Mate, zgłoś to do GIODO, bo takie sobie przekazywanie danych osobowych jest nielegalne. I jak zapłaci 50 tys. kary to szybko z tego zrezygnuje.Nie stary to nie jaja wiem to od kolesia ktory ma 4 kyu. Z tym ze mimo iz to chlop na poziomie to zdarza mu sie zagalopowac wiec należy ta rewelacje przedyskutować. Co do adresu to przy podchodzeniu do egzaminu musisz go podać egzaminatorowi co by wyjasniało jak moze trafić on do zwiazku :wink:
Taekwondo a ..ulica?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
spytaj spytaj bo ja slyszałem jeszcze lepszą wersje:"jesli w jakiejs sztuce walki masz mininum 4 kyu (w TKD cup) to ta informacja trafia do twojego dzielnicowego i gdy kogoś poturbujesz prawo traktuje to na równi z użyciem broni" Troche to brzmi naiwnie zwlasza gdy wyobrazimy sobie judoke oskarżonego np. o zastosowanie silnego kopniecia w samoobronie.
Bajki, wszystko bajki. Brednie przednie. Skąd macie takie rewelacje. Opierajcie się na PRAWIE. Nie ma takich paragrafów. Bajeczki. Takie same jak z tym, że nie wolno nosić noży dłuższych niż x cm.
Napisano Ponad rok temu
Combat ja prawnikiem nie jestem wiec co do paragrafów sie nie wypowiadam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Art. 4. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową,
2) broń pneumatyczną,
3) miotacze gazu obezwładniającego,
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
a) broń białą w postaci:
- ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,
- kastetów i nunczaków,
- pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,
- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,
broń cięciwową w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.
RESZTĄ BRONIĄ NIE JEST.
Napisano Ponad rok temu
Aikido - oj tak - to faktycznie nie dziwię się. Aikidocy są z tego znani. Nie trzeba być prawnikiem - prawo masz na sieci. Poczytaj.
A mój instynkt mówi, że jego żołnierski nos dobrze podpowiada:
Art. 25 [Obrona konieczna] § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Problemem jest niewspółmierność. I pytanie czy nietrenujący walący łapami na oślep i robiący krzywdę, powinien odpowiadać jak ktoś kto - teoretycznie - z walką jest obyty.
Wiemy, że ulica to żywioł i każdemu chodzi, żeby się wybronić jakkolwiek, ale jak się trafi intelektualista, który (w zaciszu ciepłego pokoju) nas ocenia, to może sobie wykombinować, że taki ćwiczący to przecież nie musiał od razu tak ciężko poturbować, bo mógł przecież spowodować tylko omdlenie.
IMHO: prawdopodobieństwo takiej oceny wzrasta wprost proporcjonalnie do kompleksów intelektualisty na tle swojej tężyzny fizycznej.
pozdrowienia
Napisano Ponad rok temu
W razie przekroczenia granic obrony koniecznej
Dotyczy to raczej użycia broni lub np. bicia gdy przeciwnik już nie mógł nam wyrządzić krzywdy etc. Znam kilka spraw z tego zakresu dotyczących użycia broni (np. głośny przypadek zastrzelenia złodzieja z broni myśliwskiej przez kobietę i ta ostatnia sprawa śmierci młodego chłopaka). Natomiast nigdy nie słyszałem o żadnym zawodniku którego bo osądzono, za to że trenował i się obronił.
Napisano Ponad rok temu
Daj przykład choć jednej, jedynej sprawy gdzie o winie w samoobronie (przekroczenie ...) zaważyły umiejętności walki wręcz.
V Ds 254/02 -
Natomiast nigdy nie słyszałem o żadnym zawodniku którego bo osądzono, za to że trenował i się obronił.
Mówimy o teorii czy praktyce?
Doniesienia medialne się nie liczą, bo oni pojęcia nie mają o czym piszą.
Poza tym pisałem co się może stać, nie co się stanie.
Zresztą podobnie ująl to Gardocki (odsylam do podręcznika), tyle, że on różnicował sytuację, nieporadnego staruszka i sprawnego mężczyzny.
Napisano Ponad rok temu
Ja slyszałem. Koles trenował karate i w odowiedz na cios bejsbolem połamał typowi nos i wytoczono mu sprawe. Nie wiem co za to dostał ale myśle ze jak napisał sternNatomiast nigdy nie słyszałem o żadnym zawodniku którego bo osądzono, za to że trenował i się obronił.
proporcjonalnie do kompleksów intelektualisty na tle swojej tężyzny fizycznej
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ej a według was jakim stylem najlepiej obronic sie na ulicy ?? ??
pistolet...ponoć jest niezawodny :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ej a według was jakim stylem najlepiej obronic sie na ulicy ?? ??
gdzieś na tym forum czytałem, że po 15 latach uprawiania szachów można pokonać przeciwnika celnym rzutem pionka w oko.
Wspomnę, że od czasu tej wypowiedzi mój podziw dla mistrzów szachowych wzrósł dwunastokrotnie.
Napisano Ponad rok temu
Procz biegania nic nie trenowal heheh
Napisano Ponad rok temu
Sterne popraw jeśłi sie walnołem gdzieś.
Napisano Ponad rok temu
Policjanci naprawdę znają te przepisy i nie lubią wymądrzających się świadków. Za to każdy z nich jest człowiekiem i wiedzą co znaczy być zaatakowanym na ulicy.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
:-)
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
itkf a wtk - przemyślenia
- Ponad rok temu
-
Ateny 2k4
- Ponad rok temu
-
materialy taekwondo, propozycja
- Ponad rok temu
-
Taekwondo Legionowo
- Ponad rok temu
-
TKD w Bytomiu
- Ponad rok temu
-
TKD Gdynia
- Ponad rok temu
-
judo + kopniecia= taekwondo
- Ponad rok temu
-
Łoboda prezydentem Europejskiej Federacji TKD
- Ponad rok temu
-
Krzysztof Joński V dan
- Ponad rok temu
-
Zawodnik Taekwon-Do napier... zawodnika Muay Thai
- Ponad rok temu