Co do Ciembroniewicza to się zgadzam że zrobił wiele
Co do Sławka... hmmm. znamy się już jakiś czas i wie co o nim sądzę
ale są i inni którzy zrobili wiele... są i tacy którzy o wiele później sprowadzili inne style do Polski i często są więcej warci niż co niektórzy pionierzy
Zgadzam się, calkowicie z tym stwierdzeniem - pasja w tym co się robi procentuje niezależnie czy zaczynalo się 30, 20, czy 10 lat temu. Nie każdy z pionierów kung fu (wushu) był wybitnym uczniem a później nauczycielem (nie będę dawal przykładow), tak jak z następnej generacji są ludzie naprawdę dobrzy i warci uwagi -zgadzam się całkowicie :-)
Co do innych nauczycieli i propagatorów kung fu (wu shu) ktorych cenię mogę jeszcze zaliczyć pana Osucha z Warszawy - Hung gar w jego wykonaniu jest naprawdę dobry i zrobił wiele dla kung fu w Polsce.
Co do mistrzów na świecie: Doc Fai Wong jest na pewno jednym z wybitnych mistrzów i nauczycieli (to nie zawsze idzie w parze) obok takich mistrzów jak Chen Young Fa, Chen Xioaowang, Kao Tan Cheng (nie wiem czy jeszcze żyje) i wielu innych.