Krav Maga w Zielonej Górze
Napisano Ponad rok temu
zróbmy sobie mały zlot np. w kawonie?!co wy na to?!
Napisano Ponad rok temu
Ale wczoraj byłem na bjj (przedwczoraj na Oyamce) po przerwie i jak na razie nie jest źle choć i za dobrze już chyba całkiem nie będzie.
Przy okazji jeśli może mi ktoś udzielić jakiś info w związku z owym palcem będę dźwięczny.
Orzeczono co następuje:
Przebyte oderwanie przyczepu bliższego więz. pobocznego łokciowego w stawie m. paliczkowym środkowym III palca dłoni prawej (wraz z drobnym fregmentem kostnym).
Co do wybijania to ową wątpliwą przyjemność kosztowałem wielokrotnie.
O innych kontuzjach przy najbliższej okazji powiedzmy w Kawonie
Napisano Ponad rok temu
a przy okazji pochwale sie startuje w sportowym jj we wrocku...szykuje sie do tournamentu..biegam po zaciszu..takż ekiedyś możemy pocwiczyc chocby lightowo SAA..
trzym,aj się ziomek.,
narka
Napisano Ponad rok temu
Apropo tematu, to czy moglibyscie opisac jak prowadzone sa zajecia na krvavej w ZG, bo paru moich znajomych z sekcji kicka wybralo sie jak byla prowadzona lekcja pokazowa (czy cos takiego) i sie slabo zalamali.
Po pierwsze - nie bylo zadnej rozgrzewki, po drugie full wiary na sali (o wiele za duzo), po trzecie jakis asystent trenera (czy pomocnik) zaczal ich normalnie jechac za to ze cwiczac stosuja bokserskie nawyki tzn wysoka garda, skret kolan i biodra przy zadawaniu ciosu itp...
Moglibyscie opisac czy jest podzial na jakies grupy (tzn poczatkujacy - bardziej zaawansowani), ile mniej wiecej osob liczy grupa cwiczeniowa, jaki jest stosunek instruktorow do cwiczacych no i w jakie dni i w jakich godzinach sa zajecia (bo jakos z reklama kravki cieniutko w zielonej )
Krvavi Magicy z ZG , czy moglibyscie udzielic jakis informacji jak to wyglada
Napisano Ponad rok temu
jeśli chodzi o KM pytaj DEILLE..jedyną chyba niewiastę z ZG..
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
[...] pytaj DEILLE..jedyną chyba niewiastę z ZG..
Eeeeeee, no co Ty, w ZG jest wiecej niewiast, a juz teraz jak sie pokazalo slonce to juz wogole
Napisano Ponad rok temu
Po pierwsze - nie bylo zadnej rozgrzewki, po drugie full wiary na sali (o wiele za duzo), po trzecie jakis asystent trenera (czy pomocnik) zaczal ich normalnie jechac za to ze cwiczac stosuja bokserskie nawyki tzn wysoka garda, skret kolan i biodra przy zadawaniu ciosu itp...
Moglibyscie opisac czy jest podzial na jakies grupy (tzn poczatkujacy - bardziej zaawansowani), ile mniej wiecej osob liczy grupa cwiczeniowa, jaki jest stosunek instruktorow do cwiczacych no i w jakie dni i w jakich godzinach sa zajecia (bo jakos z reklama kravki cieniutko w zielonej )
odp. 1 rozgrzewki nie bylo bo byl to pierwszy trening i byl bardziej treningiem organizacyjnym kazdy sam sie rozgrzal . a jesli ktos nie chcial to jego sprawa , na normalnych treningach rozgrzewka jest zawsze prowadzona .
odp.2 full wiary na sali bo byl to pierwszy trening i bylo duzo osob takich jak twoj kolega czy koledzy ktorzy przyszli tylko zobaczyc . teraz juz nie jest taki full
odp.3 jakos nie moge sobie tego wyobrazic jak Piotrek kogos jedzie , dlatego ze nie maja miejsca takie rzeczy , nie wiem jak dokladnie wygladala ta sytuacja ale sadze ze nie chodzilo tu o to ze gosc mial bokserskie nawyki i za to zostal pojechany jesli cos takiego sie stalo to raczej moglo sie stac tylko dlatego ze ten kolega mogl robic popisowki typu ,, zobaczcie jaki bokser jestem '' wiadomo o co chodzi . bezpieczenstwo to podstawa
Narazie nie ma jeszcze podzialow dlatego ze sekcja istnieje od 5 stycznia 2004 wiec narazie jest okolo 40 osob i trudno dzielic ja na grupy skoro wszyscy maja podobny poziom umiejetnosci KM
stosunek trenera do grupy sadze ze jest super dlatego ze trener traktuje wszystkich jak znajomych i partnerow nie ma zadnych tarc wiec jest ok
zajecia sie odbywaja w poniedzialki i czwartki 18:15 -19:45
Napisano Ponad rok temu
spotkałem kumpla z zsekcji jj on tesh tam chodzi na krawkę..mówił,ż e cena wynosi tetaz 100 zł..dla mnie (czytaj dtudenta)troszke duzo...szkoda..mówił ,ż e trening to niezła masakra miał na myśli techniki..fajnie..ale wiesz on mi mówił,ż emożna się przejśc zobaczyć jak to wygląda..zatem SAA idziemy?!
Napisano Ponad rok temu
No i tak bez suspensorium ?? 8O przestraszony
A bieganie też by się przydało wznowić , a mój spar-part. odwleka do nowego miesiąca a samemu i się nie kce i wogólnie
No oczywiście powodzenia na owym tournamencie.
Napisano Ponad rok temu
rozumiem praca jest najawżniejsza..jakby co daj znać...jakoś sie zgadamy...bo mnie samemu biegac również jakoś sie nie chce :?
tournament to bedzie wielka niewiadoma.jadę przede wszystkim sprawdzic siebie..nigdy nie walczyłem w formule sportowej tam gdzie kiedyś cwiczyłem walczono tak długo ash ktoś sie poddał albo nie miał sił dalej sparować(sekscja jj w wolsztynie_siedlcu)..ale to byly strare czasy :wink:
a właściwie co ty SAA porabais z tak na codzień?!wąłsnie pytam bo wydaje mi sie ż ecię parę razy widziełam..ale do końca nie mam pewności..
pozdrawiam all
Napisano Ponad rok temu
A z tym bieganiem to może moglibyśmy razem, zakładając, iż nie jesteś jakiś master biegacz. Napisz jakie dystanse biegasz, to rozpatrzę tą ewentualność, bo zasadniczo to pobiegałbym, puki co, z kimś o podobnych możliwościach (czyt. dupa nie biegacz)
Napisano Ponad rok temu
pobiegac mshnaby bez problemiku..biegam jeszcze z takim judoką o wyglądzie miska jeśli on daje radę..a włąściwie ja z nim to ty tesh dasz rade..to jest bieganie w sumie bardziej dla zdrowia niż dal jakieś extra kondycji...zacisze nie..raczej mój mozg laczy cię jakoś z uniwerkiem WSP.bywasz tam?!chyba tak co?!
z innej beczki..naprawde jakaś plaga panuja na fajterach z ZG..wczoraj jakoś dziwnie piasteczka mi spuchła...bawilem sie troszkę w utwardzanie i moż eprzesadziłem..ech masakra..
pozdrawiam...
Napisano Ponad rok temu
pobiegac mshnaby bez problemiku..biegam jeszcze z takim judoką o wyglądzie miska jeśli on daje radę..a włąściwie ja z nim to ty tesh dasz rade..to jest bieganie w sumie bardziej dla zdrowia niż dal jakieś extra kondycji...zacisze nie..raczej mój mozg laczy cię jakoś z uniwerkiem WSP.bywasz tam?!chyba tak co?!
z innej beczki..naprawde jakaś plaga panuja na fajterach z ZG..wczoraj jakoś dziwnie piasteczka mi spuchła...bawilem sie troszkę w utwardzanie i moż eprzesadziłem..ech masakra..
pozdrawiam...
Napisano Ponad rok temu
Ostatnimi czasy raczej w okolicach campusu B mnie nie uświadczysz, chyba, iż w aucie na miejscu obok kierowcy
Współczuję względem rączki, niechaj goi się szybko. A na marginie znasz zdanie na temat utwardzania wiekszości budowiczów ?
Wrzuć na priv'a kiedy biegacie i dlaczego, o której godźce, jakie dystanse i miejsce owej katorgii.
Napisano Ponad rok temu
ODP dla Grega
Ogolnie treningów sa ciekawie prowadzone, szczerze mowiac nawet jesli bys przyszedl zobaczyc to nie moglbys tego ocenic obiektywnie, bo ciagle jest cos nowego.
"bo paru moich znajomych z sekcji kicka wybralo sie" -hmm... tez trenowałam kicka
"jak byla prowadzona lekcja pokazowa (czy cos takiego)"i powiem Ci, ze na jednym treningu bylo 2 znajomkow z kicka :-) nie spodobało im sie, wg. mnie z kilku powodów: 1 bo ten trening byl najnudniejszy, glownie techniki ręczne: ciosy proste i szczerze powiem, ze Trener na Kravce uczy innej pracy nog i bioder przy wyprowadzaniu ciosow, pozycja tez jest inna niz w kicku, wiec to moze byc wqurzajace jesli trzeba zmieniac przyzwyczajenia. U moich kochanych ludków z kicka zauważyć mozna typowe ograniczenie do jednego systemu i przekonanie, ze tylko to jest skuteczne, a ja wole najpierw sama cos poznac, zeby pozniej moc sie wypowiadac :-)
"full wiary na sali" -rzeczywiscie to jest troche wqurzajace, ale po pierwsze swiadczy to o czyms :-) jesli nikt nie rezygnuje... , ponadto na kicku tez bylo, straasznie duzo wiary, a zaleta tego jest wielki wybor sparing partnerow
"po trzecie jakis asystent trenera (czy pomocnik) zaczal ich normalnie jechac za to ze cwiczac stosuja bokserskie nawyki tzn wysoka garda, skret kolan i biodra przy zadawaniu ciosu itp... " -no wiec :-) to by sie zgadzalo jesli to by byli oni, bo pamietam jak Piotrek (patrz pomocnik T.)im tlumaczyl, ale okreslenie "jechał" mogło powstać jedynie dlatego, ze nie byli zadowoleni i "skoloryzowali".
Z reklama Kravki jest cieniutko, bo teraz nie ma potrzeby takiej :-) w sumie trenujemy juz od stycznia, cos potrafimy, wiec kampania reklamowa ruszy znow (bo na poczatku cala ZG obklejona byla plakatami Kravki) prawdopodobnie we wrzesniu, gdy bedzie nabór do 2giej grupy.
Ile os. kilka treningow temu moja siorka naliczyła 60os. jedna wyjechala na stypendium, czasami komus Slonko uderzy do głowy i nie przyjdzie :-) ale mysle, ze 50 to taka stala. Ale chcialabym podkreslic, ze Trener ma szeroki zakres widzenia ;-) , bo czasami komentuje cos co zrobilam,gdy byl po drugiej stronie sali.
godziny treningow :18.15 (przed treningiem obowiazkowe ploty z ekipa :-D ) - 19:45 -zawsze bylo dluzej ale Trener mial dymy przez to...
Dla mnie jest super :-) powiedz mi jeszcze czy sie nie znamy przypadkiem z kicka??
Pozdrawiam all :wink:
Napisano Ponad rok temu
z tym utwardzaniem to byla lekka przesada a zdanie większości znam..ale bycie w wiekszości to dla mnie nowość :wink:
a KTOŚ mnie już opieprzył i łajał i nadal to robi(taka moja szefowa )
z privami bedzie ciężko..próbuje się dowiedzieć jak to się robi...w końcu humanista ze mnie..
godziny?!różnie,trasa las ale już stała..zresztą zobaczysz...odezwę sę w swoim czasie..\pozdrawiam..
deilla trenowałaś przed tem kicka...w gwardii ma się rozumieć...?!co sądzisz o tamtejszych treningach?!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jesli trenowałaś kicka w gwardii..ile czasu trwałą ta przygoda,jak ją podsumujesz?!i czy polecisz te zajęcia?!?!otóż to ma na mysli..i na czym skupia sie trener?!na jakich technikach?!ręcznych?nożnych?!jak to wyglada i co to za człowiek z prowadzacego?!
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Deila: pewnie sie nie znamy a mamy wspolnych znajomych (zawsze mowilem ze ZG jest tak specyficznym miastem ze tu kazdy kazdego zna), bo ja mam na Gwardii kilkumiesieczny raptem staz (pomimo "wieku studenckiego" )
Wodnik: tez tak wlasnie bym sie zapisal na jakas kravke lub bjj od wrzesnia dodatkowo (jak bedzie czas ) i wlasnie na tym forum chyba znalazlem najwiecej informacji na ten temat , a co do trenera w Gwardii to pewnie musi byc dobry, skoro wychowal mistrzow Polski, Europy, a nawet i swiata. Ale o to juz pytales Deile ...
pozdro4all
Napisano Ponad rok temu
Moja przygoda z kickiem to było cos cudownego ale wszystko zalezy od czlowieka... poczatek byl najpiekniejszy.
W sumie z moich doswiadczen Kravka i kick w ZG sa the best (a inne tez probowalam)
TRENER-jest niesamowitym człowiekiem :-) jednym z moich autorytetów, na obozie uczyl nas masazu, jest rehabilitantem (m.in.) dlatego nie wykonuje sie cwiczen, ktore moga nam zaszkodzic (np. masakryczne dla stawow jest rozciaganie-robienie szpagatu meskiego na obrzezach stop, albo unoszenie prostych nog za glowe wracajac do tematu...
Przez swoich wychowankow podziwiany jest nie tylko za wiedze :-) ale za kondyche, i forme w jakiej jest biorac pod uwage wiek.
Staly podzial : dla poczatkujacych : pon-box, sroda-sparingi (po jakims czasie) ;piatek -techniki nozne.
Sa cykle treningowe w zaleznosci w jaki czas wezme pod uwage, np. w zime (np. oboz) robi sie dynamike i sile -mozna laczyc poza czasem startowym, przed startem -inne... itd. :-) klimat jest spoko, chociaz ciagle sie zmienia, przez kicka sie juz pol ZG przewinelo ;-)
Wielkim minusem jest to, ze jak czasami Trener jest wq... to moze nie byc tak przyjemnie jak na Kravce, gdzie klimat jest super
Ale ja dzisiaj juz jestem padnieta ;P po weekendzie wiec koncze, a juz za godzinke w podusie i o7 pobodka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Combat w...
- Ponad rok temu
-
combat materiały
- Ponad rok temu
-
Tom Winans?
- Ponad rok temu
-
Seminaria w Stowarzyszenie KM
- Ponad rok temu
-
Stopnie mistrzowskie w SAMBO????
- Ponad rok temu
-
Marek Gozdecki i teningi KM w W-wie
- Ponad rok temu
-
alkohol
- Ponad rok temu
-
alkohol
- Ponad rok temu
-
Seminaria krav magi
- Ponad rok temu
-
Kilka pytań niedoświadczonego
- Ponad rok temu