Skocz do zawartości


Zdjęcie

Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
68 odpowiedzi w tym temacie

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?

i jak tu z takim rozmawiać


Spokojnie kręciel, i grzecznie, święta są..


Piszę wyraźnie, że jesteśmy na podobnym poziomie i z treści postów widać, że to ja mam lepszą orientację w temacie.


Niż kto? :-)

Jak chcesz, to sam sprawdź: przyjedź na Gwardię, odwiedź sekcję zapasów i judo i poproś w obu na zajęciach grup o tym samym stopniu zaawansowania, żeby Ci pokazali salta. Może uda Ci się jakimś cudem sporządzić statystykę, mówiącą, że zapaśnicy są sprawniejsi od judoków o 1%...


No niestety, masz przewagę, ja tylko kilku zapaśników spotkałem kiedy coś takiego pokazywali, akurat każdy z nich potrafił to co opisałem. Widziałem też trochę filmów z treningów zapaśniczych, również w sekcjach dla dzieci. Odniosłem takie wrażenie, że każdy dobrze przygotowany zapaśnik to robi. Nieraz nawet były zapaśnik, widziałem jakiś reportaż gdzie nawet Supron i jeszcze jakiś inny oldboy strzelał salta. Ale może to mylne wrażenie i rzeczywiście zbyt generalizuję, jak to kolega wyżej stwierdził. Niemniej zapaśnikom jakby z samego założenia potrzeba trochę więcej tego typu sprawności, niż judokom, nie sądzisz? Co nie znaczy, że twierdzę, że judo tutaj wiele ustępuje, nie, ale trochę jednak chyba tak. Ma za to pewnie inne zalety, i tyle.


Dla Twojej informacji kręcę już nie od wczoraj z miejsca do tyłu i do przodu a Ty, kozaku? Co do gwiazdy, to nie wiem, zawsze bałem się spróbować 8)


No ma się rozumieć że jako kręciel kręcisz :) Ja broń boże! Acha, nie kozakuj, dobrze?


Wosiu
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?

imho trening dzieci razem z doroslymi to glupota i niebezpieczenstwo.


Bez przesady... Sam trenowałem w takiej mieszanej grupie (ale dzieci tak 1 klasa podstawowki) i problemow z tym nie bylo. Wydziela sie kawalek sali dla dzieci i one robia swoje, a starsi swoje. Trzeba sie bylo tylko pilnowac zeby nie wpadac na ich teren (szczegolne podczas sparringow), a im nie pozwalac wlazic na teren starszych. Da sie to zrobic.

Mnie chodzilo o to, ze trudno znalezc sale na poziomie, gdzie mozna by pojsc z mlodszym dzieckiem (np. 5 lat), tak zeby samemu moc potrenowac, a dla dzieciaka zeby trening byl ciekawy i na takim poziomie, zeby sobie mogl poradzic. Im wyzszy poziom na sali, tym mniej tam miejsca dla dzieci, bo robi sie dla nich niebezpiecznie. Im mniejsze dzieci, tym trudniej nad nimi panowac - zaczna przeszkadzac starszym.

Stad moje opinia, ze raczej trudno bylo by znalezc miejsce, gdzie mozna by zaprowadzic 5-latka, a jednoczesnie zamiast tracic czas na ogladanie jego treningu potrenowac samemu.
  • 0

budo_kręciel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Wosiu: Niż kto? :D
kręciel: Niż Ty a niby kto?!
Wosiu: No niestety, masz przewagę, ja tylko kilku zapaśników spotkałem kiedy coś takiego pokazywali, akurat każdy z nich potrafił to co opisałem. Widziałem też trochę filmów...
kręciel: Widzisz, spotkałeś zapaśników. Ja podkreślam, że spotkałem i zapaśników i judoków i zaobserwowałem to o czym wcześniej napisałem. Podobno kaskader, który grał w Śmierci w Wenecji był wcześniej zapaśnikiem :)
Wosiu: Supron i jeszcze jakiś inny oldboy strzelał salta...
kręciel: To świetnie, umówmy się, że jak Supron zrobi saltko a na przykład Pawłowski nie, to przyznam Ci rację...
Wosiu: Niemniej zapaśnikom jakby z samego założenia potrzeba trochę więcej tego typu sprawności, niż judokom, nie sądzisz?
kręciel: Nie sądzę. Z założenia mają dobrze walczyć a nie skakać nie wiadomo jakie tricki... A jako, że walka zapaśnicza jest podobna do judowej (m. in. przez ten sam cel - obalić i dobić w parterze oraz wiele bardzo podobnych technik), muszą mieć też zbliżone wymogi jeśli chodzi o sprawność akrobatyczną.
Wosiu: No ma się rozumieć że jako kręciel kręcisz :) Ja broń boże! Acha, nie kozakuj, dobrze?
kręciel: Boże się pisze wielka literą! Aha, nie kozakuję, tylko udowadniam Ci, że nie masz racji... 8)
  • 0

budo_chrystianek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 668 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ny

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
piekny filmik
PIEKNY! :D
a obstawialem ze malolat wygra
hehehehe
ja tam tez obstawiam zapasy
nie dosc ze ma lepsze takedowns niz judo(no moze nie tyle lepsze ile latwiejsze do zaplikowania w realnej walce)
to jeszcze pomoze dzieciakowi sie oswoic z gleba i wyrobi pewne dobre nawyki( lepiej byc na goze niz na dole :D )
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?

Wosiu: Niemniej zapaśnikom jakby z samego założenia potrzeba trochę więcej tego typu sprawności, niż judokom, nie sądzisz?
kręciel: Nie sądzę. Z założenia mają dobrze walczyć a nie skakać nie wiadomo jakie tricki... A jako, że walka zapaśnicza jest podobna do judowej (m. in. przez ten sam cel - obalić i dobić w parterze oraz wiele bardzo podobnych technik), muszą mieć też zbliżone wymogi jeśli chodzi o sprawność akrobatyczną.


Czyli uważasz, że ćwiczenie salt itp. nie ma nic wspólnego z mostkowaniem i suplesami? No jak tak uważasz to trudno...


kręciel: Boże się pisze wielka literą!


Doprawdy? Zawsze? Nie czepiaj się o literówki bo Ci też powynajduję.



Wosiu
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
boing - ring wolny :)

jako goracy oredownik capoeiry w kazdej postaci (no przesadza moze troszke) powiem tag - u nasz w grupie najlodsza trenujaca ma obecnie 4 lata a zaczynala rok temu. kuma o co chodzi, porusza sie jeszcze troszke jak szczeniaczek, ale zaczyna juz sprawnie wykonywac niektore kopniecia i generalnie miazdzy.

ze sparingami nie ma problemow, bo nie o to chodzi w tej sztuce walki - maja grywa wiec z ludzmi o 80 kilo ciezszymi i 3 razy od niej wyzszymi i za kazdym razem jest to widowisko

tak wiec goraco polecam capoeire od najmlodszych lat dzieciecych. oczywiscie - przydaje sie do tego dobry trener (nie taki co cwiczy rok na przyklad i otweira sekcje) no i obecnosc rodzicow (rodzica) jest jakby obowiazkowa. maja chodzi na treningi z obojgiem swoich staruszkow ;)

takie dziecko ktore zaczyna sie porzadnie gimnastykowac w wielku lat 3 jak ma 10 - 12 jest maksymalnym miazdzycielem czesto umiejacym wykonywac ewolucje o ktorych dorosli moga tylko pomarzyc. need to say more? ;)
  • 0

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?

takie dziecko ktore zaczyna sie porzadnie gimnastykowac w wielku lat 3 jak ma 10 - 12 jest maksymalnym miazdzycielem czesto umiejacym wykonywac ewolucje o ktorych dorosli moga tylko pomarzyc. need to say more? ;)


No... tu nalezy przyznac racje ;) sam zaluje, ze w mlodosci stawialem bardziej na beletrystyke niz rozwoj fizyczny... ;) :)
  • 0

budo_kreciel1418048838
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
WOSIU Ty z choinki się urwałeś, czy co? To co piszesz to jeden ogromny stek bzdur!! Więcej tam niesprawdzonych informacji niż w ostatnim numerze "Pani Domu" czy innego "Życia na gorąco"... Od począku:

Co do tematu, to poniżej 7 lat nie powinno się dzieciaka nigdzie wysyłać, jedynie dobrze jak się w domu trochę zabawowo pogimnastykuje (poza tym słanie małego dziecka między obcych ludzi zawsze jest ryzykowne, np. różni pedofile wkręcają się do wszelakich zajęć dla dzieci, od nauki języków obcych po różne formy ruchowe).

Sporty walki to nie jest chór Poznańskich Słowików, a żeby zostać instruktorem trzeba przejść trochę więcej, niż egzamin z ładnego śpiewu. Żaden wypaczeniec nie przeszedł by tego, żeby dobrać się do jakiegoś dzieciaka!

Tak właściwie to dopiero od 10 możnaby spróbować.

Otóż 10 lat, to często dla dziecka okazuje się za późno. Oczywiście - nie zawsze. Dużo zależy od charakteru zawodnika. Ale im wcześniej - tym lepiej! Na Gwardii są grupy, w których już nawet 4-5 latkowie łapią zaprawę przed tym, co czeka ich w przyszłości.

I tutaj moim zdaniem najlepszą propozycją są zapasy.

Bez komentarza. Prawda jest jak dupa - każdy ma własną.

Zapasy są fenomenalne dla dzieci pod względem ogólnorozwojowym... Nigdzie indziej nie osiąga się takiego stopnia sprawności ogólnej jak w zapasach.


A widziałeś kiedyś judokę? Kojarzysz ten sport? Otóż na Judo, ogólnorozwojówkę ćwiczy się jeszcze przed jakimikolwiek formami walki. Zawsze znajdą się (i w Z. i w J.) wyjątki, ale prawda jest taka, że obydwie te dyscypliny w porównywalnym stopniu rozwijają zawodnika.

Zapasy mają dojrzałą metodykę przeznaczoną specjalnie dla dzieci oraz dobrych fachowców, po prostu kompetentnych trenerów a nie jakichś podejrzanych sensejów, sifów i guru :)

Po pierwsze: nazwał byś mojego trenera "podejrzanym sensejem" to pewnie dostałbyś tak w gębę, że byś się zatoczył; Po drugie: a myślisz że inne dyscypliny nie mają metodyki i kompetentnych trenerów?
Przemyśl to co napisałeś i następnym razem nie wypisuj bzdur. :evil:
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Mam nadzieję, że kręciela z krecielem nie łączą żadne więzy rodzinne, bo kręciel jak dotąd jest normalny, w przeciwieństwie do tego tu.

[quote name="budo_kreciel"]WOSIU Ty z choinki się urwałeś, czy co? To co piszesz to jeden ogromny stek bzdur!! Więcej tam niesprawdzonych informacji niż w ostatnim numerze "Pani Domu" czy innego "Życia na gorąco"... Od począku:[/quote]

Słuchaj, ty się mocno zastanów co ty piszesz i jak, bo już mnie pierwszymi słowami wkurwiłeś, co to jest do cholery za wchodzenie w wątek z butami i witanie kogoś na początek chamską odzywką w osobistym ataku! W tym wątku ludzie mieli różne opinie ale spierali się dotąd kulturalnie, nawet nie spierali, tylko każdy miał trochę inną opinię, bo o co się tu spierać, wszystko wymienione jest dobre dla dzieciaków, może tylko w mniejszym lub większym stopniu. A tu qrwa się wpierdziela jakiś chamowaty małolat i próbuje obrażać mnie za moją opinię! No ludzie, za opinię! Czy wy to widzicie? Bo mu się coś ubzdurzyło, że może mu krewniaka Kręciela obraziłem, czy co, nie wiem już o co chodzi z tymi krecielami, w każdym bądź razie bzdura i chamstwo.
Wiec kreciel jak ty mi tak ja tobie - kreciel ciebie chyba wczoraj w kobiałce ze wsi do miasta przywieźli, albo krowie spod ogona wypadłeś czy co, bo to co piszesz to stek kretynizmów typowego młodego wiejskiego ćwoka co nic nie ma do napisania a się dorwał do klawiatury i komuś na złość chce zrobić, bo ma kompleksy, że jeszcze w życiu dziewczyny nie miał i się onanizuje do prasy kobiecej której tytuły zawsze ma w głowie.




[quote][quote name="budo_Wosiu"]Co do tematu, to poniżej 7 lat nie powinno się dzieciaka nigdzie wysyłać, jedynie dobrze jak się w domu trochę zabawowo pogimnastykuje (poza tym słanie małego dziecka między obcych ludzi zawsze jest ryzykowne, np. różni pedofile wkręcają się do wszelakich zajęć dla dzieci, od nauki języków obcych po różne formy ruchowe). [/quote]
Sporty walki to nie jest chór Poznańskich Słowików, a żeby zostać instruktorem trzeba przejść trochę więcej, niż egzamin z ładnego śpiewu. Żaden wypaczeniec nie przeszedł by tego, żeby dobrać się do jakiegoś dzieciaka![/quote][quote name="budo_Wosiu"]Tak właściwie to dopiero od 10 możnaby spróbować. [/quote]

Ty normalnie nic o tym nie wiesz, bo najpewniej jesteś mało oczytany, a się wymądrzasz. Jakieś odsiewające egzaminy dla instruktorów to tylko pobożne życzenia, wielu zresztą (o ile nie większość) prowadzi sekcje MA bez papierów instruktorskich, akurat nie dotyczy to zapasów i judo ale to chyba wynikało z tekstu o ile rozumiesz czytany tekst. Pedofile potrafią się wkręcić nawet do przedszkola, nie mówiąc o zajęciach rytmiki czy języków obcych dla dzieci w małych grupach to tym bardziej mogą sobie jakąś podejrzaną sekcję MA założyć czy gdzieś się wkręcić.



[quote]Otóż 10 lat, to często dla dziecka okazuje się za późno. Oczywiście - nie zawsze. Dużo zależy od charakteru zawodnika. Ale im wcześniej - tym lepiej! Na Gwardii są grupy, w których już nawet 4-5 latkowie łapią zaprawę przed tym, co czeka ich w przyszłości.[/quote]

To jest tylko twoja opinia tak jak są różne szkoły na ten temat. Jedni uważają że 10 lat za późno a inni, że 4-5 lat za wcześnie. Nikt tu swojej prawdy jeszcze nie udowodnił obiektywnymi dowodami, więć spadaj z takimi kategorycznymi stwierdzeniami. No tak, nawiązanie do Gwardii ujawnia ostatecznie, że mamy tu do czynienia z jakimiś braćmi krecielami z których jeden jest źle wychowany i jego piętą achillesową jest głowa. Albo kreciel ma rozdwojenie jaźni, coś jak Dr.Jekkyl i Mr.Hyde.



[[quote]quote="Wosiu"]I tutaj moim zdaniem najlepszą propozycją są zapasy. [/quote]
Bez komentarza. Prawda jest jak dupa - każdy ma własną.[/quote]

Noż qrwa, piszę "moim zdaniem" a ludek wpienia. A twoja dupa, znaczy się prawda, jest taka, że tylko judo jest wszędzie i zawsze the best, tak?
Dotąd miałem judoków za przeważnie wporzo kolesi ale widzę, że i u nich się pojawiają jacyś młodociani judosekciarze o nieźle porytych łbach.



[quote][quote name="budo_Wosiu"]Zapasy są fenomenalne dla dzieci pod względem ogólnorozwojowym... Nigdzie indziej nie osiąga się takiego stopnia sprawności ogólnej jak w zapasach. [/quote]
A widziałeś kiedyś judokę? Kojarzysz ten sport? Otóż na Judo, ogólnorozwojówkę ćwiczy się jeszcze przed jakimikolwiek formami walki. Zawsze znajdą się (i w Z. i w J.) wyjątki, ale prawda jest taka, że obydwie te dyscypliny w porównywalnym stopniu rozwijają zawodnika.[/quote]

Jakbym ciebie zobaczył to bym z pewnością nie skojarzył ze sportem tylko z zajęciami terapeutycznymi dla osób specjalnej troski.

[[quote]quote="Wosiu"]Zapasy mają dojrzałą metodykę przeznaczoną specjalnie dla dzieci oraz dobrych fachowców, po prostu kompetentnych trenerów a nie jakichś podejrzanych sensejów, sifów i guru :)
[/quote]
Po pierwsze: nazwał byś mojego trenera "podejrzanym sensejem" to pewnie dostałbyś tak w gębę, że byś się zatoczył; [/quote]

Spoko, nie tak łatwo to zrobić. A na judo to właśnie raczej trenerzy są a nie senseje, jak ktoś ma trochę więcej w głowie niż ty to bez trudu zrozumiał, że nie chodziło w tej wypowiedzi o judo.

[quote]Przemyśl to co napisałeś i następnym razem nie wypisuj bzdur. [/quote]

Zastosuj to najpierw do siebie. Teraz otrzymałeś łagodną i delikatną odpowiedź na twoją chamską napaść ale będziesz jeszcze coś tu bluzgał to może cię spotkać większa przykrość.



Wosiu
  • 0

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
E chlopaki uspokojcie sie :)
JA zapisalbym swoje dziecko na judo, dlaczego ? Pameitam jak w pierwszej klasie SP kolega robil gwiazdy i inne triki 8O (trenowal rok bodajrze) wiec uwazam ze judo neizle wplywa na ogolny rozwoj. Wiem to rowniez po sobie bo zauwazylem znaczne zmiany juz po roku treningu (sprawnosc fiz.). Umnie rowniez chodza dzieciaczki po 6 lat i jest to dlanich mojim zdaniem swietna zabawa :) Co do zapasow nie wiem, nie znam nikogo kto trenuje, sam nigdy nie mialem z tym do czynienia.
I prosze sie juz nie klocic :P ....

Wiec ja polecam zapisac dziecko na judo.... ;) ...
  • 0

budo_scorpio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?

........................
.........................
Teraz otrzymałeś łagodną i delikatną odpowiedź na twoją chamską napaść ale będziesz jeszcze coś tu bluzgał to może cię spotkać większa przykrość.

Wosiu



wosiu po pierwsze policz do10 i uspokuj się poza tym mam do ciebie kilka pytań
ile masz lat i czy jesteś prawiczkiem bo jak ktoś wypisuje texty o braku dziewczyny i onanizacji to sam siebie określa
czy ojciec cię często bije i dlatego jesteś taki agresywny
czy byłeś w dzieciństwie molestowany przez trenera SW a jeśli nie to ilu znasz takich którym udowodniono pedofilie

pozdrawiam :)
  • 0

budo_tora
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 833 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Calimshanu

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Umowcie sie w jakims dojo i zalatwcie sprawe a nie tak na cale forum na siebie bluzgacie :? :? :?
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
wosiu - wyluzuj bo kreciel nie pojechal cie w 10% tak jak ty sobie pozwoliles pojechac jego. zwlaszcza ze niektore z twoich opinii sa cokolwiek dyskusyjne.

moim zdaniem dziecko pod opieka rodzicow powinno zaczynac jak najwczesniej - jak tylko jego zdolnosci motoryczne mu na to pozwola. ale lekarzem nie jestem wiec nie powiem czy to zdrowe.

poltora roczny syn brata mojej dziewczyny wlasnie nauczyl sie front i sidekickow. wiec jak widac zaczynac mozna w bardzo wczesnym wieku :)

osobiscie do teraz na maks zaluje ze moi starzy zamiast na pedalskiego (za przeproszeniem) tenisa, ktorego nienawidzilem, nie zapisali mnie wlasnie na jakies judo czy inne karate (w tamtych czasach nic innego nie bylo).
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Dzieci i VVD...


Dołączona grafika
Dołączona grafika
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
Jeszcze jedno...
Dołączona grafika
  • 0

budo_kane
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 752 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
hmmm...gdzies mialem linki do filmow gdzie dzieciaki...rozbijaja deski :twisted: (jak znajde to zapodam na forum) . Az serce rosnie jak widzi sie tych malych adeptow ktorzy podchodza do sztuk walki z takim zaangazowaniem :)
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
moim zdaniem zdecydowanie Karate Tsunami!!!
Własnie byłem na ich stronie WWW i powiem tak:

nawet jak się dzieciak nie nauczy niczego jeżeli chodzi o SW to jak opanuje chociaż cztry miny z repertuaru ich 10 dana to gwarantuje, że po pierwsze do łez rozśmieszy każdego przeciwnika nawet największego zakapiora a po drugie dostanie robotę w każdym kabarecie z pierwszej 10 kabaretów polskich a Piotrek Bautroczyk to mu bedzie buty czyścił. :) :) :) :)

Swoją drogą zastanawiam się, czy oni traktują się poważnie bo ze zdjęć i tekstów zamieszczonych na ich stronie to raczej nie wynika.
  • 0

budo_maya
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
ja tam myślę, że dla dzieci najlepsze jest [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?

wosiu po pierwsze policz do10 i uspokuj się poza tym mam do ciebie kilka pytań
ile masz lat i czy jesteś prawiczkiem bo jak ktoś wypisuje texty o braku dziewczyny i onanizacji to sam siebie określa
czy ojciec cię często bije i dlatego jesteś taki agresywny
czy byłeś w dzieciństwie molestowany przez trenera SW a jeśli nie to ilu znasz takich którym udowodniono pedofilie


A czemu nie zadajesz swoich złośliwych pytań krecielowi? Jak dobrze przeczytałeś to powinieneś wiedzieć że to on do mnie wyskoczył pierwszy. Moja odpowiedź jest tylko tego konsekwencją, nie widzę w tym żadnej agresji. Teksty o braku dziewczyny itp. u onego to taka licencia poetica na skutek jego wypowiedzi o pismach kobiecych. Twoje stwierdzenie "to sam siebie określa" jest bez sensu, myślę, że poczułeś się urażony z jakichś powodów osobistych na zasadzie uderz w stół a nożyce się odezwą :-) . Co do bicia przez ojca i molestowania, to ujmę to tak: "każdy sądzi sam po sobie" :) Kwestia pedofili była drugorzędna i dotyczyła niepewnych sekcji, nie mniej wart by rodzice mieli na uwadze takie zagrożenia. Nie wiem co się czepiasz, mamwrażenie że niektórzy tu czytają co innego niż ja napisałem. I to bynajmniej nie z powodu, że napisałem to niezrozumiale...


Wosiu
  • 0

budo_ronin10
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 185 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Na co zapisalibyscie swoje male dziecko?
wydaje mi sie że judo będzie najlepsze.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024