mordercy studenta z lublina
Napisano Ponad rok temu
BTW - cześć,rybak,miło Cię czytać :wink:
Napisano Ponad rok temu
A na serio - uważacie że NIC się od czasów Platona w teorii państwa nie zmieniło ?
Na wieki tak będzie czy ja mam jakieś luki...Bo wydaje mi się żę jeszcze ten czy ów coś o tym napisał
BTW...czekam...
Co do platoństwa i oceanu prawno-państwowego doktrynerstwa :wink: to wspomniałem o tym parę stron wcześniej w odpowiedzi na post niejakiego "pana Przema" ale teraz mi się już nie chce.
A co do "lobotomi miłosierdzia" to autorski, buddyjsko-humanistyczny 8) pomysł Julineczka i także nie doczekałem się rozwikłania tej kwestii.
Napisano Ponad rok temu
Wiem nawet kto był pierwszym pacjentem poddanym temu zabiegowi...A co do "lobotomi miłosierdzia" to autorski, buddyjsko-humanistyczny pomysł Julineczka i także nie doczekałem się rozwikłania tej kwestii.
Nadaremnie...
Napisano Ponad rok temu
taaaak......tylko dopiero po tej tragedii na miasteczku studenckim zaczely pojawiac sie patrole policji. szkoda tylko ze polak zawsze musi byc madry po szkodzie.
co musi sie stac zeby wladza zaczela wreszcie zapobiegac a nie tylko niwelować skutki dzialan takich pijanych sk%%^&$##?
podobal mi sie pomysl petycji do prezydenta do ktorej podpisy byly zbierane na krakowskim przedmiesciu. ale szczerze mowiac, watpie by to cos zmienilo :?
Napisano Ponad rok temu
Wiesz Genosha, w Texasie kazdy od wiekow posiada bron. Zlodziejstwa i bandytyzmu prawie nie ma. A wiesz dlaczego ? Bo na drzwiach domow jest napisane: "My nie dzwonimy na policje". Problem jest rozwiazany w sposob skuteczny i tani. Podoba mi sie to.
no wiec z dedykacja dla wszystkich podzielajacych takie przekonania:
przestepczosc w polsce - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
przestepczosc texas -(ludnosc 21 mln!) [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
prosze porownac sobie np zabojstwa i gwalty
Podobnie jest u tak pogardzanych przez wielu ludzi spoleczenstw arabskich. Wladze dawno temu wprowadzily kare obciecia reki za kradziez. Jeden moj znajomy byl na kontrakcie, byl zaopatrzeniowcem, kupowal na bazarach produkty zywnosciowe, Wiec nosil ze soba gotowke, kilkanascie tys$. Kiedys zgubil portfel. Zdal sobie sprawe z tego po kilku minutach, wraca od straganu do straganu, sie wypytuje, oczywiscie bez zadnej nadziei. Patrzy, a przejsciu pomiedzy straganami ludzie cos omijaja idac. podchodzi blizej patrzy ---> a to jego portfel lezy. Nikt tego nawet nie dotknal, zeby sie zapytac czy ktos nie zgubil. Tak jest zakorzenia przez wieki troska o posiadanie obu rak.
i jeszcze publiczne egzekucje i "oko za oko" :
Mysle ze w ciagu miesiaca skonczyly by sie jakiekolwiek napady na ulicach. Bylby to taki mechanizm samoregulujacy sie, troche jak gospodarka kapitalistyczna.
pewnie, przeciez wtedy gdy stosowano takie metody przestepczosci w ogole nie bylo...
Napisano Ponad rok temu
Może i Szczepan żyje w świecie równoległym jednak Jego świat bardziej mi odpowiada niż Twój.Wyśmiewająć się z opinii Szczepana nie dajesz jednak swojej do wgladu.Wiesz dla czego ? Bo nie masz żadnej !.Takim jak Ty pozostaje jedynie milczenie owiec ! Patrzeć biernie a w razie czego -drugi policzek ! Bandziora nie pokonasz gałązką oliwną -lecz pałą z drzewa oliwnego ! Taka prawda. Całe zło leży właśnie w niezrozumiałej dla mnie tolerancji dla przestępców. Morderców,gwałcicieli , wypuszcza sie po kilku latach , pedofile dostają wyroki w zawieszeniu , wobec przestępców gospodarczych państwo jest bezradne ....no kurwa ...bunty w więzieniach łagodzi się kasą nie ołowiem...chłopie Twój równoległy świat pędzi do nikąd....pozdro.troche pozno komentuje, ale Szczepan chyba zyje we wszechswiecie rownoleglym
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pragne zauważyć, że jest to niestety NASZ równoległy świat w którym przyszło nam żyć :? . Mam wrażenie, że gdzieś sie pogubiliśmy z tym wszystkim (chodzi mi o wymiar sprawiedliwości). Przeciez juz wcześniej istniały znacznie ciezsze kary za przestępstwa i generalnie NIC to nie zmienia, "źli" ludzie istnieją ciągle i NIE DA sie ich "wyplenić". Poprostu musi sie zmienic ludzkie podejscie do życia, a ponieważ jesteśy niedoskonali...cóz wydaje mi sie ze droga bedzie ciężka :?
Napisano Ponad rok temu
Może i Szczepan żyje w świecie równoległym jednak Jego świat bardziej mi odpowiada niż Twój.Wyśmiewająć się z opinii Szczepana nie dajesz jednak swojej do wgladu.Wiesz dla czego ?troche pozno komentuje, ale Szczepan chyba zyje we wszechswiecie rownoleglym
rozpracowales mnie, nieeeee.....!!!Bo nie masz żadnej !
Takim jak Ty pozostaje jedynie milczenie owiec ! Patrzeć biernie a w razie czego -drugi policzek ! Bandziora nie pokonasz gałązką oliwną -lecz pałą z drzewa oliwnego ! Taka prawda. Całe zło leży właśnie w niezrozumiałej dla mnie tolerancji dla przestępców. Morderców,gwałcicieli , wypuszcza sie po kilku latach , pedofile dostają wyroki w zawieszeniu , wobec przestępców gospodarczych państwo jest bezradne ....no kurwa ...bunty w więzieniach łagodzi się kasą nie ołowiem...chłopie Twój równoległy świat pędzi do nikąd....pozdro.
a tak na powaznie - chcialem tylko pokazac, ze szczepan podaje falszywe przyklady i niemadre rozwiazania.
wyswiadcz mi prosze przysluge i w przyszlosci nie przypisuj mi rzeczy, ktorych nie powiedzialem. chlopie.
Napisano Ponad rok temu
To nie było trudne chłopcze..... 8) a tak na poważnie -przykłady przyklady Szczepana są prawdziwe np. -obcinanie rąk złodziejom było stosowane również w Skandynawii i to z dobrym skutkiem.Pamiętam z dzieciństwa opowiadanie nauczyciela z wycieczki do Szwecji kiedy to ktoś zostawił aparat fotograficzny na ławce w parku. Po jakimś czasie wrócili w to miejsce a aparat 8O lezał sobie spokojnie choć wokół mnóstwo ludzi chodziło....nauczyciel nie mógł wyjść z podziwu dla prawożądności tych ludzi,mówił że to inny świat inni ludzie.....a my urzeczeni opowieścia nie mogliśmy się nadziwić....... Oczywiście teraz taki scenarusz jest niemożliwy a to za sprawą głównie naszych pierdolonych złodziei-bandytów- rodaków- którym łapy sam mógłbym obcinac .I nie przywoluj tu zasranych tabelek .Chociaż widać z nich wyraźnie że państwo , społeczeństwo dostaje po mordzie i po dupie od wszelkiej maści zbirów .Wczoraj widziałem filmy z egzekucji i powiem Ci że bardzo mi się podobały.Gdyby tak naszym złodziejom , mordercom czy pedofilom mozna było coś takiego robić.......marzenia..... a prawda jest taka że nocą strach wyjsć na ulice czy w dzień dziecko wypuścić na dwór -----i to jest horror----.pozdro.rozpracowales mnie, nieeeee.....!!!
Napisano Ponad rok temu
Dla mnie CI kolesie to niezłe skur****, zresztą, na pewno nie tylko dla mnie. Co prawda kara śmierci to dla nich za dobra kara, najlepiej z 5 dożywoci, żeby nie wyszli na warunkowym, w więzieniu o zaostrzonym rygorze, a nejlepiej dać ich do tego więzienia co ostatnio była afera, ze dyrektor jest niedobry, bo wsadza 6 kolesi do jednej celi... Kurwa, ci więźniowie są zjebani jak niesczzeście, nie dość że siedzą za jakieś przestęopstwa to JESZCZE ŻADAJĄ WYGÓD!! Właśnie na więzieniu powinniśmy oszczędzać, wsadzając tam na całe życie takich ch***, ale beż TV czy innych rozrywek, a żarcie to takie na jakie zasługuje (w sumie nie zasługują na żadne )
I pomyśleć, że chce zdawać na UMCS, a na miasteczku takich skur**** jesczze troche ejst.
Napisano Ponad rok temu
pragne zauważyć, że jest to niestety NASZ równoległy świat w którym przyszło nam żyć :? . Mam wrażenie, że gdzieś sie pogubiliśmy z tym wszystkim (chodzi mi o wymiar sprawiedliwości). Przeciez juz wcześniej istniały znacznie ciezsze kary za przestępstwa i generalnie NIC to nie zmienia, "źli" ludzie istnieją ciągle i NIE DA sie ich "wyplenić". Poprostu musi sie zmienic ludzkie podejscie do życia, a ponieważ jesteśy niedoskonali...cóz wydaje mi sie ze droga bedzie ciężka :? [/quote]
Zgadzam sie z przedmówcą, moim zdaniem dla ludzi dopuszczajacych się przestepstw nie ma wielkiego znaczenia kara jaka ich za to spotka, z tego wzgledu ze działają oni pod wpływem "impulsów przestępczych" które wprowadzają w czyn bez zastanawiania sie nad konsekwencjami, bo skoro ktoś jest w stanie zabić kogoś lub skatować na śmierć to co go może w tym momencie obchodzic czy ktos go za to wsadzi na pal, czy skaże na dożywocie. W/g mnie bez sensu jest rozuwmowanie typu: "Acha jak skażemy go na karę śmierci to dla innych będzie to przestroga" gdzie tu jest jakaś logika?, ale juz taka nasza ludzka natura, wiecej emocjonalna niż racjonalna. Myślę że trzeba tu jakiegoś pragmatyzmu i pomysł Julineczka w tym kontekscie jest jak najbardziej na miejscu, czyli rozważanie jaka kara może przynieść zysk społeczeństwu a nie rozstrząsanie tematu jak zaspokoić żądzę wendety ("de facto"w całej tej dyskusji i ankiecie się to przewija) , która jest, jak każda żądza, krótkotrwała i żadnego pożytku z niej nie ma ,no może poza sadystyczną przyjemnością z ( że zacytuję tu poniektórych) "tortur", "publicznej egzekucji"...wstawić dowolnie.
Napisano Ponad rok temu
to moje...chłopie Twój równoległy świat pędzi do nikąd....
.... oczywiście że idea karania to nie wysokosć kary tylko jej nieuchronność (co jo godom to bzdet dla naiwnych) ....a tak z ciekawości jaki zysk byś widział ( Ty jako część społeczeństwa) z księdza który ruchał pupe twojego 10 letniego syna?.... bo skoro ktoś jest w stanie zabić kogoś lub skatować na śmierć to co go może w tym momencie obchodzic czy ktos go za to wsadzi na pal, czy skaże na dożywocie. W/g mnie bez sensu jest rozuwmowanie typu: "Acha jak skażemy go na karę śmierci to dla innych będzie to przestroga" gdzie tu jest jakaś logika?
Napisano Ponad rok temu
oczywiście że idea karania to nie wysokosć kary tylko jej nieuchronność (co jo godom to bzdet dla naiwnych) ....a tak z ciekawości jaki zysk byś widział ( Ty jako część społeczeństwa) z księdza który ruchał pupe twojego 10 letniego syna?
Taak to bzdet dla naiwnych- "Zabić czy nie zabić ? przecież nieuchronnnie mnie wsadzą lub powieszą" zapewne wieleu zabójców i innych przestępców ma takie dylematy Sprostujmy więc nieuchronnosc i wielkosc wyroku ma znaczenie tylko dla poszkodowanych, bliskich itp. Przestępca zaś ma to kompletnie w dupie.
Zdaje się że o korzyściach wspominał już Julineczek i nie chce mi się powtarzać.
A jeszcze co do Twojego przykładu, wiem do czego zmieżasz a więc odpowiem na wyrost , zapewne pragnął bym wykastrować zwyrodnialca, rozjebać mu głowę młotkiem itp. Ale nie sądzę że byłbym w stanie żyć po czymś takim, z myślą że zabiłem człowieka takiego a nie innego ale jednak człowieka, krzywdy mojego wyimaginowanego syna by to nie naprawiło myślę że to odróżnia człowieka prawego od przestępcy. Jednego czego mogłbym żądać to właśnie tej nieuchronności kary, a obecne rozwiązania nie zawsze są dobre przynajmniej ani dożywocie ani kara śmierci.
Napisano Ponad rok temu
no wlasnie nie niekoniecznie.Taak to bzdet dla naiwnych- "Zabić czy nie zabić ? przecież nieuchronnnie mnie wsadzą lub powieszą" zapewne wieleu zabójców i innych przestępców ma takie dylematy Sprostujmy więc nieuchronnosc i wielkosc wyroku ma znaczenie tylko dla poszkodowanych, bliskich itp. Przestępca zaś ma to kompletnie w dupie.
w przypadku takiego, ktory zabija w afekcie, albo po pijanemu/na prochach, bo nad soba nie panuje, Twoja hipoteza sie i owszem, na ogol sprawdza.
ale taki, ktory po prostu z przestepstwa zyje, kalkuluje bardzo dokladnie.
to zrobie - bo ryzyko wpadki male, a i kara do zniesienia, ale za to sie nie biore, bo troche za drogo.
jak myslisz, czemu stosunkowo rzadko zdarzaja sie np. zabojstwa policjantow?
mialem okazje takie rzeczy ogladac "z bliska", co prawda nie zabojcow, tylko zlodziei, ale z innych znanych mi osobiscie zrodel (ludzie, ktorzy cale zycie przepracowali w tzw. "resocjalizacji") zasada ta dziala takze w odniesieniu do powazniejszych przestepstw.
Napisano Ponad rok temu
w przypadku takiego, ktory zabija w afekcie, albo po pijanemu/na prochach, bo nad soba nie panuje, Twoja hipoteza sie i owszem, na ogol sprawdza.
ale taki, ktory po prostu z przestepstwa zyje, kalkuluje bardzo dokladnie.
to zrobie - bo ryzyko wpadki male, a i kara do zniesienia, ale za to sie nie biore, bo troche za drogo.
jak myslisz, czemu stosunkowo rzadko zdarzaja sie np. zabojstwa policjantow?
Ale zauważ że mówimy tu o przestępstwach najcięzszego kalibru jak gwałt zabójstwo, pobicie ze skutkiem śmiertelnym itp. Tacy ludzie działają w celu zaspokojenia swoich chorobliwych rządz, lub pod wpływem niepohamowanych wybuchów agresji lub jakichś innych urojeń. No bo weźmy przykład: Zdradzony mąż myśli sobie zabiję tą kurwę i jej kochanka, a za to grozi kara śmierci a i tak planuje wszystko od początku jak pozbęcie się ciał itp" I jeśli ktoś jest w stanie to zrobić to w/g mnie i tak to zrobi bez względu na to jaka jest kara ,a nie sądzę że człowiek który zwyczajnie nie jest zdolny do zabójstwa by coś takiego zrobił (pomijamy tu tak zwane zabójstwo w afekcie, trzymając sie już przykładu mąża, tyle że tym razem nakrywającego kochanków na "gorącym uczynku").A tak zwana resocjalizacja poniosła fiasko no bo ile przestępców wraca do normalnego życia 20%, 30 %?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Panowie nie naskakujcie na isobanskiego, kazdy ma prawo do własnego zdania. w końcu po to jest forum.
To nie jest naskakiwanie - to jest równanie z ziemią głupoty, to jest forum i ludzie jak powiadasz mają prawo do własnego zdania... w różnych kwestiach - czy tematu - czy komentarzy z nim związanych.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
TSUNAMI RULEZ ;)
- Ponad rok temu
-
techn. STRAIGHT BLAST - CO TO !!??
- Ponad rok temu
-
dodatek do Kravki ?
- Ponad rok temu
-
Wyniki Otwartych Mistrzostw Bytomia w Full-Contact JJ
- Ponad rok temu
-
JAK RADZIĆ SOBIE Z GRÓPKĄ??
- Ponad rok temu
-
Jerusalem MMA Club
- Ponad rok temu
-
co to za sztuki walki?
- Ponad rok temu
-
Iaido, kenjutsu, kendo
- Ponad rok temu
-
Sine pięści
- Ponad rok temu
-
Farmacja shinobi
- Ponad rok temu