Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kobiety...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
83 odpowiedzi w tym temacie

budo_kirin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
I jeszcze jedno - cios we wzgórek łonowy jest ponoć cholernie bolesny, więc faceci też nie są tak całkiem bezbronni w starciu z kobietą lubująca się w ulicznym wyrobie jajecznicy. :wink:
  • 0

budo_szpieg
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
Yy tam, kobity przecież wszystko mają wrażliwe :) Uderzanie ich między nogi to dla faceta totalny obciach. :wink: To raczej porada dla innych kobitek
  • 0

budo_madhornet
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 394 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

nagle wsiadaja do tramwaju 4 kobiety ponad czterdziestke pod wplywem alkoholu, nagle podchodza smiejac si edo mojego brata i kumpla i zaczynaja ich macac po jajkach

kiedys mialem podobna sytuacje, choc mniej brutalna :) jakas starsza kobita pod wplywem przylepila sie do mnie i jakies teksty zaczela puszczac i normalnie nie wiedzialem co zrobic. dobrze ze szybko podlecieli jacys 2 rownie pijani kolesie i ja zabrali bo pewnie tez bym musial dac z plaska
  • 0

budo_jacu$
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
Jerz wrote:

Poza wszystkim może zdarzyć się sytuacja że to nie my będziemy zagrorzeni a ktoś nam bliski i co wtedy też się patyczkować??


Jesli zagrozony bylby ktos z mojej rodziny to po prostu wyeliminowalbym zagrozenie (cokolwiek by to znaczylo). Na ewentualna kobiete-agresora patrzylbym nie jak na samice homo sapiens tylko jak na zagrozenie i wowczas nie mialbym zadnych dylematow moralnych.
  • 0

budo_rozczochrany_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Płock

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
Mam znajomą. Młoda dziewczyna, 18 lat. Nigdy nie trenowała żadnego sportu walki a leje się normalnie nie gorzej jak chłopak . Kiedyś nawet nauczyciele matkę wzywali bo lała chlopaków i dziewczyny w podstawówce. Z dresiarzami się zadaje, ale wbrew pozorom ładna dziewczyna i dobrze się uczy. Ostatnio jak u niej byłem to sobie rękę moczyła, bo nadwyrężyła jak się z jakimś gościem lała. Jakieś pół roku wsześniej miała podbite oko po innym starciu. Następnego dnia koleś co stanął w jej obronie. Dostał wpierdol od tego co się z nim trzaskała i wylądował w szpitalu ze złamaną w lokciu ręką i wstrząsem muzgu. Taka panienka to by mogla pewnie skroić nawet jakiegoś cienkiego kolesia.
  • 0

budo_bart00sh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 91 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dąbrowa Górnicza

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
ja stosuje ostrzeżenie do 3 razy sztuka potem szybki strzał z otwartej na przeczyszczenie kobicie myśli a jka to nie pomaga to trudno
  • 0

budo_wos
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 362 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
jesli podchodzi do Ciebie cos co mozę rodzic dzieci (bo kobieta czy dama tego nie nazwiemy) i chce nachalnie od Ciebie, pieniedzy, komórki czy nawet prochów to ja odpychasz, jeśli to nie zadziała to za włoski i jej tłumaczysz, ze źle zrobiła. Będzie bolec, a sie krzywdy nie zrobi... .

Natomiast co innego jak sie panna bije z drugą panną, wtedy trzeba strzelic dwa razy z liscia, jak kazedą histeryczke.
  • 0

budo_donkilluminati
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
ja nie wiem jak bym postąpił, ale na pewno w sytuacji, gdy dziewczyna chciałaby mnie "skroić", to na pewno nie poddałbym się. Jeżeli by chciała 2 złote, to nie ma sprawy - bierz i nara. :) ale jeżeli telefon, to problem, bo za wiele mnie kosztował, aby go teraz stracić. pozdro all, nara
  • 0

budo_mindrazor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 240 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Crystal Lake

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
Ktoś kiedyś pisał na ulicy ,że w sytuacji zagrożenia wkłada ochraniacz na szczękę i koleś wymięka... tak więc panowie, protektor na jaja i może dresiara odpusci :wink:
  • 0

budo_donkilluminati
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

Ktoś kiedyś pisał na ulicy ,że w sytuacji zagrożenia wkłada ochraniacz na szczękę i koleś wymięka... tak więc panowie, protektor na jaja i może dresiara odpusci :wink:


mam przy Niej ubierać protektor?? Pomyśli że jakiś walnięty jestem i dostane jeszcze gorzej... :)
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
rzeczywiscie taki ochraniacz zalozyc to kolesiowi szczena opada:D
trzeba by sprobowac kiedys
a co do kobiety agresora dobrym sposobem wydaje sie byc wspomniany wczesniej chwyt za wlosy - niezle niezle
  • 0

budo_agrawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 250 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ciemna str. księzyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
w sumie nie miałem nigdy takiego mocnego starcia z kobietami(sparingi tylko),aczkolwiek musiałem uspokajać parę razy rozchisteryzowane dziewczyny(najczęsciej znajome) czy pijane...nie lubię bić kobiet,nawet jesli ona mnie bije,choc kiedy przesadzi to nie patrze na płeć,jest tylko jedno hasło(jesli moge,a jesli nie to po chwili):ZABIĆ.Dobra,bo nie to chciałem powiedziec,w momencie,gdy "dziewczynka" sie za bardzo zdenerwuje to wystarczy mocno ją złapać,potrząsnąc lub wykręcic rękę,zdażyło mi się też założyć jakąs dźwignie na nadgarstek,staw łokciowy lub obojczyk.Uderzen nie preferuje przeciwko kobiecie
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

Co innego jednak,jesli jakas laska broni swojego kolesia np. na imprezie.

A jesli ten jej koles zaczal ?

Normalnym jest,ze jesli jej koles jest lany przez innych, dziewczyna bedzie probowala go bronic.Wtedy trzeba miec wyczucie.


Co jest normalne ? Ze jesli koles napadnie na kogos, a ofiara sie obroni, to laska agresora bedzie go "bronic" ? I dlaczego nalezy zachowac wtedy umiar ? Czym to sie rozni od "normalnego" "niezaleznego" ataku ? Jesli ktos idzie sobie ulica, zostanie napadniety, ale sie obroni, a wtedy wkroczy do akcji kumpel napastnika (czy tez kumple stojacy w poblizu), to on (oni) beda bronic napadajacego ? I co, wtedy nalezy miec "wyczucie", bo to "co innego", niz gdyby atakowali "niezaleznie" ? A gdyby ten gosc idacy na odsiecz byl : Zydem, homoseksualista, buddysta, mial czarna skore,"kobieta" (w cudzyslowiu) to by to cokolwiek zmienialo ?
Czym sie rozni smierc w wyniku pchniecia nozem zadanym przez "kobiete" (w cudzyslowiu) od smierci z rok osobnika plci meskiej ? Czy jest sie wtedy mniej martwym ?
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

Natomiast co do dziewczyny broniącej chłopaka. Nie dotknąłbym. Odsunął na bok, ale na pewno nie uderzył. Zresztą zależy od sytuacji.

Przeciez jesli, ktos na kogos napada, ofiara sie broni, i wtedy wkracza do akcji pomnocnik agresora, to w pewnym sensie nie jest to obrona tylko zwykly atak . Gdyby w obronie tego chlopaka stanal inny gosc, to co ? Tez bys "Nie dotknąłbym. Odsunął na bok, ale na pewno nie uderzył. Zresztą zależy od sytuacji." ? A gdyby ten obronca (czy tez "obronca") byl plci meskiej, ale bylby drobnym gosciem w okularach to co ? A gdyby byl Zydem, Niemcem, gejem, mial inny kolor skory, byl bardzo mlody, albo bardzo stary, to co ?


Jakby kogoś prali, pewnie stanąłbym po jego stronie.

A skad wiedzialbys, po czyjej stronie "jest racja" ?
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

Jak by miała broń (np nóż) to spróbował bym jej go wyrwać albo bym jej ręke wykręcił jak bym miał taką możliwość. Uderzyć to raczej i nie. ;) W końcu to kobieta, ale z takimi dresiarami to kto wie...

A gdyby to byl facet z nozem ? Moglbys napisac cos wiecej na temat obrony przed agresorem z nozem przy pomocy wykrecania rak ?
Przeciez jak "kobieta" zabije kogos nozem to ten ktos jest tak samo martwy jak gdyby zabil go facet.
A gdyby ta bronia nie byl noz, tylko bron palna ostra, to co bys zrobil ?


No a motyw: Koleś z mego bloku był ochroniarzem na dyskotece,
słyszałem, że nie patrzył czy facet czy paniena, napie... równo po twarzy
pałką pięściami itp. Koleś 2x2. ;]
Człowiek bez skrupółów. ;)

Bez skrupolow ? Czy masz na mysli to, ze bil niewinne osoby, czy tez to, ze przy ochranianiu dyskotek nie patrzyl na plec osoby ? Co to ma wspolnego z "Człowiek bez skrupółów.". Ja to uwazam za dobre, ze policja, wojsko, czy oddzialy antyterrorystyczne traktuja ludzi rowno nie patrzac na plec, narodowosc, kolor skory czy wyznawana religie (a przynajmniej taka generalnie powinna byc ich postawa). Wyobrazasz sobie np. taka sytuacje:
Terrorysci wzieli zakladnikow, maja bombe i graza jej zdetonowaniem. Jeden z terrorystow, ten, ktory dzierzy zaplalnik od bomby jest "kobieta". Pomieszczenie jest szturmowane przez oddzial AT, i w czasie gdy oni wchodza do pomieszczenia snajper ma zlikwidowac osobe trzymajaca zapalnik od bomby. Odzial wchodzi, tymczasem snajper stwierdza, ze on do "kobiety" strzelac nie bedzie, terrorystka detonuje bombe, gina wszyscy w pomieszczeniu. Snajper byl czlowiekiem z "skrupolami", oraz z "zasadami".
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

Z dresiarzami się zadaje, ale wbrew pozorom ładna dziewczyna i dobrze się uczy.

Wbrew pozorom "ladna dziewczyna" ? :) Czy bycie "dresiara" jest w jakis ujemny sposob skorelowane z uroda ?
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...
Jeszcze jedno: to co napisalem powyzej nalezy generalnie potraktowac jako pytania, i prosilbym o konkretne na nie odpowiedzenie.
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...


No a motyw: Koleś z mego bloku był ochroniarzem na dyskotece,
słyszałem, że nie patrzył czy facet czy paniena, napie... równo po twarzy
pałką pięściami itp. Koleś 2x2. ;]
Człowiek bez skrupółów. ;)

Bez skrupolow ?

Snajper byl czlowiekiem z "skrupolami", oraz z "zasadami".

Powinno byc skrupulow oraz "skrupulami".

To co napisalem od zdania " Co to ma wspolnego z "Człowiek bez skrupółów."" do konca tamtego postu odnosi sie do sytuacji, gdy "Człowiek bez skrupółów" nie odnosilo sie do tego, ze ten ochroniarz lubial po prostu lac innych i bil niewinne osoby. To tak mniej wiecej.
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

Wbrew pozorom "ladna dziewczyna" ? :) Czy bycie "dresiara" jest w jakis ujemny sposob skorelowane z uroda ?


A czy kobiete w dresie nazwalbys urodziwa? Dla mnie uroda jest funkcja elegancji. 8)
Silvio
  • 0

budo_romektm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kobiety...

A czy kobiete w dresie nazwalbys urodziwa? Dla mnie uroda jest funkcja elegancji. 8)

Moze byc urodziwa kobieta w dresie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024