mordercy studenta z lublina
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
sorka, ale jedno z drugim ma niewiele wspolnego.3) Papież wybaczył swojemu pseudozabójcy. To jest wzór godny naśladowania, ale nie wiem podobnie jak ty co bym zrobił z człowiekiem, który zabił by mi kogoś z najbliższych.
no i co?
wypuscili go z mamra po tym, jak mu papiez wybaczyl?
czy po odsiedzeniu kary we Wloszech i przedterminowym zwolnieniu... poslali go do Turcji, zeby odsiedzial swoja kare, jaka tam na niego czekala za zabicie dziennikarza?
nie mieszaj prawa i wymiaru sprawiedliwosci ze stosunkami ofiary przestepstwa z jego sprawca, bo jedno nie ma z drugim nic wspolnego.
proponuje juz wiecej nie mieszac papieza do tych zwierzat.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam...
Napisano Ponad rok temu
Kara ma miec takze aspekt odstraszajacy dla innych potencjalnych nasladowcow. A poniewaz system penitencjarny nie spelnia swej roli, wiec trzeba stosowac stare dobre prawo z kodeksu Hammurabiego "zab za zab".Pomijając to że śmierć im się należy, lepiej by było ich na dożywocie dać, mocniejsza kara i boli straszliwie. Budzisz się co rano z myślą że resztę życia spędzisz za kratami... a śmierć? pyk i ma spokój, za łatwo.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o to, by prawo było skuteczne - i zgodne z naszym poczuciem moralnym.
1. Kara śmierci jest z nim zgodna - jeśli stosowana jest do MORDERCÓW - czyli ludzi zabijających świadomie i z premedytacją. Oni sami wybierają sobie wtedy swój los.
WNIOSEK: kodeks karny powinien wprowadzić pojęcie "morderstwa" - w odróżnieniu od "zabójstwa".
2. Jest to nie tylko logicznie słuszne - ale i zgodne z powszechnym odczuciem moralnym. Wg ostatnich sondaży (01.1999 r.), 77% obywateli III RP jest ZA karą śmierci (wzrost o 11%!) - a tylko 18% PRZECIW (wzrost o 1%); niezdecydowanych już prawie nie ma!
3. Kara śmierci jest skuteczna: USA pierwsze zniosły wykonywanie wyroków śmierci. Obecnie już ponad 40 stanów ją przywróciło - i np. w Nowym Jorku liczba morderstw spadła po tym o 65% (trzykrotnie!).
4. Nie zastąpi jej żadne dożywocie - i to z trzech powodów:
a) skazanego nie można pozbawić kontaktu z innymi ludźmi - np. w przypadku bólu zęba trzeba zapewnić mu dentystę (który może zostać zabity); ponadto zawsze może uciec.
koledzy skazanego mogą - co nieraz się zdarzało - porywać zakładników lub w inny sposób wymuszać jego wypuszczenie.
c) zawsze pozostaje nadzieja, że zmieni się układ polityczny i nowa partia u władzy zniesie dożywocie, zarządzi amnestię itp. Dziś na zachodzie Europy średnia długość wykonania dożywocia - to 7 lat!!
5. Wreszcie: w państwie, gdzie nie ma kary śmierci, gangi muszą wygrać z aparatem państwowym - bo szef gangu może wydać i wykonać wyrok śmierci (również na urzędnikach państwowych!!) - a Prezydent państwa nie może!
Powieszenie mordercy powoduje, że kilku następnych, przestraszonych, nie zabije. By więc zrealizować zasadę "Nie zabijaj!", należy bezwzględnie przywrócić karę śmierci.
Jest to sprawa niepolityczna i ponadpartyjna. Ci, co się opowiadają przeciwko przywróceniu kary śmierci, ponoszą odpowiedzialność za śmierć dziesiątków osób rocznie - zabitych, gdyż mordercy przekonani są o względnej bezkarności.
Musimy przywrócić karę śmierci!
Janusz Korwin-Mikke
Prezes UPR
Napisano Ponad rok temu
Fiodor, bedziesz sie dobrze czul ze swiadomoscia, ze utrzymujesz takiego kolesia przez kilkadziesiat lat?
mam ten sam poglad co rybak
ale zadajcie to pytanie społeczeństwu.........
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wei Jingsheng
Qincheng: Bastylia XX wieku
Więźniowie podzieleni są na cztery grupy; podstawą podziału jest koszt przysługującego im pożywienia: osiem, piętnaście, dwadzieścia pięć lub czterdzieści yuanów miesięcznie. Skorumpowanie personelu i samej instytucji sprawia jednak, że więźniowie praktycznie nigdy nie otrzymują przysługujących im racji. I tak osoby, które powinny otrzymywać 17,5 kg żywności miesięcznie, z reguły nie dostają nawet połowy racji. Choć w więzieniu brak odpowiednich magazynów, zawsze zakupuje się cały przydział. Strażnicy karmią racjami więźniów świnie, które następnie sprzedają. (...)
Strażnicy Qincheng stworzyli swoisty system kar, związany z żywnością. Najpospolitszą karą jest pozbawienie racji. Z reguły strażnicy głodzą więźnia przez pewien czas, a potem, “w nagrodę”, przynoszą mu miskę bardzo tłustego makaronu. Większość odchorowuje taki posiłek i, tym razem z powodów “naturalnych”, nie je przez kilka następnych dni. (...)
Każdy więzień zajmuje pojedynczą celę o wymiarach jednego metra na trzy metry. Jest w niej miednica z wodą, kibel i kojo z cienkim kocem. Czarny więzienny uniform wymienia się co sześć miesięcy. (...)
Życiem więźniów rządzą dziesiątki irracjonalnych przepisów. Muszą, na przykład, spać twarzami do drzwi. Każdy, kto się obróci, jest budzony - jeśli trzeba, wielokrotnie - dopóki nie nauczy się spać twarzą do wizjera.(..)
Warunki sanitarne są bardzo złe. Nie ma przydziałów mydła, niezależnie od pory roku przysługuje tylko jedna kąpiel w miesiącu. Garstkę uprzywilejowanych więźniów poddaje się co pół roku badaniom medycznym. (...)
Zwykłe udręki codziennej wegetacji nie złamałyby stalowego ducha tych ludzi. Qincheng wyposażono więc w najnowocześniejsze narzędzia tortur. Byli więźniowie wspominają na przykład dziwne urządzenie, powodujące nieznośny ból głowy. Kiedy zaczynali tracić przytomność, ból nagle ustawał, by zaraz powrócić - póki nie przyznali się do winy lub śledczy nie doszli do wniosku, że nie dowiedzą się już od nich niczego. Stosuje się też mniej wyrafinowane, ale równie skuteczne metody - na przykład wystawienie więźnia na bardzo intensywne światło, które po kilku dniach może doprowadzić do obłędu. (...)
Najpospolitszą torturą pozostaje zwykłe bicie. Kilku strażników wyciąga więźnia z celi, a potem bije go i kopie, póki nie straci on przytomności. Popularne jest też szprycowanie więźniów narkotykami. Podawanie tych środków usprawiedliwia się zawsze koniecznością leczenia “zaburzeń psychicznych”. Niektórych więźniów wysyła się na dalsze “leczenie” do szpitala (...)
wprawdzie to wiezienie polityczne bylo, ale tam bym ich zamknela , a nie telewizor i strajki glodowe bo zle mu tak sq******wi....
smierc to za malo... 0 kary, 0 cierpienia... AnOchi - 0 pokuty (zeby bylo religijniej )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Winni bezposrednio oczywiscie sa ci chlopacy ale nie tylko. Cos nie tak jest z naszym krajem. Celowo rozpijana jest mlodziez , wiekszosc mlodych ludzi na kazdej imprezie ( i nie tylko) na kturej bywa pije alkochol i nie wyobraza sobie inaczej i uwaza to za normalne, nachalne reklamy piwa niemal wszedzie itp. Ponadto cos musi byc nie tak z wychowaniem i tym w rodzinie ale na to wplywu nie mamy ale guwnie tym w szkolach, ze osoba w sumie wmiare myslaca bo w ogulniaku i przed matura a niekture po znajduja w sobie na tyle agresji by dopuscic sie takiego czynu. Wzorce kture przekazuja nauczyciele chyba troche sie chwieja i z osoby od kturej czerpie sie wiedze nauczyciele przeradzaja sie w prowodyruw agresji ktura trzeba wyladowac gdzie indziej. Napewno bezmyslne programy w tv i inne tego typu przekazy medialne mialy w tym swuj udzial. I ogulnie co w takim razie taka mlodziez robi w wolnych chwilach? Czy ma jakies konkretne zainteresowania?
Cos jest nie tak z poskim systemem wychowania obywateli skoro to jusz nie pierwszy w sumie taki przypadek bo sporo tego ostatnimi czasy moze nie tak tragicznych ale mimo wszystko, pozatym sami napewno wiecie jak jest wieczorem na miescie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kara śmierci
Nie zajmujemy się problemem "czym jest kara śmierci" - podobnie jak nie zajmujemy się problemem "czym jest człowiek", czym jest "światło" ani "czym jest czerwień". W życiu nie chodzi o "zrozumienie" - tylko o to, by ludzie nie przejeżdżali na czerwonym świetle.
Chodzi o to, by prawo było skuteczne - i zgodne z naszym poczuciem moralnym.
1. Kara śmierci jest z nim zgodna - jeśli stosowana jest do MORDERCÓW - czyli ludzi zabijających świadomie i z premedytacją. Oni sami wybierają sobie wtedy swój los.
WNIOSEK: kodeks karny powinien wprowadzić pojęcie "morderstwa" - w odróżnieniu od "zabójstwa".
2. Jest to nie tylko logicznie słuszne - ale i zgodne z powszechnym odczuciem moralnym. Wg ostatnich sondaży (01.1999 r.), 77% obywateli III RP jest ZA karą śmierci (wzrost o 11%!) - a tylko 18% PRZECIW (wzrost o 1%); niezdecydowanych już prawie nie ma!
3. Kara śmierci jest skuteczna: USA pierwsze zniosły wykonywanie wyroków śmierci. Obecnie już ponad 40 stanów ją przywróciło - i np. w Nowym Jorku liczba morderstw spadła po tym o 65% (trzykrotnie!).
4. Nie zastąpi jej żadne dożywocie - i to z trzech powodów:
a) skazanego nie można pozbawić kontaktu z innymi ludźmi - np. w przypadku bólu zęba trzeba zapewnić mu dentystę (który może zostać zabity); ponadto zawsze może uciec.
koledzy skazanego mogą - co nieraz się zdarzało - porywać zakładników lub w inny sposób wymuszać jego wypuszczenie.
c) zawsze pozostaje nadzieja, że zmieni się układ polityczny i nowa partia u władzy zniesie dożywocie, zarządzi amnestię itp. Dziś na zachodzie Europy średnia długość wykonania dożywocia - to 7 lat!!
5. Wreszcie: w państwie, gdzie nie ma kary śmierci, gangi muszą wygrać z aparatem państwowym - bo szef gangu może wydać i wykonać wyrok śmierci (również na urzędnikach państwowych!!) - a Prezydent państwa nie może!
Powieszenie mordercy powoduje, że kilku następnych, przestraszonych, nie zabije. By więc zrealizować zasadę "Nie zabijaj!", należy bezwzględnie przywrócić karę śmierci.
Jest to sprawa niepolityczna i ponadpartyjna. Ci, co się opowiadają przeciwko przywróceniu kary śmierci, ponoszą odpowiedzialność za śmierć dziesiątków osób rocznie - zabitych, gdyż mordercy przekonani są o względnej bezkarności.
Musimy przywrócić karę śmierci!
Janusz Korwin-Mikke
Prezes UPR
Napisano Ponad rok temu
nie wydaje sie wam, ze cos tu nie gra?
Winni bezposrednio oczywiscie sa ci chlopacy ale nie tylko. Cos nie tak jest z naszym krajem. Celowo rozpijana jest mlodziez , wiekszosc mlodych ludzi na kazdej imprezie ( i nie tylko) na kturej bywa pije alkochol i nie wyobraza sobie inaczej i uwaza to za normalne, nachalne reklamy piwa niemal wszedzie itp. Ponadto cos musi byc nie tak z wychowaniem i tym w rodzinie ale na to wplywu nie mamy ale guwnie tym w szkolach, ze osoba w sumie wmiare myslaca bo w ogulniaku i przed matura a niekture po znajduja w sobie na tyle agresji by dopuscic sie takiego czynu. Wzorce kture przekazuja nauczyciele chyba troche sie chwieja i z osoby od kturej czerpie sie wiedze nauczyciele przeradzaja sie w prowodyruw agresji ktura trzeba wyladowac gdzie indziej. Napewno bezmyslne programy w tv i inne tego typu przekazy medialne mialy w tym swuj udzial. I ogulnie co w takim razie taka mlodziez robi w wolnych chwilach? Czy ma jakies konkretne zainteresowania?
Cos jest nie tak z poskim systemem wychowania obywateli skoro to jusz nie pierwszy w sumie taki przypadek bo sporo tego ostatnimi czasy moze nie tak tragicznych ale mimo wszystko, pozatym sami napewno wiecie jak jest wieczorem na miescie.
wychowalem sie w tym samym systemie, ogladalem kryminaly, sensacje, hoorrory od podstawowki. ogladam co chce gram w co chce. pije piwo (powiedzmy ze na razie rzucilem;)) i inne rzeczy. i nie zabijam!!!! do glowy mi w zyciu nie przyszlo zeby komus kawalkiem chodnika w leb przywalic. jakos znalazlem sobie zainteresowania. nie szwedam sie po ulicy nie zaczepiam ludzi. i podobnie ma wielu normalnych ludzi na tym forum i poza. wszyscy wychowujemy sie w tym samym systemie.
nie lubie jak ktos probuje tych sku...ow usprawiedliwiac.
to jest wlasnie nasz pier...ny problem, mamy za _DUZO_!!!!! tolerancji do bandytow. zamiast karac to sie szuka przyczyn jakichs nie wiadomo po co.
kiedys nie bylo tv, reklam piwa itp i tez bandyci byli.
zainteresowania mozna sobie znalezc jak sie chce, ale latwiej jebnac wisniowke i isc komus przypierdolic albo cos zajebac
Napisano Ponad rok temu
"nie lubie jak ktos probuje tych sku...ow usprawiedliwiac."
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
To jest tylko i wyłącznie wina wolności i tolerancji i zgadza się dyskutuje się o tym niepotrzebnie, a przecież raz dwa można by to skończyć. Wystarczy dać pokazowy proces, wszystkich tych pokazać na publicznym procesie w telewizji i dać im dożywocie. Każdą napaść traktować surowo i natychmiast i nie ma że po alkoholu, pobicie od ręki 15 lat i nagłaśniać.to jest wlasnie nasz pier...ny problem, mamy za _DUZO_!!!!! tolerancji do bandytow. zamiast karac to sie szuka przyczyn jakichs nie wiadomo po co.
kiedys nie bylo tv, reklam piwa itp i tez bandyci byli.
Napisano Ponad rok temu
GrafRamolo chłopie zmień swój rodzaj wartości bo coś z nim nie tak, jak możesz pisać o mordercach chłopcy? no chłopie weź się zastanów co piszesz, tego słowa używa się wyłącznie do miłych osobników płci brzydkiej.Winni bezposrednio oczywiscie sa ci chlopacy ale nie tylko.
To są mordercy a nie chłopcy!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
TSUNAMI RULEZ ;)
- Ponad rok temu
-
techn. STRAIGHT BLAST - CO TO !!??
- Ponad rok temu
-
dodatek do Kravki ?
- Ponad rok temu
-
Wyniki Otwartych Mistrzostw Bytomia w Full-Contact JJ
- Ponad rok temu
-
JAK RADZIĆ SOBIE Z GRÓPKĄ??
- Ponad rok temu
-
Jerusalem MMA Club
- Ponad rok temu
-
co to za sztuki walki?
- Ponad rok temu
-
Iaido, kenjutsu, kendo
- Ponad rok temu
-
Sine pięści
- Ponad rok temu
-
Farmacja shinobi
- Ponad rok temu