133 odpowiedzi w tym temacie

[budo_szczepan]

Trojkat Okrag Kwadrat ---- symbole bardzo czesto uzywane przez Dziadka.
Ale co maja oznaczac?

oto jedno z niezliczonych prob wyjasnienia(jesli ktos bylby chetny do przetlumaczenia? Dzieki!):

"sankaku maru shikaku
In its teachings Ueshiba Sensei used also again and again the symbolism of triangle - circle - square. The triangle can symbolically for humans be regarded, the circle for the mirror-image-ritual universe, the square for the material world in which we lives. Asai Sensei says, these three symbols Ueshiba Sensei always in the above-mentioned order called: As humans recognize his regulation in the mirror-image-ritual universe, he finds his legal place in the world.
In o-Senseis own words: The body is the triangle, the spirit is the circle. The triangle stands for the production of energy and is the physically most stable conditions. The circle is the symbol for leaving and perfection, the source of unlimited techniques. The square expresses firmness, the basis of applied control."

Slyszeliscie o innych?

[budo_łabędź]

Taak - z ta symbolika to nawet jemu współczesni i najbliżsi nie bardzo jarzyli o co chodzi a czasem wręcz mieli po kokardę tej ezoteryki. Taki kwiatek z wywiadu z senseiem Nishio:

O-sensei opowiadał nam rozmaite historie. Byliśmy wtedy naprawdę hardzi i bezczelni. Przez większą cześć czasu ludzie nie słuchali uważnie słów O senseia... Więc kiedykolwiek miałem wątpliwości szedłem do Założyciela i pytałem " O-sensei, jest coś czego nie zrozumiałem w tym o czym mówiłeś przed chwilą". On zwykł mawiać " o, to dobrze że to zauważyłeś". Często rysował mi koło, trójkąt oraz kwadrat i mawiał "Noś ten rysunek ze sobą i przynieś mi kiedy będę go potrzebował i o to poproszę". Pewnego dnia kiedy do dojo przyszli goście mistrz chciał im wyjaśnić znaczenie tej symboliki i zostałem poproszony o przyniesienie mu rysunku. Ale kiedy spojrzałem na syna mistrza Kisshomaru ten potrząsnął nieznacznie przecząco głową. Myślę , ze zrobił to ponieważ kiedy O-sensei zaczynał mówić o narysowanych symbolach i ich znaczeniu rozmowa zwykle była bardzo długa i trwała dotąd, aż gość którego objaśniano zrozumiał wszystko. Sytuacja była patowa. Jeden z nich mówił mi ze mam przynieść rysunek drugi zaś.... Niewiele myśląc sam szybko narysowałem stosowne symbole. O- sensei zapytał "co się dzieje? O co chodzi?" Nie pozostawało mi nic innego jak podać mu mój rysunek. Zawsze działo się tak ze jeśli gdziekolwiek rysunek był odkładany zawsze dziwnym trafem znikał (Śmieje się). Wtedy mistrz zwykle mówił "och, moja kaligrafia zaginęła" i prosił kogoś o jej ponowne narysowanie.

Cały wywiad na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jak widac potwierdza się stara prawda ze nie łatwo jest być prorokiem we własnym kraju :wink:

[budo_wingman]

A które rozwiązanie preferował :wink:
Kwadrat z woisanym kolem i trójkątem czy koło z wpisanym kwadratem i trójkątem?

[budo_gregos_28]

Kolo to damska toaleta, a trojkat to meska, natomiast jesli chodzi o kwadrat...to nie jest to takie istotne...Szczepan jesli masz klopoty zawsze smialo uderzaj do trojkata...bo w damskiej toalecie ktos moze napisac kreda "glupi moderator..."

[budo_wingman]

a co ty robisz w damskiej toalecie

[budo_szczepan]

Spodziewalem sie powaznych odpowiedzi, a tu jak zwykle smichy, chichy.....ech zycie... :roll:

[budo_łabędź]

Spodziewalem sie powaznych odpowiedzi, a tu jak zwykle smichy, chichy.....ech zycie... :roll:

Niby taki duży, a taki naiwny :wink:

[budo_prorock]

Spodziewalem sie powaznych odpowiedzi, a tu jak zwykle smichy, chichy.....ech zycie... :roll:

Niby taki duży, a taki naiwny :wink:

Nie przesadzaj Łabędziu! To, że Szczepan jest wyższy od Dziadka 8) i cięższy od Gandiego :roll: to nie znaczy, że jest "duży"?

[budo_łabędź]

Nie przesadzaj Łabędziu! To, że Szczepan jest wyższy od Dziadka 8) i cięższy od Gandiego :roll: to nie znaczy, że jest "duży"?

Ty Prorok to jednak niewyrobiony kulturalnie jesteś :wink: :wink: 8) . A co miałem napisac ze "taki stary a taki głupi". Przeciez to niegrzecznie :wink: . A mnie raczej szło w tym kierunku, a nie do ważenia i mierzenia moderatora w kg i cm :-)
Musisz sie jeszcze długo szkolić w trudnej sztuce dyplomacji - Dyplomacja to sztuka głaskania psa tak długo, aż gotów będzie kaganiec. :wink:

[budo_andrzej-abc]

Trojkat Okrag Kwadrat ---- symbole bardzo czesto uzywane przez Dziadka.
Ale co maja oznaczac? Slyszeliscie o innych?

([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])

"Iwama leży niedaleko Mito, centrum wiedzy i nauk humanistycznych w okresie Tokugawa, ale w tym czasie zamieszkałego przez niewielu mieszkańców. Gospodarstw było niewiele i porozrzucanych z rzadka, a cały ten obszar był gęsto zalesiony: 9096 jego powierzchni pokrywały sosny, drzewa owocowe i gaje innych drzew. Założyciel wykarczował około 20 000 tsubo (6,62 ha) posiadłości, którą nabył w ciągu tych lat i rozpoczął uprawianie ziemi, spełniając swe długo pielęgnowane marzenie o tym, by połączyć gospodarowanie ze sztuką walki. Niewielki adoptowany budynek gospodarczy, w którym mieszkał, mieścił tylko dwa małe pokoiki i jedno pomieszczenie z klepiskiem zamiast podłogi. Odwiedzający tę chatkę byli zaskoczeni jej ubogim stanem, lecz Założyciel był we wspaniałym nastroju.
Osiadając w Iwama Założyciel miał na myśli trzy plany prowadzące do spełnienia Jego ideału prawidłowego Budo. Pierwszym było założenie Świątyni Aiki, która by symbolizowała Drogę ai-ki i ducha aikido. Drugim - zbudowanie na wolnym powietrzu dojo przenikniętego KI natury - w którym można by nauczać idealnego Budo take-musu. Trzecim - spełnienie Jego ulubionego marzenia o zjednoczeniu rolnictwa ze sztuką walki. Próbował powiązać trening Budo (take), który harmonizuje z siłą chroniącą życie (musu) z pracą na gospodarstwie, dzięki której ziemia rodzi żywność podtrzymującą życie.
Świątynię Aiki zaplanowano z myślą o uczczeniu 43 bóstw, które chronią i dają rozrodczą moc aikido i o utworzeniu świętego ośrodka dla wszystkich praktykujących aikido, którzy złożą ślub wspierania wszystkich istot w ich Drodze. Tych 43 bóstw to bogowie sztuk wojennych, królowie smoków . i inkarnacje honorowane w tradycyjnej wiedzy japońskiej. Założyciel mocno wierzył, że Jego działalność w Budo pochodziła nie od Niego samego, lecz od bogów, którzy chronili Go i ukształtowali Jego zdolności. Była to Jego najświętsza wiara, ale - co ważniejsze - ukazuje to Jego pokorę i dyscyplinę wewnętrzną: dzięki powierzeniu siebie pewniej wyższej mocy, nigdy nie popadał w wyniosłość z powodu swych osiągnięć. To pokora, ten zarodek Jego szczerości i poświęcenia dla treningu jest czymś, co wszyscy praktykujący aikido muszą wziąć sobie głęboko do serca.
Plan Świątyni Aiki jest oparty na zasadach koto-dama. Rozmieszczenie sanktuarium wewnętrznego, sali rytuałów, ;bramy wejściowej, itd. jest zgodne z trzema zasadami trójkąta, koła i kwadrata:. Te trzy znaki są symbolami do ćwiczeń oddechowych w nauce koto-dama. Według słów Założyciela, "Kiedy trójkąt, koło i kwadrat staną się jednością, porusza się ona w ruchu sferycznym wraz z przepływem KI - i pojawia się aikido sumi-kiri.

(rys. na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

To, że Świątynię Aiki, odzwierciedlającą skomplikowaną filozofię, można było ukończyć mimo trudności lat końca II wojny światowej, było spowodowane wysiłkami głównego cieśli o nazwisku Matsumoto, który mieszkał w Iwama, a także niezmordowanym wsparciem, świadczonym przez niezliczonych adeptów od samego początku aikido. Ukończenie głównego sanktuarium Świątyni Aiki w 1943 roku było wydarzeniem, które przyprawiło Założyciela o łzy radości. Marzenie całego Jego życia spełniło się, powstał też fundament pod przyszłość aikido"

[budo_andrzej-abc]

Trojkat Okrag Kwadrat ---- symbole bardzo czesto uzywane przez Dziadka.
Ale co maja oznaczac?

Aby to lepiej zrozumieć musiałbyś wrócić Szczepanie do nauk z kręgu "Mayi", a jak wiesz to dosyć żmudne zadanie. Czy warto?

[budo_szczepan]

Aby to lepiej zrozumieć musiałbyś wrócić Szczepanie do nauk z kręgu "Mayi", a jak wiesz to dosyć żmudne zadanie. Czy warto?

Co to sa te nauki, moglbys wyjasnic?

[budo_andrzej-abc]

Aby to lepiej zrozumieć musiałbyś wrócić Szczepanie do nauk z kręgu "Mayi", a jak wiesz to dosyć żmudne zadanie. Czy warto?

Co to sa te nauki, moglbys wyjasnic?

Przepraszam, nie powinienem odmieniać. Powinno być raczej: nauki w których "Maya" miesza się z rzeczywistością. Teraz lepiej? Mam nadzieję, że tym razem wystarczy wyjaśnień , reszta - jak mniemam - powinna być dla Ciebie automatem.

A.

[budo_socjon]

"Maya" - oznacza świat materialny, a dosłownie świat złudzeń, którym jest. Materia nie miesza się z mayą, bo sama nią jest! Oczywiście z punktu widzenia filozofii Wedyjskiej, bo jak mi się wydaje jest to hinduskie słowo i używanie go w odniesieniu do Dziadka, Aikido i całej tej dyskusji ma się jak pięść do oka

Dalej. Ja czytałem gdzieś ("Dynamiczna Sfera"?, "BUDO"?), że te trzy figury to:
-trójkąt postawy
-koliste (sferycze) ruchy
-kwadrat... hmm.... zapomniałem. Może symbol samej postaci Aikidoki?

A w wymiarze metafizycznym? Cóż- są to trzy podstawowe figury geometryczne. Jako takie często były interpretowane przez filozofów (bynajmniej nie tylko wschodnich) jako paradygmaty i podstawowe składniki bytu... Ot, choćby Pascal...

W biologii jest to symbol jakiegoś kluczowego dla życia aminokwasu. Też chyba. Niech się jakiś biolog wypowie.

[budo_socjon]

Ops, gafa... Nie doczytałem pytania. Wstyd... :?

[budo_socjon]

Ops, gafa... Nie doczytałem pytania. Wstyd... :?

[budo_andrzej-abc]

Oczywiście z punktu widzenia filozofii Wedyjskiej, bo jak mi się wydaje jest to hinduskie słowo i używanie go w odniesieniu do Dziadka, Aikido i całej tej dyskusji ma się jak pięść do oka

Pozornie tak. Ale jak się prześledzi przenikanie kultur i pochodzenie wielu "prawd" potocznie uważanych dziś za rdzennie japońskie, to Twoje określenie jest, delikatnie mówiąc, nazbyt radykalne.
przyznaję jednak rację, że nie jest to właściwe miejsce do prowadzenia takich dyskusji.

A.

[budo_socjon]

eee, tam. Pomimo podobieństw nie można wszystkiego wrzucać do jednego wora z napisem "filozofia wschodu". Nawet jeśli przyjmiemy że Dziadek czerpał pewne treści z napływowego buddyzmu (a raczej niedużo-więcej z doświadczeń lokalnego shinto), to do powiązań tegoż z Wedami i sanskrytem jeszcze daleko (jakieś 2000 km i tyleż samo lat przeinterpretowywania przez każdeg kolejnego mistrza w łańcuszku sukcesji). A jakby tego było mało. to należy przecież pamiętać, że buddyzm wyrósł na bazie negacji tradycyjnych pism Wedyjskich.
Dziadkowi z pewnością bliżej do chociażby takiego biskupa Berkeleya, niż do Wed....
I tyle, bo to rzeczywiście nie na tę okazję

[budo_szczepan]

Przepraszam, nie powinienem odmieniać. Powinno być raczej: nauki w których "Maya" miesza się z rzeczywistością. Teraz lepiej? Mam nadzieję, że tym razem wystarczy wyjaśnień , reszta - jak mniemam - powinna być dla Ciebie automatem.
A.

moim zdaniem korzenie Dziadkowej magii siegaja raczej do Himalajow anizeli do Indii. Aczkolwiek czy te symbole moga byc uwazane ze symbole magiczne? czy raczej to tylko symbole wizualzacji pewnych konceptow nie--fizycznych?

Czemu jednak Dziadek tak uparcie do nich powracal?

[budo_socjon]

Trudno powiedzieć. Zwłaszcza że wszystkie kulury wschodu nie dopracowały się swojego renesansu, który wprowadziłby rograniczenie religii, filozofii i nauki i wszystkie te elementy funkcjonują w pewnym pomieszaniu... Czego najlepszym świadectwem jest Aikido i inne SW razem ze swoją otoczką. Tak więc jeślibyś zadał to pytanie samemu dziadkowi, to pewnie by Cię nie zrozumiał...