5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mrhole]

nie wiem jak to sie nazywa.. w filipinskich sztukach walki jest to zwane FLOW DRILLS - sa to "takie uklady" - tzn z gory ustalone ruchy/sekwencje ruchow - np Atakujacu uderza z gory, a broniacy blokuje i uderza z gory.. itd - oczywiscie podalem tutaj przykladowa - najbardziej banalna forme:

A - uderzenie z gory w glowe prawa reka
B - blok lewa reka i uderzenie z gory w glowe prawa reka
A - blok lewa reka i uderzenie z gory w glowe prawa reka
B- ...
itd

kiedys w "samuraju" byly prezentowane takie formy - no i jeszcze widzialem na filmie dokumentalnym o brucie lee.. chcialbym opisy do takich technik.. niestety w okolicy nie ma klubow kung fu.. chociaz z netu bym jakos skorzystal..

z tego co mi wiadomo to w wing tsun sa takei uklady - mozecie podac mi linki do tego typu rzeczy.. albo jakies filmiki......

trenuje jj, a u nas nie ma czegos takiego..

[budo_arkadesh]

Hmm.. mozesz uszczegolowic? Bo na szybko przychodza mi tu dwie rzeczy:
1) typowe cwiczenie technik: takie cos jak opisujesz czyli np: atak cheng choy obrona qua choy, qua jit, cheng-choy (przepraszam lingwistow - pisze jak to mniej wiec zapamietalem fonetycznie)
2) formy podwojne - czyli powiedzmy kilkanascie/dziesiat takich atakow i obron wykonywanych w sformalizowanej kolejnosci

mysle, ze obydwie te rzeczy wystepuja praktycznie w kazdym styku kung-fu, i raczej watpie zeby sie dalo cos sensownego na ten temat napisac. Cala magia lezy tu bowiem w mechanice poszczegolnych ruchow i to raczej ciezko slowami opisac bez instruktora, ktory jest w stanie to wytlumaczyc i POKAZAC.

pzdr
Arkadesh

[budo_mrhole]

nie mam pojecia onazwach, ale widze ze sie rozumiemy.. moze jakeis filmiki tego typu - widzialem ze sa na forum. juz jakeis sobie sciagnalem i sa tam te elementy.. tyle ze glownie jest jednoczesny blok i cios kontrujacy, a mi chodzi o "takie przekladance"

[budo_krzyst]

Cześć Mrhole,

Rzeczywiście się nie rozumiecie
Arkadesh, flow drills mają to do siebie, że stanowią zamkniętą sekwencje technik, którą można ćwiczyć "w kółko" tzn. nie ma tam wyraźnego "końca" sekwencji, ona jakby to powiedzieć... zapętla się.
Rzeczywiście widziałem takie rzeczy w wing tsunistów kiedyś i była to prościutka sekwencja prosty, zbicie, prosty zbicie i tak dalej połączone w system "łańcuchowych uderzeń". Ale yongchunquan stanowi tu chyba wyjątek, flow drills jako takie występują w chińskich systemach stosunkowo rzadko, częściej spotyka się różnego typu ćwiczenia określane jako tui shou czyli przepychanie rąk (w ychq tego typu ćwiczenia nazywają się chi sao czyli sklejone ręce). Tego typu ćwiczenia nie są jednak typowym flow drillem, bo zakładają pewną dowolność technik w swojej swobodnej formie. Ponadto koniec sekwencji jest tu nieprzewidywalny
W formie bardziej ustalonej natomiast też nie są flow drillem, bo nie ma zachowanej określonej kolejności wykonywanych technik, zazwyczaj jest pewna powiedzmy pula technik z których można w dowolnej kolejności korzystać, swobodnie je łącząc.

K.

[budo_taaigihk]

Takie cos, o czym pisze KrzysT wystepuje w ymaaowskim bialym zurawiu.
To sie chyba nazywa "formy walki" albo cos w tym stylu. Moze gdzies na stronach ymaa jakies filmiki beda.

[budo_mrhole]

KrzysT:
dzieki za sprostowanie.. czyli chi sao t otakie "zaawansowane" flow drills.. ktore na wyzszym poziomie tez jest "luzne" - duzo rzeczy mozna ze soba laczyc - zaleznosc od chwytu noza..

moglbym dostac adresy jakichs takich stronek?

w filmikach ktore mam z tego forum, sa kombiacje ktore koncza sie ciosem prostym po kilku takich zbiciach - chi sao tak? o cos takiego mi chodzi..