150 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zielona wróżka]

Einstain, to w takich spodniach mozna kopac z wyskoku?

[budo_smoke]

Einstain, to w takich spodniach mozna kopac z wyskoku?

pod warunkiem, że stoisz na ławce ...

[budo_vigo]

Ja kiedyś miałem przez pewien czas włosy na 3 mm i kurtkę- szwedę. Wyglądałem na skina i ludzie w kolejce robili mi miejsce, często się odsuwali :-) . Mój wygląd przydał mi się kilka razy kiedy wracałem z Gdyni do Gdańska kolejką. Raz przedział w którym jechałem zdemolowała grupa skinów ubrana identycznie jak ja. Nikt by nieuwierzył że przypadkiem tam się znalazłem i że to nie moi kumple :wink:

W każdym razie kilka razy nie zostałem pobity lub przynajmniej zaczepiony z tego powodu że na skina wyglądałem. Raz za to pobiła mnie grupa wieśniaków, której mój wygląd skina mógł się niespodobać bo ich fryzura i ubiór odbiegały znacznie od mojego.

Jakiś czas miałem w miare długie(jak na kobiete były by średnie) włosy i nie miałem z tego powodu kłopotów.

[budo_einstain]

napisalem niezrozumiale :roll: .
gdy ten koles mial do mnie waty bylem w dresie. i do mnie z textem za zaraz dostane wpierdal bo mnie widzial kilka razy jak mialem szerokie spodnie. no i dostal kopa ...

[budo_ian17]

Dziś rano jak lazłem z qmplem w naszych hartzerskich moondórkah to dwóch skejto-drechów się sadziło, ale ich olaliśmy... co prawda normalie to bym za :pedała" się chociaż odgryzł, ale sie spieszyłem...

za to za długie kłakli to baaaardzo często mam problemy, raz sie 7 drechó czepiało jak z koleżanką szedłem Półwiejską, a ostatnio paru gangstas w bocznej uliczce rzucało "Zetnij te włosy, kurwaa" co mnie jedynie rozśmieszyłoi sie z nich lać zacząłem i poszedłem w długą

zwykle łaże w dżinsach lub sztruksach, kurtce dżinsowej, sfetsze lub koszuli(zawsze podwinięte rękawy) i rzadko na czarno...
A ostatnio jak szedłem z dziewczyną to nas od dzieci-kwiatów wyzwali, i też ich olałem, o nie bede dziewczyny narażał

ja tak wogle mam że mnie zaczepiają a z nikim sie nie bije (pewnie mnie, kurdupla bić nie chcą grrrr a by sie zdziwili)

a jak mnie ktoś pacyfistą nazwie, to nie odpuszcze takiej zniewagi!

[budo_einstain]

odnosnie wlosow:

kiedys szlismy na cytadele na piwko i do kumpla (o rudym kolorze wlosow) doczepil sie jakis kolo ze on sie niby z niego smial. itd. koles byl cwaniak bo niedaleko stalo 6 jego kumpli :? na szczescie skonczylo sie na tym, ze kumpel odebral 2 plaskie i niezbyt dobrze trafionego kopniaka. :? wkurzaja mnie tacy cwaniacy ktorzy sa kozakami tylko w grupie :? osobiscie moglbym isc wtedy w obronie kumpla z tym kolesiem na solo, ale pewnie zaraz dobieglo by tych 6 i by nas pozabijali :?

[budo_franz_szn]

Musze przyznac,ze jak w gimnazjum latalem w glanach,bojowki,dzinsy,lysy,flyersik,to byl spoko maksymalny . Jak bylem przez rok w szkolce pilkarskiej w ZG i wracalem pociagiem co tydzien do domu(Szczecin) to sam w przedziale siedzialem cala droge . Teraz troszke wygladam jak leszczyk ,bo wloski na zel,sweterki,koszule,pol buty itp itd,ale jakos tak mi z buzki patrzy,ze problemow nie mam .Pewna krok,wyprostowana postawa i jest w sumie looz.Chociaz w Szczecinie puncurow nienawidza ,ale od zawsze tak bylo w tym rejonie.Pelno skinow,faszystwo i nazistow. Pozdrawiam

[budo_franz_szn]

Sory za literowki . Zapomnialem dodac,ze u nas chyba najwiecej to drechow jest ,doslownie na kazdym rogu sympatyczne ludki stoja ,ale w sumie to kretyni sa,wiec zawsze mozna zalatwic pokojowo .

[budo_einstain]

sorry za glupie pytanie ale co to jest flyersik ???

[budo_sombre]

To jest kurtka "flyers" po polsku nazywana "szwedą". :wink:

[budo_franz_szn]

To jest kurtka "flyers" po polsku nazywana "szwedą". :wink:

Nawet nie wiedzialem,ze istnieje taka nazwa "szwedka" ,dzieki Vortalowi sie nowych rzeczy dowiaduje,ide sie mamie pochwalic...