78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_streeter]

cóż jestem jednak tradycjonalista....

no w policji zdecydowanie "brakuje" tradycjonalistów. zwłaszcza tych z PRL-u!!!! jeszcze jeden bedzie jak znalazł!!!!!!

[budo_mateusz wilk]

A tak a propos czerwonego swiatla, nie wydaje Wam sie, ze istniejacy przepis jest nieco zbyt represyjny? Np. we Francji przechodzenie na czerwonym swietle jest zasadniczo legalne, tyle, ze jak wpadniesz pod samochod albo zdarzy sie jakis wypadek, to ten przechodzacy zostanie uznany za glownego winowajce. Malo tego, znajomy (Polak) stal sobie kiedys w Paryzu spokojnie czekajac na zielone (tak jak trzeba to robic w Polsce), nic nie jechalo i podszedl do niego policjant z pytaniem, czemu on nie idzie, jak ma pusta droge i nic nie jedzie. (To o legalnosci co napisalem powyzej pochodzi wlasnie od tego policjanta, bo lekko zdziwiony znajomy poprosil go o wyjasnienia).
No, a juz kwota 250 PLN jest moim zdaniem stanowczo za wysoka w stosunku do przewinienia.

[budo_saudade]

Moim zdaniem pomysł z odwoływaniem się od mandatu jest raczej kiepski. Sprawami tego typu zajmuje się sąd grodzki, który w przytłaczającej większości przypadków odrzuca odwołania od mandatów karnych. Państwo się umie upominać o swoje pieniążki

[budo_kapral]

cóż, taki kraj.
Jednak mi się udało odwołać raz od mandatu.
W sumie to tylko 250 zeta, szkoda sobie za te pioeniądze psuc krwi i tracić czas.

[budo_borsoock]

Istnieje pewna procedura prawna, którą czasem warto zastosować w podobnych sytuacjach. Ja tego nie ćwiczyłem, ale kumpel tak raz załatwił wąsatych spaślaków z drogówki. Po prostu nie przyjmujesz mandatu, wtedy Policja kieruje sprawę do Sądu Grodzkiego, a ty za pośrednictwem komendy, kierujesz swoje pismo do Sądu, że oczywiście się poczuwasz do winy i chcesz dobrowolnie poddać się karze np. grzywny 50 zł i walisz argumentację dlaczego. Sąd Grodzki nie obowiązuje debilny policyjny taryfikator, a jest z reguły tak zawalony robotą, że jak pismo jest sensowne, to rozpatrzy je pozytywne, żeby odfajkować szybko jedną sprawę bez rozprawy :-) .

[budo_novocaine]

ja nie mam takich problemow. jak juz przechodze na czerwonym to tlyko w nocy i rozgladam sie za policja :wink:

[budo_xaimoon]

qmpel ,kiedyś gadał z koleżankami , dorwało go 2 kolesiów i kazali mu z nimi iść (mieli noże) . Najpierw się z nimi szarpał (samobójca 8O ) ,ale jeden mu rozciął kurtke i poszedł z nimi .Za 10 min. wysłał smsa koleżance ,że nic mu nie jest . Kiedy wracał ... wracał na czerwonym świetle :-) hehehe ,a tu nagle policja wyskakuje i mandat za przechodzenie na czerwonym świetle ......nie miał kasy ,bo go tamci skroili (debile kom. nie wzieli . Ciekawe gdzie była policja jak go szarpali na środku 2 al.

ps. w czewie policjanci lubią stać na światłach

[budo_mlodyraduh]

Ciekawe gdzie była policja jak go szarpali na środku 2 al.

Jak to gdzie ??????

Siedzieli w Sofie albo Fleszu


pozdrawiam


mlodyraduh

[budo_sawosz]

Ciekawe gdzie była policja jak go szarpali na środku 2 al.

Drogówka jest od dróg a prewencja od prewencji nie każdy może być wszedzie.

No argument że tak powiem żaden. A zgłosiłeś policji co się stało?

[budo_eszu]

oni potrafi sie tylkko czepiac jezeli idzie sie samemu i po bandzie. ale jak stoi paru kolesi w osiedlu to omijaja ich szerokim lukiem a tak niepowinno byc!!!

[budo_pan przem]

To ja moze historie dla rownowagi.
Wracam sobie z juvenaliow z kumplem narombani ukrainska wodka jak szpaki. Ide Podwalem (dla nie zorientowanych po drugiej stronie ulicy planty-idealne krzaczki co 15 krokow :roll: ), a ja normalnie sobie mysle 3:00 ulica pusta to co bede drogi nadkladal i szedl w krzaki. I tak pod murem zaczynam.... . Nagle cos mi zaczyna migac na niebiesko wiec koncze szybko obracam sie i ..... zgadlisci . Policjant do mnie na dzien dobry ze moglem isc w krzaki to by mnie nie zauwazyli a ja tak pod sciana. Potem dokumenty itd. Ja mowie ze juz niemoglem wytrzymac bo myslalem ze do domu donise i ze trzymalem pol godziny. no to gosc sie mnie pyta ile mam do domu ja ze 30 min spacerkiem jeszcze. To gosc do mnie ze mnie zawioza, wsiadlem bo coz mialem robic (noza nie mialem ). Jedziemy a ja caly czas mysle ze mnie na izbe wioza wiec nawijam ze student, ubogi, starsza mi jaj urwie itd. A oni ciesza .... i normalnie pod blok mnie podwiezli. To wtedy tak mnie rozczulilo ze normalnie ich chcialem usciskac. Jak odjezdzali to jeden wychylil sie przez okno i powiedzial zebym uwazal nastepnym razem, a ja im pomachalem i powiedzialem: "Ok. Narazie chlopaki!!!"

[budo_wodnik szuwarek]

cóż jestem jednak tradycjonalista....

no w policji zdecydowanie "brakuje" tradycjonalistów. zwłaszcza tych z PRL-u!!!! jeszcze jeden bedzie jak znalazł!!!!!!

stray a myślałem ,że piszesz rzeczowo cóż człowiek czasami się zawodzi na drugim człowieku...
z PRL-u cóż...troszkę za młody jestem by czerpać z tego wzorca..powiem ci ze żyjesz historią i przeszłością a mówi ci to historyk..lepsiej przestaw się na reali dzisiejsze bo o wszystko będziesz obwiniał krzyżaków i wikingów...
"tradycjonalista" -hmhm chyba nie skumałeś żartu słownego..
nie mamz amiaru się kłocić ..
pozdrawiam..

[budo_warhead]

NIe wiem kazde forum powinno miec jakis "folklor" osoby takie jak wos ... ale zaczyna sie ich robic ostatnio coraz wiecej ... zebys sie na vortalu nie zrobil taki syf jak na jedynym z innych forow sportowych. Lord zostaw wosa bo to folklor i pierdolnij reszte oszolomow w leb bo niedlugo bedzie taki zalew ze sie nie obronisz.

[budo_sniffles]

Racja.Blad policjantow z tym przeszukaniem.

ALE co ci szkodzilo poczekac 3 minuty na czerwonym a pozniej spokojnie przejsc ?

Nie mialbys 250 zl w plecy.

[budo_telex]

Drogówka jest od dróg a prewencja od prewencji nie każdy może być wszedzie.

Ale super myslenie, to pewnie dlatego chodza dwojkami... jeden umie pisac a drugi czytac.

[budo_kamil]

pewnie dlatego chodza dwojkami... jeden umie pisac a drugi czytac.

:? w moich stronach za takie texty wieszaja......... :dupa:

[budo_canchel]

he tez jestem uczulony od niedawna na policje... dostalem mandat z pol roku temu jak przechodzilem kolo centralnego w wawie przez srodek skrzyzowania, nawet swiatel nie bylo a bylo podziemie... na usprawiedliwienie tylko to mam ze wracalem z pubu, a szedlem na dyskoteke... a na drugiej stronie ulicy byly juz dziewczyny...

[budo_sawosz]

Ale super myslenie, to pewnie dlatego chodza dwojkami... jeden umie pisac a drugi czytac.

Misiu- pysiu nie super myślenie tylko logika. Jak jesteś od sprzątania ulic to nie zabierasz się za sprzątanie w biurach jak jesteś chirurgiem to nie ustawiasz leków kardiologicznych itd. Trzeba było krawężnikom (tym z drogówki) powiedzieć co się stało a nie nikomu ani słowa ale policja jest do dupy no sorry to jest żadne podejście trzeba troche się postarać o swoje bo nikt za nikogo nic nie załatwi Tyle..

[budo_adamd]

Tak sobie nieśmiało myślę, że do szacunku i uznania dla Policji to trzeba po prostu DOROSNĄĆ. I jak widzę takich szarpiących się wos'ów i innych tego pokroju osobników, to wspominam z rozrzewnieniem czasy młodości, kiedy to uważałem że Policja jest "be".

Ale policja jest "cacy", i choć nie działa idealnie, to stara się jak może.

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_telex]

Tak sobie nieśmiało myślę, że do szacunku i uznania dla Policji to trzeba po prostu DOROSNĄĆ.

I tu sie mylisz drogi "niesmialo myslacy" Adamie. Na szacunek trzeba sobie ZASŁUŻYĆ samo przebranie nie wystarczy.
Tak wiec szanujmy tych co na to zasluguja, pietnujmy tych co sie do nich podczepiaja. A wiek zostawmy w spokoju, do przemyslen historykow.
Tez juz widzialem sytuacje gdy facet z drogowki siedzial w krzakach zamiast pomoc... no ale on widocznie nie byl z prewencji