Historia Shotokan
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
...przecież taki ktoś ma świadomość, że jest słabiutki..
No wlasnie o to chodzi, ze chyba nie ma tej swiadomosci :roll:
--
Washi
Napisano Ponad rok temu
shotokan zostal mocno zniszczony przez sport...
To nie sport tu namieszal, ale ludzie ktorzy w niewlasciwy sposob sport wprowadzaja. A sam sport?? Mysle ze pomogl w promocji i rozwoju, zreszta:
"Kiedy osiągnę niebiosa - mam nadzieję, że mistrz Funakoshi nie zatłucze mnie za wprowadzenie sportowego karate. Myślę, że nie powinien być zaniepokojony. Przecież chciał abym rozwinął karate-do na cały świat, a sportowe karate właśnie to spowodowało."
MASATOSHI NAKAYAMA
--
Washi
Napisano Ponad rok temu
Wedlug mnie jedynie walka sportowa w stylach karate tradycyjnego ma sens (regulamin ITKF-u), przepisy zostaly odpowiednio przemyslane, zostala zachowana idea ciosu konczoncego. Wedlug mnie jest to jedyna forma sportowego wspolzawodnictwa, kotra godzi sie z zasadmi KARATE-DO.
Napisano Ponad rok temu
Wedlug mnie jedynie walka sportowa w stylach karate tradycyjnego ma sens (regulamin ITKF-u), przepisy zostaly odpowiednio przemyslane, zostala zachowana idea ciosu konczoncego. Wedlug mnie jest to jedyna forma sportowego wspolzawodnictwa, kotra godzi sie z zasadmi KARATE-DO.
To źle Ci się wydaje Koks
Akurat regulamin walki sportowej ITKFu i krytykowany przez Ciebie knockdown (kyokushin) mają w przybliżeniu po tyle samo wad.
Pozdr.
Napisano Ponad rok temu
Wedlug mnie jedynie walka sportowa w stylach karate tradycyjnego ma sens (regulamin ITKF-u), przepisy zostaly odpowiednio przemyslane, zostala zachowana idea ciosu konczoncego. Wedlug mnie jest to jedyna forma sportowego wspolzawodnictwa, kotra godzi sie z zasadmi KARATE-DO.
Celem wprowadzenia sportu byla popularyzacja karate.
Natomiast regulamin ITKF-u nie za bardzo zmierza ku temu. Bo jak kogos ma zachwycic widok dwoch kogutow skaczacych na przeciw siebie, z ktorych zaden nie wykonuje techniki bojac sie ze partner go wyprzedzi i przegra, w koncu 10 sekund przed koncem decyduje sie na atak i wchodzac zbyt silno zostaje zdyskfalifikowany przez co wygrywa ten ktory sobie tylko podskakiwal.
Moim zdaniem juz WKF zmierza w lepszym kierunku, zawody sa bardziej widowiskowe cos sie dzieje, a przepisy zachecaja do tego by wykonac jakas technike a nie bac sie jej.
--
Washi
Napisano Ponad rok temu
Natomiast regulamin ITKF-u nie za bardzo zmierza ku temu. Bo jak kogos ma zachwycic widok dwoch kogutow skaczacych na przeciw siebie, z ktorych zaden nie wykonuje techniki bojac sie ze partner go wyprzedzi i przegra, w koncu 10 sekund przed koncem decyduje sie na atak i wchodzac zbyt silno zostaje zdyskfalifikowany przez co wygrywa ten ktory sobie tylko podskakiwal.
Nie mozna tak gneralizowac sprawy Washi, bo takie slabe walki jak opisales zdarzaja sie wszedzie, nawet w boksie. Ja widzialem kilka naprawde dobrych starc i nie wierze, ze tobie sie nie zdarzylo widziec podobnych.
A kontak nie zawsze konczy sie przegrana dla tego, ktory go spowodowal, trzeba poprostu wiedziec w ktorym momencie uderzyc. Jezli wykonasz naprawde technicznie poprawne kizami-zuki, ktore wyprzedzi akcje przeciwnika, gdy on ruszy na ciebie do przodu to jego pech dostnie, nie bedzie to z twojej, ippon wygrales. Widzialem wiele walk wygranych w ten sposob.
Napisano Ponad rok temu
...slabe walki jak opisales zdarzaja sie wszedzie...
Mialem na mysli zupelnie cos innego.
Chodzi mi o to, ze jesli tatus czy dziadzius przyprowadzi swoja pocieche na zawody karate odbywajace sie na sali gimnastycznej w poblizu miejsca zamieszkania to te zawody powinny go zainteresowac, powinno sie tam cos dziac.
Co z tego ze sa walki na wysokim poziomie na mistrzostwach swiata??
Mi chodzi o to by spiker na zawodach lokalnych potrafil w sposob zrozumialy przekazac widzom o co w tym wszystkim chodzi, jednak nie sadze by to bylo mozliwe w przypadku ITKFu, bo ja wiem o co chodzi w technice konczacej, doskonalej, ale laik tego nie zrozumie
--
Washi
Napisano Ponad rok temu
A walki na wysokim poziomie nie tylko mozna ogladac na mistrzostwach swiata, na zawodach lokalnych tez sie zdarzaja. Na przyklad ostatni PUCHAR POLSKI KARATE TRADYCYJNEGO SHOTOKAN PZK juniorow i seniorow, ktory odbyl sie 24-25.04.2004 w Walczu stal na bardzo wysokim poziomie.
Napisano Ponad rok temu
To prawda co mowisz, ale to chyba nie mozliwe, zeby laik zrozumial w 100% o co tam chodzi...
Nawet lokalne zawody moga zachwycic. Ale zwroc uwage na to, ze ty piszesz z punktu widzenia osoby ktora sie na tym w jakims stopniu zna. A ja caly czas chce bys popatrzyl na to oczyma laika.
Obserwowalem kiedys zawody tradycyjne i przedemna jedna osoba do drugie powiedzial mniej wiecej cos takiego:
'to oni maja czarne pasy i nie potrafia wykonac dobrze techniki' - zapewne mial na mysi to ze sedziowie niezaliczali pomimo iz 'cos sie dzialo'. Chcialbym by taki obraz zniknal
--
Washi
Napisano Ponad rok temu
Z kata nie jest tak zle, bo to chyba laicy rozumieja, ale jest to dla nich raczej nudne.
Napisano Ponad rok temu
Wedlug mnie jedynie walka sportowa w stylach karate tradycyjnego ma sens (regulamin ITKF-u), przepisy zostaly odpowiednio przemyslane, zostala zachowana idea ciosu konczoncego. Wedlug mnie jest to jedyna forma sportowego wspolzawodnictwa, kotra godzi sie z zasadmi KARATE-DO.
Mysle ze najbardziej rozsadne zasady sa np. w Daido Juku. Czyli kaski na glowe i chulaj dusza: stojka parter klincz. Uderzenia z nieoslonietej reki. Generalnie im bardziej liberalne zasady tym wieksza werifikacja technik walczacego. No i idea ciosu konczacego moglaby byc wykorzystana w praktyce
Napisano Ponad rok temu
...
Z tym, ze celem np. WKF jest wylonienie zawodnika ktorego technika jest doskonala (zmierza w tym kierunku), a w tym co ty zaproponowales poziom wyszkolenia technicznego schodzi na dalszy plan.
Napisano Ponad rok temu
Do dnia dzisiejszego dostałem już kilka e-maili z pytaniem czy można ten artykuł umieścić na stronie internetowej klubu/sekcji.
Tak można go umieszczać. Prosiłbym tylko opodanie autora czyli mnie (Igor Zeler).
spoko
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przerpraszam mam pytanko czy możecie rozwinąc ide ciosu kończącego ?
krotko, mowiac jest to takie uderzenie, ze jak dostaniesz w leb to padniesz nieprzytomny, rozumiesz juz
I nie chodzi mi tu o walke sportowa, bo to inna bajka, tu trzeba porostu spelnic pewne kryteria i tyle.
Napisano Ponad rok temu
Patrząc na pojedynki K-1 to jakoś tych ciosów decydująych jest mnóstwo , a oni nadal stoją na nogach :wink: mało tego jeszcze oddają , a nawet wygrywaja.To samo dotyczy bokserów i innych sportów walki z przepisami umożliwiającymi taki atak.
Ale cos sobie kojarze z tym decydującym uderzeniem ponoć sędziowie KT albo zaliczaja uderzenie ( które mogło by zabic ich zdaniem na ippon lub nie poprzez to kolej wygrywa walke znaczy zalezy ilu ma kumpli w komisji sędziowskiej) to straszen i przykre dla karate ,że nie wygrywa w takim przypadku lepszy silniejszy , który kładzie gościa na tatami
Napisano Ponad rok temu
Ale cos sobie kojarze z tym decydującym uderzeniem ponoć sędziowie KT albo zaliczaja uderzenie ( które mogło by zabic ich zdaniem na ippon lub nie poprzez to kolej wygrywa walke znaczy zalezy ilu ma kumpli w komisji sędziowskiej) to straszen i przykre dla karate ,że nie wygrywa w takim przypadku lepszy silniejszy , który kładzie gościa na tatami
Na kazdych zawodach zdarzaja sie przekrety niestety :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ale cos sobie kojarze z tym decydującym uderzeniem ponoć sędziowie KT albo zaliczaja uderzenie ( które mogło by zabic ich zdaniem na ippon lub nie poprzez to kolej wygrywa walke znaczy zalezy ilu ma kumpli w komisji sędziowskiej) to straszen i przykre dla karate ,że nie wygrywa w takim przypadku lepszy silniejszy , który kładzie gościa na tatami
Na kazdych zawodach zdarzaja sie przekrety niestety :wink:
Ale czy nie sądzisz ,że jakby gościu podał lub przez 5 sekund nie mogł stnaąc do walki po silnym trafieniu to sprawa by była jasna dla sędziów i ludzi ? ból to ból a nie znajomy sędzia :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
gdzie karate dla dorosłych
- Ponad rok temu
-
Zawody KK w Chełmie 11.XI.2003
- Ponad rok temu
-
hiza geri
- Ponad rok temu
-
Jerzy Milkowski - Karate
- Ponad rok temu
-
lekarz sportowy
- Ponad rok temu
-
!!! KURS TRENERA II KLASY W KARATE w Warszawie !!!
- Ponad rok temu
-
!!! Kurs Instruktora Sportu - Karate w Warszawie !!!
- Ponad rok temu
-
Gdański Klub Karate Kyokushin - sensei Bogdan Jeremicz
- Ponad rok temu
-
Międzynarodowy Turniej Shidokan w Zgorzelcu
- Ponad rok temu
-
Filmy z walki - linki
- Ponad rok temu