46 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ziomek-tomek]

Ja też się wybieram do nowej szkoły (ale zbieg okoliczności nawet do tej samej co Slimcz-wa) i co mam przez wakacje trenować . Chodzi tu też o sprawe kocenia co robić jak podejdzie do ciebie jednego kilku bysiorów i mówia młody choć do kibelka. Czy trachnąc z bańki i spierdalać (ale w tym przypadku to nie jest rozwiązanie długo terminowe) czy też trzymać się wysoko i gapić się na chama w oczy. Czy to pomoże napiszcie własne doświadczenia.

[budo_zjarany_swistak]

yyy ale po co zalozyles drugi identyczny temat??
Wdl mnie zachowywac sie normalnie, jesli jzu cos sie zdarzy nie latac do nauczycieli. I napewno nie bujac sie po nowej szkole po wlasnym pokoju bo po 1. to jest dla ciebie NOWE miejsce a po 2.jesttakie powiedzenie" Na kazdego kozaka zawsze znajdzie sie kozak". W granicach rozsadku, ale nie dac sobie zbytnio w kasze dmuchac!!!!!!

[budo_ziomek-tomek]

yyy ale po co zalozyles drugi identyczny temat??
W granicach rozsadku, ale nie dac sobie zbytnio w kasze dmuchac!!!!!!

W kasze dmuchać jak cie ktoś z bara pociągnie to co zadmuchał czyli mu .......... no właśnie co zrobić z takim.(nie żebym się bał nowej szkoły ale kolegów nie chce uszkodzić swoim 31 cm bicepsem )

[budo_gab3d]

alez macie problemy...

[budo_uirapuru]

wiesz, stawiaj się do oporu... uderzy - oddaj. w pewnym momencie nie bedzie juz mógł dalej zajsc, dorównasz mu kroku - jesteś spoko ziom. odpadniesz przy popchnięciu barkiem - całe życie bedzie Cie popychal, kiedys bedziesz musial sie postawic.

[budo_bachen]

Szkola wyzsza to nie gim, jesli nie idziesz do zawodowki budowalnej to nikt cie z bara w liceum czy technikum nie bedzie sciagal, a tym bardziej bil bo sie za to wylatuje ze szkoly, przynajmniej w moim wojewodztwie.

[budo_bardt]

Szkola wyzsza to nie gim, jesli nie idziesz do zawodowki budowalnej to nikt cie z bara w liceum czy technikum nie bedzie sciagal, a tym bardziej bil bo sie za to wylatuje ze szkoly, przynajmniej w moim wojewodztwie.

Wylatuje? rzadki przypadek. Twoje wojewodztwo jest chyba na innej planecie 8)

[budo_agrawa]

co do kozaków to przypomina mi sie tekst z książki Grzesiuka "Pięć lat kacetu":A ty kim jestes inteligent czy kozak?Bo jesli inteligent to mozemy sobie porozmawiac,a jak kozak to masz pecha,bo ja jestem większy"po czym następował strzał z Barbary,w czym Grzesiuk był niesamowity(cały Czerniaków o tym śpiewał :wink: )...e gdzie te czasy... :roll:
sorki za OT,ale mi sie tak przypominiało...nie było tak dokłanie,ale cos takiego.

[budo_wos]

Ja słyszałem inny motyw niż kibelek.

Jestes nowy w szkole, podchodzą do Ciebie dresy i dja Ci pieniadze, konkretnie 1 zł. I wysłają Ci do sklepiku. Ty masz za to kupic hamburgera, Cole, dwie zapiekanki, jakies chrupki, zapalniczke, fajki.... no co przecież dla Ci kase....


Oczywiscie różnice dokładasz ze swoich....

[budo_hellfire]

Ja słyszałem inny motyw niż kibelek.

Jestes nowy w szkole, podchodzą do Ciebie dresy i dja Ci pieniadze, konkretnie 1 zł. I wysłają Ci do sklepiku. Ty masz za to kupic hamburgera, Cole, dwie zapiekanki, jakies chrupki, zapalniczke, fajki.... no co przecież dla Ci kase....


Oczywiscie różnice dokładasz ze swoich....

Niektórzy jeszcze żądają reszty...

[budo_liczmistrz]

Ja słyszałem inny motyw niż kibelek.

Jestes nowy w szkole, podchodzą do Ciebie dresy i dja Ci pieniadze, konkretnie 1 zł. I wysłają Ci do sklepiku. Ty masz za to kupic hamburgera, Cole, dwie zapiekanki, jakies chrupki, zapalniczke, fajki.... no co przecież dla Ci kase....


Oczywiscie różnice dokładasz ze swoich....

Niektórzy jeszcze żądają reszty...

Juz ktos tu na forum cos takiego napisal... Potem bylo ze jeden gosc kupil batona za 1zl i powiedzial ze na tyle mu starczylo. Dresy go pobili, ale gosc radoche mial

[budo_slimcz-wa]

hm.......... i oc robic w takich sytuacjach?? kupic?? nie kupic?? bronic sie?? co wy byscie polecili?? :?

[budo_bardt]

Najlepiej wysmiej gosica i przejdz obojetnie, zaloz okulary pzeciwsloneczne 8)

[budo_808]

[quote name="ziomek-tomek" Chodzi tu też o sprawe kocenia co robić jak podejdzie do ciebie jednego kilku bysiorów i mówia młody choć do kibelka. [/quote]

rany, trzeba powiedziec im, ze ty nie z tych!!

[budo_wnuk]

Tylko czy skumają o co chodzi

[budo_sorata]

yyy ale po co zalozyles drugi identyczny temat??
W granicach rozsadku, ale nie dac sobie zbytnio w kasze dmuchac!!!!!!

W kasze dmuchać jak cie ktoś z bara pociągnie to co zadmuchał czyli mu .......... no właśnie co zrobić z takim.(nie żebym się bał nowej szkoły ale kolegów nie chce uszkodzić swoim 31 cm bicepsem )

to bicepsa masz olbzymiego

popchniecie "z bara" to niejest zaczepka i niekoniecznie musi byc celowe

[budo_gosc84]

Postawić sie trzeba le nei zbytnio bo można z budy wylecieć w końcu stary uczeń to znany zaufany uczeń ale wiesz ja myśle jak Ty taki napakowany to nikt nie bedzie nic miał do ciebie wiesz stylowe ciemne okularki i jechane . 8)

[budo_shalom]

ew. znajdź kolege 2m (no mozę być 195 ) + 150kg (no ew. od biedy 120) i chodź z nim wszędzie (chyba ze sam tak wyglądasz) to nikt was nie powinien zaczepiać ;P

[budo_wodnik szuwarek]

bierz zóowtówkę i znikaj..\jak Cie znajdą powiedz,że zainwestowałeś w akcje Orlenu- mozę maja poczucie humoru?!z dresami nidgy nic nie wiadomo...

[budo_zapas]

to jest najlepsze wyjscie jakie slyszalem inwestycja