"prawdziwa kobieta" na macie...
Napisano Ponad rok temu
Wszystko byłoby ok gdyby całe jej gi nie było brudne! Fuj... obrzydlistwo!
Najgorzej było jak miałam zrobić rzut... i złabać za kołnierz... (mało co nie zwymiotowałam )
Uważam że to nie tyle nieestetyczne co krepujące. Ja nie wyobrażam sobie pójść na trening wymalowana... żeby pózniej wygladać... "piiiip"
Co wy na to? Być "prawdziwą kobietą" również na macie czy nie?
Napisano Ponad rok temu
Ale juz nie da sie zmienic posta
Napisano Ponad rok temu
A tak na poważnie też uważam, że to bez sensu malować się na trening :?
Prawdziwą kobietą można być też bez makijażu
Napisano Ponad rok temu
To jeszcze nic, w sanatorium, w porannej kąpieli w gorącej solance (to Ci wyzwanie dla makijażu) trafiały się panie z tapetą. Szok, 7 rano, człek bez śniadania a tu takie kolorowe plamy przed oczyma.A tak na poważnie też uważam, że to bez sensu malować się na trening :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wtedy nie byloby problemu, bo by zadna maski nie nosila ;D
a czarne oczy? motylek, a moze ona chciala po prostu groznie wygladac? hehehhe
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a czarne oczy? motylek, a moze ona chciala po prostu groznie wygladac? hehehhe
Bardzo mozliwe hehehe no i poniekąd jej się to udało - z obrzydzeniem trenowałam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kiedys na karate przylazla koleska i splywala a co gorsza usmarowala swoja tapeta partnera jak byly cwiczenia w parach 8O
pzdr
Napisano Ponad rok temu
kwestia treningu. moja żona potrafi.... ( no chyba ze widzisz jak sika do pisuaru, ale ona wtey juz nie do konca jest prawdziwa kobieta :wink: ).
Napisano Ponad rok temu
a czarne oczy? motylek, a moze ona chciala po prostu groznie wygladac? hehehhe
Bardzo mozliwe hehehe no i poniekąd jej się to udało - z obrzydzeniem trenowałam
No tak już niestety jest - kobiety tapetują się często, ale jak mają np. wytapetować mieszkanie - to z tym już jest zdecydowanie gorzej ;-)
Powiedz jeszcze Motyllku - pytam tak przez ciekawość - ta pani, o której piszesz, to bywa czasem na Vortalu? ;-)
Napisano Ponad rok temu
makijaz a sprawa polska.... bosz :roll:
Motylek jak ma tapete i nia brudzi to z nia nie cwicz.
Czy wy nie macie sie podczas treningu czym zajmowac?
Napisano Ponad rok temu
O rety. Wróciłbym do domu, jadąc cudzą damską perfumą i z umazanym komstykami strojem. Tłumczanie, że wracam z treningu, chyba by nie przeszło przestraszonyzdecydowanie przeciw tapecie...
kiedys na karate przylazla koleska i splywala a co gorsza usmarowala swoja tapeta partnera jak byly cwiczenia w parach 8O
pzdr
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie mialam takich doświadczeń.. ostatnio mnie koleżanka usmarowała krwią Ale myślę że dla mnie to doskonale obojętne, czym mnie smaruje partner. Szacunek dla partnera i tak się należy...kiedys na karate przylazla koleska i splywala a co gorsza usmarowala swoja tapeta partnera jak byly cwiczenia w parach 8O
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Generalnie jestem przeciwny malowaniu. I dlatego się nie maluję.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
The Odyssey of Yukio Tani
- Ponad rok temu
-
Trening lowkicka we wlasnym zakresie
- Ponad rok temu
-
Sparingi- Sosnowiec ,Katowice i okolice
- Ponad rok temu
-
Styl, technika czy szkoła co ważniejsze?
- Ponad rok temu
-
Otwarte zawody
- Ponad rok temu
-
Uzupelnienie dla Kyokushin
- Ponad rok temu
-
Filmik( akikidocy obowiazkowo!!! ).
- Ponad rok temu
-
Gdzie w Lublinie Muay Thai i Kick Boxing?
- Ponad rok temu
-
Sauna
- Ponad rok temu
-
Brak rekawic a sila ciosu
- Ponad rok temu