57 odpowiedzi w tym temacie

[budo_haqqax]

>Maritius. Jak nie masz nic madrego do powiedzenia to nie zabieraj glosu w dyskusji. Od tego masz forum jj, gdzie mozesz popisac madrosci, ktore kogos zainteresuja.

To nie bylo nic glupiego, Niedziel.

[budo_martius]

>Maritius. Jak nie masz nic madrego do powiedzenia to nie zabieraj glosu w dyskusji. Od tego masz forum jj, gdzie mozesz popisac madrosci, ktore kogos zainteresuja.

Widac ze do inteligentnych osob nie nalezysz jesli takich prostych mysli pojac nie potrafisz.
Niestety tlumaczyc nie bede o co mi chodzilo
inni chyba zrozumieli ??

Wszystko ma sie prawo rozwijac i zmieniac ale niech zmienia sie pod wlasna nazwa - a nie uzywac nazw majacych lata pracowania na wlasna marke a robic cos innego. W szczegolnosci kiedy odbywa sie to kiedy np wielcy danego stylu czy organizacji umieraja.
Ja osobisci nie chce aby Aikido, karate, judo, bjj, kra-maga - za dziesiec lat wygladala tak samo i zeby jeden styl nie roznil sie od niczego.
W tym jest pieknosc MA ze sa zroznicowane, jest wybor.

[budo_martius]

Kiedys Darek Nowicki na komentarz do przygotowan do pokazu (a byly to tylko techniki hosinsul) powiedzial, ze wlasnie chce pokazac, ze TKD to nie tylko walka sportowa, ze ma tez rzuty, dzwignie i duszenia.

O to jest to Taekwondo ma bogata baze wlasnych technik samoobrony - dlaczego akurat trzeba mieszac to z judo, bjj, thai-boxem itd ?
Trzeba raczej sie skupic na wydobyciu samoobrony TKD i jej uwypukleniu.

[budo_choong]

Wydaje mi sie ze "integralną" czescią samoobrony w TKD jest zapozyczanie jej elemetow z innych styli. Nie ma w tym nic niezwykłego... pozatym ze ow techniki mialyby byc ujednolicone. To jest krok w dobrym kierunku, poniewaz teoretycznie nie bedzie podziałow na kluby uczace hosinsul lepiej lub gorzej.
TKD jest nowoczesna sztuką walki i dobrze ze bedzie sie rozwijała. Mysle ze tradycyjna czesc na tym nie ucierpi , wrecz przeciwnie... Zyskując na atrakcyjnosci przybedzie tez nowych członkow ktorym bedzie dane poznać jej rdzen.
Oby plany nie pozostały tylko planami....

[budo_taxx]

będe pewnie jedyną osobą której sie to nie podoba, ale co tam - mi sie to nie podoba

Mi też się to wydaje dziwne, wygląda to jak zwiększanie na siłę atrakcyjności stylu tylko po to, żeby nie stracić adeptów... Dodawanie czegoś tylko dlatego, że jest popularne? 8O

NO własnie - według mnie to takie sztuczne zyskiwanie na popularności.
mi sei podoba czysto sportowy koncep tkd i już.

[budo_martius]

Zyskując na atrakcyjnosci przybedzie tez nowych członkow ktorym bedzie dane poznać jej rdzen.
Oby plany nie pozostały tylko planami....

No kwestia tego czy przybedzie czlonkow dla poznania tego rdzenia TKD czy tych rzeczy spoza Bo miec czlonkow ktorzy nie chca sie uczyc tego rdzenia TKD dobrze TKD nie sluzy a raczej tylko dobrze orgaznizacji a to jest pewna roznica
Za kilkanascie lat moze sie okazac ze w publikacjach bedzie: TKD - "sztuka specjalizujaca sie w parterze z ograniczona iloscia uderzen - nacisk w niej jest kladziony na bokserska prace rak i niskie stabilne kopniecia" -

Ale powiem tak - Organizacji na pewno przynioslo by cos takiego korzysc bo by przyciagnelo nowych czlonkow - niekoniecznie do cwiczenia TKD oczywiscie

[budo_niedziel]

Byles choc raz na treningu tkd, ze sie wypowiadasz o ludziach cwiczacych taekwondo?

Ja wole

"sztuka specjalizujaca sie w parterze z ograniczona iloscia uderzen - nacisk w niej jest kladziony na bokserska prace rak i niskie stabilne kopniecia

niz obrone przed karabinem i nozem jak jest w jiu-jiutsu.
Chce cwiczyc skuteczny, nowoczesny styl, a nie taki , ktorego czarne pasy cwicza u nas z tylu sali, czesto z dziewczynami ze wzgledu na zerowe pojecie o walce kontaktowej. A choc w sztuce walki (nie powiem jej nazwy, licze na twoja inteligencje bo pewnie reszta sie zorientuje o czym mowie) tez jest parter to dziewczyna na bjj poskladala tego samego czarnego pasa, ktory kiedy do nas na tkd przyjdzie i slyszy "zakladamy sprzety" to zazwyczaj znika nak ninja.
Acha. Na poczatku tkd nie wygladalo tak jak dzis tzn. kopniecia nie byly po obrocie rzedu 720 stopni tylko realniej. To ewoluowalo, tak jak inne sztuki walki do obecnej formy. To co dzieje sie teraz to kolejna ewolucja. Jak sie komus nie spodoba to pujdzie na aikido i jj i bedzie cwiczyl: "teraz partner uderzy lewym prostym a wy szerokim lukiem...., liczy sie nie sila a koncentracja...". To samo stalo sie z Kung Fu. Juz wiekszosc sekcji prowadzi normalne treningi ze sparingami i w miare rozbudowana samoobrona. I o to chodzi. Ja chce zeby moje tkd bylo :
-walka realna ( u mnie na sekcji juz lowkicki sa kazdego tygodnia, dlaczego np na zawodach ma nie byc)
-walka sportowa (zebym mogl sie mierzyc z innymi adeptami)
-walka w kazdych warunkach (nie mowie ze zlamana noga na dachu budynku, tylko walka i w parterze i w stujce)

Zaporzyczenia nie sa zle! Czyli ze jak, ze jesli ktos posklada mnie w parterze to mam nie cwiczyc, zeby kiedys byc lepszym, tylko dalej tkwic w miejscu podczas gdy inni ida do przodu. Z pewnym momencie zostanie z tego cos ala aikido, lub capoeita + tai czi. Nie. Ja chce zmian.

zawsze zmian boja sie zle przygotowani. Czyli Ci, ktorym nie chce sie uczyc.

>Choong. Racja. Im wiecej osob cwiczy tym dla stylu lepiej. Wieksza konkurencja wymusza lepszy poziom.

Pozdrowki i szacuneczek
Niedziel

[budo_moro]

Niedziel ty chyba nie czytasz co Martius pisze.

[budo_martius]

Niedziel ty chyba nie czytasz co Martius pisze.

No wlasnie chyba nie czyta

Byles choc raz na treningu tkd, ze sie wypowiadasz o ludziach cwiczacych taekwondo?

Niedziel - malo jest systemow w naszym kraju na ktorych przynajmniej jednym treningu bym nie byl i moge je obserwowac na przelomie ponad cwiercwiecza.
A znajomi moi cwicza przerozne style.

Niedziel - podchodzisz do tego w taki sposob - zapisujesz sie na kurs walca - a oczekujesz ze cie naucza tam np samby bo w tej chwili to bardziej popularne.

Ty bys najchetniej przerobil Taekwodo w mix fighting

Trzeba zmieniac siebie i to co sie cwiczy samemu a nie styl. Nikt Ci nie zabrania cwiczyc trzech rzeczy na raz i ulepszac wlasny styl walki - nie trzeba do tego zmieniac systemu.

Inaczej bedziesz jadl barszcz czerwony mowiac ze to kapusniak - to apropo pierwszego postu.

[budo_slaszysz]

Acha. Na poczatku tkd nie wygladalo tak jak dzis tzn. kopniecia nie byly po obrocie rzedu 720 stopni tylko realniej. To ewoluowalo, tak jak inne
sztuki walki do obecnej formy. To co dzieje sie teraz to kolejna ewolucja.

Mylisz tu pewne pojęcia. Ewolucja jest stopniowa i powolna. Jeśli nagle dokłada się do systemu techniki, które od tej pory będą stanowić 30% jego całości, to w żadnym wypadku nie jest to ewolucja - to jest rewolucja. W dodatku rewolucja wymuszona - że tak powiem - sytuacją na rynku.

BTW, co na to Koreańczycy? Czy to wyłącznie polski pomysł?

[budo_fiodor]

To chory pomysł, identyczny jak mój żeby do aikido dodawać sparringi, kopnięcia i uderzenia i nóż. Wogóle jakoś nie mogę zrozumieć tych połączeń. Combat taichi czy combat aikido.
To jest próba utrzymania się na rynku nic więcej, lepiej jest zmodyfikować swoje niż lizać dupę innym organizacjom żeby nauczyły. Uczyłem się TKD kiedyś u Łobory był ok ale chyba mu coś się pomieszało.

[budo_choong]

Zyskując na atrakcyjnosci przybedzie tez nowych członkow ktorym bedzie dane poznać jej rdzen.
Oby plany nie pozostały tylko planami....

No kwestia tego czy przybedzie czlonkow dla poznania tego rdzenia TKD czy tych rzeczy spoza Bo miec czlonkow ktorzy nie chca sie uczyc tego rdzenia TKD dobrze TKD nie sluzy a raczej tylko dobrze orgaznizacji a to jest pewna roznica
Za kilkanascie lat moze sie okazac ze w publikacjach bedzie: TKD - "sztuka specjalizujaca sie w parterze z ograniczona iloscia uderzen - nacisk w niej jest kladziony na bokserska prace rak i niskie stabilne kopniecia" -

Ale powiem tak - Organizacji na pewno przynioslo by cos takiego korzysc bo by przyciagnelo nowych czlonkow - niekoniecznie do cwiczenia TKD oczywiscie

Taekwon-do pozostanie zawsze tym samym ! Nie chodzi tu o radykalna zmiane w technikach. System rywalizacji sportowej jak i samo usportowienie tej sztuki walki nie ulegnie zmianie. Rdzen bedzie rdzeniem i nim pozostanie :wink:
Moze troche rozjasnie:
Na egzaminach w Taekwon-do od bodajze 6Cup obowiazuje samoobrona czyli po koreansku hosinsul.Jednak nigdzie nie jest napisane jak techniki samoobrony maja wygladac. Kazdy klub realizuje ten temat w swoim zakresie. Jedne przywiazuja do tego duza wage, przebieraja w technikach rodem z "korei" (zlepki) , niektore asymilują sprawdzone rozwiazania (krav maga, jujitsu , judo.....)Są tez kluby ktore realizuja ten temat nieudolnie. Konkludując... co klub to inne rozwiazania , a przeciez skoro hosinsul jest wymagane na egzaminie Taekwon-do, to i techniki w nim zawarte powinny być USYSTEMATYZOWANE i wszedzie jednakowe.
Wychodzi na to iz PZTKD chce to zmienic i bardzo dobrze !
Nie wybiegajmy za daleko ze swoimi domniemaniami.
ITF nie jest dopiero co powstałą federacją , TKD nie jest i nigdy nie bedzie "kapuśniakiem" Ta idea ktora powstała w zarzadzie PZTKD jest b. dobrym rozwiazaniem. Prawdziwe TKD to takie , ktore ma stałe tradycyjne i niezmienne fundamenty, jednoczesnie idzie za potrzeba trenujacych !
Zachowajmy rozsadek... nie wybiegajmy zbyt daleko :wink:
pozdrawiam

[budo_choong]

Ej nie pierniczcie głupot ! Nie mowimy tu o zmianie systemu/sztuki walki. Powyzej wymieniłem na czym ma polegac zmiana , nie podniecajcie sie tak :wink:

Własciwie co do chelery jest złego w tym, ze PZTKD wychodzi na przeciw potrzebą ludzi trenujacych ??

Nikt tu nie ma zamiaru nikomu lizać dupy Fiodor... TKD jest niezmienne , wymaga jednak zapełnienia pewnych luk.


Nie piszcie bzdur .Nie oceniajcie i nie obrazajcie ludzi w ślepo nie znajac tematu bo to nie dobrze o was swiadczy panowie.

[budo_martius]

Choong - na poczatku lat 80 w TKD bylo duzo samoobrony - teraz zaczynacie tylko po prostu wracac do tego samego

[budo_choong]

Choong - na poczatku lat 80 w TKD bylo duzo samoobrony - teraz zaczynacie tylko po prostu wracac do tego samego

O własnie...Wracamy do korzeni !!! To bedzie nadal to samo Taekwon-do ! Stare , piekne , prawdziwe i SKUTECZNE !!!! :-)

[budo_miki3d]

Trochę mnie zaskoczyły projekty zmian pana Łobody, ale zgadzam sie z nimi. Z resztą takie zmiany wprowaduiło juz wiele klubów. I wszystko nosi zbiorczą nazwę "hosinsul".

Najwiekszy rwetes w tej dyskusji robią osoby z poza kręgów tkd. Oczywiscie dla Was najwygodniej byłoby nas zaszufladkować jako kopiacych widowiskowe ale nieefektywne kopniecia. No i łatwo z takim przeciwnikiem wygrać - wystarczy wejść na ręce albo w klincz i parter...

Ale niestety tkd to nie tylko kopniecia z wyskoku i obrotu. To także kopnięcia poniżej pasa, kolanami, ciosy łokciami itp. O dźwigniach i duszeniach nie wspominam.

Problem generalnie polega na tym, że w większości sekcji ITF, PUT i WTF kładzie sie nacisk na formy i techiniki do walki sportowej. Wynika to w 99% z braku czasu na coś innego. Gdyby każdy trenował 2x dzienni pod okiem trenerów, to zdążyłby się nauczyc wszystkiego.

Natomiast argument, że tkd z elementami walki w parterze nie powinno sie nazywać tkd jest żałosny. Mam nadzieję, że na jj nie uzywa się żadnych kopnięć ani uderzeń, bo wtedy trzebaby zmienić nazwę na tkd lub boks :twisted:

[budo_ira]

A co na to koreańczycy? Ano dźwignie i rzuty znają. Pewnie im się przyśniły, bo w TKd tego nie ma . Ale jak na sen to niżle im to wychodziło .

[budo_martius]

Mam nadzieję, że na jj nie uzywa się żadnych kopnięć ani uderzeń, bo wtedy trzebaby zmienić nazwę na tkd lub boks :twisted:

Nawet na jj - tradycyjnym sa uderzenia i kopniecia i byly od stuleci - a modern to juz calkiem inna sprawa

Tak jak i w TKD byly rzuty i dzwignie oraz troche parteru - tylko po prostu to co wczesniej duzo sekcji zaniedbalo nastawiajac sie glownie na sport teraz chcecie przywrocic. Poki to bedzie w zakresie dodatku honsisul to nawet jak bedzie zaczerpniete z innych systemow (choc ja akurat uwazam ze TKD ma na tyle wlasnego repertuaru ze nie musi podpierac sie innymi systemami) to bedzie OK
Jesli te techniki zaczna gurowac nad innymi - przestanie to byc TKD i tylko o to chodzi. Kwestia tego gdzie bedzie ta granica.

[budo_choong]

Jesli te techniki zaczna gurowac nad innymi - przestanie to byc TKD i tylko o to chodzi. Kwestia tego gdzie bedzie ta granica.

Nie zaczna górowac i o to chodzi :wink:

[budo_martius]

Jesli te techniki zaczna gurowac nad innymi - przestanie to byc TKD i tylko o to chodzi. Kwestia tego gdzie bedzie ta granica.

Nie zaczna gurowac i o to chodzi

No wiesz - odnosze wrazenie po wypowiedziach niektorych ze chcieli by aby zaczely gorowac

No ale poki nie zaczna - bedzie to TKD

dobra i tym milym akcentem ...