Popróbuj więc.
Z moich doświadczeń atrapowych wynika, że przede wszystkim spokój, dużo gadania, wolne ruchy, i ... nagły mocny i stabilny przechwyt łapy z nożem. A dopiero potem cokolwiek innego.
Pozdrawiam,
AdamD
i tak wlasnie to powinno wygladac.
odwrocenie uwagi, czhec wspolpracy z napastnikiem a dopiero potem...
nie moze byc zawahania, ktore czesto widac na treningach- ktos podchodzi z nozem i albo atakujesz od razu albo robisz tak jak powiedzial Adam.
sa tylko dwa wyjscia i zadnego posredniego,.