czy dziewczyny lubią się bić?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
8OA tak BTW - kobieta POWINNA "lubić" się bić. W ten oto przewrotny sposób chcę powiedzieć że należy pracować nad sobą aby nie mieć takich głupich zachamowań typu: ała, będzie bolało, albo ojejej, uszkodzą mi facjatkę, bo w ten sposób nastuka ci każdy gnojek od 13 roku w górę.
Prawie wszystkie kobiety, które znam nigdy się nie biły (pomijając wiek wczesno-szkolny).
Nie były napadane i nikt im nie nastukał.
Napisano Ponad rok temu
no i troche niebezpiecznie bo nie miała zachamowań tzn nie obchodziło ją czy złamie mi reke czy nie. poprostu bez oporów robiła techniki, prawie szans na kontre nie było ;];]
Jak ktoś jest porypany, to płeć nie ma znaczenia. Jak mnie ktoś chce złamać rękę, to ja jemu/jej też.
Ja lubię się bić tyle że... nie za bardzo umiem więc zanim sie nie nauczę (od września zaczynam edukację kravmagową) - raczej nie będę startować do miśków spod bloku... ale przyjdzie taki piękny dzień że... !!!
A tak BTW - kobieta POWINNA "lubić" się bić. W ten oto przewrotny sposób chcę powiedzieć że należy pracować nad sobą aby nie mieć takich głupich zachamowań typu: ała, będzie bolało, albo ojejej, uszkodzą mi facjatkę, bo w ten sposób nastuka ci każdy gnojek od 13 roku w górę.
Buahahahahahahahahahahaha. No comments.
Napisano Ponad rok temu
A tak BTW - kobieta POWINNA "lubić" się bić. W ten oto przewrotny sposób chcę powiedzieć że należy pracować nad sobą aby nie mieć takich głupich zachamowań typu: ała, będzie bolało, albo ojejej, uszkodzą mi facjatkę, bo w ten sposób nastuka ci każdy gnojek od 13 roku w górę.
Pozdrawiam wszystkie fajterki
gdzie ty mieszkasz, na jakimś polu pomiędzy gimnazjum dla młodych terrorystów prowadzonym przez alkaidę a czeczeńskim sklepem sportowym ze specjalnymi rabatami dla dresiarzy?!
Tyś sfiksowała boś chłopa dawno nie miała więc chcesz mu najpierw nastukać a potem nieprzytomnego wykorzystać
Napisano Ponad rok temu
A tak BTW - kobieta POWINNA "lubić" się bić. W ten oto przewrotny sposób chcę powiedzieć że należy pracować nad sobą aby nie mieć takich głupich zachamowań typu: ała, będzie bolało, albo ojejej, uszkodzą mi facjatkę, bo w ten sposób nastuka ci każdy gnojek od 13 roku w górę.
Pozdrawiam wszystkie fajterki
W sumie to ma rację. Dziewczyny często nie umieją się bronić i boją się uderzyć. Nie tylko w tym jest rzecz, że nie znają technik, ale poprostu nie mają wiary w siebie:( . A to źle. Uważam że w dzisiejszych czasach gdy na ulicach jest niebezpiecznie, ta umiejętność jest im potrzebna. Nie ma co liczyć, że nawet jeśli ktoś będzie w pobliżu to stanie w jej obronie. I co w tedy :twisted: ? Dlatego powinny trenować sporty walki , krawmagę itp. i pracować nad psychiką. Właśnie przedewszystkim dziewczyny :twisted: .
Napisano Ponad rok temu
gdzie ty mieszkasz, na jakimś polu pomiędzy gimnazjum dla młodych terrorystów prowadzonym przez alkaidę a czeczeńskim sklepem sportowym ze specjalnymi rabatami dla dresiarzy?!
Tyś sfiksowała boś chłopa dawno nie miała więc chcesz mu najpierw nastukać a potem nieprzytomnego wykorzystać
Wystarczy , że mieszkała by na moim osiedlu, albo na innych blokowiskach.
Napisano Ponad rok temu
Prawie wszyscy faceci, których znam, nigdy się nie bili (pomijając wiek wczesno szkolny). Nie byli napadani ani nikt im nie nastukał.Prawie wszystkie kobiety, które znam nigdy się nie biły (pomijając wiek wczesno-szkolny).
Nie były napadane i nikt im nie nastukał.
- to niczego nie dowodzi. A na pewno nie tego że jest bezpiecznie. To że pobicia zdarzają się z częstotliwością 1 na 100 nie oznacza że jutro nikt nie wpierdoli Tobie albo mnie albo dowolnej innej osobie.
Informację o tym gdzie mieszkam znajdziesz parę centymetrów obok.gdzie ty mieszkasz, na jakimś polu pomiędzy gimnazjum dla młodych terrorystów prowadzonym przez alkaidę a czeczeńskim sklepem sportowym ze specjalnymi rabatami dla dresiarzy?!
- wszystko o tym. I to nie ciemną, głuchą nocą tylko np.na dworcu głównym w piękny letni poranek.Nie ma co liczyć, że nawet jeśli ktoś będzie w pobliżu to stanie w jej obronie
Nie mam zamiaru za każdym razem kiedy chcę przejść się po mieście po północy zabierać ze soba eskorty albo po prostu rezygnować. Nie mam zamiaru spieprzać przed każdym gnojkiem z dużym karkiem ani w razie czego czekać aż łaskawie pozwolą mi wrócić do domu w skarpetkach.
Profilaktyka to jest takie coś o czym powinniście sobie poczytać moi drodzy.
Życzę braku problemów - C.A.
Napisano Ponad rok temu
Nie mam zamiaru za każdym razem kiedy chcę przejść się po mieście po północy zabierać ze soba eskorty albo po prostu rezygnować. Nie mam zamiaru spieprzać przed każdym gnojkiem z dużym karkiem ani w razie czego czekać aż łaskawie pozwolą mi wrócić do domu w skarpetkach.
Cornelia, nie obraź się proszę ale to się nazywa fałszywe poczucie bezpieczeństwa.
Chyba nikt na tym forum nie zarzuci mi szowinizmu, niemniej masz raczej małe szanse z tym "dużym karkiem" nawet po studiowaniu kravmagi, a zwłaszcza jeśli zaczniesz od kravki.
Napisano Ponad rok temu
Ale raz że od czegoś trzeba zacząć, a dwa że - wiadomo że w 99.99% należy po prostu spierdolić - w miarę możliwości...
No i wolę mieć ten 1 procent szansy (gdzie z czasem ta liczba rośnie) niż w ogóle.
Napisano Ponad rok temu
Ale to akurat nie karki napadają w nocy dziewczyny.
Co najwyżej wulgarnie zagają.
Ale sądząc po słownictwie z postów to chyba Ci nie przeszkadza? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ja odniosłam wrażenie, że dziewczyna chce tylko nabrać pewności siebie, nie po to żeby prowokować "duże karki" do bójek, ale żeby nie zastanawiać się czy może sama wyjść w miasto; chce się pozbyć skłonności wiktymologicznych. Studiowanie SW być może skutecznie przstawia psychikę, więc powinna być na dobrej drodze. Jak będzie pewna siebie, to mniejsze szanse że będą ją chcieli zaczepiać. Ale to już chyba bylo wiele razy wałkowane na tym forumNie mam zamiaru za każdym razem kiedy chcę przejść się po mieście po północy zabierać ze soba eskorty albo po prostu rezygnować. Nie mam zamiaru spieprzać przed każdym gnojkiem z dużym karkiem ani w razie czego czekać aż łaskawie pozwolą mi wrócić do domu w skarpetkach.
Cornelia, nie obraź się proszę ale to się nazywa fałszywe poczucie bezpieczeństwa.
Chyba nikt na tym forum nie zarzuci mi szowinizmu, niemniej masz raczej małe szanse z tym "dużym karkiem" nawet po studiowaniu kravmagi, a zwłaszcza jeśli zaczniesz od kravki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Owszem, ale słuszności nie straciło i co jakiś czas wspomnieć o tym wypada.
tak, tak :?
Należy to powtarzać jak najczęściej.
A ludzie przyjmują za prawdę to co często słyszą.
Tak więc Cornelia chodź w nocy pewnym krokiem. Wtedy masz większe szanse, że nie napadną.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Do Muchola--- po dokładnym przestudiowaniu Twoich postów w tym, jakże męskim, dziale 'samoobrona kobiet' dochodzę do wniosku, że ty po prostu nie lubisz ani bijących się facetów ani dziewczyn, a tym bardziej facetów lub dziewczyn bijących Ciebie... Dlaczego więc namiętnie odwiedzasz forum o sztukach walki??? Wiem! Jesteś podstawiony do podgrzewania dyskusji! Ha
Co do kwestji Polek w valetudo czy tego typu zawodach to często brak naszych zawodniczek spowodowany jest brakiem sekcji na których dziewczyny mogą ćwiczyć. W Wawie np w klubach MMA nie przyjmują kobiet . Chamstwo.....
Napisano Ponad rok temu
W Shidokan Warszawa też? Zdaje się, że Shidokan ma profil zbliżony do MMA.W Wawie np w klubach MMA nie przyjmują kobiet . Chamstwo.....
Napisano Ponad rok temu
Ja odniosłam wrażenie, że dziewczyna chce tylko nabrać pewności siebie, nie po to żeby prowokować "duże karki" do bójek, ale żeby nie zastanawiać się czy może sama wyjść w miasto; chce się pozbyć skłonności wiktymologicznych. Studiowanie SW być może skutecznie przstawia psychikę
Ależ zgadzam się. Tylko że wydaje mi się, że kravka to nie jest najlepsza rzecz na start.
Psychikę zdaje się najlepiej wyćwiczyć na kursach w stylu WSDP. Bo tam naprawdę postawiony jest nacisk na ćwiczenie psychiki. Zaś ogólne poprawienie sprawności fizycznej + realne sprawdzenie "na ile mogę zaufać sile moich mięśni wspartych techniką" to z mojego doświadczenia sporty walki kick, judo itp... koniecznie z koedukacyjnymi sparingami.
Ale jak napisałem tylko mi się wydaje.
Napisano Ponad rok temu
Mylisz się. Sztuki walki są OK. Wyrabiają charakter, uczą cierpliwości, pozwalają zachować kondycję, dają satysfakcję.
Natomiast nawalanka mi się nie podoba a w szczególności mma, vale tudo, walki kobiet. Tak myślę.
Jak się powołujesz na moje posty to przeczytaj je dokładnie!
Większość ludzi, którzy tu piszą to ludzie b. młodzi. Teraz kręcą ich takie ekstremalne odmiany sztuk walki, za kilka(naście) lat zrozumieją, że realna umięjętność walki jest nieprzydatna w życiu. (No chyba, że ktoś tak organizuje sobie czas, że musi chodzić w nocy po 3 piwach do monopolu odległego o 5 km na Pradze :wink: ).
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jak odróżnić leszcza od zawodowego zabijaki ?
- Ponad rok temu
-
???
- Ponad rok temu
-
Czuć sie bezpiecznym
- Ponad rok temu
-
Ego Ulicznego Wojownika
- Ponad rok temu
-
Z serii "alkohol twoj wrog, wiec lej go ile wlezie"
- Ponad rok temu
-
policjant vs dwóch kretynów (video)
- Ponad rok temu
-
Na ulicy nie ma litosci
- Ponad rok temu
-
Dobrodusznosc?
- Ponad rok temu
-
WALTHER PRO SECUR
- Ponad rok temu
-
czy pałką teleskopową można sie obronic ??
- Ponad rok temu