Mam nadzieję, że mnie nie zje...cie, ale...
Napisano Ponad rok temu
wiec o co qrwa chodzi ?
ze neguje kolejna legende ?
zgadzam sie jest prosta zajebiscie w uzyciu i ma konstrukcje mniej skomplikowana od cepa na lozyskach
ale dla mnie jako sternika jachtowego np jest do dupy
bo z nonamem moglem sobie nawet poplywac wplaw na szyji i wysychal raz na tydzien z racji konstrukcji ( mial 2 oringi - do nalewania i na kapturku od knota - ktore naprawse trzymaly - po dodaniu teflonu nic nie cieklo ...)
a zipppo raz na 3 dni
i cieknie coby kto nie mowil
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wysz przy 10 w skali B. to by ci tego fajka wyrwalo z ust albo polamalo - nie
popalil bys sobie
Kaptur sztormowy na łeb, plecy na nawietrzną, osłona łapami i kilka machów da się złapać. Tylko strasznie szybko się szlug pali
Co prawda Dziesiątkę sprawdzałem tylko na plaży, bo nie mam takich małych żagli, ale uwierz mi - DA SIĘ palić. A przy dziewiątce nawet idzie pływać.
Napisano Ponad rok temu
(...)A przy dziewiątce nawet idzie pływać.
powiem więcej, jak do najbliższego lądu jest jakieś 80 Mm, to nawet trzeba...
Pozdrawiam,
Napisano Ponad rok temu
kiedyś taki legendarny już sztormik mazurski co to w mikołajkach keje z jachtami wyrwało
ale nie paliliśmy - próbowaliśmy wejsc do portu kilka godzin a i tak wylądowaliśmy w trzcinach.
podobno to było 8 - tak w radio mówili
ja tam zwolennikiem jednorazówke jestem jakoś
na zippo mnie średnio stać a jak nie pale to na chuj mi ?? w mieście ogniska żadko rozpalam a w teren to jednorazówki i kora brzozowa.
Napisano Ponad rok temu
moze zippo nie jest szczytem marzen zeglarza, badziewiem tez raczej nie... za dlugo sie to sprzedaje (a moze mi sie tylko wydaje ?)
Napisano Ponad rok temu
qkiel - to nie czytaj - masz PANEL IGNORUJ - ja cie nie zmuszam
a zblacha sie tu zgodze calkowicie - kora brzozowa + sztormowka - i zakpocie se te zippo w ziemi dla potomnych
batona tez sztormowkami odpalalem - owszem zgodze sie ze nie kazdy lubi fosfor palony..........
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
PEACE.
Napisano Ponad rok temu
Tak naprawdę zaawansowanemu nałogowi lub zmarzniętemu turyście "wsio rawno" skąd się ma ogień .
Zawsze suchych zapałek życzy K.O.
Napisano Ponad rok temu
wyobraz sobie ze mialem zippo ponad 2 lata
Chylę zatem czoła, iż przez dwa lata nosiłeś z sobą tą dziadowską zapalniczkę, która zalewała Twe ciało benzyną, a jej nieszczelność doprowadzała Cię do furii. Nie mogłeś z nią pływać i nurkować i w ogóle była do dupy. Ale byłeś dzielny i nosiłeś ją dwa lata...
Widać, że nawet osobie która żegluje, dobrze się spisywała!! To dobra rekomendacja dla zapalniczek ZIPPO. Dziękuję.
Napisano Ponad rok temu
albo się je kocha albo nie - ale nikt się nie wygłupia że są do dupy
jest prosta, niezawodna i nie cieknie (jesli to zippo a nie jakiś szajs i paliwo nie jest z cpn-u)-a doraźnie można zatankować cokolwiek co się pali i paruje.
Nie palę od 3-lat ale moich 2 zippo nie pozbędę się nigdy
nie zdażyło się żeby nie chciały zapalić a tekst typu -
- kiedy była potrzebna to okazywało się że jest sucha - to można porównać tylko do takiego :
damasty są do dupy miałem jednego przez tydzień ale jak był potrzebny
był tępy- no sorry to trzeba było naostrzyć
ale rozumiem że ktoś woli nóż do tapet i 5 ostrzy w zasobniczku stanley;
w końcu zawsze ostre a jak sie wyszczerbi albo złamie to się wypieprzy.
A poza wszystkim - nic tak nie klika jak zippo
Myślę że ten ostatni argument akurat na tym forum jest rozstrzygający.
(i oczywiście uważam że honda shadow
jest lepsza, tańsza, szybsza,oszczędniejsza od gównianego, przereklamowanego Harleya )
Napisano Ponad rok temu
Kupiłem kiedyś taką wodoodporną zippopodobną na benzynę i gdy była potrzebna zawsze okazywała się "sucha".
Kup sobie jeszcze na Allegro "nóż komandosów" z oplotem ze sznurka do suszenia gaci i ogłoś, że Stridery są do dupy, bo się tępią.
Sorry - musiałem
-wój-
Napisano Ponad rok temu
Tak mnie naszło.
Moim Zippo otwierałem piwo, blokowałem drzwi od windy, zapalałem ogniska, służyło jako źródło światła (zapalasz, stawiasz - i świeci 10 - 15 minut) - argument "trzeba pamiętać o benzynie" - jeśli traktujemy ją poważnie (jak nóż) - trzeba o nią dbać - odpłaci się z nawiązką. Kiedyś o mało się przez nią nie utopiłem, bo w Rucianym wpadła mi do wody i dałem za nią nura - a że działałem szybciej niż myślałem - zaorałem ryjem o burtę- wyłowiłem - działała -mój tata jej teraz używa (ponad 20 lat)...
Nawet moja Pani, która jest pragmatyczną osobą - kiedy zbieramy się na jakąś wyprawę - rzuca krótkie i zwięzłe "zatankuj mi to gówno" - chodzi o jej Zippo, które kiedyś tam dostała na okoliczność 10-lecia idiotycznego pomysłu bycia razem...
-wój-
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Niebezpieczny podpalacz na wolności!!!!
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
tak będzie łatwiej, to chyba o ten plik chodzi. Fajne tricki
Ja jedyny jaki umiem to szybki ruch otwarcia i odpalenia o spodnie...
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Jest na gaz,ma regulacje plomienia w duzym zakresie,zakrecana komore mieszczaca zawor do napelniania,a co najwazniejsze jest solidna,cala z metalu i pieknie mozna nia klikac
kosztuje co prawda okolo 200PLN ale za to masz cos ponadczasowego,stylowego i solidnego. Marka to SAROM - made in Japan
I jeszcze w akcji
Plomien ustawiony na medium
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Latarki, inova, surefire
- Ponad rok temu
-
No i w Warszwce wczoraj wywaliło kory!
- Ponad rok temu
-
tescik surefire L2
- Ponad rok temu
-
Latarka pod Karabin.
- Ponad rok temu
-
Maglite AA - Maglite 2C - Inova X1 - Gerber Infinity Ultra -
- Ponad rok temu
-
Sklepy z latarkami
- Ponad rok temu
-
Surefire vs. Streamlight
- Ponad rok temu
-
Inova X1
- Ponad rok temu
-
Latarki: X1 vs IU
- Ponad rok temu
-
XO kontra LedLenser - znowu latarki...
- Ponad rok temu