Ubiór a ulica
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tu pewnego razu jade sobie tramwajem zamyslona z nieodlacznymi sluchawkami na uszach i w trakcie zmiany strony kasety slysze zza placow rozmowe "Ty, kurwa patrz jak ludzie wydziwiaja." "Noooo, takiej to tylko przypierdolic.". W pierwszym momencie nie dotarlo do mnie, ze to ja jestem przedmiotem rozmowy. Dopiero przy wysiadaniu odwrocilam sie, zobaczyalm dwie rozowo-niebieskie tipsiary i pojelam w lot.
Natomiast przedwczoraj zaatakowal mnie wielgachny babsztyl. Baba zastapila mi droge, widze, ze cos mowi. Zdejmuje kulturalnie sluchawki, a tu: "Nie wstyd Ci?" (ja opad szczeny, szybkie spojrzenie na dekold czy aby wszystko prawidlowo zapiete, nie widze odchylen od normy) juz mam pytac o co chodzi, ale slysze "Wy szatanyyyyyyyyyy" i poszla. Zaznaczam, ze szlam sama:]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ostatnio w ramach akcji "sprowokuj dresa" kumpel postanowil wrocic do swoich rasta ciuchow a trenuje kontaktowe od 8 lat : ))
Napisano Ponad rok temu
Tak z czystej ciekawości był jakiś skutek tej akcji??ostatnio w ramach akcji "sprowokuj dresa" kumpel postanowil wrocic do swoich rasta ciuchow a trenuje kontaktowe od 8 lat : ))
Napisano Ponad rok temu
aha..i co to na Thora są kurwa "tipsy???
Napisano Ponad rok temu
a co do ubierania sie na czarno - czepiacie sie. ja sie ubieram na czarno bo jest to kolor wygodny - jak sie ubrudzi to nie widac, do wszystkiego pasuje itd.
Napisano Ponad rok temu
...aha..i co to na Thora są kurwa "tipsy???
sztuczne paznokcie
Napisano Ponad rok temu
no Mradu w moim ubiorze dalej jest zauwazalny czarny kolor, nie w takim stopniu jak kiedys.
Napisano Ponad rok temu
wiesz to jest cos w stylu "ozdoby"... goci nosza metalowe pazury a plastikowe laski przyklejaja sobie tipsyok rozumiem...ale po chuj komuś sztuczne paznokcie? co ,ktos miał chemioterapie i wypadly mu wlosy i paznokcie i teraz sztuczne musi miec?
Napisano Ponad rok temu
Spoko, ja się nie czepiam. Opisałem pewien fakt i tyle. Goście, którzy spuszczali tamtym chłopakom łomot, to był taki dawny typ współczesnego dresa.rip - po mojemu takie cus w stylu implantow paznokci.
a co do ubierania sie na czarno - czepiacie sie. ja sie ubieram na czarno bo jest to kolor wygodny - jak sie ubrudzi to nie widac, do wszystkiego pasuje itd.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Co do ubioru... to jak już ktoś mądrze zauważył nie szata zdobi człowieka...
Ja kiedyś jak byłem jescze szczyl to miałem troche problemów... taki maminsynek
ale puźniej sie za siebie wziołem... i miedzy innymi zmieniłem styl ubierania... dżinsy lub moro, glany lub treki, do tego M65, Fleyers (troche faszystowki... ale wygodny) ewentyalnie dżinsowa kurtka, krutkie włosy no i zawsze plecak...
bardzoo sporadycznie mam jakieś zaczepki na mieście... niewiem czy to jest spowodowane wyglądem... ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem... nieodczuwam potrzeby okazywania na każdym kroku "jaki to jestem ważny" .. trudno jest mnie sprowokować... ale jak już przyjdzie co do czego to to ide po trupach....
kiedyś dawno temu jak wracałem ze szkoły to jakie drechy (dwóch) do mnie przyburzyły... olałem ich... oni chyba pomyślał że sie ich boje bo jeden z nich zaczoł biec w moją strone i chciał mnie kopnać z wyskoku (bardzo nieudolnie) skutek był taki że on sie odemnie odbił i upadł a plecy a ja jakoś tak odruchowo wyciągnołem nóż... i ide w jego strone z krzywym uśmiechem psychopaty... on zaczoł spieprza do tyłu "rakiem" a jego kumpel zbladł... a nastepnego dnia w szkole miałem już opinje mordercy i nożownika... (nawet według jednej z plotek pociołem go po rekach)
od tego czasu stałem sie w szkole "nietykalny" ale to tylko taka mała anegdotka...
Napisano Ponad rok temu
Co do akcji wkurwiania dresow to zaczela sie dzisiaj i na efekty trzeba poczekac.
Troche dziwne ze koles jako main objective w tym roku po swoich MP ustawil sobie oklepanie jakiegos dresu : )
Co do praktycznosci czarnego to mam spore zastrzezenia.. jak lezalem ostatnio 2 godziny na lekcjach na podlodze to wstalem i bylem w szarym nie w czarnym...
Pozatym cholernie sie kolorek spiera.Czego ja nie kombinowalem z proszkami i plynami do plukania : ))
Prawdziwych Nazioli juz nie ma
A Tipsy nieodmiennie kojarza mi sie z cheatami do gier...ktos tak baaaardzo dawno temu gdy Cd-action nie bylo ziomalsko-luzackim przedluzeniem bravo, nazwal dzial z nimi..
Napisano Ponad rok temu
zdarzalo mi sie byc zaczepianym tez z powodu skejtowskich spodni m.in. przez jakiegos zula, ktory jak dostal kopa z wyskoku to padl na glebe i przez 30 minut probowal wstac
ogolnie zaczepiany nie jestem, zawsze gdy ide z kumplem i jacys kolesie maja problem to doczepiaja sie do niego, a mnie zostawiaja w spokoju. a ze kumpel to lamaga (jesli chodzi i walke) nieziemska to mu dupe zawsze musze bronic :roll:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
KANAR
- Ponad rok temu
-
Przeciwdzialanie szantazowi nozem.
- Ponad rok temu
-
Co zrobic gdy?
- Ponad rok temu
-
szkło.... w sprayu?!?
- Ponad rok temu
-
Akcja zwiazana z bezpieczenstwem kobiet w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Szantaż nożem..
- Ponad rok temu
-
zapalniczka
- Ponad rok temu
-
Jak wyjsć z odwrotnego trójkąta?
- Ponad rok temu
-
Skutecznosc technik sportow walki
- Ponad rok temu
-
Ciekawe zjawisko
- Ponad rok temu