Elegancji zdają się nie uczyć. Albo materia adepta oporna...
Ja ani nie próbuję nikogo oswiecać, ani narzucać czegokolwiek komukolwiek.
Na opis zwyczajów w naszej szkole reagujecie cynicznym wymądrzaniem się . a to wydaje się byc bardzo płytkie z racji małej znajomości naszych realiów, zdaje się że tu nie możemy sobie udowodnić tego co prezentujemy na macie w związku z tym waszą postawe nazwałbym raczej raczej oporną na wszelką odmienność, a zarazem mało elegancką,
Może się mylę , ale to forum powinno służyć wymianie, a nie tylko udowadnianiu na siłę swojej internetowej wyższości.
A jak się pieścicie, z mydełkiem czy bez, eleganco, czy mniej to już wasza sprawa. :?