135 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kanasta]

a kto z piszacych byl na jakims colosseum?

a kto z piszacych byl na JAKIEJS gali organizowanej przez M.Radlinskiego? - poza colosseum

saudade - dla ciebie cipao to anonim, Blicharski alias mkimura - anonim?
tos zorientowany!

lukew <---- zalosc

[budo_wrezz]

Anonimowość to anonimowość. Jeżeli ktoś nie podpisuje się imieniem i nazwiskiem to pozostaje anonimowy.

Chyba, że podpisze się np. Jan Paweł II, albo Sting.

Albo Madonna.

Anonimowy

WREZZ

[budo_barth.]

Szanowny panie saudade

Lecz weź pod uwagę, że rozmaici "net warriors", ciesząc się iluzją anonimowości, ubliżają Panu Radlińskiemu, w dodatku z inspiracji Pana Blicharskiego.

powiedz mi skąd wiesz o tej inspiracji? znasz tych ludzi osobiśćie? bo ja akurat większość wypowiadających sie w tym temacie znam

Nota bene dziwi mnie łatwość z jaką wielu zwolenników Pana Blicharskiego alias Mkimura feruje wyroki.

skoro Cie to dziwi, to może właśnie powinieś się zastanowić. Jak też pisałem wcześniej znam dobrze Kimure i nie jestem jedyną osobą na tym forum, która wie o nim coś więcej niż to, co wyczyta w jego postach.

Sądzę również, że temat poruszony przez Pana Blicharskiego znają na tyle, by prowadzić dyskusję tylko on i Pan Radliński,

i tu sie mylisz... jest naprawde dużo osób, które "siedzą" w tej sprawie (Marcin nie organizował tych imprez sam), wypowiadały się z resztą na tym forum i w tym temacie... a jeżeli ktoś jest dla was anonimowy (może ma za mało postów, co?) to już wasz problem, a świadczy to tylko o nikłej orientacji w świecie krajowego (szeroko rozumianego) MMA.

[budo_administrator]

dokladnie masz racje.
Do tego powinien jeszcze w podpisie umieszczac adres, PESEL, NIP, REGON (jesli posiada), rok urodzenia, obwod pasa i kolor oczu

Ale to oftopikowo.

A topikowo- jakos mi sie smutno zrobilo od tych postow.

[budo_warhead]

Anonimowość to anonimowość. Jeżeli ktoś nie podpisuje się imieniem i nazwiskiem to pozostaje anonimowy.

Chyba, że podpisze się np. Jan Paweł II, albo Sting.

Albo Madonna.

Anonimowy

WREZZ

OT
Psudonimy znane na swiecie ...
Tak samo jak tutaj pseudonimy znane na necie ... zadnej roznicy nie ma.
Swoja droga Niedziel zadnej swojej fotki chyba nie zamiesciles

[budo_wrezz]

Mi też smutno.

I jeszcze :

"Bezpardonowa walka o kasę w świecie nielegalnych walk Vale Tudo"

Kiedy pojawi się taki nagłówek na pierwszej stronie jakiegoś brukowca ?


OT:

o pseudonimach

Różnica polega "tylko" na ilości osób, które te pseudonimy kojarzą z konkretnymi osobami i ich dokonaniami.

[budo_warhead]

Dokladnie ... ale wiekszosc osob wypowiadajacych sie w tym topiku jest znana w swiecie ma i wszyscy wiedza o kogo chodzi :>

[budo_michalsos]

Panowie nie ma się czym przejmować bo ja generalnie mam w dupie wszystkie wyłączności. Jeżeli organizacja imprezy spełnia wszystkie wymogi bezpiecze4ństwa itp, itd. to ja moge sobie na plakacie reklamowym napisać wszystko co mi się podoba byle przyciągnąć widzów i sponsorów bo z ich pieniędzy wypłacam nagrody zawodnikom, sedziom itp. I nie będę się przejmował żadnymi listami pana R ani innych panów X, a tym bardziej nie będzie się przejmował tym administrator czy właściciel sali czy hali, bo dla niego jest ważne tylko czy wszystko jest ok jeśli chodzi o organizację imprezy masowej i czy dostanie w terminie kasę.
Do puki ni będzie oficjalnie zarejestrowanej dyscypliny sportowej mma w Polskiej Konfederacji Sportu i dopuki nie powstanie Polski Związek MMA to wswzystkie takie kłótnie możemy sobie wsadzić w odbyt. Ale musimy być świadimi tego że takie historie nie przybliżają powstania dyscypliny a co za tym idzie Polskie Związku, więc działalność i pisma pana R działają automatycznie na szkodę MMA w Polsce. I jeszcze jedna sprawa jeżeli powstanie Polski Związek MMA (może w najbliższych 5 latach) to nie ma pewności kto bedzie w zarządzie i w komisjach takiego związku bo o tym decyduje walny zjazd sprawozdawczo wyborczy członków związku a nie żadna osoba z zapędami satrapy czy dyktatora.

[budo_niedziel]

michalsos: bardzo tresciwy post :-)

Ale musimy być świadimi tego że takie historie nie przybliżają powstania dyscypliny a co za tym idzie Polskie Związku, więc działalność i pisma pana R działają automatycznie na szkodę MMA w Polsce

O to wlasnie chodzi. Tu widac wyraznie roznice w tym co MR robi a w tym co mowi.

Tak samo jak tutaj pseudonimy znane na necie ... zadnej roznicy nie ma.
Swoja droga Niedziel zadnej swojej fotki chyba nie zamiesciles

mylisz sie :-) zanim powiesz to sprawdz

[budo_michalsos]

Jeżeli tyle jest osób w Polsce którym zależy na powołaniu Polskiego Związku MMA to może ustalmy jakieś ogólnopolskie spotkanie na którym powołamy do życia organizację której zarząd (przestrzegając przepisy prawne) bedzie zobligowany do podjęcia kroków mających na celu wpisanie w poczet dycyplin sportowych MMA. Zaznaczam jednak że musi to być spotkanie ogólnopolskie ponad podziałowe. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do podjecia tematu bo proces rejestracji nowej dyzcypliny jest bardzo żmudny i trwa nawet parę lat, ale jeżeli uda nam się w zgodzie doprowadzić do rejestracji związku to skończą się wszystkie pseudo gale i imprezy a co najważniejsze bedziemy uznaną organizację przez PKS i będą nam się należały wszystki subwencje i dotacje z budżetu państwa.

[budo_wrezz]

"ja moge sobie na plakacie reklamowym napisać wszystko co mi się podoba byle przyciągnąć widzów i sponsorów"

"co najważniejsze [...] będą nam się należały wszystki subwencje i dotacje z budżetu państwa"

Troll ?

[budo_martius]

ale jeżeli uda nam się w zgodzie doprowadzić do rejestracji związku to skończą się wszystkie pseudo gale i imprezy a co najważniejsze bedziemy uznaną organizację przez PKS i będą nam się należały wszystki subwencje i dotacje z budżetu państwa.

Jestes utopista

Nigdy sie nie skoncza - bo znacznie lepiej jest zrobic gale nie przestrzegajac wszystkich zalozen prawnych i nie byc za nic odpowiedzialnym niz zgodnie z prawem i ponosic tego konsekwencje w razie wypadku. Lepiej by bylo dla zawodnikow ale nie dla organizatorow - no moze dla kilku tych przy zlobie - gdzie sa pieniadze nie ma zgody i nie bedzie - zawsze bedzie smrod 8)

[budo_saudade]

a kto z piszacych byl na jakims colosseum?

a kto z piszacych byl na JAKIEJS gali organizowanej przez M.Radlinskiego? - poza colosseum

saudade - dla ciebie cipao to anonim, Blicharski alias mkimura - anonim?
tos zorientowany!

lukew <---- zalosc

Hnmm, nie dam się wciągnąć w spór co do znaczenia słowa "anonim". Żeby jednak rozwiać wątpliwości, pozwolę sobie zacytować Mały Słownik Języka Polskiego PWN: anonim-autor nieznany, bezimienny, nie ujawniający nazwiska". W świetle tej definicji zadaj sobie pytanie czy osoba, którą wymieniam z imienia, nazwiska i pseudonimu może być dla mnie anonimem? Życzę owocnych rozważań.
pozdrawiam
PS. Proszę mi na przyszłość nie przypisywać treści których nie wypowiedziałem.

[budo_saudade]

Szanowny panie saudade

Lecz weź pod uwagę, że rozmaici "net warriors", ciesząc się iluzją anonimowości, ubliżają Panu Radlińskiemu, w dodatku z inspiracji Pana Blicharskiego.

powiedz mi skąd wiesz o tej inspiracji? znasz tych ludzi osobiśćie? bo ja akurat większość wypowiadających sie w tym temacie znam

Nota bene dziwi mnie łatwość z jaką wielu zwolenników Pana Blicharskiego alias Mkimura feruje wyroki.

skoro Cie to dziwi, to może właśnie powinieś się zastanowić. Jak też pisałem wcześniej znam dobrze Kimure i nie jestem jedyną osobą na tym forum, która wie o nim coś więcej niż to, co wyczyta w jego postach.

Sądzę również, że temat poruszony przez Pana Blicharskiego znają na tyle, by prowadzić dyskusję tylko on i Pan Radliński,

i tu sie mylisz... jest naprawde dużo osób, które "siedzą" w tej sprawie (Marcin nie organizował tych imprez sam), wypowiadały się z resztą na tym forum i w tym temacie... a jeżeli ktoś jest dla was anonimowy (może ma za mało postów, co?) to już wasz problem, a świadczy to tylko o nikłej orientacji w świecie krajowego (szeroko rozumianego) MMA.

Przepraszam, że piszę drugiego posta, ale dopiero teraz dostzregłem Pański, Panie Barth. Ale przejdźmy do ad rem :wink:

1. Nie twierdzę, że inspiracją Pana Blicharskiego był jakiś spisek, lecz permanetne pisanie czyjegoś nazwiska z małej litery, podczas gdy reszta nazwisk jest pisana "normalnie" jest poniekąd dowodem na chęć ubliżenia Panu Radlińskiemu, co z kolei rozochociło popleczników założyciela tematu.

2. Zastanawiam się nad sprawami, które mnie dziwią. I wniosek jest taki, że łatwość ferowania wyroków świadczy nienajlepiej o tym, kto wyrok feruje.

3. Nie oceniam ludzi po ilości pisanych przez nich postów. Nie mam teżżadnych problemów.

Ponawiam pytanie do Pana Blicharskiego. Dlaczego z pisma, które wywołało burzę na tym forum, zrobił Pan użytek dwa i pół miesiąca od jeg wystosowania Przez Pana Radlińskiego?

[budo_kanasta]

kurka, a mnie sie wydawalo ze pismo bylo adresowane do dyrekcji osrodka w D.Gorniczej a nie do M.Blicharskiego. I kiedy dotarlo do niego to raczej z daty nadania czy tez wplyniecia nijak nie wynika.

pzdr

[budo_saudade]

kurka, a mnie sie wydawalo ze pismo bylo adresowane do dyrekcji osrodka w D.Gorniczej a nie do M.Blicharskiego. I kiedy dotarlo do niego to raczej z daty nadania czy tez wplyniecia nijak nie wynika.

pzdr

Słusznie prawisz-adresowane było do do Dyrekcji tegoż ośrodka. Nie wydaje mi się jednak, by Pan Blicharski dostał je na początku grudnia wieczorem...A data nadania czy też wpłynięcia ma z tym bezpośredni związek.

pozdrawiam takoż

[budo_mkimura]

Ponawiam pytanie do Pana Blicharskiego. Dlaczego z pisma, które wywołało burzę na tym forum, zrobił Pan użytek dwa i pół miesiąca od jego wystosowania Przez Pana Radlińskiego?

Wiedziałem o tym piśmie już w październiku. Jednak nie miałem go w rękach, nie widziałem, nie miałem żadnego rzeczowego dowodu. Czy dałbyś wiarę, gdybym to pismo opisał, nie zamieszczając jego skana? Nie sądzę. Mi się to do tej pory w głowie nie mieści, ale może ja z innej bajki jestem.

[budo_mradu]

Panowie, to co robicie nie przysporzy MMA poparcia. Zamiast sie klocic i ze soba walczyc lepiej zasiadzcie do rozmow, zakopcie topor wojenny i razem dzialajcie w kierunku propagowania MMA. Nie znam sytuacji i zadnego z Was nie oceniam, ale uwazam ze obai w tej chwili niczego nie zyskujecie, ale obai mozecie stracic. A teksty w stylu "to oszust, nie bede z nim rozmawial" zostawcie swoim dzieciom.
Pozdrawiam

[budo_yeri]

Pan Radlinski juz nie od dzisiaj jest dupkiem, wilelki znawca sztuk walki , haahhaha, nie powiem z kim przegral w pare sekund a wymadrza sie po niebiosa.

Wiesz co,Fox?Chcialem sie wlaczyc do dyskusji,ale po Twoim poscie rece mi opadly.Nie ma sensu podejmowac polemiki z nielicznymi tutaj(jednak obecnymi)osobami potrafiacymi kulturalnie i logicznie dyskutowac,przez takich typkow jak Ty(slowo "typek"mozesz sobie zastapic innym-mniej uprzejmym,za to bardziej adekwatnym do Twojej osoby).Jak nie masz nic madrego do powiedzenia to idz na lekcje dobrego wychowania zamiast robic z siebie idiote,bedzie to z korzyscia dla Ciebie i ludzkosci wogole.Mam ndzieje,ze-o ile ten temat bedzie kontynuowany-obejdzie sie bez podobnych "madrosci".

[budo_novocaine]

Pan Radlinski juz nie od dzisiaj jest dupkiem, wilelki znawca sztuk walki , haahhaha, nie powiem z kim przegral w pare sekund a wymadrza sie po niebiosa.

odezwal sie, zawodowiec, ktory w pare sekund kazdego rozlozy.
zastanow sie co pisze, chamie, i nie obrazaj ludzi.