154 odpowiedzi w tym temacie

[budo_smile]

Jakie wynieśliście wrażenia ze starzu w Budojo? Kto z forumowiczów dojechał? Pozdrawiam

[budo_jusi]

Ja byłam^^
Musze powiedzieć,że liczby osób była naprawdę imponująca Ledwo żeśmy się pomieścili ale pod okiem redakcji chyba większych urazów nie było
Naprawde super!!!^___^ Jutro też się wybieram

[budo_szczepan]

Jusi qrczaki, napisz co jak i z kim cwiczyliscie, to ze bylo super to oczywiste :wink:
Czy twoj ulubiony sensei tez cwiczyl?

[budo_pmasz]

ze smutkiem donosze że nie dojade...... ... tym bardziej licze na relacje i zdjątka....

[budo_łabędź]

ze smutkiem donosze że nie dojade...... ... tym bardziej licze na relacje i zdjątka....

Pmasz - wrzuć na luz najblizsze trzy numery BUDOJO beda wałkowały pewnie ten temat 8) :peace:

[budo_jusi]

ze smutkiem donosze że nie dojade...... ... tym bardziej licze na relacje i zdjątka....

Pmasz - wrzuć na luz najblizsze trzy numery BUDOJO beda wałkowały pewnie ten temat 8) :peace:

Z niecierpliwością czekamy ;P

[budo_jusi]

Jusi qrczaki, napisz co jak i z kim cwiczyliscie, to ze bylo super to oczywiste :wink:
Czy twoj ulubiony sensei tez cwiczyl?

Szczepanie liczyłam na to,że ktoś mnie wyręczy,ale jak widzę nie ma chętnych
Sensei Hoffmann dziś się zjawił

[budo_szczepan]

Jak nie ma chetnych to cos czuje ze to byla zwykla chala.... :roll: Milcza z grzecznosci :wink:

[budo_bujin]

Jak nie ma chetnych to cos czuje ze to byla zwykla chala.... :roll: Milcza z grzecznosci :wink:

Co nie zmienia faktu, ze xxxxxx najlepsze w prenumeracie . BTW, zaprenumerowales toto czy przysylaja ci za free?

[budo_szczepan]

Probowalem zaprenumerowac przez 2 miesiace, kilkanascie e-maili, przyzeczenia, odsylania od jednej pani do drugiej.......ale sie okazalo to ponad sily dla polskiego wydawnictwa, nie wiedzieli jak to zrobic z tym wysylaniem za granice wiec dalem spokoj. :roll: :roll: :roll:

A szkoda....bo z dwoch pierwszych numerow co mi Jurek przyslal wyglada na przyszlosciowe czasopismo :wink:

[budo_muha]

Jak nie ma chetnych to cos czuje ze to byla zwykla chala.... :roll: Milcza z grzecznosci :wink:

Drogi Niecierpliwy Wodzu,

Niektorzy maja po prostu internet dalej niz pol godziny po ostatnim treningu, i tylko dlatego milcza . Staz byl swietny, troche malo treningow, ale to bylo wiadomo z gory. Tanaka sensei na pewno by sie Wodzowi spodobal Odnioslem wrazenie, ze duza czesc technik byla calkiem zblizona do tego, co robi Kanai sensei (oczywiscie nie twierdze kto robi podobnie do kogo, ani ze wogole ktos...). Prawie zupelny brak tlumaczenia - ot po prostu pokazac, i cwiczymy. Poprawiali i tlumaczyli szczegoly sensei i jego asystenci juz wsrod cwiczacych.
Co do aikido - techniki w malym dystansie, a czesto w zwarciu. Pare rzutow na zasadzie "atak - wchodze w zwarcie - wycofuje sie z juz unieruchomionym uke - bam!". Czyli dokladnie to, co pamietam z Bostonu. Miodzio!
Z innych aspektow samego stazu - troche przeholowano z liczba cwiczacych na Gwardii. Z zapowiedzianych 180-kilku zjawilo sie chyba 150%. Bylo za ciasno zeby te rzuty bezpiecznie wykonac. No ale to nauka na przyszlosc...
I cos co uslyszalem jednym uchem. Podobno studenci ktorzy przyjechali z senseiem cwicza aikido dopiero po 2-3 lata. Troche mi ciezko w to uwierzyc w pierwszej chwili, ale jesli faktycznie mieli tak krotki (czy nawet nieco dluzszy) staz, to wielka chwala dla ich senseiow i samego dojo. Bardzo dobre przygotowanie "detaliczne". Zadnej improwizacji. Po prostu wiedzieli ktora czesc ciala gdzie i kiedy ma sie jak ulozyc.
Podsumowujac - ciesze sie, ze sensei na koniec "zagrozil", ze "moze znow sie spotkamy". Mam nadzieje ze nastapi to niedlugo!

[budo_jusi]

Okey skoro nikt nie chce, to wypowiem się ja

Także pierwszy trening odbył się w budojo. Aikidocy przybyli tłumnie (co chyba zaskoczyło wszystkich organizatorów). Przyjechało sporo ludzi z Radomia,innych miast Polski i chyba połowa Warszawy Trening podzielony był na dwie grupy. Osoby początkujące i zaawansowane.
Drugi trening odbył się na Gwardii Wszyscy którzy mieli nadzieję na poćwiczenie w nieco lepszych warunkach (chodziło oczywiście o troszeczkę więcej miejsca na wykonywanie padów)niestety byli zawiedzeni,gdyż na treningu na Gwardii pojawiła się już cała Warszawa
I chociarz sensei Tanaka zdecydował się prowadzić trening w grupach to i tak łatwo było na kogoś wpaść. Jakie techniki były,hmm tu może jakiś specjalista by się wypowiedział . Napewno katate dori uchikaiten nage,jakieś zakręcone irimi nage...
Na koniec treningu od redakcji sensei Tanaka dostał lampę z soli polskiej oraz nowo wydrukowane czasopismo o dźwięcznym tytule "budojo". :wink:
Później okazało się,że sensei Tanaka przygotował dla nas pokaz. Wszystkim się naprawdę podobał
Na samiuteńkim końcu było wspólne zdjęcie )
The end


P.S. Wiem,że opis jest beznadziejny ale mam gorączkę Zachęcam do własnych opinii.

[budo_łabędź]

No to może mały fotoreportażyk z imprezy 8) . Wszystkie zdjęcia by Jeżyk i jego wspaniały komórkowiec (stąd jakośc) A cha no i było robione większość przez brudna szybke bo miejsca na widowni ponoć też były płatne, 8O a w dodatku w atmosferce niezłej sauny :roll:

Frekwencja dopisała


Ciezko było wsadzić szpilkę


Do kakari geiko trza było stac w długich kolejkach ( a niektórzy jeszcze za to zapłacili, ze ich lali )


Stare wygi patrzyły na to z góry :wink:


Redakcja zaś jak zwykle biła mniejszych


albo modliła się do cyfrówki


lub też z własciwa sobie elegancja po prostu promieniała wskazujac na świetlana przyszłośc 8)


tymczasem Pancer wnikliwie wczytywał sie w smaki i kudeny zawarte w nowym numerze Budojo (na pierwszym planie orli profil Wallacea)


do okien w tzw "lozy szyderców" wcale nie było łatwo sie dostać


ale na obejzenie tego zjawiska wpadli też znani i lubiani


i to by było na tyle 8)

[budo_prorock]

Cud reportaż. Miodzio. poklon

[budo_pancer]

W zasadzie powyższy fotoreportaż wyjaśnia wszystko..........
Odnośnie mojej lektury to nie czytałem o żadnych kudench tylko wywiad z Roycem Gracie :wink: (Budojo potrafi jednak zaskoczyć :wink: )
Dodam tylko, iż na swój wiek Pan Tanaka ruszał się nader żwawo...

Pancer (zdemaskowany, że czyta Budojo )

[budo_ariczia]

Dodam tylko, iż na swój wiek Pan Tanaka ruszał się nader żwawo...

Zwazywszy, iz te slowa padly z ust starego wygi z lozy szydercow i wytrwalego propagatora pozycji bocznej, nalezy je chyba uznac za wyraz ekstatycznego zachwytu :wink:
Pozdrawiam 8)

[budo_pancer]

No do aż tak radykalnych słów jak: ekstatyczny zachwyt :wink: to bym się z pewnością nie posunął.
Podkreśliłem tylko jak dobre walory konserwujące ma aikido (niezależnie od stylu czy szkoły :wink: )

Pancer (raczej oszczędny w zachwytach)

[budo_prorock]

Niewielu vortalowiczów narazie przyznało się do uczestnictwa w tej imprezie. Kto był? Ręka do góry!

Obecni z pewnością długo nie zapomną rozgrzewki. 30 shiko i 10 enkaki to duże wyzwanie, szczególnie pod okiem asystentów senseia, poprawiająch pozycję radami "głębiej, niżej, szerzej, mocniej, dłużej" i palcami wciskanymi w zbyt wygięte kręgosłupy.


Fumio pokazuje prawidłowe shiko.


Enkaki - magiczne ćwiczenie, w którym ruszają się ręce, a pracują nogi.

[budo_ariczia]

Trafiles w sedno, Prorock
Wrazenie jest niezapomniane...
Na mnie oprocz rozgrzewki i oczywiscie koncowego pokazu, naprawde duze wrazenie zrobila takze ilosc atemi w technikach. Praktycznie nie bylo techniki bez atemi. 8)

[budo_jusi]

Czu u Was w dojo wykonuje się taką rozgrzewkę jaką pokazywał nam sensei Tanaka?
Prorocku więcej zdjęć prosimy :wink: