Kochani, a co wyście tak naskoczyli na to Combat Aikido
Jak ludzie sobię tak chcą ćwiczyć, to w czym jest problem
Są na świecie sekcje Ninjitsu, a nikt nikogo tam skrycie nie morduje :wink: Myślę, że było by znacznie gorzej gdyby pod przykrywką nazwy Aikido, ćwiczyli jakieś dziwne i niebezpieczne techniki, niż jak powiedzmy do swoich celów dokonali modyfikacji odcinając się dodatkowym słówkiem "Combat"
Ja myślę, że nasi koledzy z CA nie chcą nas przekonywać, że nasze tzw. tradycyjne Aikido trzeba przekształcać w ich Combat (co byłoby i tak myślę bezcelowe
), ale oczekują pewnej przynajmniej słownej wymiany doświadczeń i pomysłów, bo rozumiem, że pokrewieństwo techniczne istnieje. Chyba, że ktoś z tu piszących widział w akcji naszych szanownych kolegów, no i włoś zjeżył
mu się na głowie (ale mam nadzieję, że nie
)
A więc zyj i daj żyć innym