44 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mradu]

bardzo duzo. np. chociazby zszargana reputacje

[budo_mateusz wilk]

Hmm to jest jasne, ale komisje przyjmujaca kogos np. na studia doktoranckie obchodzi najczesciej jedynie naukowy zyciorys pacjenta, projekt doktoratu itp. i nikt specjalnie po kartotekach nie patrzy.
Przy czym powszechnie wiadomo, ze za wykroczenia i przestepstwa mozna byc dyscyplinarnie usunietym z uczelni (dotyczy to zarowno wykladowcow jak i studentow), ale wydaje sie, ze jest to stosunkowo rzadko stosowana procedura.
Wydaje mi sie, ze ten strach o kariere naukowa jest nieco przesadzony, aczkolwiek moge sie mylic.

[budo_wodnik szuwarek]

ja na przykąłd studiuję historię.jeśli kiedykolwiek uznaja mnie za człowieka ,który pobił kogoś to nici z mojej dalszej kariery naukowej..i cały czas musze mieć to na uwadze w sytuacjach krytycznych :?

Co dokladnie masz na mysli? Co ma wspolnego pobicie z kariera naukowa?

panie kolego nauczyciel nie moze byc karany i chyba nawet notowany...

[budo_baku]

Moj znajomy siedzial w pace 2 lata i teraz uczy WF w szkole podstawowej wiec nie zawsze to prawda.

[budo_mateusz wilk]

No wlasnie, zdarzaja sie takie przypadki (fakt, ze chyba dosc sporadycznie), a w ogole to jak to jest (osobiscie nie mam, prawde mowiac, pojecia) z tym nauczycielem co nie moze byc karany? Czy tu chodzi takze o nauczycieli akademickich? (Bo w to z notowaniem to, szczerze mowiac, nie uwierze - w takim wypadku, gdyby jakis naukowiec spowodowal wypadek przez np. wymuszenie pierwszenstwa i stlukl komus przyslowiowy klosz od kierunkowskazu to musianoby wywalic go z uczelni jako kogos, kto popelnil wykroczenie naruszajac ustawe "Prawo o ruchu drogowym"). Hm, nie mowiac juz o tym ze jako ktos, kto mial kiedys do czynienia z ustawa o wychowaniu w trzezwosci :twisted: (picie piwa w miejscu publicznym), sam bym musial zaczac sie o wlasna kariere obawiac. 8O