szpagat - maksymalny rozkrok
Napisano Ponad rok temu
mam pytanie do troche dluzej cwiczacych karate:
zakladam ze w wiekszosci stylow cwiczy sie szpagat, czy osiagneliscie juz prefekcje w tym cwiczeniu czy dalej macie problem- jezeli poradziliscie sobie z tym to napiszcie ile czasu wam to zajelo ile cwiczyliscie itp.
ja cwicze dosyc dlugo jednak treningi mam tylko 2 razy w tygodniu, mimo ze trenowanie maks. rozkroku mam na kazdym treningu to nadal brakuje mi wiele do pelnego, a w domu za bardzo nie chce mi sie cwiczyc, a probujac kiedys tam "na sile" docisnac lekko naderwalem sobie sciagna i przez miesiac nie moglem cwiczyc tej formy, teraz jestem bardziej ostrozny... :?
Napisano Ponad rok temu
a w domu za bardzo nie chce mi sie cwiczyc... :?
No chłopie, sorry, ale wybacz. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Tu bardziej liczy sie systematycznośc niż dociskanie na siłe.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kiedy jednak przebrniesz przez rozgrzewkę dalej może być light'owo. Możesz po kilku ćwiczeniach dynamicznych położyć się dupskiem przy ścianie, nogi wyprostowane w kolanach w górę i na boki i 10 min oglądania telewizji... Potem znów kilka ćwiczeń dynamicznych i znów czas relaksu. Najważniejsze jest jednak to, by podczas rozciągania odczuwać "lekki dyskomfort" nie zaś nieznośny ból.
Osobiście najlepiej mi się rozciąga po godzinie kosza, basenu lub po setce wódki
Pozdrawiam
Art 3ule
Napisano Ponad rok temu
tzn no wiem, ze oni nie moga i sie nie da, tylko zapomnieliscie o tym napisac.
Napisano Ponad rok temu
Rozciagalem sie do bolu az sciegna mnie bolaly nastepnie w max. bolu spinalem miesinie i tzryamamlem tak jak najdluzej, nastepnie rozluznialem wtedy automatyczniue idziesz w dol. cwiczylem szpagacw ten sposob 2 razy dziennie po 20 minut po 3 tygdoniach szpagcik bez problemu
Pozdro ze Szczecina / Karate Shotokan
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zresztą im bardziej umięśniony jesteś tym trudniej będzie.
Miesiąc to moim zdaniem stanowczo za mało na rozciągnięcie dorosłego człowieka. I chyba nie znam przypadku, by ktoś, kto wcześniej się nie rozciągał zrobił szpagat po kilkunastu treningach. Zresztą nie ma sensu się spieszyć. Początkującemu w moim odczuciu szpagat potrzebny nie jest, a początkującym się jest, no tu zdania są podzielone, ale chyba z rok przynajmniej, tak więc czasu jest dość i jeden porządny trening na rozciąganie w tygodniu spokojnie powinien wystarczyć.
Pozdrawiam
Art
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zamknij na chwilę oczy i wyobraź sobie co będzie jak złapiesz kontuzję biodra...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dobrze czytałeś, w dodatku mięśnie potrafią się też kurczyć, a ścięgna.. hmm, jak je rozciągniesz to potem tak zostają.a ja gdzieś wyczytałem ze ścięgna sa bardzo słabo podatne na rozciąganie a przy ćwiczeniach szpagató to rozciągaja sie w 80 % mięśnie
Napisano Ponad rok temu
I dobrze czytałeś. Ale nie zmienia to faktu, że siły działają takie same. Jeśli powiesisz sobie na szyi 10 kg, to czy powiesisz na sznurku, czy na gumie, to kark będzie tak samo obciążony.a ja gdzieś wyczytałem ze ścięgna sa bardzo słabo podatne na rozciąganie a przy ćwiczeniach szpagató to rozciągaja sie w 80 % mięśnie
Artule
Napisano Ponad rok temu
Jesli zbyt brutalnie rozciagamy sie, ale za to incydentalnie, to kazdy zauwazyl, ze kilka godzin po rozciaganiu, czy nastepnego dnia jestesmy jeszcze bardziej spieci niz przed rozciagniem - m.in. zrastaja sie mikropekniecia.
Wiec co robic? Rozciagac sie delikatnie, ale czesto, wowczas z mikropekniec nie tworza sie zrosty (blizny). Jak to robic podpowiada nauka zwana streching'iem. Po dobrym strechingu efekt rozciagniecia utrzymuje sie nawet 72 godziny.
A w zwiazku z tym, ze jestem juz dosyc doswiadczony wiec... Wielu z moich kolegow, ktorzy na sile, brutalnie sie rozciagali i osiagali np. szpagat w miesiac, dzis po latach ma powazne problemy zdrowotne i wielu z nich nie moze podniesc nogi czesto powyzej swojego... kolana.
90 proc. z nas nie ma miednicy przytosowanej do robienia szpagatow (zwlaszcza "turka") i nigdy z powodow anatomicznych nie bedzie ich robic, chocby sie usr...
Szpagaty nie sa konieczne do wykonywania wysokich prawidlowych technik noznych, choc pomagaja.
Super rozciagnieci z reguly maja slabsze kopniecie, co jest zrozumiale, bo miesien to rodzaj sprezyny oddajacej energie.
K_P
Napisano Ponad rok temu
90 proc. z nas nie ma miednicy przytosowanej do robienia szpagatow (zwlaszcza "turka") i nigdy z powodow anatomicznych nie bedzie ich robic, chocby sie usr...
K_P
Eeee, tam. Dwa konie i mogę kazdego do szpagatu rozciągnąć. Na trwałe
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
różnice między piwem bezalkoholowym a zwykłym
- Ponad rok temu
-
zakwasy- pomocy !
- Ponad rok temu
-
Złe wyniki badań - wina treningów ????
- Ponad rok temu
-
SIŁA RAMIAON
- Ponad rok temu
-
Ciuchy rowerowe.
- Ponad rok temu
-
Stawy
- Ponad rok temu
-
Saldiam żel
- Ponad rok temu
-
czy ból jest nieodłącznym elementem rozciagania?
- Ponad rok temu
-
Trójkącik
- Ponad rok temu
-
Glukozamina?? Czy komus to pomogło??
- Ponad rok temu