51 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kaligula]

nie sprawdzilem... nawet nie pomyslalem o tym ze nie mozna nosic! na budo mnie nie bylo, to niby gdzie mialem o tym uslyszec?
pozdrawiam

[budo_szeryf]

Kaligula-miałeś niezłego fuksa nosząc w Anglii backlocka. Prawo dotyczące noży jest tam bardzo konserwatywne: wszystkie ostrza dłuższe niż 2,5' są nielegalne i wszystko-dokładnie wszystko co ma blokadę jest również nielegalne (na dobrą sprawę toole także). Co gorsza jeśli cię przyuważą z takim "utility tool" to nie kończy się na konfiskacie a na więzieniu. Fatal error... a na Oxford Street i tak widziałem pociachanego gościa. Jak widać nawet najostrzejsze sankcje nie eliminują problemu...

I to właśnie dowód na absurdalność prawa w GB. A przecież ktoś to wcześniej przerabiał:
"Jeśli wyjmiecie broń z pod prawa tylko wyjęci z pod prawa będą ją posiadali"

[budo_magdalena]

Witam wrażliwców i estetów,-

tym o mocniejszych nerwach polecam załapanie się na sekcję zwłok - chociażby ze studentami medycyny (4 rok) i popatrzenie na np. cięcie kołnierzowe, dokładne, przemyślane bez emocji towarzyszących kłuciu świń czy dziobaniu OP1.
Swoją drogą, kto wam przygotowuje posiłki, że tak was dziwi łatwość obróbki mięsa nożem ?!?!?!
A może to kolejny dowód szkodliwości parówek-ograniczenie zdolności wyobrażeniowych.

[budo_mccoy]

dobra rada. powinni taka wycieczke wprowadzic jako warunek pisania na tym forum
pozdro

[budo_mars]

Sekcja to lipa, poród mnie bardziej ruszył - miałem okazje - Żona studiowała medycynę.
Żywe serducho też niezły widok - mną wsztrząsnęło.

[budo_kinkong]

Na ta stronke trafilem przez przypadek - wchodzac na stronke kravmaga znalazlem link i...: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a jak oceniasz ich porady - np. tę :"... Jeżeli to ty jesteś poszkodowany, spróbuj zapisać czas zdarzenia i założenia opaski w widocznym miejscu. Jeżeli stan się pogarsza i jest beznadziejny spróbuj pozostawić jakiś ślad wskazujący na sprawcę..."

8O 8O 8O

[budo_blacha]

rada ciekawa ..... tylko czy bedziesz w stanie myslec tymi kategoriami - chociaz człowiek nie przestaje zadziwiac
mojego kumpla zamordowano brutalnie, bito go kopano i skakano po nim az przestal sie ruszac, potem przebito mu głowe łomem i wyrzucono na ulice zeby upozorować wypadek samochodowy, tylko on jeszcze żył - znaczy z przebita na wylot łomem głowa to brzmi dziwnei jednak - włożył ręce do kieszeni - czy po to zeby dac znak ze to jednak nie wypadek (czlowiek potrącony przez samochód nie trzymałby tak rąk), wykluczone ze kiedy go bito i kopano tak trzymal ręce. To własnie był pierwszy ślad ze to nie wypadek.

[budo_mradu]

Na ta stronke trafilem przez przypadek - wchodzac na stronke kravmaga znalazlem link i...: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a jak oceniasz ich porady - np. tę :"... Jeżeli to ty jesteś poszkodowany, spróbuj zapisać czas zdarzenia i założenia opaski w widocznym miejscu. Jeżeli stan się pogarsza i jest beznadziejny spróbuj pozostawić jakiś ślad wskazujący na sprawcę..."

8O 8O 8O

zdeczka dziwne - ja nie wnikam. A co do rad "zalapcie sie na sekcje zwlok" itp. - ja jestem skrzywiony przez Ogrisha i Rottena
Pozdr

[budo_felipe]

Z tą opaską chodzi o to, żeby lekarz wiedział jak długo ją masz by nie doszło do martwicy tkanek z powodu braku dopływu krwi. Jak tamujesz opaską uciskową to odcinasz ten dopływ i po to jest ważna godzina. Nie pamiętam jak długo mozna mieć opaskę zaciśniętą. Miałem to na PO parę lat temu.

[budo_shaft]

Z tą opaską chodzi o to, żeby lekarz wiedział jak długo ją masz by nie doszło do martwicy tkanek z powodu braku dopływu krwi. Jak tamujesz opaską uciskową to odcinasz ten dopływ i po to jest ważna godzina. Nie pamiętam jak długo mozna mieć opaskę zaciśniętą. Miałem to na PO parę lat temu.

kiedys do 90 minut
pootem 60 potem 40
potem 30 a teraz im kroecej tym lepiej
sa opaski uciskowe i opatrunki uciskowe
opaski stosujemy w sytuacjach masowego wypadku kiedy liczy sie czas i nie mozna spedzic go wiele przy jednej osobie no i w innych sytuacjach ale to nie ma sensu gadac
pozdrawiam

[budo_gkozi]

generalnie opasek zaciskowych [czyli takiego ściśnięcią kończyny powyżej zranienia żeby ustał krwotok używa się w ostateczności - jak mi powiedział Pan Lekarz taka opaska miażdży naczynia krwionośne , mięśnie, itp - niezdrowa jest po prostu

inna rzecz to próba przyciśnięcia tętnicy do kości - są takie miejsca na ciele w których jest to możliwe

jeszcze inna to samochynny skurcz zranionych mięśni zaciskający naczynia krwionośne

opatrunek uciskowy jest za to bardzo skuteczny [o ile nie wciskamy np. szkła do rozciętej ręki], łatwy w użyciu [najprostszy przykład to zacięcie się w kciuk i ściśnięcie ze sobą tegoż kciuka i innego palca] i "bezpieczny" bo jedyne miejsce na jakie oddziałuje i tak już jest zranione

[budo_adaś.p]

Przy zastosowaniu opaski zaciskowej nie należy zaciskać jej do tego stopnia aby krwawienie ustało całkowicie gdyż prowadzi to do martwicy tkanek.Krew zatamowana takim sposobem MA płynąć-tyle,że kroplami.Opaska powinna mieć też co ok. 10 cm szerokości bo węższa uszkadza nieodwracalnie i w krótkim czasie naczynia i nerwy.Nb. trochę dziwny to temat... :-) Skoro już o nożu mowa to może trochę o postępowaniu w sytuacji wytrzewienia jelit albo co... :wink: