Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zakochac sie w senseiu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
128 odpowiedzi w tym temacie

budo_jusi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa-Tarchomin

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
Drogi Szczepanie mówimy przecież o luziach dorosłych, którzy umieją się już zachować na poziomie w takich sytuacjach. Przecież każdy z nas jest człowiekiem przepełnionym uczuciami. Ciężko jest je zabić w sobie.
Poza tym jest różnica między romansem a poważnym związkiem. Także o, które z tym rzeczy konkretnie Tobie chodzi?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
  • 0

budo_maciejsobczak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 391 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

To wplywa na ogolna reputacje instruktora ktora powinna byc jak najlepsza. Nie wiem czy ludzie chcieliby trenowac u faceta za ktorym idzie opinia kobieciarza ktory leci na prawie kazda babe ktora cos do niego czuje.


Eeee no nie przesadzajmy, fakt faktem że w samym dojo takie rzeczy nie powinny się dziać, natomiast poza nim hyymmmmmm dlaczego nie :D .
  • 0

budo_ellis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:krakow / warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
mysle osobiscie ze dojo to miejsce w ktorym mozna poznac wielu ludzi, a jak to czasem bywa znajomosci przeradzaja sie w cos wiecej wiec osobiscie uwazam ze nie ma w tym nic zlego jak i sensei korzysta z mozliwosci poznania jakiejs fajnej dziewczyny ( chlopaka :wink: )w koncu to tez czlowiek. Najwazniejsze to zostawic uczucia poza dojo ...wkoncu trenig to trenig a nie randka :)
  • 0

budo_authority
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1851 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z codexu

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
Sa takie techniki ze TRZEBA LECIEC NA BABE :D :D:D:D i co tu poradzisz....
  • 0

budo_ellis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:krakow / warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

Sa takie techniki ze TRZEBA LECIEC NA BABE :D :D:D:D i co tu poradzisz....


no w porzypadkow facetow to lepiej na dziewczyne niz na kolege co :)
  • 0

budo_maciejsobczak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 391 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

Sa takie techniki ze TRZEBA LECIEC NA BABE :D :D:D:D i co tu poradzisz....


no w porzypadkow facetow to lepiej na dziewczyne niz na kolege co :)



Ellis święta prawda oj święta
  • 0

budo_sq5qc
  • Użytkownik
  • Pip
  • 15 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
Wbrew pozorom to nie jest aż takie zabawne. Jak już zauważono sensei też człowiek a serce nie sługa. Oczywiście profesjonalista (w swojej SW jak i w sensejowaniu a nie podrywaniu własnych studentek) nie będzie brał tego pod uwage na treningach,ale jak oniezmiernie wrażliwa osoba będzie gryzł się w sobie z moralnym problemem. Oczywiście nie dotyczy to tylko SW. Tak samo jest w każdej szkole,czy uczelni. Tylko tutaj nikt nie powie,że wpływa to na średnią ocen:). Osobiście uważam,że dla wszelkiego spokoju najwygodniej byłoby unikać takich sytuacji.
Nie wiem o jak "głębokim" romansie tu mowa,ale wiadomo, że nadmierna "absorbcja horyzontalna z przemieszczeniem równoległym" przed treningiem obniża koncentracje;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

Poza tym jest różnica między romansem a poważnym związkiem. Także o, które z tym rzeczy konkretnie Tobie chodzi?
Pozdrawiam serdecznie :wink:

Wiesz jak to jest, jak sie czlowiek zakocha jak glupi, zrobi wszystko dla swej lubej... :wink:
Do kiedy jest romans a od kiedy powazny zwiazek.............hmhmh.......poza tym w Polsce wiekszosc ludzi ma mocne obciazenia tradycji religii katolickiej, wiec maja mocne hamulce moralne, nie pomyslalem o tym...... :?
  • 0

budo_apas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 731 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorrell, Ballyhea an Rath

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
O ile pamiętam, sensei Kanetsuka przyjeżdża do Polski z małżonką, co to w czarnym obi biega... Ciekawe, czy był to romans na macie, czy poza matą? A może on ją nauczył aiki po ślubie, nadając dana po znajomości :) A może to ona jego uczyła :)
Nie ma nic złego w tym, że dwoje ludzi o podobnych zainteresowaniach stają się parą... Jeśli dzieje się to w dojo, a jedno z nich jest instruktorem, to tylko muszą zadbać o to, by ich związek nie miał wpływu na prowadzenie zajęć i traktowanie pozoztałych, niezwiązanych uczuciowo z instruktorem (poza szacunkiem, podziwem i uwielbieniem oczywiście :) ) adeptów.

poza tym w Polsce wiekszosc ludzi ma mocne obciazenia tradycji religii katolickiej, wiec maja mocne hamulce moralne, nie pomyslalem o tym......

"Obciążeń" katolickich nie należy brać pod uwagę zbyt mocno Szczepanie. Gdyby były decydujące, to by ludzie się w to aikidockie sekciarstwo wcale nie bawili :) :) :) Poza tym to ten polski katolicyzm jest bardzo na pokaz i w zaciszu doji raczej tak mocno nie obowiązuje :D
  • 0

budo_jusi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa-Tarchomin

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

Poza tym jest różnica między romansem a poważnym związkiem. Także o, które z tym rzeczy konkretnie Tobie chodzi?
Pozdrawiam serdecznie :wink:

Wiesz jak to jest, jak sie czlowiek zakocha jak glupi, zrobi wszystko dla swej lubej... :wink:
Do kiedy jest romans a od kiedy powazny zwiazek.............hmhmh.......poza tym w Polsce wiekszosc ludzi ma mocne obciazenia tradycji religii katolickiej, wiec maja mocne hamulce moralne, nie pomyslalem o tym...... :?


Z jednej strony tak,ale po części również nie. Wszystko zaczyna się zmieniać :) I te normy któr obowiązywały kiedyś już odchodzą w zapomnienie. Ale coś tam zawsze zostaje jednak :wink:

Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji o jakiej mówisz to trudno. Sam powiedziałeś,kiedy ktoś się zakocha zrobi wszystko dla drugiej połówki :wink: A po rozum pójdzie dopiero po tym jak mu przejdzie.
Pozdrawiam
  • 0

budo_jusi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa-Tarchomin

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
APAS mylisz się bardzo. Polski katolicyzm tylko w tym mega stopniu jest na pokaz. Tzn. latanie codzienne do kościoła czy mówienie wszystkim na około po 50 raz jak kocha się Boga. Ale w każdym Polaku jest ten katolicyzm zakorzeniony. Czy tego chce czy nie. :wink:
Ostatnio trochę czytałam na ten temat :)
  • 0

budo_sojobo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 506 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
IMHO:
mysle ze nie ma przeszkod aby miedzy instruktorem i studentka rozwinelo sie uczucie...jesli oboje potrafia rozgraniczyc zycie prywatne od tatami to ok...

Ale w każdym Polaku jest ten katolicyzm zakorzeniony

co to za dysputy teologiczne?? :wink:
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

Ale w każdym Polaku jest ten katolicyzm zakorzeniony. Czy tego chce czy nie. :wink: Ostatnio trochę czytałam na ten temat :)

Gratulacje, ze czytasz.
Spora czesc Polakow nie jest wystawiona na wplyw katolicyzmu i dzieki temu nie jest zakorzeniony bardziej niz kazda inna ideologia, wiec gloszona przez ciebie (lub przez to, co czytasz) teza jest dosc ryzykowna.

Co do meritum:
Wspolne hobby laczy i nie ma nic zlego w milosci nauczyciela i uczennicy. Czasem sa to zwiazki udane, czasem nie, ale czasy Abelarda i Heloizy minely, wiec zadnych sensacji ani regul nie ma tu po co szukac.

Pozostaja anekdotki. Na stazu w jednej z europejskich stolic, w szatni pelnej golasow czekajacych na prysznic jeden z polskich aikidokow byl wtajemniczany w historie malzenstw prowadzacego staz shihana. Nie spodziewal sie, ze cale miedzynarodowe towarzystwo zrozumie jego wyrazajace podziw polskie slowa "Nie wiedzialem, ze z szefa taki Casanova".
  • 0

budo_kojocik
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
Czesc,

Bardzo ciekawy temat. Wiele razy mialem szanse obserwowac podobne sytuacje. Moim zdaniem odpowiedz jest jedna - jezeli prowadzacy jest prawdziwym nauczycielem - zwykle problemu nie ma. Problemy sie pojawiaja, kiedy nauczyciel ma jakis problem ze swoja osobowoscia.

Fatalna jest sytuacja, kiedy sensei wykorzystuje swoja pozycje (idola) do podbojow. W normalnej sytuacji milosc, zauroczenie - rzeczy piekne, niepowtarzalne. Zycie bez niech byloby malo warte.

Cala sztuka jest umiec minimalizowac przenoszenia swoich relacji prywatnych na mate. Bo wtedy zdarza sie, ze te relacje ciaza na calej grupie. Znam dwie sekcje w duzym stopniu rozwalone przez "zaangazowana" sensejowa.

A co sie stanie jak milosc przeminie? Niestety - zwykle traci sie studentke. Choc i od tej zasady sa mile wyjatki.

W "milosc na macie" jak i w innych apektach zycia najwazniejsze sa uczciwosc i przyzwoitosc - nic nowego.

Pozdrawiam serdecznie aikidokow
  • 0

budo_ellis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:krakow / warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
no czyli tajk jak mowilam trening jest trenig :) poza treningiem wszystko dozwolone :) choc moim zdaniem to najwieksza porazka jest wtedy gdy para z treningu (niewazne czy sensei uczennica czy poprostu trenujacy) sie roztaje..wtedy to jest masakra
  • 0

budo__lm_
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 719 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tote hose

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

Ale w każdym Polaku jest ten katolicyzm zakorzeniony. Czy tego chce czy nie. :wink:
Ostatnio trochę czytałam na ten temat :)


często na siłę...
ale na next raz - przeczytaj i pomyśl a nie przeczytaj i opowiadaj...
i nie generalizuj...
  • 0

budo_borewicz 007
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu

no czyli tajk jak mowilam trening jest trenig :) poza treningiem wszystko dozwolone :) choc moim zdaniem to najwieksza porazka jest wtedy gdy para z treningu (niewazne czy sensei uczennica czy poprostu trenujacy) sie roztaje..wtedy to jest masakra


Zgodze sie z toba i nie !!!

Gdy dwoje ludzi godzi sie na taki uklad bez zobowiazan,nie ma mowy o zadnych warunkach .Dlaczego wiec gdy dochodzi do rozstania ma to miec jakis wplyw na jakosc treningow :) ????
Ot cos sie skonczylo ,i trzeba zyc dalej :wink:
Zapewne,pierwszy raz jest trodno,ale juz pozniej latwiej !
Znam takich sensei'ow dla ktorych przelotne romansiki sa jak zjedzenie swiezej buleczki .Zaspokaja sie glod na jakis czas ,a potem zaczyna sie rozgladac za inna "z czyms innym "(buleczką oczywiscie)

Tak drogie panie wiekszosc facetow nie ma nic przeciwko swiezemu pieczywku :)
Ciekawe czy panie sensei maja podobne odczucia i jak patrza na TO :?:
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
Tylko parę słow, bo temat "ogórkowy"

Szczepan, czyźbyś miał jakis problem w tej materii.

A temat jednoznacznie wskazuje na jedno (Aiki gdzie jesteś) Kobiety na macie to pomyłka.

Oj wsadziłem kij w mrowisko.....
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
Dołączona grafika

No no Szczepan, nie spodziewałem sie takich topiców z Twojej strony. Czy to pamietna historia z urodziwą belgijską żabą natchneła cie do tego? ;)

Ł. (pamietający nie jedno 8) )
  • 0

budo_tarantula
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 188 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z przyszłości...

Napisano Ponad rok temu

Re: Zakochac sie w senseiu
:) Widziałem takie coś... Ale doprowadziło to do ślubu... :D

I nie wiem co to za dyskusje... Jeśli ktoś kogoś na prawdę pokocha, to dlaczego miałby z nim nie być 8O ?? Najgorzej jest jeśli to zaczyna przejawiać sie na macie. Na macie ćwiczymy SW i tyle... SW może tylko połączyć dwoje ludzi... A to czy będzie to romans, miłośc czy inna rzecz to nie ważne... Oby to sie tylko nie przejawiało na macie... Sensei jest tylko człowiekiem 8O ... Mam rację :) ???
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024