Aikido po drugiej stronie lustra
Napisano Ponad rok temu
Stwierdzenie ze kokyu ho jest istota aikido, jest mniej wiecej rownowazne z tym ze istota aikido jest ikkyo. To rodzaj przenosni, odnoszacy sie do ciaglego poszukiwania doskonalosci w ruchu, ciaglego doskonalenia techniki. Takie np. tachi waza morotedori kokyu ho, daje sporo do poszukiwan, kolego Szczepanie, takze dla tych co na krawedzi, nawet dla tych co zaawansowani.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Szczepan, irimi za mnie odpowiedzial... 8)
Napisano Ponad rok temu
A dlaczego nie iriminage? Przeciez taki przykladowo ,Dziadek w poznym okresie zycia, robil prawie wylacznie iriminage?Co jest istotą, a co nie jest - to sprawa interpretacji, ale dla mnie, jak się można było domyśleć, kluczową techniką w aikido jest tenchi-nage.
Co ma tenchinage do istoty aikido? :?
Napisano Ponad rok temu
No jasne, teraz bedziemy sie bawic w przenosnie gdzie pieprz rosnie oraz w zabojcze onomatopeje :twisted:A w tachi kokyu nie cwiczycie Szczepan? No i nie bijcie przedszkolakow w trakcie praktyki na krawedzi, oj, oj...
Stwierdzenie ze kokyu ho jest istota aikido, jest mniej wiecej rownowazne z tym ze istota aikido jest ikkyo. To rodzaj przenosni, odnoszacy sie do ciaglego poszukiwania doskonalosci w ruchu, ciaglego doskonalenia techniki. Takie np. tachi waza morotedori kokyu ho, daje sporo do poszukiwan, kolego Szczepanie, takze dla tych co na krawedzi, nawet dla tych co zaawansowani.
Poszukiwanie doskonalosci w ruchu pachnie mi od razu farmazonami z Kalifornii. Ja tam poszukuje jak najszybciej i najskuteczniej zjednoczyc atakujacego z tatami :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
aha, bo myslalem, ze chodzi o to ,ze tenchi oznacza niebo/ziemia, a Dziadek czesto powtarzal, ze aikidoka ma byc rodzajem przewodnika pomiedzy niebem a ziemia.......zbudowac srebrny, czy inny zloty most....Oj, Szczepan. Nie napisałem, że tenchi-nage to istota, ale, że jest dla mnie kluczową techniką aikido. Dla mnie, bo właśnie tenchi-nage nasunęło mi pomysł sprawdzenia innych technik w oparciu o jej założenia. Tak więc, na przykład, w tenchi-nage lewa ręka wychyla na bok, a prawa do tyłu. U nas w Kalifornii :wink: jest to najszybsza i najskuteczniejsza metoda zjednoczenia atakującego z tatami. Nie ma potrzeby ocierać się o krawędzie, które bywają czasem przyostre.
Wracajac do aspektu techniczego tenchinagi, nie wychyla sie na bok i do tylu, tylko jak nazwa sugeruje w kierunku nieba i ziemi na raz No ciagle te braki techniczne wylaza u ciebie....................hmhm..........
Powiedzialbym, ze kluczowa technika aikido jest irimi/atemi bo wszystkie techniki aikido zawieraja to w sobie. 8)
Napisano Ponad rok temu
i rzeczywiscie, pojechales z farmazonami i przenosniami:No jasne, teraz bedziemy sie bawic w przenosnie gdzie pieprz rosnie oraz w zabojcze onomatopeje
rozumiem, ze Szczepan tak tylko zacytowal dziadka, bo wszedl w umysl atakujacego Goscia i zasugerowal co kolega Gosc ma na mysli, mowiac o tenchi nageaha, bo myslalem, ze chodzi o to ,ze tenchi oznacza niebo/ziemia, a Dziadek czesto powtarzal, ze aikidoka ma byc rodzajem przewodnika pomiedzy niebem a ziemia.......zbudowac srebrny, czy inny zloty most....
Taki fajowy, szybko zjednoczony z mata, rozerwany na pol uke powstaje wtedy. Jego dobra czesc unosi sie ku niebu, z zla szybko opada ku ziemi. Rozumiem ze chodzilo o atak rytedori? A przy ataku katatedori gyakuhanmi? Tez rownoczesnie do gory i na dol? A tak wogole, to fatalnie bedzie jak niebo bedzie zachmurzone, bo czlek zmylony moze nie wiedziec, gdzie wychylac... No ale ja to dopiero mam braki techniczne.Wracajac do aspektu techniczego tenchinagi, nie wychyla sie na bok i do tylu, tylko jak nazwa sugeruje w kierunku nieba i ziemi na raz. No ciagle te braki techniczne wylaza u ciebie....................hmhm..........
PS. To tylko poranny OT. Tak sobie ironizuje.
Napisano Ponad rok temu
Cwiczenie tego caly staz na moim poziomie to nie tylko zmarnowany dzien i kasa ...
Poza tym, ja juz z tyloma mistrzami i miszczami aikido cwiczylem i widzialem w zyciu ze teraz mi wystarcza jedno spojrzenie i juz Wiem co soba taki reprezentuje.
Kokyonage jest dla miekkich bolkow.
Jestem bardzo skromnym czlowiekiem...
Taaa, noooo... nie wątpię Szczepanie, nie wątpię. Skromność aż bije po oczach.
Napisano Ponad rok temu
Moja skromnosc nie ma nic wspolnego z typowa polska hipokryzja, gdzie kazdy udaje jaki to on jest skromny(typu: och, jakie masz fajne spodnie!! ---e cos ty, to stare, nic nie warte....), bo nie wypada powiedziec inaczej. A w rzeczywistosci hoduje coraz to potezniejsze ego.Taaa, noooo... nie wątpię Szczepanie, nie wątpię. Skromność aż bije po oczach.
Mnie od ponad 10 lat jednoczy z mata moj instruktor codziennie, jak go atakuje. Juz nie wpomne o kolegach z dojo. Widzisz, fizycznie mi likwiduja moje ego.
Oprocz tego, jak prowadze treningi, to kaze sie atakowac z calej pary, a w swoim dojo odwarunkowywuje ludzi co sie przeniesli z innych dojo do mnie. Zwracam im wolnosc dowolnego atakowania. Co powoduje, ze czasem techniki wychodza mi badziewiasto, czasem mam olbrzymie trudnosci zeby kogos rzucic, ale nie kreuje to falszywego image mojej osoby.
Taki fizyczny ascetyczny trening, prowadzi nie tylko do rozpoznania wlasnych limitow i stopniowego przesuwania ich, ale i jednoczesnie do powstania Prawdziwej Skromnosci. Powstaje ona jako osobiste, fizyczne doswiadczenie, a nie spoleczna hipkryzyjna konwencja zachowywania sie.
Napisano Ponad rok temu
ironie ponial.Jego dobra czesc unosi sie ku niebu, z zla szybko opada ku ziemi. Rozumiem ze chodzilo o atak rytedori? A przy ataku katatedori gyakuhanmi? Tez rownoczesnie do gory i na dol?
Ale zasada tenchinage funkcjonuje niezaleznie od rodzaju ataku. Nawet przeciwko prawemu prostemu Dlatego jest to Podstawowa Zasada a nie techniczny trik.
Wlasnie o to chodzi, ze musi byc jednoczesnie i w gore i w dol. Chyba musisz na tym dluzej pomedytowac
Napisano Ponad rok temu
Moja skromnosc nie ma nic wspolnego z typowa polska hipokryzja, gdzie kazdy udaje jaki to on jest skromny(typu: och, jakie masz fajne spodnie!! ---e cos ty, to stare, nic nie warte....), bo nie wypada powiedziec inaczej. A w rzeczywistosci hoduje coraz to potezniejsze ego.Taaa, noooo... nie wątpię Szczepanie, nie wątpię. Skromność aż bije po oczach.
Mnie od ponad 10 lat jednoczy z mata moj instruktor codziennie, jak go atakuje. Juz nie wpomne o kolegach z dojo. Widzisz, fizycznie mi likwiduja moje ego.
Oprocz tego, jak prowadze treningi, to kaze sie atakowac z calej pary, a w swoim dojo odwarunkowywuje ludzi co sie przeniesli z innych dojo do mnie. Zwracam im wolnosc dowolnego atakowania. Co powoduje, ze czasem techniki wychodza mi badziewiasto, czasem mam olbrzymie trudnosci zeby kogos rzucic, ale nie kreuje to falszywego image mojej osoby.
Taki fizyczny ascetyczny trening, prowadzi nie tylko do rozpoznania wlasnych limitow i stopniowego przesuwania ich, ale i jednoczesnie do powstania Prawdziwej Skromnosci. Powstaje ona jako osobiste, fizyczne doswiadczenie, a nie spoleczna hipkryzyjna konwencja zachowywania sie.
Hmmmm... A czy nie widzisz w tym, ciekawym skadinad, sposobie cwiczen pewnego niebezpieczenstwa...?
PS. W skromnosci tez nie jestes najlepszy...
Napisano Ponad rok temu
Zdecydowanie nad medytacja nad technika przedkladam trening i ciagle jej cwiczenie, cwiczenie, cwiczenie.Chyba musisz na tym dluzej pomedytowac
Faktycznie, ze twa skromnosc ma zupelnie "inna" nature... Musisz nad tym chyba dluzej pomedytowac Ja spodnie mam fajowe.Moja skromnosc nie ma nic wspolnego z typowa polska hipokryzja, gdzie kazdy udaje jaki to on jest skromny
Na horyzoncie zdarzen wyraznie zarysowala sie krawedz, ostra, oj bardzo ostra......ascetyczny trening, prowadzi nie tylko do rozpoznania wlasnych limitow i stopniowego przesuwania ich...
A tak sobie mysle, ze rozni shihani powiedza co innego na temat kierunku wychylenia uke w tenchinage. Wazne ze poleci gdzie trza (raczej w dol) i ze tenchinage bedzie tenchinage.
PS. Popoludniowy OT, jak zwykle z lekka radosnie ironiczny. Pardon Gosciu za zasmiecanie watku!
Napisano Ponad rok temu
To dopiero. Zaśmiecanie wątku! Zadałem sobie trud i postanowiłem sięgnąć po zlote myśli naszego umierającego z pragnienia na przyznanie mu racji Randalla. Byli i są tacy, co to zrobili, zatem po kolei:Pardon Gosciu za zasmiecanie watku!
To jest dopiero zaśmiecanie wątku! A przecież chodziło mi o to, by poinformować uczestników forum o tym, jak rozwinął się w praktyce ten wątek. Aikio Workout to nowa jakość, która powstała na bazie mojego wieloletniego doświadczenia jako aikidoki i ukierunkowana jest na wytworzenie odruchów warunkowych. Zawiera w sobie oprócz 5 minutowej rozgrzewki 20 sekwencji ruchowych, których czas i porządek jest wyznaczony taktami dowolnie dobranej muzyki. 55 minutowa sesja wyznacza 814 powtórzeń, ktore z czasem można podwoić zwiększając tempo wykonania.Czy nie uważasz, że to niezbyt uczciwie wciskać ludziom ciemnotę, że nauczą się w ten sposób jakiejkolwiek samoobrony? Nawet ostro ćwiczone aikido jest relatywnie mało efektywnym systemem, co dopiero robienie kroczków do muzyki. ....
Jedyne czemu jestem przeciw to, że podpisujesz ów twór nazwą aikido, ja też robię aikido, i jak pomyśle jaką opinię o aikido wyrabiają sobie ludzie, patrząc na takie wybryki i że ja wpadam w tę samą kategorię, to... Dżizas k...wa ja pie...lę. ....
Wady Twojego workałtu:- mało efektywny /postaw to obok tae-bo z obciążnikami /, - zbyt skomplikowane ruchy, - zbyt długie układy /za bardzo obciąża myślenie/,- nudny,- komiczny, nie ma szans zrobić pozytywnego wrażenia, brak elementu szoł,- nie ma fun, nie można sie wyżyć ....
Na zajęciach dla zwykłych ludzi, takiego aerobiku, podstawa to charyzma, wrażenie jakie robisz, swoją sprawnością, wyglądem etc. ....
Kolejna uwaga. Na filmach widac że sam często tracisz równowagę, mylisz się itepe. Jak długo ćwiczysz? naście lat? ...
Najciekawsze, że pod względem metodologii toś spaprał po całości. Zapamiętanie tych ruchów, wcale nie jest łatwe. W połaczeniu z dynamiczną zmianą kierunków, wykonywaniem na lewą i prawą stronę, w długaśnych seriach...
Sam nie wiem, spodziewałem się czegoś więcej. Generalnie, to jest to gimanstyka do wolniutkiej muzyczki, całość przyprawiła mnie o spazmy durnego śmiechu. ...
Obejrzałem film two.wmv, i jeśli bazowac na takich technikach, to absolutnie nic nie dadzą, nikomu. Najwyżej złudę zbudowaną przez autorytet dobrodusznego starszego pana i naiwną amerykańską głupotę, wspartą ślepą wiarą w "specjalistów". ....
Na filmach robisz podstawowe błędy. Nawet jeśli filmy mają byc tylko ilustracją zasad, to ilustrują złe zasady. ....
Ty dajesz im wiarę w to co robisz, nie dając umiejetności. To uznaję za nieuczciwe i niebezpieczne. ...
Proponujesz coś nowego, bazując na jakimśtam stylu aikido. ...
A teraz z tych kiepskich podstaw, których jesteś świadom i sam krytykujesz, starasz się budować dziwny system treningowy, by to naprawić. ...
W wielu technikach nie da się zrobic rolki, bo człowiek jest tak związany dźwignią, że trzeba przeskakiwać własny bark, by się nie dać połamać, bądź też zwyczajnie nie ma czasu /wyrwanie z butów/. ...
Taką sztuką było daito ryu i inne jitsu, nie aikido. ....
Bo robisz dokładnie coś takiego. Groch z kapustą i balet. ...
Aikido to system perfekcyjny, wymaga doskonałych wykonań, a w walce takich nie ma. ....
A to jest empiryczny dowód wprost na to, że alternatyw jest więcej. ....
Za późno by zrzucać brzucha i rozwijać sprawność konieczną do bezpiecznego padania na bruku. ....
Lata i staż na macie mają wiele do rzeczy, ale nie znaczą nic, jeżeli mata nie ta. ...
W żadnym z kontekstów Twoja propozycja nie wypadła dobrze, zrewiduj, przerób, popraw. ....
No i tu się zgodzę, aikido ze względu na swój lajtowy charakter, przyciąga cieniasów, bez woli i predyspozycji do budo. ...
Ja mam w dupie satysfakcję. ...
Miałem się jak ten statystyczny amerykański idiota entuzjastycznie cieszyć na nowy pomysł. Jak głupi do sera? ....
Aikido Workout to utrwalanie określonych reakcji na 6 podstawowych frontalnych ataków, co po zejściu z lini ataku oznacza przemieszczenie się poza plecy napastnika lub też spowodowania jego upadku na ziemię nie czyniąc mu krzywdy. I to wszystko.
Jeżeli poświęcamy codziennie, lub kilka razy w tygodniu, godzinę na cokolwiek, to znaczy, na naukę języka, uprawianie sportu, aerobik, hobby, czy też oglądanie telewizji, to czas przeznaczony na Aikido Workout nie będzie czasem straconym. Można go uprawiać samemu lub z partnerem i żeby to docenić należy po prostu spróbować.
Napisano Ponad rok temu
Zaraz, zaraz... Nie wierze... Jeszcze raz przejrzalem caly watek......Zadałem sobie trud i postanowiłem sięgnąć po zlote myśli naszego umierającego z pragnienia na przyznanie mu racji Randalla. Byli i są tacy, co to zrobili, zatem po kolei:
Aikido Workout to utrwalanie określonych reakcji na 6 podstawowych frontalnych ataków, co po zejściu z lini ataku oznacza przemieszczenie się poza plecy napastnika lub też spowodowania jego upadku na ziemię nie czyniąc mu krzywdy. I to wszystko.Czy nie uważasz, że to niezbyt uczciwie wciskać ludziom ciemnotę, że nauczą się w ten sposób jakiejkolwiek samoobrony? Nawet ostro ćwiczone aikido jest relatywnie mało efektywnym systemem, co dopiero robienie kroczków do muzyki. ...
Wiec Wam obu, i innym tez, chodzi wiec w koncowym efekcie o to samo...? O to brzydkie slowo na S... ?
To w koncu jak to jest? Gosc oferuje workout, bo uwaza, ze tradycyjne formy aikido nie daja S...
Randall cwiczy na/poza krawedzia, bo uwaza, ze tradycyjne formy aikido nie daja S...
A ja se spoko cwicze tradycyjne formy aikido bo uwazam, ze moga byc zajebojcze (czyt: S... )...
Wez mi ktos wyjasnij, o co tu chodzi...
Napisano Ponad rok temu
Zaraz, zaraz... Nie wierze... Jeszcze raz przejrzalem caly watek......Zadałem sobie trud i postanowiłem sięgnąć po zlote myśli naszego umierającego z pragnienia na przyznanie mu racji Randalla. Byli i są tacy, co to zrobili, zatem po kolei:
Aikido Workout to utrwalanie określonych reakcji na 6 podstawowych frontalnych ataków, co po zejściu z lini ataku oznacza przemieszczenie się poza plecy napastnika lub też spowodowania jego upadku na ziemię nie czyniąc mu krzywdy. I to wszystko.Czy nie uważasz, że to niezbyt uczciwie wciskać ludziom ciemnotę, że nauczą się w ten sposób jakiejkolwiek samoobrony? Nawet ostro ćwiczone aikido jest relatywnie mało efektywnym systemem, co dopiero robienie kroczków do muzyki. ...
Wiec Wam obu, i innym tez, chodzi wiec w koncowym efekcie o to samo...? O to brzydkie slowo na S... ?
To w koncu jak to jest? Gosc oferuje workout, bo uwaza, ze tradycyjne formy aikido nie daja S...
Randall cwiczy na/poza krawedzia, bo uwaza, ze tradycyjne formy aikido nie daja S...
A ja se spoko cwicze tradycyjne formy aikido bo uwazam, ze moga byc zajebojcze (czyt: S... )...
Wez mi ktos wyjasnij, o co tu chodzi...
A między tym wszystkim jest Szczepan, który balansuje na krawędzi i sam nie wie co ma ćwiczyć, żeby jeszcze skuteczniej eksterminować niedźwiedzie....
(Ależ zsakakujący wniosek 8O :twisted: :twisted: )
Napisano Ponad rok temu
Skad taki zaskakujacy wniosek, drogi Kurmie? 8O Ja wiem doskonale co mam cwiczyc 8)A między tym wszystkim jest Szczepan, który balansuje na krawędzi i sam nie wie co ma ćwiczyć, żeby jeszcze skuteczniej eksterminować niedźwiedzie....
(Ależ zsakakujący wniosek 8O :twisted: :twisted: )
Napisano Ponad rok temu
Nie odpowiedziales mi na poprzednie moje pytanie...Skad taki zaskakujacy wniosek, drogi Kurmie? 8O Ja wiem doskonale co mam cwiczyc 8)
Napisano Ponad rok temu
Zebrałeś w kupę moje wypowiedzi, mieszając je chronologicznie i wyrywając z kotnekstu, przez co czyniąc je bezsensownymi, bądź też zmieniając sensy....Zadałem sobie trud i postanowiłem sięgnąć po zlote myśli naszego umierającego z pragnienia na przyznanie mu racji Randalla.
(...Ciach...)
Ja nie potrzebuję przyznawania mi racji, ja wiem, że mam rację. Każdy swoim łokciem mierzy. I ten wielgśny cytat to właśnie zaśmiecanie wątku.
No bajka po prostu, bull shit mówiąc po amerykańsku. To nie o to chodzi, że koncepcje mamy inne. Zgadzamy się, że tradycyjne metody trenigowe nie są zbyt efektywne. Problem w tym, że proponujesz coś, co z pewnością nie ma sensu takiego jak oczekujesz.Aikido Workout to utrwalanie określonych reakcji na 6 podstawowych frontalnych ataków, co po zejściu z lini ataku oznacza przemieszczenie się poza plecy napastnika lub też spowodowania jego upadku na ziemię nie czyniąc mu krzywdy. I to wszystko.
ZAWSZE CHODZI O TO!!! Geezz ile można to powtarzać.Wiec Wam obu, i innym tez, chodzi wiec w koncowym efekcie o to samo...? O to brzydkie slowo na S... ?
Skuteczność jest integralą częścią sensu sztuki walki, wyznacznikiem jej kierunku rozwoju, jednym z niepomijalnych i koniecznych celów treningu. Jest różnica między "po co" i "jak". Niektórzy tego nie rozróżniają.
Chodzi o to że nie można sprawdzić jak jest i przez to każdy może pie... solić dowolne bzdety i wciskać dowolną ciemnotę.Wez mi ktos wyjasnij, o co tu chodzi...
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aikido czy nie Aikido?
- Ponad rok temu
-
Jodo
- Ponad rok temu
-
Obserwacje ze stazu Daito ryu
- Ponad rok temu
-
Co was urzeklo w Aikido ?
- Ponad rok temu
-
Impresja na temat Aikido
- Ponad rok temu
-
nazwa techniki
- Ponad rok temu
-
Ulica ??!!??
- Ponad rok temu
-
ładniejsze oblicze aikido, czyli fajne panny w waszym dojo:)
- Ponad rok temu
-
Schemat zasady aikido
- Ponad rok temu
-
Kenshiro Abbe
- Ponad rok temu