45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gpw]

Twoje zdrowie polskim piwem wznoszone :drinking: :drinking: :drinking:

impreza? co, gdzie jak? ja tez chce :wink:

Panowie, mlodziez czytuje te posty. Przeciez obowiazuje jakas ustawa o wychowywaniu mlodziezy w trzezwosci.
Tsailfo pomysl jesli taki Wing Tsun wypisuje takie glupoty na trzezwo to co bedzie dopiero po spozyciu

[budo_tsailifo]

Ale my zawsze głupoty wypisujemy więc "KROPELKA" nie może zmienić stylu pisania

[budo_wingtsun]

ja bym uderzał kijem lub gaz rurką :wink:

I to jest standartowe zrozumienie zagadnienia jakie pojawia sie na forum przez przecietnego cwiczacego ltwt. Zenada , moze wasi instuktorzy i tegie glowy stylu poczynili by jakies kroki w waszej edukacji intelektualnej. Chyba ze to juz celowe ,poniewaz pustakami latwiej sterowac.I moze o to im chodzi.Tak wiec juz nie dziwi mnie coraz ostrzej reagujacy Tsailifo na podobne wypowiedzi.

a mi się wydawało że właśnie nauczyłem się naśladować jego poczucie humoru - widocznie mi nie wyszło... drętwi panowie się robicie, drętwi

[budo_tsailifo]

I jak z tymi uprawnieniami twojego guru ?

[budo_wingtsun]

przykro mi, nie mogę sprawdzić bo nie mam aktualnie sposobności - Sijo przyjechał do Polski, a ja lecze kontuzje po shuai jiao

zresztą jak Ci bardzo zależy to poprostu zadzwoń do odpowiedniego organu w ministerstwie sportu i rekreacji a powinni udzielić Ci wszelakich informacji

pozdrawiam

[budo_tsailifo]

Ja znam odpowiedź... chciałem ja tylko usłyszeć od was 8)

Ale jak widać nie wiele masz do powiedzenia... ciekawe dlaczego...

[budo_gpw]

przykro mi, nie mogę sprawdzić bo nie mam aktualnie sposobności - Sijo przyjechał do Polski, a ja lecze kontuzje po shuai jiao

zresztą jak Ci bardzo zależy to poprostu zadzwoń do odpowiedniego organu w ministerstwie sportu i rekreacji a powinni udzielić Ci wszelakich informacji

pozdrawiam

I zapewne bardzo bys sie Wing tsun zdziwil gdyby Tsailifo zadzwonil do powyzszej instytucji. Bo nagle wszyscy dowiedzieli by sie ze cos takiego nie ma prawa funkcjonowac. Ja sam kiedys jezdzilem na powyzsze seminaria i placilem za nie ale jakos nigdy nie otrzymalem zadnego dowodu wplaty.Popraw mnie jesli sie myle ale przyjezdzajac na seminarium i pobierajac za nie oplaty nalezy chyba to gdzies zglosic.Bo inaczej jest to praca na czarno i chyba nalezaloby zadzwonic do skarbowki.Moze i oni zwami w tedy pocwicza. A tak na marginesie niech osoby ktore prowadza szkoly i organizuja podobne seminaria niech moze wyjasnia szerzej ta sprawe od strony prawnej jak to powinno wygladac.

[budo_wingtsun]

GPW: nie wiem jak wygląda to z seminariami - zapytaj ludzi którzy organizują

a tsaliffo: masz coś konkretnego na myśli - dajesz jakieś niepotwierdzone insynuacje - jeden z gorszych pomysłów na antyreklame... kup lub wypożycz sobie kąplecik książeczek-poradników dla menadżerów to może poznasz jak skutecznie walczyć z konkurencją

najpierw dokładnie sprawdź, potem oskarżaj

[budo_macleod]

obojetne jakie pomysly ma "wszechmogacy" Lung i jakie kumple to temat
byl "jak sie uklada piesc", panie panowie, panie moderatorze, towarzysze....

[budo_tsailifo]

GPW: nie wiem jak wygląda to z seminariami - zapytaj ludzi którzy organizują

a tsaliffo: masz coś konkretnego na myśli - dajesz jakieś niepotwierdzone insynuacje - jeden z gorszych pomysłów na antyreklame... kup lub wypożycz sobie kąplecik książeczek-poradników dla menadżerów to może poznasz jak skutecznie walczyć z konkurencją

najpierw dokładnie sprawdź, potem oskarżaj

No popatrz... uderz w stół a nożyce się odezwą...
Nigdzie nie napisałem że kogoś o coś oskarżam, ale widze że sam zabrnąłeś w ślepy zaułek...
Konkurencją to wy dla mnie nigdy nie będziecie...
Ale jeżeli mnie prowokujesz to prosze bardzo... UWAŻAM ŻE ANI TY ANI TWÓJ INSTRUKTOR NIE MACIE UPRAWNIEŃ DO PROWADZENIA W POLSCE ZAJĘĆ Z ZAKRESU KUNG-FU

Jeżeli jest inaczej to ok. Wystarczy wkleić na forum skan legitymacji instruktorskiej. Jeżeli nie to nadal będę twierdził jak powyżej

zdrowia życze

p.s. a co do książeczek to widze że sam dużo czytałeś... bo dużo wyniosłeś mądrości z PORADNIKA DLA AKWIZYTORÓW !!!

[budo_tsailifo]

A TERAZ WRACAMY DO TEMATU PRZEWODNIEGO

[budo_kselos]

Rzeczywiście zależy co ćwiczysz i jak często. Poziomo i pionowo zależy też, jak wyprowadzasz rękę no i od wielu innych uwarunkowań. A które jest skuteczniejsze i większe zniszczenia zadaje? Tdek

Trenuję karate i ćwiczę uderzenia w obu płaszczyznach. Cios z przekręceniem pięści jest mocniejszy, bardziej sztywny, no i pięść lepiej utwardzona po setkach (czy juz tysiącach) pompek na kościach. Cios bez przekręcania pięści (tate) jest szybki i zaskakujacy. Gdy przeciwnik jest przyzwyczajony do parowania ciosu z przekręcaniem pieści, to zwykle nie zdąża sparować :twisted:

[budo_wtc]

Inne ułożenia pięści, jak pięść lamparta itp. służą chyba raczej do uderzania w punkty, a nie gdzie popadnie

kurcze, nie pozwolmy, zeby taki fajny temat umarl
co prawda sam na poczatku chcialem napisac, ze najlepiej jest tak ukladac piesc do uderzenia, zeby trafiala w nos, ale niech mi tam, zdradze za freeko tajemna wiedze, ze uderzanie w punkty w dynamicznej sytuacji walki (no, niech bedzie sparing zamiast walki) to utopia 8)
w przeciwienstwie do uderzania dziwnymi ukladami dloni/piesci
HOWGH!

[budo_wingtsun]

GPW: nie wiem jak wygląda to z seminariami - zapytaj ludzi którzy organizują

a tsaliffo: masz coś konkretnego na myśli - dajesz jakieś niepotwierdzone insynuacje - jeden z gorszych pomysłów na antyreklame... kup lub wypożycz sobie kąplecik książeczek-poradników dla menadżerów to może poznasz jak skutecznie walczyć z konkurencją

najpierw dokładnie sprawdź, potem oskarżaj

No popatrz... uderz w stół a nożyce się odezwą...
Nigdzie nie napisałem że kogoś o coś oskarżam, ale widze że sam zabrnąłeś w ślepy zaułek...
Konkurencją to wy dla mnie nigdy nie będziecie...
Ale jeżeli mnie prowokujesz to prosze bardzo... UWAŻAM ŻE ANI TY ANI TWÓJ INSTRUKTOR NIE MACIE UPRAWNIEŃ DO PROWADZENIA W POLSCE ZAJĘĆ Z ZAKRESU KUNG-FU

Jeżeli jest inaczej to ok. Wystarczy wkleić na forum skan legitymacji instruktorskiej. Jeżeli nie to nadal będę twierdził jak powyżej

zdrowia życze

p.s. a co do książeczek to widze że sam dużo czytałeś... bo dużo wyniosłeś mądrości z PORADNIKA DLA AKWIZYTORÓW !!!

OK, macie mnie... :wink:

Zawsze wiedziałem, że prawda wyjdzie na jaw - przyznaję, że do prowadzenia szkoły potrzeba ukończonych studiów AWF lub uprawnień nadanych przez odpowiednie organy z upoważnienia Ministerstwa Kultury i Sportu. W sumie należaby jeszcze przyznać, że dany instruktor powinien posiadać działalność gospodarczą...

Chętnie bym udowodnił, że instruktorzy naszego Stowarzyszenia posiadają stosowne uprawnienia, ale niestety instruktor z Poznania właśnie siedzi nad drukarką i próbuje opanować tajniki obsługi tejże. Sugeruję, abyś na wszelki wypadek natychmiast zadzwonił do Zarządu Głównego Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej i wypytał, czy wiadoma Tobie osoba posiada tytuł zawodowy INSTRUKTORA o określonej specjalności. Najlepiej pytać Pana Radomira Korsaka, który już od 1999 pełnił obowiązki Dyrektora Departamentu Sportu Powszechnego (pamiętaj - Warszawa ma kierunkowy 022). Mam nadzieję, że kiedy już się dodzwonisz i zdobędziesz dowód na nielegalność nauczania WingTsun (najlepiej o numerze 3115/I/R/2000), to zajmiesz się (idąc za ciosem) SiFu Madayem i SiJo LeungTingiem - na pewno coś kręcą!!! Wszyscy wstrzymujemy dech i trzymamy kciuki! Tysiące polskich dzieci czeka na wyniki śledztwa - nie zwlekaj!!! uratuj nas!!! Gwoli uproszczenia - oczywiście tsalifo ma upoważnienia, tylko nimi nie szpanuje

UWAGA! Z ostatniej chwili:
"Dementuję pogłoski, że niektórzy instruktorzy rozpętali ten temat coby się dowiedzieć jak to faktycznie powinno być"

[budo_tsailifo]

[Mam nadzieję, że kiedy już się dodzwonisz i zdobędziesz dowód na nielegalność nauczania WingTsun (najlepiej o numerze 3115/I/R/2000), to zajmiesz się (idąc za ciosem) SiFu Madayem i SiJo LeungTingiem - na pewno coś kręcą!!!

Ach więc jedna legitymacja upoważnia całe polskie WT... no prosze... a ci co tam jeszcze wymieniłeś... no cóż... to że kręcą to WSZYSCY wiedzą

[budo_tsailifo]

Zawsze wiedziałem, że prawda wyjdzie na jaw - przyznaję, że do prowadzenia szkoły potrzeba ukończonych studiów AWF... W sumie należaby jeszcze przyznać, że dany instruktor powinien posiadać działalność gospodarczą...

Ukończony AWF nie uprawnia do prowadzenia zajęć kung-fu :roll: ale skąd możesz o tym wiedzieć...

W sumie należaby jeszcze przyznać, że dany instruktor powinien posiadać działalność gospodarczą...

Kolejna bzdura... instruktor prowadzący zajęcia nie musi posiadać działalności gospodarczej... to tylko jedna z możliwości... np. kiedy prowadzi własną szkołę. Kiedy zajęcia organizuje stowarzyszenie, a instruktor prowadzi zajęcia za darmo działalność nie będzie mu potrzebna... Może też "pracować" na umowę zlecenie, lub na podstawie umowy o dzieło...

Chętnie bym udowodnił, że instruktorzy naszego Stowarzyszenia posiadają stosowne uprawnienia, ale niestety instruktor z Poznania właśnie siedzi nad drukarką i próbuje opanować tajniki obsługi tejże.

Udowodniłbyś gdyby nie to że instr. z Poznania siedzi właśnie nad drukarką ???? A co to k...wa ma do rzeczy ?
(udowodniłbym że jesteś JELENIEM, ale znajomy z innego miasta właśnie ogląda TV)

Sugeruję, abyś na wszelki wypadek natychmiast zadzwonił do Zarządu Głównego Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej i wypytał, czy wiadoma Tobie osoba posiada tytuł zawodowy INSTRUKTORA o określonej specjalności. Najlepiej pytać Pana Radomira Korsaka, który już od 1999 pełnił obowiązki Dyrektora Departamentu Sportu Powszechnego (pamiętaj - Warszawa ma kierunkowy 022).

Musisz się jeszcze dużo nauczyć... bo raczej w sobotę to tam ludzie nie pracują... a tych uprawnień nie podpisuje ani nie wydawał TKKF tylko
URZĄD KULTURY FIZYCZNEJ I SPORTU

oczywiście tsalifo ma upoważnienia, tylko nimi nie szpanuje

Jak tylko wkleisz skan tej legitymacji o której mowa to specjalnie dla ciebie wkleję skan mojej

[budo_tsailifo]

Zawsze wiedziałem, że prawda wyjdzie na jaw - przyznaję, że do prowadzenia szkoły potrzeba ukończonych studiów AWF... W sumie należaby jeszcze przyznać, że dany instruktor powinien posiadać działalność gospodarczą...

Ukończony AWF nie uprawnia do prowadzenia zajęć kung-fu :roll: ale skąd możesz o tym wiedzieć...

W sumie należaby jeszcze przyznać, że dany instruktor powinien posiadać działalność gospodarczą...

Kolejna bzdura... instruktor prowadzący zajęcia nie musi posiadać działalności gospodarczej... to tylko jedna z możliwości... np. kiedy prowadzi własną szkołę. Kiedy zajęcia organizuje stowarzyszenie, a instruktor prowadzi zajęcia za darmo działalność nie będzie mu potrzebna... Może też "pracować" na umowę zlecenie, lub na podstawie umowy o dzieło...

Chętnie bym udowodnił, że instruktorzy naszego Stowarzyszenia posiadają stosowne uprawnienia, ale niestety instruktor z Poznania właśnie siedzi nad drukarką i próbuje opanować tajniki obsługi tejże.

Udowodniłbyś gdyby nie to że instr. z Poznania siedzi właśnie nad drukarką ???? A co to k...wa ma do rzeczy ?
(udowodniłbym że jesteś JELENIEM, ale znajomy z innego miasta właśnie ogląda TV)
A jak ten instr. ma problemy to niech instrukcję obsługi poczyta

Sugeruję, abyś na wszelki wypadek natychmiast zadzwonił do Zarządu Głównego Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej i wypytał, czy wiadoma Tobie osoba posiada tytuł zawodowy INSTRUKTORA o określonej specjalności. Najlepiej pytać Pana Radomira Korsaka, który już od 1999 pełnił obowiązki Dyrektora Departamentu Sportu Powszechnego (pamiętaj - Warszawa ma kierunkowy 022).

Musisz się jeszcze dużo nauczyć... bo raczej w sobotę to tam ludzie nie pracują... a tych uprawnień nie wydawał TKKF tylko
URZĄD KULTURY FIZYCZNEJ I SPORTU

oczywiście tsalifo ma upoważnienia, tylko nimi nie szpanuje

Jak tylko wkleisz skan tej legitymacji o której mowa to specjalnie dla ciebie wkleję skan mojej

[budo_wingtsun]

Wiesz ja tylko spisywałem z niej dane - nie mam skanera, masz dane, sprawdź jak chcesz - na reszcie się nie znam - ale wydaje mi się ze jak się tam ma jakieś specjalizacje na AWF'ie porobione to można...

analogicznie wnioskuje - większość instruktorów CLF nie ma uprawnien - a teraz się brońcie i dalej panowie chwytajcie za skanery :wink:
niestety większość aktywnych instruktorów WT (jezeli nie wszyscy) mają podrukowane jakieś świstki... nawet sobie sprawilem papier że mamy stowarzyszenie [numer krs: 0000214286, taki przynajmniej mi się spodobał ]

Ej no nie mów że nie zrozumialeś dowcipu z drukarką??

Musisz się jeszcze dużo nauczyć... bo raczej w sobotę to tam ludzie nie pracują...

niecierpliwy nie możesz w poniedziałek?

a tych uprawnień nie wydawał TKKF tylko
URZĄD KULTURY FIZYCZNEJ I SPORTU

qrna... i tyle tuszu na marne... będzie trzbea znowu przerabiac... ale moze zyletką zejdzie?

[budo_tsailifo]

Sam widzisz... totalna amatorszczyzna !!!

[budo_tsailifo]

analogicznie wnioskuje - większość instruktorów CLF nie ma uprawnien - a teraz się brońcie i dalej panowie chwytajcie za skanery :wink:

Ja w poniedziałek wstaję koło 9.00 więc masz szanse zadzwonić tam wcześniej...