Zakochac sie w senseiu
Napisano Ponad rok temu
Jak to jest, jak jakas dziewczyna zakocha sie w swoim senseiu? Ma nawiazywac z nim romans? Albo sensei zakocha sie w studentce? Czy instruktor ma prawo chodzic z wlasna studentka? Szczegolnie chodzi mi o ludzi prowadzacych dojo.
Dojo jest miejscem do cwiczenia SW. Obowiazuja tutaj szczegolne reguly zachowywania sie, istnieje piramidalna hierarchia podporzadkowania sie, z tym sie wiaze wladza na bliznim swym. Instruktor jest w pozycji szczegolnej, gdyz jest daleko wiecej niz tylko autorytetem technicznym. Znacie takie sytuacje z wlasnego doswiadczenia? Jak to jest?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
racja ....Szczepan..czekamy...za tym sie musi krys jakaś twoja historia - wal śmiało Szczepan... zrozumiemy
Napisano Ponad rok temu
szczepan - tnij bezlitośnie i śmiało...
Napisano Ponad rok temu
Ale tak na serio ilu znasz aikidoków którzy znaleźli żonę na macie? Co w tym złego.
A teraz szczepan oczekuję że urzeknie mnie twoja historia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Od tego jest KAMASUTRA"stosunkow" na macie
Drogi i Wszechobecny Tetsudo - w "Kamasutra" nawet słowem nie wspomniano o macie... to zresztą nie ten obszar kulturowy...
A co do związków - to czemu nie - jeśli nie szkodzi to Budo... 8)
W.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale to tylko moje zdanie
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Dojo dla instruktora jest miejscem pracy i powinien podchodzic do tego profesjonalnie a nie wciagac sie w jakies romanse.
To prawda - ale co szkodzi - jeśli romansuje sobie poza dojo i po treningu (lub przed)? Szczerze mówiąc - nie wyobrażam sobie romansowania na macie... -np wyrażanie uczuć w czasie wykonywania techniki.... no ale może to tylko kwestia mojej ogranicznej wyobraźni. :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dojo dla instruktora jest miejscem pracy i powinien podchodzic do tego profesjonalnie a nie wciagac sie w jakies romanse.
To prawda - ale co szkodzi - jeśli romansuje sobie poza dojo i po treningu (lub przed)? Szczerze mówiąc - nie wyobrażam sobie romansowania na macie... -np wyrażanie uczuć w czasie wykonywania techniki.... no ale może to tylko kwestia mojej ogranicznej wyobraźni. :roll:
można niechcacy faworyzować ukochaną (a nawet jak sie tego nie będzie robic to inni i tak będą się tego doszukiwać)
Napisano Ponad rok temu
To wplywa na ogolna reputacje instruktora ktora powinna byc jak najlepsza. Nie wiem czy ludzie chcieliby trenowac u faceta za ktorym idzie opinia kobieciarza ktory leci na prawie kazda babe ktora cos do niego czuje.
a kto powiedzial, ze sensei ma leciec na KAZDA babe przestraszony ? wystarczy jedna ale za to porzadnie...
Napisano Ponad rok temu
To wplywa na ogolna reputacje instruktora...
Idąc tą ścieżką rozumowania,zaraz dojdziemy do tego, że nauczać powinni tylko ci co przestrzegają celibatu, a najlepiej to jak będą dziewiczy pod względem fizycznym i psychicznym...
Czy O'Sensei wypowiadał się na temat moralności w relacji student(ka)-sensej ? Jeśli nie - to po co tworzyć własne - z definicji sztuczne "wartości" ???
Jeśli sensej ma olej w głowie, to nie wpłynie to na jego dojo, a jeśli nie ma, to znaczy, że należy zmienić dojo, a wtedy prawa rynku same sobie dadzą z nim radę...
W.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Znam kilku instruktorow, ktorzy sie ozenili z wlasna studentka. Znam tez takich, co wykorzystujac swoja pozycje jako instruktora, niezwykle czesto romansuja z wlasnymi studentkami.
Wlasnie o to chodzi, ze w koncu ludzie sa dorosli, wiec mozna powiedziec ze nikogo to nie powinno obchodzic. W dodatku, sensei tez czlowiek, dlaczego ma nie miec uczuc?
Z drugiej strony, jest jasne ze wplywa to decydujaco na atmosfere w dojo. Dziewczyny zaczynajac cwiczyc, w pewien sposob zaczynaja ufac instruktorowi, sa tu w koncu zeby sie uczyc SW. Czy takie podrywanie nie jest naduzyciem tego zaufania? Co sie dzieje, z dziewczyna ktora sie juz znudzila senseiowi? Albo jak instruktor bedzie traktowal studentke, ktora go porzucila, np dla kogos innego z dojo?
Dlatego ciekawia mnie wasze opinie, jak takie sprawy rozwiazywac.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Tajemnicze KI...
- Ponad rok temu
-
Staz P.Orban - Warszawa
- Ponad rok temu
-
Aikido w Rybniku jak oceniacie :)
- Ponad rok temu
-
Aikido Kobayashi - technika sankyo
- Ponad rok temu
-
Ćwiczyć z patykami czy nie?
- Ponad rok temu
-
Uwaga uczniowie Cognard sensei!!!!!!
- Ponad rok temu
-
Boken i Jo
- Ponad rok temu
-
Trening z początkującymi
- Ponad rok temu
-
walić czy nie walić?
- Ponad rok temu
-
Nebi Vural w Zielonej Gorze 22-24.10.2004...
- Ponad rok temu