denerwujące!!!!(tsunami)
Napisano Ponad rok temu
Test twardosci? Ehm, glupota zeby miec to tylko na egzaminach - mamy na kazdych zajeciach.
I jakie kumite? A rozne bywaja - czesto w parach, w kolumnie - cwiczymy wtedy odpowiednie reakcje na dane uderzenia. Sa jescze takie,m ze jeden sie ustawia, a resza w zedzie przed nim - po kolei atakuja dowolna technika - tamten sie broni i kontratak.
Jeszcze mamy, z reszta bardze przeze mnie lubiane, koleczko. Jeden staje w srodku, reszta w okol. Pierwszy atakuje, wiadomo - obrona... jak ten w srodku wyknuje kontratak to nastepny juz rusza - w rezyltacie powstaje niezla nawalanka - trzebva uwarzac, zeby nie wylapac, tak, jak np. ja wczoraj - z yoko geri w zeberka - az mnie przestawilo o 2 metry
Wsjo. Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Tak uwazasz? Uzasadnij!Test twardosci? Ehm, glupota zeby miec to tylko na egzaminach - mamy na kazdych zajeciach.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A gdzie wolna walka w kontaktcie przeciez na ulicy nie wiesz czy gośc poda ci reke czy ugryzie
Nie przesadzaj bynajmiej nie są niekontaktowi, a to z tym kułkiem to niezły pomysł.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
PS: Śmiesz wątpić w szpadel-jitsu a tak na serio to jak miałbyś się lać z kimś kto ma szpadal i kopał nim nie jeden rów to radzę uciekać bo zabić nim człowieka nie tak trudno, a już napewno pobić. Pozaetam na forum w dziale broni można znaleść nawet tekst, o gościu, który po mieście chodził z cegłą w rklamówce i bynajmiej nie dlatego że to lubi (to sie chyba śpioch nazywa), pozatem wykożystywać to co jest pod ręką uczy chociażby krav-maga, z tym że odradzam chodzenie z szpadlem po mieście (ludzie mogą sie dziwnie patrzyć :roll: )
Napisano Ponad rok temu
Jak masz to na kazdym treningy, to nie tylko psychike trenujesz i utwardzasz, ale takze miescie. Przy takich cwiczeniach staja sie grubsze i wytrzymalsze. Moze kiepsko to ujalem, ale mniej wiecej o to chodzi
I z tym kolkiem tez nie jest tak jak Wy mowicie. Powtarzam - nastapny atakuje, kiedy ten w srodku robi kontratak. To jest w tym dobre, ze osoba ktora jest w srodku moze robic wszystko zeby sie obronic. Dla przykladu - gosc atakuje z kopniecia, przechwytujemy noge, lupiemy go, a jak leci nastepny to rzucamy w niego tamtym poprzednim .
Nie ma przerw, ciagla walka, dosyc meczoca z reszta. Czy mozna wyrwac? Zalezy z kim cwiczymy. Jak mistrz widzi, ze jestesmy dobrzy, no to chlopak jak wleci czasem z noga, to tylko uciekac
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Testy twardosci mamy na egzamach raczej tylko, ale nie znaczy to ze nie "dostajemy troszke bolu" raz czy 2 razy do roku... W koncu od czego sa spary i cwiczenia w parach...Dlaczego test twardosci jedynie na egzaminach to glupota? A co Ci to daje? Myslisz, ze jak raz, czy dwa razy w roku dostaniesz troszke bolu to sie przyzwyczaisz? Blad... Nie da rady...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak uciekac do stolicy Tsunami czyli KUTNA
chłopie czy mi sie wydaje czy ty naprawde jestes taki głupi??? to raczej co ty piszesz na styl tsunami mnie nie wzrusza pisz se do upadłego tylko zauważ prosze ze starasz sie komikować . dobrze. moze tsunami faktycznie nie jest the best stylem ale no coż... powiedz co ty trenujesz karate-do "jestem najmądrzejszym kretynem"?? czy cos podobnego??
zastanów sie co piszesz bo tracisz u tsunamistów punkty...
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
pozdrowienia
Napisano Ponad rok temu
Tak uciekac do stolicy Tsunami czyli KUTNA
chłopie czy mi sie wydaje czy ty naprawde jestes taki głupi??? to raczej co ty piszesz na styl tsunami mnie nie wzrusza pisz se do upadłego tylko zauważ prosze ze starasz sie komikować . dobrze. moze tsunami faktycznie nie jest the best stylem ale no coż... powiedz co ty trenujesz karate-do "jestem najmądrzejszym kretynem"?? czy cos podobnego??
zastanów sie co piszesz bo tracisz u tsunamistów punkty...
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
pozdrowienia
chyba pani nie wie ze tsunami serio pochodzi z kutna... coz ... whateva...
1st: a co go obchodzi zdanie tsunamistow? ... podejzewam ze ma do tego podobne podejscie czyt: kompletna olewka ;d...
2nd:wnuk - ja nie watpie w to ze szpadel jest dobrym narzedziem do obrony ... tylko mnie ciekawi czemu szpadel a nie np: krzeslo ;d... znacznie latwiej dorwac na miescie + zdecydowanie trudniej sie przed nim bronic ...
3rd: ale jaja ...
btw: badz co badz ale z opisow wynika ze w tym tsunami naprawde niezle uodparniaja na bol ;d...
Napisano Ponad rok temu
W Kutnie nadal jest klub. Prowadzil go tkaze moj drugi Sensei. Obecnie Kutno jest pod opieka Rynca, takze bardzo starego stazem Tsunamisty.
Wracajac jeszcze do utwardzania - no to cza bylo tak od razu - pitoli cie ze macie tylko na egzamach... no zwracam honor
A co do Pani Tsunamistki - nie denerwuj sie, podejc obiektywnie do sprawy. I nie pisz mi tu ze tsunami nie jest moze the best, bo jak to zauwazasz, to moze zmien styl na bardziej the best. Mi sie podoba, trenuje i koniec.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Testy twardosci a utwardzanie to roznica. Czasem po sparach z Senseiem lub wlasnie takich testach w sanchin trzeba dac sobie troche luzu, zeby sie wszystko zregenerowalo. Ale ja nie narzekam, to jest duch Kyokushin i ja to lubie!Wracajac jeszcze do utwardzania - no to cza bylo tak od razu - pitoli cie ze macie tylko na egzamach... no zwracam honor
Napisano Ponad rok temu
Ale ja nie narzekam, to jest duch Kyokushin i ja to lubie!
OSU! 8)
Napisano Ponad rok temu
1. Czy B. był w Kutnie?
2. Jeżeli nie, to dlaczego posługiwano sie kłamstwem twierdząc że założycielem jest B.
Jakie są plany na kilka najbliższy lat, tzn. czy pojawi się nowa historia powstania T.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
WITAM! Ćwicze u renshi Kaczmara juz z przerwami 3 lata choc przerw w tym duzo wiecej niz cwiczenia, od pierwszego treningu stwierdziliem ze jest to moj ulubiony styl walki, bo jest praktyczniejszy od np aikido pozatym zajecia u Andrzeja sa prowadzone w przyjacielskiej atmodferze i tych ktorzy na tsunami najezdzaja nie znajac go zupelnie jak to robi moj kolega ktory mi zamieszcza posta prosze o zweryfikowanie pogladu oraz wziecie udzialu choc w jednym treningu a pozniej wypowiadanie sie na jego temat dziekuje Kajetan S. bytom
Wtrące też swoje 3 grosze, rzeczywiście ciągle nastawiony jestem niepewnie do tego stylu i tak raczej zostanie, jednak będąc na jednym treningu miło się rozczarowałem, techniki choć w większości zaczerpnięte z aikido były uproszczone a koniec treningu był przeznaczony na 20min. przećwiczenia tych technik w sparingach (bez uderzeń ale zawsze lepsze to niż ćwiczenie 2 lata shotokan i nie mieć jeszcze wolnego kumite), atmosfera rzeczywiście jest zajebista i ćwiczy się przyjemnie... to były moje pierwsze wrażenia i jedyne, w każdym razie rzeczywiście przekonałem się że bardzo duużo zależy od trenera Pozdro...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pomocy!
- Ponad rok temu
-
Którą drogą iść?
- Ponad rok temu
-
gdzie??
- Ponad rok temu
-
[b]kARATE W K-1[/b]
- Ponad rok temu
-
7 dan A.Drewniaka
- Ponad rok temu
-
Mam problem z kumite
- Ponad rok temu
-
Staz
- Ponad rok temu
-
Ćwiczenia na Makiwarze.
- Ponad rok temu
-
Biodro :-(
- Ponad rok temu
-
Unifikowanie się Karate w Polsce - Jak to oceniacie?
- Ponad rok temu