Stawianie nogi przed cieciem jest naturalnym i chyba oczywistym sposobem zwiększenia siły i pewności cięcia/uderzenia, a co do skręcenia przedniej nogi, to co będzie gdy zechce ten pan na zdjęciu iść do przodu - ta pozycja nie naturalna i już
Takie pojęcie jak
"naturalna pozycja" nie istnieje. Dla każdego człowieka, dla każdej sztuki walki, każdego tańca, każdego sposobu biegania, chodzenia, czy leżenia, co innego jest naturalne.
U człowieka, który od lat uczy się jakiejś sztuki walki, naturalne są zupełnie inne postawy i ruchy niż u kogoś, kto uczy się czegoś innego lub w ogóle nic nie robi.
Co do
pozycji stóp, to różnie z tym bywa. Wszystko zależy od taktyki, od tego, co chcemy robić po cięciu:
-
Zamknięcie przedniej stopy, jak na zdjęciu, pozwala na
silniejsze cięcie, bo biodra są otwarte, łatwiej je dokręcić oraz łatwiej zgrać pracę miecza z pracą bioder. To ma sens, gdy celem jest jedno mocne cięcie, ale utrudnia powrót do akcji po cięciu. Taka postawa jest korzystna przy pojedynkach, gdzie przeciwnik jest jeden i po jednym cięciu akcja się kończy. Dobrze się sprawdza w tameshigiri z jednym stojakiem i grubą matą.
-
Otwarcie stopy na zewnątrz, lub skierowanie jej do przodu pozwala na
szybki powrót do akcji po cięciu. Preferowane w starszych koryu, zastosowanie bitewne, gdzie po przecięciu przeciwnika zaraz pojawiał się następny. Niezbędne w tameshigiri z kilkoma stojakami.
Że się, odsłania to treningowo czy nie treningowo to się odsłania i już, nawet i zwłaszcza gdy to jest TUŻ przed cięciem - to jak można się jeszcze bardziej odsłonić
.
(...)
trenuję w szkole Katori Shinto Ryu i nie musze uczyć się szermierki (innych broni też jeśli tam są) w Muso shinden ryu :-)
Krótki przegląd źródeł utwierdził mnie w przekonaniu, że w kenjutsu szkoły
Katori Shinto Ryu jest postawa
jodan no kamae, zwykle bardzo podobna do tego, co jest na tym zdjęciu. Dziwne by było, gdyby było inaczej, bo tak samo jest w wielu innych szkołach.