Skocz do zawartości


Zdjęcie

"cho" - wcięcie w ostrzu khukri


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

budo_krętacz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Myślenice

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri

A może to po prostu najnormalniejsza w świecie fascynacja dupą? Prosty góralski dowcip - wyciąć w ostrzu cipę, a turystom sprzedać historię o trójcy świętej. Nie mówiąc już o tym, że podczas długiej i żmudnej wojaczki przyda się przy boku coś co chociaż trochę przypomina ciepło domowego ogniska.


Ta interpretacja bardzo prawdopodobnie brzmi, znam górali :-) ...

Co do funkcji zbrocza - czy poza "ujmowaniem" wagi jego funkcją nie jest też przy okazji dodanie klindze sztywności?
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Krętacz, raczej sprężystosci nie sztywności.

O zbroczu było juz mnóstow pisane, m.in. tutaj:
http://www.forum-kul...ndpost&p=757442

A jedną z funkcji "cho" jest własnie odprowadzanie krwi - czy się to komus podobuje czy nie :)
  • 0

budo_bio`[m]a[dma]x
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:B.R.V. / Burkina Faso / New Reno

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
poieram Wysza bo sam czytałem a jak ignorant nie wierzy to niech poczyta:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_krętacz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Myślenice

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri

Krętacz, raczej sprężystosci nie sztywności.

O widzisz, właściwe słowo, dzięki...



A jedną z funkcji "cho" jest własnie odprowadzanie krwi - czy się to komus podobuje czy nie :)


Nie no, nie przy jedzeniu, jak Boga .....
  • 0

budo_mckane
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri

poieram Wysza bo sam czytałem a jak ignorant nie wierzy to niech poczyta:


Tak sie sklada ze ten "Ignorant" czyli domyslam sie ze ja ma dyplom magistra z archeologicznej specjalizacji "bronioznawstwo" ale to o niczym nie swiadczy oczywicie - liczy sie wiedza.

Gdzie ja napisalem prosze pokaz mi ze "cho" nie sluzylo do odprowadzania krwi ? Napisalem ze ZBROCZE do tego nie sluzylo i tego uczyli mnie najwieksi bronioznawcy w tym kraju czyli świetej pamieci Andrzej Nadolski, Marian Glosek i Andrzej Nowakowski. Jesli chcesz dam CI na nich namiary (no moze oprocz tego pierwszego) i podejmiesz polemike na poziomie wyzszym niz tylko z ignorantem.

Co do "cho" napisalem ze sprawdze w miare mozliwosci. Powiem Wam jednak ze odprowadzanie krwi to ogolnie taki mit ktorym obarcza sie wiekszosc potencjalnie nieznanych elementow broni wlasnie. Jednak wystarczy sobie wyobrazic sposob prowadzenia broni w walce i ilosc tej krwi ktora tak naprawde hektolitrami to splywa wylacznie w amerykanskich filmach zeby sie przekonac ze nie do konca chyba to przyswiecalo tworcom "cho".
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
I właśnie o czyms takim myślałem gdy prosiłem o uwagi i komentarze. :)

Zdaję sobie sprawę z tego, że odprowadzanie krwi nie jest podstawową funkcją zbrocza.
Temat był juz wałkowany kilkukrotnie, m.in. w linku który podałem.

Ale masz rację, niefortunnie skonstruowane zdanie mogło cos takiego sugerować, tym bardziej, że etymologicznie "zbroczu" blisko mu do "broczenia". :) Nieporozumienie słowotwórzcze? cholera wie...trzeba by pokopać w źródłach. Jakby udało ci się znaleźć coś wiecej - chętnie poczytam.

Bio,a Ty na przyszłość zastanów się zanim cos napiszesz, OK? :)


pozdrawiam
wysz

EDIT: Pamietaj, ze khukri to nie tylko broń, ale i narzędzie. Wydziałes kiedyś ile krwi tryska z odcietego łba rytualnego koziołka ofiarnego? Jakies odprowadzanie juhy wydaje się w tym przypadku dobrym pomysłem. :wink:
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Powiem tak. Zbrocza, lub jak kto woli struziny, som do zmniejszenia masy i zwiększenia sprężystości klingi. To już ustaliliśmy. A czy krew nimi odpływała?? Pewnie tak, ale nie było to zamierzone i występowało tylko w przypadku pchnięć. W przypadku rytualnego koziołka (RIP) w grę wchodzi raczej zamaszyste cięcie, a tu zbrocza nie odgrywają chyba żadnej roli.
  • 0

budo_mckane
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri

Ale masz rację, niefortunnie skonstruowane zdanie mogło cos takiego sugerować, tym bardziej, że etymologicznie "zbroczu" blisko mu do "broczenia". Nieporozumienie słowotwórzcze? cholera wie...trzeba by pokopać w źródłach. Jakby udało ci się znaleźć coś wiecej - chętnie poczytam.


Sprawdze napewno ale to moze troche potrwac z powaznego braku czasu (ledwo na czytanie budo mi starcza)

EDIT: Pamietaj, ze khukri to nie tylko broń, ale i narzędzie. Wydziałes kiedyś ile krwi tryska z odcietego łba rytualnego koziołka ofiarnego? Jakies odprowadzanie juhy wydaje się w tym przypadku dobrym pomysłem.


Pamietam wlasnie i widzialem zabijanie roznych zwierzat. Wez pod uwage czemu sluzyly takie rytualy. To nie byla kwestia "przygotowania posilku" ale zabieg majacy podloze mistyczne. Wazne bylo wtedy zeby eksponowac krew po to zeby calosc robila odpowiednie wrazenie a nie po to zeby ja odprowadzac jakims tam mykiem na glowni. Skrajnym przykladem "robienia wrazenia" byly obrzedy inkaskie w ktorych ginely dziesiatki tysiecy ludzi a krew plynela po schodach strumieniami. Nikt wtedy nie mysli o zabrudzonych rekach szczegolnie ze czesto calosc miala podloze narkotyczne/transowe.

Ale idac dalej tym tropem nieglupie calkiem jest wytlumaczenie mistyczne tego elementu szczegolnie o podlozu plodnosci. Wystarczy spojrzec na miecze sredniowieczne ktore take byly opatrywane roznymi znakami bedacymi badz to podpisem kowala i miecznika badz tez szczegolnymi dla wlasciciela inskrypcjami.
  • 0

budo_mckane
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
I dodam jeszcze dzisiaj troche swojej ignorancji :)

Niestety materialy ktore posiadam dotycza glownie uzbrojenia europejskiego wiec sa zupelnie nieprzydatne w tej dyskusji ale znalazlem dwie ciekawe wzmianki.

Pierwsza pochodzi z publikacji M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik uzbrojenia historycznego, Warszawa 2000.

"Kukri - nepalski noz narodowy, glowna bron Gurkow. Glownia ok 30-40 cm jest ciezka zakrzywiona sierpowato, jednosieczna i silnie rozszerzona w dolnej czesci co przesuwa znacznie punkt ciezkosci w kierunku sztychu, tak ze nawet bardzo mocny cios nie wymaga duzego wysilku. U nasady glowni znajduje sie zwykle polkolisty znak magiczny, symbolizujacy organ kobiecy, majacy zapewnic skutecznosc broni. ...."

Potwierdzaja sie wiec przypuszczenia dotyczace ksztaltu i przeznaczenia.

I znalazlem calkiem fajna ciekawostke u E. Oakeshotta w jego Archeology of Weapons
Autor pokazuje bardzo znany motyw z attyckiej wazy czerwonofigurowej z V wieku przed Chrystusem przedstawiajacej wojownika Greckiego uderzajacego bronia biala, ktora wyglada identycznie jak Kukri :) Gurkowie nie sa wiec projektantami swoich ukochanych zabawek tylko sciagneli je od Grekow :D
  • 0

budo_bio`[m]a[dma]x
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:B.R.V. / Burkina Faso / New Reno

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
zwracam honor, a nie chodziło mi tu o dowodzenie niewiedzy a jeno fakt że zaczytałem sie w opowiadanko Wysza, a i potem uderzyłem w literature zeby oszukać meritum i rzuciłem ot sobie "ignorantem" lecz widzę że godny przeciwnik z waszmościa
Pozdrawiam
  • 0

budo_mckane
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
A tu wspomniany obrazek

Dołączona grafika
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Kopis.
(było :) )
  • 0

budo_mckane
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Bylo gdzies o kopis ? Jakos przeoczylem chyba
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Cały wątek poswiecony khukri i jego rodowodzie. Trzeba przebrnąć przez archiwum forum, żeby to odszukać, ale wyszukiwarka ani google nic nie pokazuja.

Istnieje teoria (cholera wie na ile prawdziwa) że khukri wywodzi się w prostej lini od greckiego kopis i przywędrowało do Indii z armią Aleksandra Wielkiego na poczatku IV w. p.n.e. Masz możliwość to sprawdzić?
  • 0

budo_mckane
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri

Cały wątek poswiecony khukri i jego rodowodzie. Trzeba przebrnąć przez archiwum forum, żeby to odszukać, ale wyszukiwarka ani google nic nie pokazuja.

Istnieje teoria (cholera wie na ile prawdziwa) że khukri wywodzi się w prostej lini od greckiego kopis i przywędrowało do Indii z armią Aleksandra Wielkiego na poczatku IV w. p.n.e. Masz możliwość to sprawdzić?


Fakt swiadczacy o tym ze kukri sie wywodzi z kopis podalem powyzej ale nie podalem drogi przenoszenia - moj blad. Ten rysunek znany jest z ORYGINALNEJ wazy czerwonofigurowej z V wieku przed Chrystusem co swiadczy wyraznie o uzywaniu tej broni (kopis lub inaczej machaira) przez grecka armie. Co do Indii to cytowany autor (zreszta bardzo uznany bronioznawca) wyraznie optuje za ta teoria o ktorej wspominasz czyli ze bron ta zostala przyniesiona przez armie Aleksandra Wielkiego Jest to zreszta fenomen jesli chodzi o dlugosc przetrwania pewnych form w postaci niezmiennej. Z tego co zauwazylem generalnie dotyczy to form ktore osiagnely bardzo wysoki poziom funkcjonalnosci i doskonalosci uzytkowej (przykladem moga byc chociazby wedzidla w okresie sredniowiecznym)
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
To, żeby cofnąć się jeszcze trochę, grecki Kopis wywodzi się z egipskiego Kopesh. Grecy przenieśli go w wiek żelaza. Formą idealną z oryginałem będzie jednak Bolo. Kukri jest bardziej zakrzywiony. Wspominałem o tym przy okazji tekstu na temat Ontario SP11, na Magia Stali.
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dzięki, Kubek. Widziałem, że gdzieś to musi być. Tylko dlaczego do felietonów to wrzuciliście? :)
  • 0

budo_kubek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 895 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Nudzi mi się, to se trochę popiszę.
Zaczęło się to wszystko bardzo dawno, byłem mały i nie wszystko pamiętam, ale na 100% zaczęło się od topora. Topór był wykonany z miedzi, póżniej z brązu i był osadzony na długim drzewcu. Z biegiem czasu ostrze topora zaczęło się wydłużać, aż nastąpił moment, gdy w wyniku stosowania coraz lepszych materiałów, drzewce stało się zbędne. Nie było już potrzeby usztywniania klingi drewnianym kijem. W ten sposób powstał pierwszy znany historykom miecz KOPESH. Działo się to w Egipcie, lecz dzięki kontaktom kupieckim, a również militarnym, nowa technologia zaczęła się rozprzestrzeniać. Dorwali się do niej Grecy, a ci potrafili już wytapiać żelazo. Swój produkt nazwali KOPIS. Potem to już poszło szybko, od Greków przejęli go Etruskowie, Mahiara, a później iberowie, Falcata. Kopis, Mahiara i Falcata, różniły się w zasadzie nazwą, różnice konstrukcyjne są śladowe.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
W międzyczasie, Grekom zrobiło się za ciasno i w poszukiwaniu "przestrzeni życiowej" wybrali się na wycieczkę. Ich celem była AZJA. Po drodze w Turcji zostawili JATAGAN
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Posówając się dalej na wschód, dotarli do dzikich azjatyckich terenów, gdzie pokazali swoje miecze tamtejszym mieszkańcom, często z bardzo bliska.
Tubylcy byli pod wielkim wrażeniem i zaadaptowali te nowe zabawki. Tak powstałł KUKRI
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i BOLO
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
W europie Rzymianie zetknęli się z Mahiarą, gdy raczyli w dobroci swojej wielkiej wyciąć Etrusków. Jednak drugie spotkanie z tą klingą nie było już takie przyjemne.
Iberyjska Falcata poszczerbiła rzymskie tarcze pod Kartaginą. Uczyniła to na tyle skutecznie, że po modyfikacjach związanych z dodaniem drugiej krawędzi tnącej, rzymianie przedstawili światu IBERYJSKI GLADIUS ( Gladius Hispaniensis )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pierwszy z lewej.
W czasach nowożytnych, na terenie europy rozpowszechnił się FALHION, bezpośredni potomek Falcaty, pozostawał w użyciu do 16 wieku
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Czasami jakiś badacz doszukuje się związków między tą całą rodzinką, a ostrzami celtyckimi i wikińskimi.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
W tym temacie nie wiele mam do powiedzenia, jakoś nie do końca mnie to przekonywa.
  • 0

budo_blacha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Puławy

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
  • 0

budo_blacha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Puławy

Napisano Ponad rok temu

Re: "cho" - wcięcie w ostrzu khukri
inaczej mi nie wyszło

a tak ps.
chyba skocze do piwnicy wyszlifować sobie pilnikiem cipke w moim kukri :) niech mi przynosi szczęście.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024