Codzienny trening.
Napisano Ponad rok temu
Pytanie moje jest jak najbardziej związane z topiciem,otóż:
Mówi się,że trzeba ćwiczyć we własnym zakresie,nie tylko w dojo,bo 2 razy w tygodniu to za mało. Tak się składa,że podzielam to zdanie,tylko jak się za to zabrać? Jak powinien wyglądać taki codzienny,domowy trening aikido(bez partnera of course)? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
P.S. TAK,szukałem w archiwum :wink:
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wersja light:
bieg ok. 20-30 km tygodniowo
siłownia - 2-3 tyg.
Jo, bokken mion 1 h dziennie
treniengi wg rozkładu
wersja normal:
bieg 30-40 km tygodniowo
siłownia - 4-5 tygodniowo
jo, bokken - 1 h dziennie (kazdy)
wersja heavy:
bieg - 10-15 km dziennie
siłownia - codziennie (rózne partie mięśniowe na zmiane - oczywiste)
treniengi wg. rozkładu
jo - 2 h, bokken-2 h
Napisano Ponad rok temu
ps. jak jeszcze raz ktos zechce napisac zeby chodzic codziennie na silownie to proponuje najpierw uderzyc sie bokenem w glowe i to mocno. nikt nie cwiczy codziennie na silowni. nie bede pisal dlaczego wystarczy spytac sie na silowni instruktora. obojetnie jak zaawansowany mialby byc trening silownia codziennie jest to najlepsza droga do tego aby za jakis czas zaczac sie cofac w swoim rozwoju a dodajac do tego jeszcze aikido i biegi... nawet tego nie bede komentowal .
Napisano Ponad rok temu
Tak można ćwiczyć jak się ma kupę kasy i żadnych innych obowiązków. Życie tego nie ułatwia.
Reaver. Domyślam się że dopiero zaczynasz? Jeśli 2 razy w tygodniu jest trening w waszej sekcji to troszkę padaka. A może jest tak że 2 dla początkujacych, potem wiecej? Jak sie rozkręcisz to ofkoz zaliczaj wszystkie możliwe treningi. W granicach możliwości rano jakieś 20 minut biegu, wieczorkiem jakaś sztanga, brzuchy, rozciąganie etc. To da sie zrobić bez wielkich nakładów czasowych i finansowych. Ale to tylko rozwój fizyczny. Kata jo i boken spox. Najgorzej z technikami na sucho, to niewiele daje, niestety Najlepiej zrobisz, jeśli dobierzesz sobie jakąś dodatkową sekcje, np. judo /jest bardzo bliskie/, czy cos uderzanego, karate czy taekwon do. Kazdy orze jak może. 2 razy w tygodniu to za mało, poszukaj innej sekcji.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
===Sekcja===
Treningi są niby 2 razy w tygodniu,ale jest jeszcze trzeci w soboty,na który właśnie zaraz się wybieram,ale nie zawsze mam na to czas.Nie chciałbym zmieniać sekcji z wielu powodów,choćby dobry nauczyciel.
===Trening===
Dobry pomysł,spytam się trenera.Myślę,że bieganie da się załatwić,sam wieczorkami dodatkowo robię jeszcze troche brzuszków i pompek,a nad dodatkowym uderzanym też myślałem(zwykły boks?).Drażek też katuje,a w zasadzie zacznę,bo muszę ze względów zdrowotnych...
Za wszystkie dotychczasowe rady dzięki,jeśli będą jeszcze jakieś,to także nie pogardzę :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1)inny nauczyciel
2)co za tym idzie inna metodyka treningu która bardzo mi się podoba
3)2 godziny treningu za cenę normalnego
4)więcej zaawansowanych osób
Jeśli uda mi się utrzymać "tempo" tych trzech treningów,to myślę,że samych SW będzie dość,a z treningiem jeszcze się pomyśli.Elementy czysto fizyczne i tak chciałem ćwiczyć,a co jeszcze przydatnego można robić z samego aikido?
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a 3 treningi w tygodniu to malo dosc...
Napisano Ponad rok temu
Z mojej strony to tyle. Aha.. w zwiazku z pkt reg mowiacym o nieprowadzeniu wojen na vortalu - profilaktycznie wpisuje na liste ignorowanych.
jedni zbieraja znaczki inni bawia sie palecem w d.. rzecz gustu..
Napisano Ponad rok temu
Z aikido problem w tym że po prostu nie da się porządnie poćwiczyć samemu. Uderzenia można ćwiczyć, worek czy coś, kata... Ale u nas tego nie ma. Nawet jeśli będziesz ćwiczył ruchy na sucho, to nie nauczy cię to aikido, tylko ładnych ruchów. No i wymaga to już niezłego poziomu. Skup sie na jo i bokenie.
Jak masz iść to lepiej kickbox, a jeśli nie jesteś maniakiem skuteczności tylko interesuje Cię sztuka /a zakładam że nie jesteś, skoro zaczynasz zabawę w aiki/ to zapisz sie na karate czy tae kwon do.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Aiki już kiedyś pisał o tym, że z zasady nie zdaje egzaminów.
http://www.forum-kul...c=55542&start=4
A w Dublinie raczej nie pobiega, tam dystanse małe, a wszystkie fajne puby są w zasięgu 10 minut piechotą. A irlandzkie ministerstwo zdrowia w ramach usportawiania narodu proponuje chodzienie. Taka to sprawna nacja.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Egzaminy.
- Ponad rok temu
-
hakama
- Ponad rok temu
-
Słownik przebojów frazeologicznych moderatora
- Ponad rok temu
-
Jest taki koles u nas w Berlinie...
- Ponad rok temu
-
Klimaty z maty
- Ponad rok temu
-
Pomoc dla nowego ślązaka z przymusu
- Ponad rok temu
-
lektury obowiązkowe aikidoki
- Ponad rok temu
-
Kacik techniczny: atakujac za pomoca tanto....
- Ponad rok temu
-
Kacik techniczny: ikkyo
- Ponad rok temu
-
Kacik techniczny: trzymania
- Ponad rok temu