Mocne noże... drogie noże... potrzeba czy chęć posiadania?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Uprzejmie proszę mnie nie linczować za brak totalnie bezdusznego podejścia do stali, ja juz tak mam
Napisano Ponad rok temu
Wysz - co robiłeś tym SRK?
Aa..wszystko po trochu. Głównie rabanie drewna na opał, scinanie tyczek na tipi, przygotowanie posiłków, otwieranie puszek, ostrzenie kołków i patykow, oprawianie skór, otwieranie piwa - typowo obozowe czynności.
Miałem oczywiście ze sobą kilka innych noży ale SRK to mój ukochany wół roboczy. I jak już kiedyś pisałem - nie boję się nim przypierdolić - bo wiem, że wytrzyma (a nawet jak nie - to nie będzie mi go tak zal jak niektórym MD ).
PS: Jumbo - dobre, naprawdę dobre
Napisano Ponad rok temu
Po pierwsze wiekszosc rodzin nie wyjezdza w dzikie ostepy z namiotem gdzie sa uzaleznieni jedynie od tego co maja przy sobie w plecaku. W domu przygotowujac posilek wszyscy maja komplet nozy kuchennych a w terenie zdani sa na noz ktory zabiora ze soba. Do wszelkich prac remontowych takze uzywa sie nozy ale wtedy kazda rodzina kupuje noze tapicerskie badz uzywa kuchennych. Na dzialce badz na wyprawie samochodowej posiadaja siekiery pily itp. Ale cholernie trudno majac 80-90 l plecak zabrac to wszystko, wiec dobry noz staje sie narzedziem uniwersalnym a im lepszy tym wiecej czynnosci moze na siebie wziac.
Zwroc uwage jak sie zachowuja ludzie gdzies poza domem nie majacy noza. Sznurki przepalaja zapalniczka (a co jak ktos nie pali?), kartki dra, nie sa w stanie przygotowac kanapek bo nie ma czym pokroic chleba czy posmarowac maslem, torebki z roznymi produktami rozrzarpuja zebami, puszki staja sie problemem nie do pokonania, butelki z piwem przy braku zapalniczki tez. Przykladow mozna mnozyc w zaleznosci od tego czym dana osoba sie zajmuje. Zycie z nozem przy sobie jest duzo wygodniejsze i nawet moja dziewczyna ktora uwazala mnie za lekko stuknietego po 4 miesiacach wykopow doszla do wniosku ze to cholernie przydatne narzedzie. Kupilem jej niezbednik FOX'a bo pomimo tego ze noz jest prawie idealny zupy nie da sie nim zjesc ))
Napisano Ponad rok temu
War to racjonalista, dla niego noz to narzedzie, ktore sie uzywa, kawal blachy, jakas srubka - jednym slowem martwa natura, wsparcie dla ludzkich rak.
Z kolei taki np. Cynik to romantyk, dla niego noz posiada "dusze", w przypadku jego okazow TAKTYCZNY charakter i "magiczna" otoczke Microtechow.
Czy jest sens dociekac kto ma racje ?
Moim zdaniem nie, kazdy ma swoj punkt widzenia, kazdy ma po czesci racje. Ja osobiscie cenie sobie i w wiekszosci zgadzam sie z racjonalnym podejsciem AdamaD czy War'a, a jednoczesnie jestem w stanie zrozumiec punkt widzenia Pitera (dla mnie np tradycyjnie wytwarzana stal damascenska ma dusze) bo sam czesciowo tak samo do tego podchodze.
Wydaje mi sie, ze kazdy ma po czesci inne podejscie do tematu i to sie chyba nie zmieni...
Takie tam moje wnioski, mam nadzieje, ze nikogo nie urazilem (bo nie chcialem...) ?
Napisano Ponad rok temu
JA bardzo lubię moje noże, i JA bardzo sie cieszę mogąc je używać. Ale odczuwanie rezerwuję tylko dla ludzi i zwierząt, nie dla kawałka stali i plastiku.
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Pozatym karton to symbol
A co do duszy noza - Harleyowcu kochaja swoje maszynki, uwazaja,z e maja dusze - nienormalni? Zamknac ich trzeba czy co?
Ja mam podejscie identyczne w sumie jak Piter i Sabertooth, ten pierwszy jakby na to nie patrzec, nozowniczo mnie wychowal
Tez mn nikt nie sledzi 8)
Napisano Ponad rok temu
Ale czy opowiadają, że są najszybsze, najbardziej trwałe, najekonomiczniejsze, mają najlepsze przyspieszenie i są najbezpieczniejsze?
8)
Napisano Ponad rok temu
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
WAR a czy ty czytasz ze zrozumieniem? Myslisz, ze ja smiertelnie powaznie napisalem to, ze noz sie cieszy jak go uzywasz? A moze napisalem to symbolicznie?
Ehhh...
Napisano Ponad rok temu
"bo jeszcze go nie dam rady ruszyc, i on tam taki smutny w garazu i okaleczony stoi ciagle".
To chyba jakis zboczeniec powiedzial!
A porownywanie nozy do kobiet to ja na to jeszcze nie wpadlem w tym kontekscie 8)
Napisano Ponad rok temu
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Dla mnie chwilowo EOT bo spadam sie napic. Jak wroce WAR to ci skrobne PW, ne bedziemy meczyc ludzi biednych ta sprzeczka
Napisano Ponad rok temu
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Sprobuj zamknac sklep - im pewnie nie pomozesz, ale moze chociaz przestana przychodzicNie Cynik, ja tych ludzi leczyłem, ale to jak noszenie wody sitem, wciąż przychodzą następni i następni ...
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Kochają Harleyowcy maszyny - i dobrze
Ale czy opowiadają, że są najszybsze, najbardziej trwałe, najekonomiczniejsze, mają najlepsze przyspieszenie i są najbezpieczniejsze?
8)
Adam, spytam prosto, rzeczowo i spokojnie :wink: - czy ty serio uważasz, że nie można mówić o nożach lepszych i gorszych? Tylko dla tego, że te gorsze są dla przeciętnego użytkownika (i w przeciętnych sytuacjach) w pełni wystarczające?
Ech, zostawmy "górne półki" ...Wyobraźmy więc sobie, że wychodzi "ekonomiczna" wersja SRK, za 150zł powiedzmy...tyle, że glownia to nie CarbonV tylko polska sprężynówka 50HS a rękojeść zrobiono z czarnego plastiku no-name :wink: . Zamiast powłoki epoksydowej zwykła oksydacja. Aby było jeszcze ekonomiczniej pochwę adoptujemy z nadwyżek produkcyjnych pochwy do naszego Trener'a - taką b.miękką z cordury, może wdzialeś.
No i mamy dwa "identyczne" nożyki, ale posiadacze oryginalnego SRK z ColdSteel'a gorąco odradzają wersję "econo" i proponuja dozbierać brakujące 250zł. Fanatycy? Fetyszyści? Snoby? Fantaści?
Pozdrawiam
Heimdall
ps: Nie ma czegoś takiego jak "najlepszy", co najwyżej najlepszy w danej chwili...np. obecnie najbardziej optymalną stalą nierdzewną na nóż powyżej 4cali wydaje się być S30V...i nie wiem o co tu drzeć szaty, przecierz to taka sama "prawda techniczna" jak to, że ze stali konstrukcyjnej St3 nie robi się noży tokarskich.
Napisano Ponad rok temu
Adam, spytam prosto, rzeczowo i spokojnie :wink: - czy ty serio uważasz, że nie można mówić o nożach lepszych i gorszych?
Ależ oczywiście że można, i ja nie zamierzam mówić niczego innego
Nóż swoje musi kosztować, nie ma siły. Tak samo jak pilnik, rower, samochód, buty, COKOLWIEK. Jest pewna granica poniżej której wyrzuca się pieniądze do śmieci. I to będzie "Twój" SRK Econo
Potem razem ze wzrostem ceny jakość noża (zwykle) rośnie.
Tyle że możliwości wykorzystania tej "lepsiejszości" dość szybko się kończą, kiedy wędrujemy po kolejnych półkach z nożami do góry Powiedziałbym że poniżej $40 to jest kłopotliwe dostanie noża z którego będzie się dało komfortowo korzystać, natomiast okolice $100 to już jest nożowy "wypas". Za takie pieniądze możesz mieć stałego SwampRata którym da się pruć lodówkę i kruszyć cegły, za tyle możesz mieć duży folder od Benchmade'a, który na pewno nie utnie Ci palców z powodu lipnej blokady, i którego nie będziesz musiał dwa razy dziennie ostrzyć.
A potem to już się zaczyna (wracając do Harleyowców) zastanawianie czy lepiej mieć w motorze silnik który ma 150 czy 170 koni
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
A potem to już się zaczyna (wracając do Harleyowców) zastanawianie czy lepiej mieć w motorze silnik który ma 150 czy 170 koni
Pozdrawiam,
AdamD
No tak, potem to się już zaczyna smakowanie nożo-techniki :wink: , czyli - jak to ujał cynik - "ile mozna z wycisnąć z kawałka stali"...do tego jeszcze dołóż "klimat noża" itd.itp... To jest właśnie ta granica gdzie kończy się nożoholizm racjonalny i wkraczamy w rewiry nieco bardziej ezoteryczne papieros . Między innymi stąd mamy "magię stali" "galerię broni" "news w świecie stali" - i jest tu miejsce zarówno na kwestie wyboru dobrego EDC w rozsądnej cenie jak i na dysputy o wyższości S90V na S30V, tudzież o zapasie mocy w blokadzie SnG gen6. w porówaniu z mono-lockiem Sebi 8)
Pozdrawiam
Heimdall
ps: Mimo wszystko SRK-econo biłby na głowę wz.98 :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Neck Knife - prośba o radę
- Ponad rok temu
-
Emerson
- Ponad rok temu
-
Tani folder
- Ponad rok temu
-
Świat się kończy ?
- Ponad rok temu
-
który nóż? ka-bar vs. SOG
- Ponad rok temu
-
Ciekawy link do Denchmade
- Ponad rok temu
-
Endura vs. PIKA - pierwsze wrazenia ;)
- Ponad rok temu
-
jaki prezent na 18 urodziny? ;)
- Ponad rok temu
-
nóż ufajdany klejem
- Ponad rok temu
-
EDC/SCYZORYK.. SCYZORYK = EDC !!?? - quasiTEST :)
- Ponad rok temu