Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Coraz wiecej kobiet zapisuje sie na systemy obrony, czy na kursy obrony co jest śmieszne, zdzierstwo kasy -okres kursu 2m-ce z czego 4 zajecia sie nie odbyly z przyczyn niewiadomych. Kobiety te w wiekszości wypadków przychodzą tam aby nabyc wiedzy na kopnąć, jak ugryść i dać na gębie. Ich jest najwięcej, tylko czy w praktyce są w stanie to wykorzystać!!!!!połowa panikuje i robi to samo co przed szkoleniem czyli nic, w większości szkółkach sa źle prowadzone te zajęcia, są też kobiety, które miały trudny, pamiętny na całe życie dzień , 10minut dnia.........,chodzi np. o gwałt, próba gwałtu itp. Ta cześć kobiet ma zmienioną psychikę, są bezwzględne, pragną sie nauczyc za wszelką cene wszystkiego co im moze pomoc, mało tego sa pewne ze w w zdarzeniu dadza sobie radę i nie zawachają sie uderzyc.
Czy Wy kobiety umiecie rozróżnić różnicę pomiędzy praktyką a cwiczeniami?Jeśli tak to ją przydstawcie po krótce...........

SALLY,
moze cos powiesz na ten temat,zakladam ze jestes K
  • 0

budo_darq
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 96 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!

połowa panikuje i robi to samo co przed szkoleniem

Ale zostaje jeszcze ta druga połowa prawda?
  • 0

budo_niebieski
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawiecentrum

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Mimo że jestem kobietą przeraża mnie niezmiennie, jak wypowiadają się kursantki po takich zajęciach samoobrony. Wypowiedzi w stylu "teraz czuję się pewniej", "wiem że mogę się obronić" są dla mnie niesamowite. mam wrażenie, że na większości tych kursów kobietom mydli się oczy. ja trenuję od kilku lat i wiem jak mało mogę. Wystarczy się zastanowić - ile technik dobrze wychodzi na treningu, o ile mniej wychodzi w walce treningowej, o ile mniej jeśli partner jest nietypowo zbudowany lub reaguje na techniki nietypowo. a jak dojdzie stres w momencie napadu to mam poczucie, że mało kto coś będzie w stanie zrobić.
Oczywiście nie mówię, że nikt nigdy nie obroni się przed realnym atakiem jeśli wcześniej nie będzie 10 lat trenował, ale nie można po 4 mc być pewnym, że wszystko się potrafi.

Trening: spodziewany atak, możliwość powtórzenia obrony, przeważnie znany partner, partner "odpowiednio" reagujący" na technikę.

Real: stres, strach, zaskoczenie atakiem, kompletna niewiadoma, co do zachowania przeciwnika, dla mnie jeszce obawa przed prawnymi konsekwencjami przekroczenia obrony koniecznej.

Dwa światy - podobne, ale jakże różne.
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Na większości z tych kursów(tak słyszałem)oprócz samoobrony sensu stricto(czyli kopnięci, gryzienia itp) uczy się także odpowiednich zachowań psychologicznych, asertywności, radzenia sobie z przemocą za pomocą paru sztuczek typu skuteczne wzywanie pomocy. Niestety wiele z adeptek trochę opacznie określa swoję umiejętności, czyli zamiast mówić,że "mam szansę na obronę" mówią "zawsze i wszędzie się obronię"...
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Niebieski,
zgadzam sie z tobą, jednak nie do końca.
Osoba, która przychodzi z zamiarem nauczennia się czegoś na sali, jest w stanie zapamiętać każdy element treningu np. przez okres 2 m-cy.To zależy wiele od predyspozycji człowieka, od jego wkładu do ćwiczeń, podejscia, jeżeli w pełni koncetrujesz sie na treningach to jesteś w stanie wykorzystać pierwszy trening juz w powrotnej drodze do domu np. tranwaj, zrobisz to co ci pokazano, nieświadomie i nie tak pięknie jak pokazuje trener ale reakcja samoobrony nastąpi, pod warunkiem ze uczą konkretów!
Czy chciałabyś sprobować kick boxingu?Jesteś z Krakowa?Poleciłbym ci fajny klub jest duzo dziewczyn na róznych etapach, wymiana informacjami jest bardzo przydatna w życiu......odp :m_tyson@interia.pl
  • 0

budo_niebieski
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawiecentrum

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!

... zależy wiele od predyspozycji człowieka, od jego wkładu do ćwiczeń, podejscia, jeżeli w pełni koncetrujesz sie na treningach to jesteś w stanie wykorzystać pierwszy trening juz w powrotnej drodze do domu np. tranwaj, zrobisz to co ci pokazano, nieświadomie i nie tak pięknie jak pokazuje trener ale reakcja samoobrony nastąpi, pod warunkiem ze uczą konkretów!...


To fakt. Na pewno indywidualne predyspozycje mają znaczenie. No i jeśli kurs jest prowadzony z głową - to też wile znaczy. Dlatego nie przekreślam jednoznacznie wszystkich takich kursów.

P.S. Dziękuję za zaproszenie na kickboxing,ale trenuję jujitsu w Łodzi. :D
  • 0

budo_morfeusz76
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 204 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Moim zdaniem trzeba otwarcie mowic o tym ze kobieta w bardzo nielicznych przypadkach jest w stanie obronic sie przed mezczyzna.Jest poprostu slabsza fizycznie.Jesli jeszcze dochodzi do tego stres napadu,napastnik jest bardzo agresywny.,,wiekrzosc kobiet nie ma szans w takim starciu.Jest tu jednak pewne swiatelko w tunelu.Wiekrzosc napastnikow mysli dokladnie w ten sposob.Wiec po stronie kobiety jest szansa wykorzystania takiego myslenia napastnika i wykorzystanie momentu zaskoczenia na niespodziewajacym sie wiekrzego oporu agresorze.Dlatego na kursach samoobrony bardzo duza wage trzeba klasc na przygotowaniu psychicznym.Kobieta na treningu musi poczuc jak malo moze!Jednak jej niemoc i strach nalezy przemienic w wybuch agresji.I to jest jej jedyna szansa.Jesli chodzi o techniki to nalezy skupic sie tylko na najkrotrzych i najbardziej realnych,dostosowanych do warunkow fizycznych kobiety i jej naturalnych walorow.Czyli odpadaja wszelkie techniki silowe.Wiekrzosc kobiet ma np.dlugie paznokcie,
poprostu nalezy pokazac jak je wykorzystac.Wiec wszelkiego rodzaju wydrapywanie oczu,wyrywanie uszu,i np.uderzenia w krocze sa jak najbardziej na miejscu.
Ale na litosc boska dziewczyny badzcie swiadome swoich szans w realnym starciu.Nie raz slyszalem w telewizji wypowiedzi jakichs pan,trenujacych rozne style,ktore otwarcie mowily ze czuja sie na ulicy bardzo pewnie.(wszystko pieknie,dopoki nie znajdzie sie damski bokser ktory zechce im udowodnic jakie sa slabe)
I pamietajmy panowie!Kobiety tez moga sie wiele nauczyc.Jest kraj(dokladnie nie pamietam jaki,dla zainteresowanych moge poszukac)w ktorym do ochrony rzadu wykorzystywane sa tylko kobiety!
  • 0

budo_szpieg
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Poszukaj, proszę. Bo mnie to naprawdę zaciekawiło 8O
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Zapewne chodzi o Libie, Kadafi ma slynna "Gwardie Amazonek".
  • 0

budo_morfeusz76
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 204 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Tak byc moze chodzi wlasnie o Libie.Artykol o tym kiedy czytalem w "Komandosie"troche sie jednak tego u mnie uzbieralo wiec zanim wszystkie przejrze to troche potrwa.Jak znajde to napisze
Pozdrawiam
  • 0

budo_barbara
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
[quote name="Niebieski"]Mimo że jestem kobietą przeraża mnie niezmiennie, jak wypowiadają się kursantki po takich zajęciach samoobrony. Wypowiedzi w stylu "teraz czuję się pewniej", "


Zgadzam się z tobą choć nie do końca. Dwu miesięczne kursy samoobrony niewiele dają - napewno pod katem fizycznym. Jeśli ktos czuje sie po nim bardziej pewnie to znaczy ze zyskał. Świadomosć wystraszonej dziewczyny że " cos moge zrobić" to już dużo
  • 0

budo_dr prozac
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1492 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Planet Earth

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Dokladnie. Bez woli walki nigdy nie wygramy zadnej bitwy !!
Byle to podejscie nie bylo przesadne, bo wtedy robi sie niezdrowe :)
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!

Mimo że jestem kobietą przeraża mnie niezmiennie, jak wypowiadają się kursantki po takich zajęciach samoobrony. Wypowiedzi w stylu "teraz czuję się pewniej", "


bo uzywam always ze skrzydelkami. :)

nie wierze ze kobiete mozna nauczyc samoobrony w sensie walki z mezczyzna (nie wiem czego na tych kursach ucza) ale mozna nauczyc ja glosno wrzeszczec, szarpac sie itp. cwiczyc raczej tego typu reakcje, a nie kopniecia czy uderzenia,bo to przeciez nie ma sensu
  • 0

budo_morfeusz76
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 204 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!

nie wierze ze kobiete mozna nauczyc samoobrony w sensie walki z mezczyzna (nie wiem czego na tych kursach ucza) ale mozna nauczyc ja glosno wrzeszczec, szarpac sie itp. cwiczyc raczej tego typu reakcje, a nie kopniecia czy uderzenia,bo to przeciez nie ma sensu

I masz racje Sally :wink:
No i wlasnie wrzeszczenia,szarpania,gryzienia i drapania tam ucza.A jesli nie to powinni.Bo to naturalne odruchy kobiety i takie naturalne odruchy najlatwiej jej wykorzystac.Szczegolnie w stresie gdzie czlowiek dziala instynktownie.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Trochę błądzicie, proponuję poczytać tematy na forum ;)

Ogólnie to programy samoobrony kobiet można podzielić z gruntu na dwie grupy:
* sensowne, jak np. WSDP
* bezsensowne, czyli zajęcia choćby w ramach programu Kobieta Bezpieczna.

Wasze uwagi odnoszą się głównie do tych programów pozbawionych sensu, gdzie rzeczywiście większość nacisku położona jest na fizyczną konfrontację z większym i silniejszym przeciwnikiem. I o kant dupy można te kursy rozbić. Bo jest dokładnie tak jak mówicie, ciężko jest przygotować kobietę do WALKI z mężczyzną w ogóle, a w ciągu trzech miesięcy jest to praktycznie niemożliwe. I całkiem się zgadzam, ale:

Mając kontakt z programem WSDP, znając mniej więcej jego założenia i program treningowy - gwarantuję że daje on wymierne rezultaty, i że w ciągu trzech miesięcy kursu stopień bezpieczeństwa rośnie w sposób ogromny. Ale nie za sprawą "cudownych technik" i przygotowania do walki, tylko głównie za sprawą nauczenia się rozpoznawania i unikania sytuacji zagrożenia, oraz radzenia sobie w zaistniałych potencjalnie niebezpiecznych sytuacjach tak, żeby konfrontacji fizycznej UNIKNĄĆ. Owszem, w ramach kursu są zajęcia "praktyczne" ale ich celem jest raczej pokazanie paniom że można komuś przypierdolić, oraz wyćwiczenie w nich mechanizmu "włączania furii". I one, znając takie "techniki" jak kopanie w dolną połowę ciała i walenie dłońmi w górną, wrzask i szarpaninę potrafią potem narobić sporo kłopotu. Szczególnie że tak naprawdę celem takiej konfrontacji w prawdziwym życiu jest nie tyle pobicie faceta, co przedłużenie całej sprawy aż np. pokażą się niewygodni świadkowie... albo zwrócenie uwagi przechodniów. Polecam lekturę książki Pawła Droździaka :)

Przestańcie więc oceniać takie systemy jak Sztuki Walki, a zacznijcie o nich myśleć bardziej jak o czymś w rodzaju strategii street survivalu.

Pozdrawiam,
AdamD

PS: wolałbym żeby moim przeciwnikiem była dziewczyna trenująca od trzech lat jujitsu, niż taka po trzymiesięcznym kursie WSDP. Naprawdę.
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
AdamD,
masz całkowitą racje co do ideii walk kobiet na ulicy,chciałem tylko dodac ze wiekszość kursów oraganizowanych ma na celu zbicie kasy a co za tym idzie obcięcie programu szkoleniowego w dużym stopniu, nie poprawna kolejność i stopień zaawansowania nie ulega zmianie a nawet on nie powstaje, często instruktorzy to zwykle chłopki na szybkich papierach do zbijania koksów.
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Propozycja dla kobiet!
Są jakieś kobiety , które chciałyby zawalczyć na zasadach kick boxingu lub boks, oczywiście w Krakowie, ilość rund do uzgodnienia!Dotyczy początkujących i tych zaawansowanych..........piszcie pod email...
  • 0

budo_maya
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
kobiety nie leją się od piaskownicy i jakikolwiek kurs samoobrony i trenowanie uczy nas odwagi. wiemy, ze możemy zadać cios a ze złamaną ręką czy nosem nadal możemy walczyć. poza tym często atakujacy spodziewa się słabej bezbronnej kobiety i jest zaskoczony, gdy stawia ona opór czy krzyczy. szanse zawsze rosną.
  • 0

budo_kaktus357
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
To proste-przezorny zawsze ubezpieczony-lepiej jest robić coś- w tym przypadku zapisać się na taki kurs niż siedzieć bezczynnie przed telewizorem i oglądać telenowele-a tak na serio to uważam,że dobry kurs samoobrony w dzisiejszych czasach jest dla kobiet konieczny.
  • 0

budo_tyson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 131 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety ćwiczące ale czy praktykujące!
Kobiety?
Gdzie wg was mogą panie sie wzmocnic jak nie fizycznie to psychicznie, Krakow?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024