ale coś o historii w ogóle , np :
-jak ma się Goju Ryu do "reformy" Y.Itosu
-czy Goju Ryu jakie ćwiczymy w Polsce to zaprawdę stara , tradycyjna metoda jaką przekazał Ch. Miyagi czy coś "dostosowanego" do czasów współczesnych
-wg. przekazów historycznych K.Higashionna uczył się także technik w parterze czyli na ziemi i miały to być techniki "zapaśnicze" ; jakie ? i dlaczego ich nie ćwiczymy
-jak to jest z tym przekazem stylu , Ch.Miyagi wyznaczył następce ? a może przekazał "powinność" dalszego nauczania ?
To wszystko nie jest takie proste i jednoznaczne. Można sobie powiedzieć ,że to co ćwiczymy jest naj. nasznauczyciel jest naj i już , reszta kłamie. Ale to g... prawda.
Napisano Ponad rok temu
tak fajnie piszecie o tym goju-ryi, ze chetnie odwiedzilbym jakas sekcje. nie wiecie moze czy odbywaja sie jakies treningi w krakowie?
z gory dziekuje za odpowiedz i serdecznie pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Z tego co wiem to w Krakowie nie ma żadnej sekcji Okinawa Goju Ryu ale zapraszam do warszawy jezeli kiedyś będziesz Karate można studiować również zaocznie
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
We Wrocławiu też jest kilka osób,które bym polecił.
Napisano Ponad rok temu
ninja65 i GAWEŁ, dzieki za wasze odpowiedzi. niestety praca zwiazala mnie dosc mocno z miejscem, nie pozostaje wiec mi nic innego jak czekac na rozkwit organizacji (czego jej serdecznie zycze).
tak na prawde, to goju-ryu zainteresowalem sie jeszcze jako zupelnie mlody szczeniak podczas lektury milkowskiego, podebranej cichaczem starszemu bratu (strzegl tej ksiazki jak oka w glowie :wink: ). co mnie wtedy zainteresowalo, to to, ze wg pana milkowskiego karatecy goju-ryu dzieki odpowiednim cwiczeniom oddechowym potrafia zminimalizowac fizjologicze skutki ciosow. ciekaw jestem ile w tym prawdy i ewentualnie jakie to cwiczenia. a poza tym bardzo przypadla mi do gustu maksyma jednego z mistrzow stylu (nazwiska niestety nie pomne): "trenuj tak, zeby moc przyjac kazdy cios, uderzaj tak, zebys nie musial przyjmowac nastepnego" (cytuje z pamieci, wiec cos moglem pochrzanic).
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Maksymę, którą przytoczyłeś stworzył G.Yamaguchi twórca japońskiej odmiany stylu Goju Ryu.
Umiejętność "przyjmowania" uderzeń (co to za określenie?), a raczej umiejętność ich fizjologicznego minimalizowania jest efektem długotrwałego i umiejętnego treningu Ude tanren czyli ćwiczeń "utwardzających". Co do umiejętnego oddychania to owszem w stylu Goju Ryu to sprawa zasadnicza ale nie jedyna.Zwracam tu uwagę na trening Sanchin Kata.
Niejako uzupełnieniem tego jest także trening Hojo undo, czyli tzw. trening suplementarny.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Tak jak nie sadze zeby Oyama byl wielkim autroytetem na Okinawie, ale zrobil rzeczy ktorych pewno jeszcze dlugo nikt na swiecie nie powtorzy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(Być może dlatego, ze samo Okinawa Goju Ryu ćwiczył krócej niż trwa przerwa wakacyjna).
A co się tyczy kyokushinu to nie jestem expertem. Nigdy mnie nie ciągnęło w tamtą stronę
Chciałbym jeszcze nadmienić, iż sama marka o niczym nie śwaidczy.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
W Japonii (co by o tym nie myśleć) G.Yamaguchi jest bardzo szanowany, a poza tym cała "japońska" odmiana Goju Ryu to też spora "sprawa".
A M.Oyama... to, coby nie mówić postać ogromnego kalibru.
Więcej taktu.
Napisano Ponad rok temu
A więc tak. Po pierwsze nie napisałem nic negatywnego o Oyamie. ( Jak juz wcześniej pisałem, nie ciągnęło mnie w tamta stronę - nie wypowiadam się). A co się tyczy Pana Jamaguchiego to może on być ogromnym autorytetem w japonii i nie oznacza to, że w stylu pt. Goju Kai jest jakaś wiedza. Proszę tylko spojżeć na sposób wykonywania Sanchin Kata (a wszystko stanie się jasne).
Styl Goju Kai to jest takie przemielone Okinawa Goju Ryu (a jak wiemy wielokrotnie mielone mięso nie smakuje najlepiej). Marka o niczym nie świadczy. Nie chcę tu nikogo obrazać. Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Czy kiedykolwiek miałeś kontakt z nauczycielami reprezentującymi Goju Kai? A może śledziłeś ich kontakty, czy poszukiwania w Chinach i na Okinawie? Ćwiczyłeś z nimi Sanchin Kata, czy tylko się przyglądałeś? Niekiedy wiele więcej można wyczytać między słowami...
Poza tym tematy miały dotyczyć historii Goju Ryu, a tymczasem to jest lepsze, a tamto jest gorsze.Może choć raz uda się tego uniknąć?
Napisano Ponad rok temu
Tak owszem znam osoby reprezentujace gojukai w polsce, widziłem jak cwiczą i owszem interesuję się historią naszego sytlu (kazdym jej aspektem). Nie tylko ty jesteś takim ciekawskim karateką drogi Gawle Ja poprostu mam swoją opinie wyrobioną na temat odłamów. Masz racje temat miał dotyczyć Goju ryu. Więc proponuję zakończyć tą dyskusję tu i teraz.
Napisano Ponad rok temu
Właśnie więcej o Goju Ryu, a mniej o tym co lepsze a co gorsze...
Hm, "ciekawski" -trochę to złośliwe, ale dobra! Koniec, a więc : "Dawno, dawno temu ..."
Napisano Ponad rok temu
Co do jednego z (duzo)wczesniejszych zagadnien - reformy Y.Itosu - smiem przypuszczac ze jego reforma objela galaz shuri-te i tomari-te czyli pozniejsze shorin. Jej efektem jest piec kata pinian na piec klas "szkoly podstawowej". Co prawda Gekisai Dai powstaly z podobnych przyczyn, ale to juz ani Y.Itosu ani jego epoka. Natomiast inne kata Goju sa z pewnoscia stare i to przemawia za duza autentycznoscia przekazu Goju Ryu niezaleznie od szkoly. Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
KARATE PODUPADA
- Ponad rok temu
-
Tora San
- Ponad rok temu
-
Problem z szybkim przeciwnikiem!!!!!
- Ponad rok temu
-
klub karate w ostrowie wlkp......
- Ponad rok temu
-
wadoryu w polsce !
- Ponad rok temu
-
czy w Shidokan honoruje się stopnie zdobyte w innych stylach
- Ponad rok temu
-
kata w oyama karate
- Ponad rok temu
-
kyokushin polskim sportem narodowym ;)
- Ponad rok temu
-
Historia Karate
- Ponad rok temu
-
Napiestniki w Karate
- Ponad rok temu