Skocz do zawartości


Zdjęcie

treening z zerwanym wiązadłem :(


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
78 odpowiedzi w tym temacie

budo_old dwarf
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olkusz

Napisano Ponad rok temu

treening z zerwanym wiązadłem :(
Rok temu miałem na treningu kontuzje prawego kolana okazało się że jest to zerwane wiązadło krzyżowe :cry: Kilka lat temu trenując karate też miałem kontuzje ale lewego (zerwane poboczne) potem z nim trenowałem. Przed drugą kontuzją zajmowałem się KM , teraz mam przerwe długą :cry: tylko trening siłowy bieganie i basen . W związku z tym mam dwa pytanka.
- czy można na tyle wytrenować czwórgłowy żeby stabilizował kolano
(oczywiście noszę się z zamiarem rekonstrukcji wiązadła, ale na razie nie mam kasy i szukam jakiegoś dobrego lekaża)
- czy podwójne zabezpieczenie (bandaż elastyczny, stabilizator z bocznym usztywnieniem ) jest jakimś rozwiązaniem.
  • 0

budo_nazeem
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 721 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Mój trener ma taką samą opcje i jak ćwiczymy to zawsze zakłada stbilizator-takie wielkie bydle wyglada jak torba :) (stbilizator oczywiście).Wiem że wzmacniał tą noge wiec jakieś ćwiczonka napewno wskazane.Ale o kopnięciach to chyba możesz narazie zapomnieć same łapki :D
  • 0

budo_old dwarf
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olkusz

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Dzięki za info . Na razie z kopaniem nic nie wymyślam nawet jak robię walkę z cieniem, najwyżej kopnięcia proste.
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Zerwanie wiązadło krzyżowe powoduje destabilizację stawu kolanowego w kierunku przód - tył. Zapewne tłumaczył ci to lekarz i zapewne pokazywał ci zjawisko "szufladowania", jakie ci teraz w kolanie występuje. Stabilizator pewnie nieco pomoże, ale musisz brać pod uwagę, że kolano jest w tej sytuacji mocno niestabilne i ćwiczenie z nim w takim stanie, spowoduje dalszą degenerację. Zastanów się nad rekonstrukcją.
  • 0

budo_old dwarf
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olkusz

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Zastanawiam się nad rekonstrukcją , wiem że ochraaniacz to rozwiązanie chwilowe, ale tak długa przerwa w treningach źle na mnie działa :)
Co do operacji to rozglądam się za jąkimś dobrym ośrodkiem .
Może wiecie gdzie mogą to dobrze zrobić i ile to kosztuje. [/quote]
  • 0

budo_old dwarf
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olkusz

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Ach co do zużywania powierzchni stawu to mam nadzieje że w jakiś sposób ograniczy to Synvisc , który miałem podany do stawu jakieś 3miech temu.
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Drogo, ale ponoć najlepiej w Polsce - Enelmed i Carolina Medical Center, oba Warszawa, koszt ok 12-15 tys.. Taniej a dobrze np. Szpital Ortopedyczny w Piekarach Śląskich. Po zabiegu wznowisz treningi po ok. 8-10 miesiącach, wcześniej można, ale ryzykujesz uszkodzenie implantu i cała zabawa zacznie się od nowa. Teraz tak, lekarstwo, które ci podano, nie spowoduje zmniejszenia zużycia stawu, na dłuższą metę. Ćwiczenie z zerwanym wiązadłem, spowoduje po jakimś czasie uszkodzenie łąkotek, a już nie daj Boże uszkodzenie tylnego wiązadła krzyżowego a wtedy... Oby nie.
  • 0

budo_old dwarf
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olkusz

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Dzięki za info przypuszczałem że to mogą być Piekary miałem już tam zabieg artroskopie . Mam jeszcze pytanko jaki czas po takim zabiegu można wstawać i normalnie chodzić :?:
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Dwarf,
Jedziesz na tych samych wrotkach co ja!!!!!!!!! Nistety mam to samo co ty, tyle ze inne wiązadło uszkodzone i jeszcze na dodatek łękotka z tym ze nie do końca zerwane trochę mogę ćwiczyć, niestety przy gwałtownych skętach czy skręcie ciała na tej nodze powoduje okropny ból uczucie, ze zostawiasz noge z boku.
Odradzam ci teningi takie w których ryzykujesz powiększenie urazu. Ja tak zrobilem.
Zerwałem ścięgno poprzez osłabienie ogranizmu chorobą a następnie intesywnymi sparingami. KOlano poszło!Szpital i szyna i nic sie nie stało tylko woreczej stawowy do odnowy, odpocząc do m-ca i bedzie ok.
Przez tego buca zepsułem nogę na poważnie za drugim razem. Byłem pewny ze noga jest ok, zacząłem pomału biegać,ćwiczyc, na siłowni wzmocniłem ja, i wszystko było ładnie do momentu gdy odbył sie sparing bokserski,mocny i przy zadawaniu ciosu dopiero uległo uszkodzeniu.
Na dzien dzisiejszy chcąc lać sie czeka mnie operacja, ta sama co ciebie,tez nie mam kasy ale tu nie ma regóły,czy dasz 13 tyś(W-wa), czy 5tyś, czy 1tys (Kraków).Jezeli podzisz w ciemno gwarantuje ze ci to jeszcze pogorszą.
Podam przykład.Kraków-szpital żeromskiego, dobry lekaż, ma na staczu wiele kolan, specjalista od kolan, lekarz sportowy. Koleś był u niego na tej operacji, koszykarz, ta sama sprawa z kolanem, teraz ma rehabiltację, po paru mięsiącach nie ma zadnych popraw, jakikolwiek efekt ma być po 1,5 roku a koszta 1.200 za łącze z włókna węglowego +stabilizator 650zl, kopert żadnych, ale on opowiadał mi jakie błędny sie zdarzają lub co natura potrafi zrobić z koścmi,ponowne operacje ,ponowne zabiegi.
Ja podejmę się tego ryzyka, mam nadzieje
nara
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Dwarf,
Jedziesz na tych samych wrotkach co ja!!!!!!!!! Nistety mam to samo co ty, tyle ze inne wiązadło uszkodzone i jeszcze na dodatek łękotka z tym ze nie do końca zerwane trochę mogę ćwiczyć, niestety przy gwałtownych skętach czy skręcie ciała na tej nodze powoduje okropny ból uczucie, ze zostawiasz noge z boku.
Odradzam ci teningi takie w których ryzykujesz powiększenie urazu. Ja tak zrobilem.
Zerwałem ścięgno poprzez osłabienie ogranizmu chorobą a następnie intesywnymi sparingami. KOlano poszło!Szpital i szyna i nic sie nie stało tylko woreczej stawowy do odnowy, odpocząc do m-ca i bedzie ok.
Przez tego buca zepsułem nogę na poważnie za drugim razem. Byłem pewny ze noga jest ok, zacząłem pomału biegać,ćwiczyc, na siłowni wzmocniłem ja, i wszystko było ładnie do momentu gdy odbył sie sparing bokserski,mocny i przy zadawaniu ciosu dopiero uległo uszkodzeniu.
Na dzien dzisiejszy chcąc lać sie czeka mnie operacja, ta sama co ciebie,tez nie mam kasy ale tu nie ma regóły,czy dasz 13 tyś(W-wa), czy 5tyś, czy 1tys (Kraków).Jezeli pojdziesz w ciemno gwarantuje ze ci to jeszcze pogorszą.
Podam przykład.Kraków-szpital żeromskiego, dobry lekaż, ma na starzu wiele kolan, specjalista od kolan, lekarz sportowy. Koleś był u niego na tej operacji, koszykarz, ta sama sprawa z kolanem, teraz ma rehabiltację, po paru mięsiącach nie ma zadnych popraw, jakikolwiek efekt ma być po 1,5 roku a koszta 1.200 za łącze z włókna węglowego +stabilizator 650zl, kopert żadnych, ale on opowiadał mi jakie błędny sie zdarzają lub co natura potrafi zrobić z koścmi,ponowne operacje ,ponowne zabiegi. Nie zniechecam cie, sa tacy co cwiczą po operacji. Ja podejmę się tego ryzyka, mam nadzieje nara
  • 0

budo_old dwarf
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olkusz

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Tyson o to, to . ja właśnie przy gwałtownych skrętach odczuwam niestabilność , ale to samo miałem poprzednim razem w drugiej nodze po kontuzji zacząłem ćwiczyć cyba za szybkocoś mi przeskakiwało ale o dziwo bez wysięgu, a łękotka poszła pi jak szedłem zwyczajnie pod górę .
Wycieli i było ok cwiczyłem , nadbudowałem mięsień aż do momentu drugięj kontuzji, więc zastanawiam się czy mięśnie stabilizujące nadrobią się na tyle żeby można ćwiczyć ( oczywiście na początku popwoli i spokojnie) mam w planie rekonstrukcje ale narazie muszę w końcu zacząć coś k.... robić bo zdziadzieje do tego czasu biorę suplemęty ( kolagen glukozamina) i ćwiczę nogi.
Pozdrawiam
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Metoda węglowa, o której wspomina Tyson, jest już mocno przestarzała. Wymaga otwarcia kolana, 3 tygodniowego unieruchomienia w łóżku, potem gips - koszmar. W tej chwili praktycznie nie stosowana, poza przestarzałymi ośrodkami. Nowoczesne metody rekonstrukcji więzadła, odbywają się metodą artroskopową. Przeszczep pobiera się z powięzi rzepki. Po tygodniu chodzi się o jednej kuli. Po 3 bez kul. Teoretycznie, po 3 miesiącach, zaczynasz powoli wznawiać treningi, ale uwaga, nie wyczyn, tylko krótkie truchty, zaczynasz od 100 metrów i stopniowo wydłużasz. W międzyczasie trwa rehabilitacja w kierunku uzyskania pełnego zakresu ruchu. Po 8 miesiącach juz jest nieźle, ale pełną moc, nowe wiązadło uzyskuje po około 1-1.5 roku, czasem nieco dłużej. Jest to metoda, której niepowodzenie szacuje się na 1-3%, więc jest znikoma.
  • 0

budo_randori
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 552 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Mkimura powiedz jak to jest mieć wiązadło na śrubach?Musisz mieć stabilizator?Mocno ogranicza to Twoją "efektywność"?Moja diagnoza też brzmi zerwane wiązadło ,ale coś czuję że to nie to.Wogóle mnie nie boli przy skrętach kolana,nie wysówa się podczas siedzenia w seizie,normalnie mogę się na tej nodze obkręcać,parter też nie stanowi problemu.Jedynie odczuwam silny ból gdy dłużej stoję,nie gdy biegam etc ale tylko gdy stoję.Czy to też wina wiązadł?Bo coś mi się wydaje ,że problem leży gdzie indziej,nie robili mi usg ,tylko gips i do domciu,bez rechabilitacji.Lekarz co mnie sprawdzał mówił ,że mam małą szufladę,ale to było jak poszedłem do niego a całą noc nie spałem, zawsze mam wtedy osłabione kolana.Jako "weteran" :wink: możesz mi odpowiedzieć?
Z góry dzięki
pozdrawiam.
  • 0

budo_randori
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 552 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Aha ogólnie cały czas coś mi pochrupuje w kolanie.Kiedy to się stało ,koleś przeciągnął mi dzwignię na kolano usłyszałem Chrup,ale dalej mogłem walczyć nie utykałem itd, tylko czułem że coś jest nie tak.
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(

Mkimura powiedz jak to jest mieć wiązadło na śrubach?Musisz mieć stabilizator?Mocno ogranicza to Twoją "efektywność"?

W tej chwili, czyli 18 miesięcy po zabiegu, kolano mam w pełni sprawne, wręcz wydaje mi się, że jest w lepszym stanie niż to zdrowe. :) Jedyną pozostałością, jest to, że aby osiągnąć pełne zgięcie ( pięta do pośladka ) potrzebuję ok 0,5 minuty dociągania.

Moja diagnoza też brzmi zerwane wiązadło ,ale coś czuję że to nie to.Wogóle mnie nie boli przy skrętach kolana,nie wysówa się podczas siedzenia w seizie,normalnie mogę się na tej nodze obkręcać,parter też nie stanowi problemu.Jedynie odczuwam silny ból gdy dłużej stoję,nie gdy biegam etc ale tylko gdy stoję.Czy to też wina wiązadł?Bo coś mi się wydaje ,że problem leży gdzie indziej,nie robili mi usg ,tylko gips i do domciu,bez rechabilitacji.Lekarz co mnie sprawdzał mówił ,że mam małą szufladę,ale to było jak poszedłem do niego a całą noc nie spałem, zawsze mam wtedy osłabione kolana. Jako "weteran" :wink: możesz mi odpowiedzieć? Z góry dzięki
pozdrawiam.

Jak już pisałem, wiązadło krzyżowe przednie odpowiedzialne jest za stabilizację stawu kolanowego w kierunku przód, wiąz. krzyż tylnie w kierunku tył. Tak więc jego brak, lub poważne uszkodzenie, powoduje powstanie efektu "szufladowania". Nie masz przedniego, szuflada w przód, nie masz tylnego - w tył. Ortopedzi mają kilka metod, testów ruchowych, mogących potwierdzić takie uszkodzenie. USG nie słyszałem, wiem, że jako diagnozę bezinwazyjną stosuje się rezonans magnetyczny. Skoro jesteś z Bytomia, to bardzo blisko, bo w Katowicach niedaleko spodka masz klinikę, w której przyjmuje dr. Widuchowski, ordynator szpitala w Piekarach. Tam postawią ci właściwą diagnozę. Jeszcze tylko dodam, ze strzelanie w kolanach nie ma raczej nic wspólnego z wiązadłami, to raczej efekt uszkodzenia powierzchni stawowych.
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
mkimura,
przesłałem ci emalia, przeczytaj w wolnym czasie i odpisz,moze mi to wiele pomóc.
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(

mkimura,
przesłałem ci emalia, przeczytaj w wolnym czasie i odpisz,moze mi to wiele pomóc.

Wysłałem ci maila, dostałeś?
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
Tak dzięki, mam pytanie czy nie znasz procedury z ubezpieczenia jak to zrobić, czy jest to mozllwe,zeby pobrac odszkodowanie i przełożyć je na operacje!!
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(

Tak dzięki, mam pytanie czy nie znasz procedury z ubezpieczenia jak to zrobić, czy jest to mozllwe,zeby pobrac odszkodowanie i przełożyć je na operacje!!

Jeżeli myślisz o ZUS-sie lub ubezpieczeniu studenckim, to nie mam pojęcia. Ja miałem wypadek na nartach w Austrii. Miałem wykupione w Hestii ubezpieczenie. Pokryło mi ono koszt wizyty w szpitalu w Austrii ( ok. 9000 zł ) i wypłaciło odszkodowanie ( 3000 zł ). A kosztowało 50zł, za tydzień. Największej dupy dałem nie poddając się natychmiastowemu zabiegowi w Austrii, gdzie takich zabiegów robią 5 dziennie. W dodatku świeżą kontuzję eliminuje się podwiązując więzadło, co oszczędziło by mi obecności 2 śrubek w kolanie. No i kosztów leczenia w Polsce, których już ubezpieczenie nie pokryło....
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: treening z zerwanym wiązadłem :(
ok dzieki,
nie bede specjalnie jechal do Niemiec i niszczyl nogi o kase!!
Powalcze tu w tym syfie o odszkodowanie.dzieki
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024