Rozumiem, wszystko jasne.Co do czyszczenia, to iaito nie wymaga jakiejs wielkiej konserwacji, ale ostry miecz juz tak, bo jest ze stali, a na palcach zawsze jest pot, ktory jest zracy. Dlatego trzeba po treningu wysypac wiorki i przetrzec miecz olejkiem.
A słuchaj, jeszcze spytam o ten materiał, który sensei zadaje uczniom do opracowania indywidualnie. Sorry, że w innym topicu, ale skoro jesteśmy przy temacie :wink:
Generalnie podoba mi się ta koncepcja indywidualnego toku nauczania, tylko nie wiem jak to potem działa w praktyce treningowej, kiedy kilkanaście osób ma do dopracowania różne techniki. Domyślam się, że każdemu zależy na tym, aby jak najlepiej odrobić własną pracę domową, ale pewnie nie wykłócacie się „teraz ja robię koshi nage! Nie! Bo ja kote gaeshi!” :wink: jak sobie z tym radzicie?
Pozdrawiam, h-k