Skocz do zawartości


Zdjęcie

Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
68 odpowiedzi w tym temacie

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
jak maluskie i ledwo chodzi to judo, jak juz sie trzyma na nozkach to karate. jak juz podskakuje to kung fu, a jak juz chodzi do szkoly i głównie uzywa słowo "Dupa" na mnysl o edukacji to na KM:) :D
oczywiscie zartuje, wiec nie obrazajcie sie fighterzy:).

ja tez staje po stronie pomyslu ze judo. i wydaje mi sie IRA ze niezaleznie od wieku jest to dobry styl ktory wykształci cechy przydatne w młodosci. mowa o odwiecznych padach:)
pzdr.
  • 0

budo_kordi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 268 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Swoje dziecko zapisałbym na taniec towarzyski !
Doskonale rozwija, uczy dyscypliny, zachowania, kultury i pewności siebie w przyszłości.
  • 0

budo_kręciel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Maya: ja tam myślę, że dla dzieci najlepsze jest Aikido
kręciel: Nie, no... Chcesz robić pajaca z siebie - w porządku ale nie mieszaj w to dziecka. Po paru miesiącach albo wcześniej zdasz sobie sprawę, że to strata czasu.
Kordi: Swoje dziecko zapisałbym na taniec towarzyski !
Doskonale rozwija, uczy dyscypliny, zachowania, kultury i pewności siebie w przyszłości.
kręciel: Następny. Myślisz, że w sztukach walki nie uczysz się dyscypliny, zachowania, szacunku dla starszych i przede wszystkim pewności siebie? Jak tak, to jesteś w błędzie.
Kordi: "Aikido nie zna oporu. Skoro sie nie opiera - wygrywa" - O'Sensei
kręciel: Jakoś nie mogę się przekonać do tego aikido, patrząc co oni tam najlepszego wyczyniają na macie...
Wosiu: może mu krewniaka Kręciela obraziłem, czy co, nie wiem już o co chodzi z tymi krecielami, w każdym bądź razie bzdura i chamstwo.
kręciel: No, no, zważaj na słowa! Chamski nie jestem, międzyinnymi dlatego nie przytoczę wierszyka o Arce Gdynia :) Poza tym jeszcze mnie nie obraziłeś, bo chyba nie znasz mnie na tyle, by móc tego dokonać.
Wosiu: Wiec kreciel jak ty mi tak ja tobie - kreciel ciebie chyba wczoraj w kobiałce ze wsi do miasta przywieźli, albo krowie spod ogona wypadłeś czy co, bo to co piszesz to stek kretynizmów typowego młodego wiejskiego ćwoka
kręciel: Raczysz być zabawny, master! Rzeczywiście u nas jest wiocha, za to u was, w wielkim mieście napewno jest strasznie fajnie! Ja się wcale nie wożę ale przeczytaj po lewej stronie (Wwa). Chyba ten jod Ci nie służy tak jak powinien...
Wosiu: Ty normalnie nic o tym nie wiesz, bo najpewniej jesteś mało oczytany, a się wymądrzasz. Jakieś odsiewające egzaminy dla instruktorów to tylko pobożne życzenia, wielu zresztą (o ile nie większość) prowadzi sekcje MA bez papierów instruktorskich, akurat nie dotyczy to zapasów i judo ale to chyba wynikało z tekstu o ile rozumiesz czytany tekst.
kręciel: Ogólnikami, to może sypać każdy. Podaj trzy przykłady sekcji MA prowadzonych przez osoby bez papierów (tylko nie jekieś fikcyjne w Gdyni!) jak możesz. Egzaminy nie są za bardzo odsiewające ale wątpię czy pedofil ryzykowałby rejestrowanie się i w ogóle pakował w to kilka stówek, zamiast znajdować se ofiary na ulicy anonimowo. Pisałeś, gdzieś, że sensei są podejrzani. Powiedz któremuś w twarz, że jest pedofilem...
Nie rozumiem, co to za różnica, czy judo czy zapasy, może mi wytłumaczysz na jakiej podstawie sądzisz, że zapaśnicy są bardziej godni zaufania.
Wosiu: Nikt tu swojej prawdy jeszcze nie udowodnił obiektywnymi dowodami, więć spadaj z takimi kategorycznymi stwierdzeniami. No tak, nawiązanie do Gwardii ujawnia ostatecznie, że mamy tu do czynienia z jakimiś braćmi krecielami z których jeden jest źle wychowany i jego piętą achillesową jest głowa. Albo kreciel ma rozdwojenie jaźni, coś jak Dr.Jekkyl i Mr.Hyde.
kręciel: Tu nie ma mowy o rozdwojeniu jaźni, jesteśmy dwiema różnymi osobami.
Jeśli natomiast tak zawzięcie prosisz o dowody, proszę cytat z książki Powszechne dzieje wychowania fizycznego i sportu: "U Galena znajdujemy próbę stworzenia systemu ćwiczeń fizycznych [...] z punktu widzenia ich walorów zdrowotnych. Zalecał ćwiczenia, które służą ogólnemu rozwojowi organizmu. Wysoką ocenę uzyskały u Galena gry w piłkę, surowo natomiast osądzał zapaśnictwo [...] jako wypaczające zarówno rozwój fizyczny, jak i psychiczny człowieka."
What about now :?:
Sajo NARA
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Kręciel daj już spokój, czy ja gdzieś napisałem że judo jest złe czy coś w tym rodzaju? Napisałem tylko, że moim zdaniem zapasy są najlepsze dla dzieci pod kątem ogólnorozwojowym. Judo przy tym bardzo szanuję ale sorry nie będę tego w każdym poście powtarzał w celu, żeby przypadkiem jakiś przewrażliwiony judoka nie poczuł się urażony brakiem docenienia judo :-)
Wstawki o podejrzanych sensejach nie dotyczyły judo gdyż w judo to są trenerzy a nie sensejowie, w tym wypadku tak zapasy jak i judo mają dodatkowo pozytywną wartość. I tyle. Tak więc nie marnuj już energii odpowiadaniem na posta skierowanego do kreciela, czyli jak stwierdzileś, kogoś innego. Gdybyś napisał wcześniej tylko, ze twoim zdaniem judo jest lepsze dla dzieci niż zapasy, wystarczyłoby to i byłby spokój.


Wosiu
  • 0

budo_grayone
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krk

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Jakbym miał wybierać sport dla dzieciaka to wybrałbym ... żeglarstwo :) ... no albo Judo :)

Choć przedewszystkim spytałbym się jego co by chciał ćwiczyć. Jeżeliby wogóle chciał zajmować się sportem a nie jak większośc dzieciaków wygniatać dziure przed Tv
  • 0

budo_kręciel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Grayone: Choć przedewszystkim spytałbym się jego co by chciał ćwiczyć. Jeżeliby wogóle chciał zajmować się sportem a nie jak większośc dzieciaków wygniatać dziure przed Tv
kręciel: Z tym to nie jestem pewny. Dzisiajsza młodzież to dzieci McDonald's, dasz takiemu wolną rękę, to zamieni się w warzywo przed komputerem. Nie można też zwalniać dzieci z wf, bo nie podoba im się, że ktoś na nie krzyczy. Aktywność fizyczna warunkuje prawidłowy rozwój - także umysłowy, dlatego leniwe dzieci trzeba odpowiednio motywować :twisted:
Wosiu: Kręciel daj już spokój, czy ja gdzieś napisałem że judo jest złe czy coś w tym rodzaju? [...] Gdybyś napisał wcześniej tylko, ze twoim zdaniem judo jest lepsze dla dzieci niż zapasy, wystarczyłoby to i byłby spokój.
kręciel: Ja od początku piszę, że według mnie judo i zapasy w podobnym stopniu korzystnie działają jeżeli chodzi o sprawność. Ten cytat Galena, został wymuszony przez Twoją fanatyczną pewność, że zapasy są najlepsze. Skoro Ty opuszczasz szablę, czynię to i ja... Peace 8)
  • 0

budo_wodnik szuwarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodnia Stolica Przemytu
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
cześć all..
ja swoje dziecko mam zamiar zapisać na ju-jitsu tradycyjne..
choć uważam żę judo tesh jest dobrym pomysłem...
przecież nie chodzi o to by się naparzało tylko nauczyło przewracać..cokolwiek robiło..rozwijało się,jeśli sztuki walki bedą jego hobby sam będize wiedział co chce trenować..
jednak to są tylko gdybania, gdyż na juniorka troszkę jeszce poczekam...
żonka nie chcę się jeszce zgodzić :? :?
kolejmy samuraj w rodzinie ech byłoby fantastycznie.....
  • 0

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Hej wodniku ja mialem ten sam problem tylko, ze to ja jestem tym dzieckiem (lub bylem to zalezy od punktu widzenia i siedzenia :) ). A wiec mama przez dlugi czas na nic nie chciala mnie zapisac czyt. SW ale jedna sekcja TKD byla na szczescie w poblizu i po wielomiesiecznym marudzeniu zgodzila sie (ale jakie obwarowania byly :evil: ) ale przez caly czas probowala mnie zniechcic i nadal to robi bo czepia jak teraz wracam z zadrapaniami ze sluczeniami ale I love this game :twisted:

Co do tematu to swojego malucha na poczatku na Judo (bo jak ja pamietam to w szkole sie szarpalem i przewracalem a nie lalem po gebach i kopalem) a pozniej niecha samo zadecyduje moze byc i TKD :) .
  • 0

budo_pak0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 149 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Najważniejsze to żeby dzieciaka nie zniechęcić, nie napierać. Trzeba z nim pogadać. Pochodzić na kilka treningów do różnych sekcji. Bardzo ważny jest trener. Najlepiej żeby to dziecko wybrało.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024