Skocz do zawartości


Zdjęcie

bulwersacja egzaminem!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

bulwersacja egzaminem!!
wlasnie wracam z egzamiu karate kyokushin
przyjechal sensei zrobil rozgrzewke
najpiew zdawały dzieciaki (ponizej 14 lat) no to wiadomo wwszyscy zdali
no a potem powyzej 14tki
kazal sie ustawic w 1 rzedzie tym ktorzy zdaja na 10kyu a w drugim tym co na 10 i 9 naraz
obie grupy wykonywały TE SAME CWICZENIA a na koncu powiedzial ze wszyscy z dali i dowidzenia ...
wdg mnie powinien tym co na 10 zdawali powiedziec ze zdali na 9 tylko niech doplaca jak chca
a TAK WOGOLE TO 1/3 OSOB POWINNA NIEZDAC
goscie zdawali na 10-9 i mylili sie przy kihon kata sono ichi ...
dla mnie to jest poprostu dziwne i mozna sie przekonac jak czasami ten pas mało znaczy ...
  • 0

budo_jarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Budapest

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Nie rób scen. 10-9 kyu to symboliczne stopnie. Kiedyś w latach 70 tych czy 80 taki egzamin trwał kilka godzin, ale teraz czasy są inne i nie wiem na co liczyłeś.
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
ale na te 10-9 SĄ jakies wymagania ktore pasowało by spelniac
to tak wygladalo jak bym wszkole pisal sprawdzian na 3 ale dostał bym 5
  • 0

budo_vince
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4029 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
10 i 9 kyu to sa kyu poczatkowe, chyba nie oczekiwales kumite ? :) Pasek jest dla Ciebie a najwazniejsze i tak sa umiejetnosci ktore zweryfikujesz na kumite.

A tak na pocieszke, jedziemy na tym samym wozku, tez ostatnio zdawalem na 10 i 9 kyu;) Bez obaw, za jakis czas dojda sparringi a tam ewentualne fuszerki beda odpowiednio "nagradzane" mam nadzieje...
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
ee nie dlatego mnie to wkurzylo ze zdawałem na 10 kyu tylko bo stwierdzilem ze nie ma co ryzykowac na 10-9 bo moglbym oblac
ale gosc kazal tym co na 10 i tym co na 10-9 robic to samo i wszyscy zdali...
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Ale masz problem jak niechcesz to zrezygnuje ale powiedz Ci jedno,że karate zaczyna sie w polskich realiach tak od 4 -3 kyu.Ale cierpliwości gdyz to zaowocuje w uzanie dla samego siebie.Kihon sano ich to nie kata tylko jakies dziwne ruchy w zenkutsu, które tak naprawde nic nie wnoszą do nauki karate nawet jako sztuki. :(
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Zreszta nikt nikomu nie kaze zdawac egzaminow. Brzydzisz sie, nie zdawaj...ja zdawalem zawsze tylko do momentu kiedy mnie dopuszczali do tego co chcialem czyli kumite np. i jak trafilem do sekcji gdzie sie wszyscy znali i mogles z bialym paskiem isc cwiczyc sparingi z czarnym to mialem bialy bo mi szkoda bylo hajcu na egzaminy. I tak w polskich realiach pa ma sie nijak do niczego i jest ew. potrzebny kiedy ktos czuje ochote "nauczac"- a do takiej motywacji nigdy nie mialem zaufania nie wiem czemu.
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!

Ale masz problem jak niechcesz to zrezygnuje ale powiedz Ci jedno,że karate zaczyna sie w polskich realiach tak od 4 -3 kyu.Ale cierpliwości gdyz to zaowocuje w uzanie dla samego siebie.Kihon sano ich to nie kata tylko jakies dziwne ruchy w zenkutsu, które tak naprawde nic nie wnoszą do nauki karate nawet jako sztuki. :(

dobra dobra rozumiem ale jak juz sie ma miec ten pomaranczowy pas to niech on oczyms swiadczy i pasowało by umiec chociaz to kihon kata , jak mowie pas ma oczyms swiadczyc
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Mi się kiedyś trafiło zdawać na 7 kyu podczas egzaminu na 4 kyu.
Ciekawe, czemu nie zdałem....
Ale ten trener był "inny", już nie trenuje.
  • 0

budo_miszka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 178 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WARSZAWA

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
ostatnio po zdaniu 7 kyu rozmawialem ze swoim shihanem ktory twierdzi ze w warszawie jest 100 osrodkow nauczania karate!!! wiem ze niejaki murat jest napietnowany przez tutejsze forum (i slusznie) bo chlopak przesadza z tytulowaniem sie i z pewnoscia swojego tsunami! ale ilu jest "mistrzow" ktorzy trenuja innych ale tak na prawde nie potrafia wiele lub nie umieja przekazac wiedzy, a o ktorych nic nie wiemy (nie jak o rysku muracie)? chodzi mi o to ze obecni mistrzowie sa uczniami uczniow starszych mistrzow ktorzy nadal szkola... wniosek jest prosty: po co nam posrednicy (ktorzy czesto cos myla lub zmieniaja) zwracajmy sie wprost do zrodla!
ludzie najczesciej w wyborze szkoly kieruja sie odlegloscia od domu a nie umiejetnosciami i doswiadczeniem mistrza!
to smutne...
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!

Mi się kiedyś trafiło zdawać na 7 kyu podczas egzaminu na 4 kyu.
Ciekawe, czemu nie zdałem....
Ale ten trener był "inny", już nie trenuje.

domyslam sie ze to byl przypadek
ale przypadkiem niebylo ustawienie w jednym rzedzie tych co na 10 kyu i tych co na 10 i 9 naraz
wszyscy robili to samo i wszyscy zdali ;/
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
No wiesz róznica znajmości technik jest tak ogromna ,że dłowa mała :)

A tak na poważnie to wielu myli mistrzów karate i ich tytuły z mistrzami karate ,któryz swoje umiejętności osiągaja przez długoletnie treningi poprzedzona setkami seminarium,zgrupowaniami, obozami z największymi osobowościami Japońskiego karate.
OSu 8)
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Nie był to przypadek.
Jako jedyny zdawałem na tak niski stopień i trenerowi NIE CHCIAŁO SIĘ robić dla mnie osobnego egzaminu.
  • 0

budo_luki.16
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
no dziwny tez twoj egzamin Lord von Banan
u nas na egzaminie stoimi w w rzedach poczawszy z przodu zaczynajacych z najnizszym stopniem...np 10 9 kyu....potem 6 7 i tak do ostatniego .........i przerabia sie kazda technike na kazdy stopien(przez co dlugoo trwa egzamin) gdy sie skonczy material na naprzyklad 10 9 kyu - tych ktorzy stali z przodu zamieniaja sie oni rzedami z nastepnymi np z tymi co zdaje na 8 kyu (ktorzy wykonywali wszystkie techniki zawarte na 10 9 i kyu) i od nich skolei zaczyna sie wykonywac ich czesc egzaminu...po czym kiedy ich zakres do zdawania sie konczy przechodza na ich miejsce osoby z wyzszymi stopniami i tak dalej i tak dalej........tak wiec osoba ktora zdawala np na 4 kyu musiala wykonywac wszystkie techniki pokolei z 10 9 8 7 6 5 kyu po czym stawala w pierwszym rzedzie gdzie nadchoodzila jego kolei zdawania

mam nadzieje ze to w miare jasno opiaslem :wink:
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
No tak powinien wyglądac standartowy egzamin .
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Wiecie co, mnie teoretycznie temat nie powinien obchodzic, ale tak sie sklada, ze lat temu kilka(nascie) zdawalem jako gowniarz wlasnie na 9 kyu w Kyokushin u sensei Dadzibuga. Otoz wygladalo to tak, ze na poczatku byl to szybki dosc biego przez srodek miasta (Sosnowca jak sie pewnie domyslacie po nazwisku instruktora) w kimonach, normalnie, na bosaka asfalt nie asfalt - trzeba bylo biec, az po kilku kilometrach dobieglismy na tzw. Stawiki - stawy, ogolnie kawal zieleni za miastem. Tam dopiero zaczal sie wlasciwy egzamin (jeszcze stary program, zadnych kihon sono ichi, a i pasek byl bialy z niebieskim pagonem :) ) i to nie jakas lipa, jak ta opisywana powyzej, sensei zatrzymywal sie przy kazdym dzieciaku i przez jakies 2 minuty kazdego dokladnie lustrowal (do dzis pamietam to spojrzenie, kto mial okazje cwiczyc z senseiem, ten wie o co chodzi :) ) i gdy zobaczyl jakies uchybienie, natychmiast delikwent wylatywal do pierwszego szeregu (pamietam, ze sam zrobilem blad na soto-uke, bo nie skrecalem piesci w finalnej fazie - ech, lezka sie kreci :cry: :wink: ), a jak dojrzal z daleka ze ktos sobie np. stanal w pozycji spocznij a nie w fudo i np. nie robi technik, liczac ze sensei nie zauwazy, bo juz kolo niego przechodzil, to tez marny byl jego los. :twisted: Skutek byl taki, ze zdawala moze polowa z tych wszystkich dzieci (sam zdalem mimo jednej wpadki 8) ), a zabawa taka trwala pol dnia okolo (egzamin odbywal sie po normalnym, "regularnym" treningu. Osobiscie do dzis, mimo ogromnego szacunku, uwazam, ze sensei wtedy nieco przegial z tym przegonieniem (tempo naprawde dosc szybkie) nas, bachorow w sumie (10 lat wtedy mialem okolo) te kilka kilometrow przez miasto - zdany egzamin przyplacilem cholernie poranionymi stopami i utarczkami z rodzicami domagajacymi sie ode mnie zaprzestania treningow. Jednak gdy czytam takie watki jak ten, odczuwam duza satysfakcje z tamtych lat - tak wygladalo kyokushin w czasach swego zlotego wieku w Polsce (to byl 90 rok bodajze). A teraz jak widac - bieda, panie dzieju i komercha. A certyfikat z 9 kyu mam do dzis. :twisted: papieros
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Panie mateuszy nadal kyokushin jest największą stylowa poteką w środowisku sztuk walk.Sprawa polityki to już wewnętrzne zarządzanie sensei i sempai w całej Polsce.
Obecnie po lekkim regresie jaki dotknał wszystkie sztuki walki KK ponownie zaczyna przezywac rozkwity tylko trochę w innym kierunku i to jest kałaj ! 8) :D
  • 0

budo_wargrim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Ja powiem tylko tyle - nigdy bym nie podszedl do zadnego egzaminu gdybym nie byl pewny ze zdam.
Po pierwsze szkoda kasy, ale najwazniejsze jest to, ze po prostu bardzo by mi bylo glupio po niezdanym egzaminie.

A tak w ogole to, jak mozna oblac kogos kto zdaje na 10 kyu. Przeciez taka osoba raczej na pewno by zrezygnowala z treningow.
Naprawde malo jest teraz osob takich, ktore porazki mobilizuja.
A wlasnie tylko dzieki porazkom mozemy sie czegos nauczyc...

Zreszta, jesli ktos znaje w klubie u swojego sensei, to przeciez ten doskonale wie, jeszcze przed egzaminem, czy zaslugujesz juz na dany stopien czy tez nie. Widzi jak cwiczysz itp.
A jezeli masz watpliwosci przed egzaminem, to zawsze warto zapytac sensei czy juz jestes gotowy, czy tez nie. Choc tak naprawde to powinna byc wylacznie nasza decyzja i odpowiedzialnosc.....
  • 0

budo_miszka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 178 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WARSZAWA

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
Ladna historia z tymi dziesiecioletnimi chlopcami biegnacymi kilka kilometrow w gi przez srodek miasta... i te pokaleczone male stopki!
Bardzo wzruszajace... Anglicy maja takie ladne okreslenie: TOUCHY!
Naprawde lezka mi sie w oku zakrecila!

OSS!
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: bulwersacja egzaminem!!
No coz, historie wspominam teraz milo i z satysfakcja, mam poczucie ze naprawde udalo mi sie wtedy pokonac wlasna slabosc - ale jak powiedzialem, do dzis uwazam ze to bylo przegiecie i lekki brak wyobrazni. Bylo nas tam naprawde sporo, bo klub mial i chyba nadal ma kilka sekcji w roznych czesciach miasta, tak wiec jakas setka dzieciakow to byla albo i wiecej (to byly czasy boomu :) - z reguly egzaminy odbywaly sie w miejskiej hali sportowej, bo tylu bylo zdajacych ) - sensei biegl na przodzie, a grupa byla rozstrzelona na dosc sporym obszarze, niby pilnowali tego starsi uczniowie, albo inni instruktorzy ale dzisiaj mysle, ze moglo sie wtedy naprawde latwo cos zlego wydarzyc. Co nie zmienia faktu, ze sensei Dadzibug to jeden z najlepszych instruktorow w Polsce, wiec moze histeryzuje teraz, a jak zdawalem ten egzamin to bylem twardszy. :twisted: :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024