82 odpowiedzi w tym temacie

[budo_panaskmitas]

Czy w aikido Nishio kladzie sie duzy nacisk na wspolprace uke z tori czy wrecz przeciwnie?
Slyszalem opinie, ze na treningach czesto wprowadza sie aplikacje - czy to prawda?

pozdrawiam!

[budo_lahudra]

Czy moglbys skonkretyzowac pytanie?

[budo_panaskmitas]

Znajomy aikidoka zapytany o aikido Nishio powiedzial: "oni sie dopiero nap#$%^&$aja!". Inny dodal, ze atemi jest tam na porzadku dziennym a elementy boksu cwiczone sa na treningach.
Natomiast na jednej ze stronek, do ktorej link znajduje sie gdzies w tym topiku jest fotka cwiczacych parter, bardziej przypominajaca BJJ!

Stad tez moje pytanie, bo juz jestem troche skolowany

pozdrawiam!

[budo_lahudra]

[quote name="panaskmitas"]Znajomy aikidoka zapytany o aikido Nishio powiedzial: "oni sie dopiero nap#$%^&$aja!".

He He to zalezy od tego co dana osoba rozumie pod wzgledem napier.....ki. Dla jednego to walki uliczne, dla drugiego Tai chi (przepraszam za pisownie, jesli cos pomylilem) Ale tak powaznie to fakt faktem jest to dosyc mocne aikido, tzn bardziej zaawansowani adepci stosuja atemi wszedzie tam gdzie jest to mozliwe za wyjatkiem wszyskim znanego meskiego JA . Oczywiscie nie tak jak np. w boksie gdzie jest cios za ciosem w konkretne miejsca i tak zeby doprowadzic do nokautu czy zlamania np. nosa ale na tyle mocno by uke czul atemi, Wyksztalca to w Tori pewnego rodzaju instynktowne odruchy, ktore na pewno przydadza sie w realnej walce.
Ostatnio nawet uslyszalem ze "konkurencyjna tradycyjna" sekcja twierdzi ze jest to zbyt kontuzyjne aikido, ale opinie zostawiam tym ktorzy mieli okazje zobaczyc a tymbardziej tym ktorzy mogli pocwiczyc ten styl...

[budo_szalony]

Rzeczywiście jest często stosowane atemi. Jednak Nishio aikido nie jest kontuzyjne. Dotej pory nie miałem kontuzji wynikającej z wykonwajnej techniki lub zadawanego atemi. Polecam wszystkim ta odmianę aikido i zamiast pisać o nim zapraszam na trening i sami się przekonajcie.

[budo_panaskmitas]

to Szalony: wedlug lachudry po przejsciu do Nishio trzeba duzo nadrabiac. Czy jest sens wchodzic w to w polowie sezonu?

[budo_szczepan]

nie, nie ma sensu, lepiej zapisz sie na KI Aikido

[budo_szalony]

Nie powiem czy jest warto przechodzić w połowie sezonu. Pamiętam, ze kiedyś przyszedł gościu na trening z aikido tradycyjnego i niezle sobie radzil, jedynie co musial poprawic to pewne elementy w wykonywanych technikach. Zwasze zostaje Tobie KI Aikido propagowane przez Szczepana

[budo_lahudra]

Ja tez przeszedlem na NIschio po jakis 3 latach aikido Romana H. i nie zaluje (jestem przekonany, ze nie ma znaczenia czy to poczatek sezonu, srodek czy koniec). Do mnie przychodza ludzie wiczacy "tradycyjne" aikido i w wiekszosci przypadkow zostaja....

[budo_łabędź]

budo_Szalony napisał

Zwasze zostaje Tobie KI Aikido propagowane przez Szczepana

Szalony - chciałes chyba napisać K1 aikido - bo szczepan to tylko na krawędzi i z pełna mocą technik

[budo_szalony]

To ale brutal jest ze Szczepana

[budo_łabędź]

budo_Szalony napisał

To ale brutal jest ze Szczepana

No pewnie - to znana sprawa - dlatego musiał uciekać najpierw z kraju a potem i z Europy, bo go ciągali po sądach (ofiary) i ciagle na pojedynki wyzywali (pretendenci) :wink: 8)

[budo_szczepan]

boffff, kazdy moze zaczac cwiczyc Prawdziwe Aikido.Wystarczy tylko chciec, Labedziu 8)

[budo_przemek]

budo_Łabędź napisał

To ale brutal jest ze Szczepana

No pewnie - to znana sprawa - dlatego musiał uciekać najpierw z kraju a potem i z Europy, bo go ciągali po sądach (ofiary) i ciagle na pojedynki wyzywali (pretendenci) :wink: 8)

E tam...po sadach ciagali Go za alimenty....

[budo_łabędź]

E tam...po sadach ciagali Go za alimenty....

No tak miłoś i harmonia -wolna miłosc i harmonia pieniedzy na alimenty :wink:

boffff, kazdy moze zaczac cwiczyc Prawdziwe Aikido.Wystarczy tylko chciec, Labedziu

Ja nie jestem takim twardzielem jak ty Szczepan, wiesz klub socjalny i te sprawy słowem piep...ny inteligencik 8) :wink: (jak widzisz lubie sobie pochlebiac )

[budo_szczepan]

Labedziu: trzeba miec czas na wszystko w zyciu -- jak mawia staro--himalajskie przyslowie.

ps. System Nishio sensei jest bardzo interesujacy. Szkoda ze tak malo rozpowszechniony.

[budo_szalony]

Może i Szczepana po sądach ciągali za alimenty ale wkońću aikido to sztuka miłości

[budo_lahudra]

ps. System Nishio sensei jest bardzo interesujacy. Szkoda ze tak malo rozpowszechniony.

Staramy sie Szczepciu jak mozemy...

[budo_eezme]

Różnic pomiędzy Nishio a Yoshiunkan ajest dosyć sporo poczynając od kamae poprze pady, czy też zadawane uderzenia. Yoshinkan jest o wiele twardszą szkołą jeśli chodzi o model ćwiczenia. Wiadomo istnieją jeszcze róznice w wykonywanych technikach np iriminage przewarznie staruje się z tenakn jak w ogóle większość technik, a w nishio skracamy dystans poprzez wejście praktycznei w wiekszości technik. Jeśli chodzi o chwyty to w Yoshinkan przewarznie stosuje się chwyty gyaku (lewa za prawą (ręka) i przeciwne nogi)) w nishio nie sptkałem się z uchwytem po przekątnej.
No i oczywiście kochanna shikko dachi w Yoshinkan nie występuje, natomiast wszystkie wersje sankyo są o wiele bardziej bolesne .
W yoshinkan bardziej pod uwagę bierze się oapekty techniczne tajie jak hiriki (ruch przypominający podniesienie miecza) czy obroty tai ho 1 i 2
czego moim skromnym zdaniem w nishio brakuje i poporze co jest bardziej mgliste dla początkujących. itd itp

[budo_kurm28]

Zwasze zostaje Tobie KI Aikido propagowane przez Szczepana

Szalony - chciałes chyba napisać K1 aikido - bo szczepan to tylko na krawędzi i z pełna mocą technik

no i sie popłakałem......

K1 aikido - topre topre!!!!!!!!!!