Skocz do zawartości


Zdjęcie

Taekwondo a ..ulica?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
367 odpowiedzi w tym temacie

budo_ira
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1243 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Nie stary to nie jaja wiem to od kolesia ktory ma 4 kyu. Z tym ze mimo iz to chlop na poziomie to zdarza mu sie zagalopowac wiec należy ta rewelacje przedyskutować. Co do adresu to przy podchodzeniu do egzaminu musisz go podać egzaminatorowi co by wyjasniało jak moze trafić on do zwiazku :wink:

Mate, zgłoś to do GIODO, bo takie sobie przekazywanie danych osobowych jest nielegalne. I jak zapłaci 50 tys. kary to szybko z tego zrezygnuje.
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

spytaj spytaj bo ja slyszałem jeszcze lepszą wersje:"jesli w jakiejs sztuce walki masz mininum 4 kyu (w TKD cup) to ta informacja trafia do twojego dzielnicowego i gdy kogoś poturbujesz prawo traktuje to na równi z użyciem broni" Troche to brzmi naiwnie zwlasza gdy wyobrazimy sobie judoke oskarżonego np. o zastosowanie silnego kopniecia w samoobronie.


Bajki, wszystko bajki. Brednie przednie. Skąd macie takie rewelacje. Opierajcie się na PRAWIE. Nie ma takich paragrafów. Bajeczki. Takie same jak z tym, że nie wolno nosić noży dłuższych niż x cm.
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Poprostu przeciek inforamacji o treningu sztuk walki to jedna wielka bzdura (jak wiele innych wiele histori z tej beczki) choć na moj żolnierski rozum można mieć nieprzyjemności jesli kogoś uszkodzisz i śledztwo wykaże że trenujesz. Trenując w latach 1997 - 1999 aikido wiele takich opowiastek slyszałem. Poprostu trzeba skończyć pierdolić i pogadać z prawnikami.Może dziś skocze do sąsiadki na 5 pietro i wypytam o wszystko.
Combat ja prawnikiem nie jestem wiec co do paragrafów sie nie wypowiadam.
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Aikido - oj tak - to faktycznie nie dziwię się. Aikidocy są z tego znani. Nie trzeba być prawnikiem - prawo masz na sieci. Poczytaj.
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
to rzuć jakims paragrafem skopiowanym z sieci - skoro stawiasz teze to ją udowodnij
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Art. 4. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:

1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową,

2) broń pneumatyczną,

3) miotacze gazu obezwładniającego,

4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:

a) broń białą w postaci:

- ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,

- kastetów i nunczaków,

- pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,

- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,

B) broń cięciwową w postaci kusz,

c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.


RESZTĄ BRONIĄ NIE JEST.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Aikido - oj tak - to faktycznie nie dziwię się. Aikidocy są z tego znani. Nie trzeba być prawnikiem - prawo masz na sieci. Poczytaj.


A mój instynkt mówi, że jego żołnierski nos dobrze podpowiada:

Art. 25 [Obrona konieczna] § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.


Problemem jest niewspółmierność. I pytanie czy nietrenujący walący łapami na oślep i robiący krzywdę, powinien odpowiadać jak ktoś kto - teoretycznie - z walką jest obyty.

Wiemy, że ulica to żywioł i każdemu chodzi, żeby się wybronić jakkolwiek, ale jak się trafi intelektualista, który (w zaciszu ciepłego pokoju) nas ocenia, to może sobie wykombinować, że taki ćwiczący to przecież nie musiał od razu tak ciężko poturbować, bo mógł przecież spowodować tylko omdlenie.

IMHO: prawdopodobieństwo takiej oceny wzrasta wprost proporcjonalnie do kompleksów intelektualisty na tle swojej tężyzny fizycznej.


pozdrowienia
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Daj przykład choć jednej, jedynej sprawy gdzie o winie w samoobronie (przekroczenie ...) zaważyły umiejętności walki wręcz.

W razie przekroczenia granic obrony koniecznej


Dotyczy to raczej użycia broni lub np. bicia gdy przeciwnik już nie mógł nam wyrządzić krzywdy etc. Znam kilka spraw z tego zakresu dotyczących użycia broni (np. głośny przypadek zastrzelenia złodzieja z broni myśliwskiej przez kobietę i ta ostatnia sprawa śmierci młodego chłopaka). Natomiast nigdy nie słyszałem o żadnym zawodniku którego bo osądzono, za to że trenował i się obronił.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Daj przykład choć jednej, jedynej sprawy gdzie o winie w samoobronie (przekroczenie ...) zaważyły umiejętności walki wręcz.


V Ds 254/02 - ;)

Natomiast nigdy nie słyszałem o żadnym zawodniku którego bo osądzono, za to że trenował i się obronił.


Mówimy o teorii czy praktyce?
Doniesienia medialne się nie liczą, bo oni pojęcia nie mają o czym piszą.
Poza tym pisałem co się może stać, nie co się stanie.

Zresztą podobnie ująl to Gardocki (odsylam do podręcznika), tyle, że on różnicował sytuację, nieporadnego staruszka i sprawnego mężczyzny.
  • 0

budo_mate
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2646 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Natomiast nigdy nie słyszałem o żadnym zawodniku którego bo osądzono, za to że trenował i się obronił.

Ja slyszałem. Koles trenował karate i w odowiedz na cios bejsbolem połamał typowi nos i wytoczono mu sprawe. Nie wiem co za to dostał ale myśle ze jak napisał stern

proporcjonalnie do kompleksów intelektualisty na tle swojej tężyzny fizycznej


  • 0

budo_playerplay
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Ej a według was jakim stylem najlepiej obronic sie na ulicy ??:P ??
  • 0

budo_piter_itf
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 61 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lodz

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
o!! jaka ladna prowokacja.. :twisted: :wink:
  • 0

budo_rip_dorey
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 450 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:POZNAN

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Ej a według was jakim stylem najlepiej obronic sie na ulicy ??:P ??


pistolet...ponoć jest niezawodny :wink:
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Ej a według was jakim stylem najlepiej obronic sie na ulicy ??:P ??


gdzieś na tym forum czytałem, że po 15 latach uprawiania szachów można pokonać przeciwnika celnym rzutem pionka w oko.

Wspomnę, że od czasu tej wypowiedzi mój podziw dla mistrzów szachowych wzrósł dwunastokrotnie.
  • 0

budo_uth
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 166 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Moj ojciec byl biegaczem (i to konkretnym), jak go gonil wykidajlo z lokalu by spuscic mu lomot, to starszy uciekal na pelnym spidzie. Gdy koles byl daleko to go podpuszczal zwalniajac, zabijaka podbiegal i starszy znowu na spidzie...Tak kilka razy no i wykidajlo w ktoryms momencie nie dal rady, padl na kolano starszy na spidzie podbiegl i z rozbiegu kopnal go w glowe ^_^....
Procz biegania nic nie trenowal heheh
  • 0

budo_deresz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toruń / Krośniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Moża to traktować tak. Adept sztuk walki wykożystując swoje umiejętności nie może sie powołać większy uszczerbek na zdrowiu. Wydaje mi sie ze to może wyłączyć nieumyśłność ponieważ wiedział o potencjalnych skutkach i godził się z nim. Kontratyp obrony koniecznej. Pozwala zaatakować przeciwnika nim ten zaatakuje nas jeśłi istnieje wielkie prawdopodobieństwo użycia przemocy przez niego w stosunku do nas. Oczywiście oborna musi być współmierna do siły i rodzaju ataku. NIe odpieramy ataku 12 latka nawet uzbrojonego w nóż bazooką-Niewspółmierność środków.

Sterne popraw jeśłi sie walnołem gdzieś.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
dodałbym może, że jeśli już dojdzie do przesłuchania to imho najlepiej jest powiedziec: "szedłem, zaatakowali mnie, tego kopnąłem, a tego walnąłem, wie pan przestraszyłem się, szedłem z dziewczyną i bałem się o nią" czy jakoś podobnie, to przyniesie to o wiele więcej dobrego niż tłumaczenie policjantom naszej wizji obrony koniecznej ;) .

Policjanci naprawdę znają te przepisy i nie lubią wymądrzających się świadków. Za to każdy z nich jest człowiekiem i wiedzą co znaczy być zaatakowanym na ulicy.

pozdrawiam
  • 0

budo_deresz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toruń / Krośniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
no a z tym to sie zgadzam 100% i bezwarunkowo. Policjant też człowiek.
  • 0

budo_vesmir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 48 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Jesli ktos ma "pojecie" (tajemnicza rzecz :) ) + cos trenuje to napewno jego szanse % w przypadku jakiejs akcji drastycznie skacza w gore.

:-)
  • 0

budo_piter_itf
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 61 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lodz

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
tu akurat dochodzi do podzialu zdan..nie zawsze te szanse skacza drastycznie w gore..przyklad..pan x trenuje kilka lat sw y..dochodzi do konfrontacji na miescie..2 osilkow chca mu wpieprzyc dla rozrywki..wlacza mu sie status:owh shit juz po mnie..w tym momencie pan x stoi w miejscu sparalizowany zaistaniala sytuacja i wychodzi z siebie zeby stanac obok i zobaczyc jak mu z mordy robia bigos na swieta..skutkiem ubocznym sw jest hartowanie wlasnego ja..ale nie u kazdego to wystepuje..roznimy sie od siebie i tyle ile jest ludzi tyle jest reakcji badz zachowan do danej sytuacji..
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024