Skocz do zawartości


Zdjęcie

sentencja gambita


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita

Drogi fighterze i wielce szanowny Fiodorze,



Zapomniałes dodać, szanowny administratorze naszego VB, Panie i władco :)

Rozumiem ze przechodzisz ostry kryzys wartosci moralnych i zastanawiasz sie po jaka jasna cholere sie kulasz i walczysz, gdy tymczasem 30 na karku, coraz to nowi mlodzi napakowani przychodza do dojo i taki ci daja wycisk, ze po powrocie do domu w lodowce nie rozrozniasz piwa od mleka.

Gorzej będzie jesli nie rozróżni kobiety od faceta :)


A tu jeszcze taki Gambit jeden wylazi z jakims badziewiastym textem

No, No, Szepan ja nerwowy bywam, i moge zapomniec o harmonii i miłości Aikido :)

Wracajac do sentencji Sun Tzu - to co on proponuje to jest dosc przejrzyste - zamiast doprowadzac automatycznie do konfliktu, stwarzasz takie warunki ze dowolne posuniecie przeciwnika prowadzi go do przegranej. Wymaga to trafnego przewidywania, wymaga to duzej madrosci na co dzien.

A już myślałem że nic mądręgo nie przeczytam w tym temacie :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita
no wlasnie Jezu, takie tez bylo moje pierwsze odczucie. Zero luziku. Ale Fiod twardo zaprzecza...

Zapomniałes dodać, szanowny administratorze naszego VB, Panie i władco

To sa rzeczy oczywiste. Mam taki skrypt, co generuje za kazdym razem wszystkie nalezne tytuly i wysyla na priva. Zapomniales, ze dzien bez wazeliny to dzien stracony????

A już myślałem że nic mądręgo nie przeczytam w tym temacie



Prawdziwy wojownik, nigdy nie traci nadziei na spotkanie kogos madrego na swojej drodze :drinking:
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita
Najśmieszniejsze jest to że kiedyś wierzyłem w te głupie sentencje, ale mi przeszło, nic nie wnoszą poza bełkotem który każdy interpretuje do własnych potrzeb. Przybliż mi sylwetkę tego tzu całego szczepan, może faktycznie jakiś fajter po wielu bojach.
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita
Fiod jak chesz pożyczę Ci książkę :)
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita
Weżsie kurwa gambit w garść i jeśli wiesz coś o nim to napisz, "sztuki wojny" nie chcę czytać, chcę poznać nie jego doskonałe teorie tylko życiorys. Np. w tym i tym roku walczył z cińkciarzami w bramie, wtedy i wtedy walczył w wojnie o budkę z piwem. Teraz czaisz? czy może używasz sentencji nie wiedząc nawet nic o ich właścicielu?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita

Najśmieszniejsze jest to że kiedyś wierzyłem w te głupie sentencje, ale mi przeszło.

Wiesz jak jest, mamy demokracje, kazdy moze wierzyc w co mu sie podoba. Kazdy moze glosic co mu sie podoba. I to jest piekne.

Z drugiej strony mam znajomego judoke, co jezdzi na zawody regularnie od lat. Obecnie juz dla oldboyow :wink: On przed zawodami ma rozpracowany taktycznie caly ich przebieg, az do samego finalu - znaczy z kim sie spotka w finale....opracowuje wszystkie walki, pod kazdym wzgledem, nawet jak bedzie walczyl obrocony plecami do ktorego sedziego, kogo ciagle bedzie wyrzucal za mate, z kim moze sobie odpoczac, a z kim przegra...itd..

Wszystko ma w glowie ZANIM zawody sie zaczna. Jeszcze fizycznej konfrontacji nie bylo, a on juz rozegral zawody :)

jego kolega klubowy, to swiatowa gwiazda judo. Czolowka jest tak wyrownana, ze fizyczne umiejetnosci maja kompletnie drugorzedne znaczenie. Dam ci przyklad: ostatnio w igrzyskach panamerykanskich zajal tylko 5 miejsce, choc planowal latwo wygrac, w koncu jest wicemistrzem olimpijskim.... Ale gospodaze, sale na rozgrzewke prawidlowo klimatyzowali, za to nie bylo klimatyzacji w sali gdzie byly walki. No i po kilku walkach stracil przytomnosc z odwodnienia.

gdzie rozegrala sie walka o zwyciestwo? na macie? - nieeee, w glowach organizatorow, przygotowali tak wszystko, ze co by nie zrobil to i tak przegral...
To sa dosc proste przyklady potwierdzajace idee Tzu, potwierdzajace idee pokonania przeciwnika bez konkretnej , fizycznej walki. I ze to jest wyzsza szkola jazdy, o tym nie mam zadnych watpliwosci.
Przykro mi ze na razie tego nie rozumiesz. Ale nie trace nadziei :wink:
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita

Weżsie kurwa gambit w garść i jeśli wiesz coś o nim to napisz, "sztuki wojny" nie chcę czytać, chcę poznać nie jego doskonałe teorie tylko życiorys. Np. w tym i tym roku walczył z cińkciarzami w bramie, wtedy i wtedy walczył w wojnie o budkę z piwem. Teraz czaisz? czy może używasz sentencji nie wiedząc nawet nic o ich właścicielu?


a co się chcesz dowiedzieć? ilu pokonał przeciwników czy jakich? bo są tacy co pokonali ich bardzo dużo, ale jakoś nikt nic o tych walkach i przeciwnikach nie słyszał. Dla mnie mógł pokonać jednego czy dwóch gości i będzie dobry jak oni byli dobrzy. Zresztą bycie dobrym to pojęcie względne :? A może było tak jak w tej sentencji, popatrzeli na siebie i rozeszli się nie walcząc, to też jest ważne, no ale nie dla wszystkich.
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita

gdzie rozegrala sie walka o zwyciestwo? na macie? - nieeee, w glowach organizatorow, przygotowali tak wszystko, ze co by nie zrobil to i tak przegral...
To sa dosc proste przyklady potwierdzajace idee Tzu, potwierdzajace idee pokonania przeciwnika bez konkretnej , fizycznej walki. I ze to jest wyzsza szkola jazdy, o tym nie mam zadnych watpliwosci.
Przykro mi ze na razie tego nie rozumiesz. Ale nie trace nadziei :wink:


tak Szczepan, to właśnie o to chodzi, cóż może Fiod nie kapuje, jego brocha :-) :D :)
  • 0

budo_fiodor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita

Przykro mi ze na razie tego nie rozumiesz. Ale nie trace nadziei :wink:

hehee, nie ma to jak aikidockie myślenie, ok szczepan może kiedyś jak zniedołężnieję :wink:
wiesz wtedy jest popyt na tego typu sentencje, chodzenie do kościólka, świętym być itp.
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita
Szczepan daj spokój, bo dyskusja zaczyna przypominać rozmowę wierzącego z ateistą - jeden drugiego nie przekona że Bóg istnieje albo go nie ma.
  • 0

budo_fasola
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita

Przykro mi ze na razie tego nie rozumiesz. Ale nie trace nadziei :wink:

hehee, nie ma to jak aikidockie myślenie, ok szczepan może kiedyś jak zniedołężnieję :wink:
wiesz wtedy jest popyt na tego typu sentencje, chodzenie do kościólka, świętym być itp.

:idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:

Jakiz ten swiat bylby cukierkowy wspanialy wszyscy by sie kochali mowili by o jaka piekna muszka ooooo tak w rzeczy ssaammeejj ... A ten kwiatek czyz nie jest on cudowny ..... I takie tam jalowe dyskuje

Widzac ta cala swietoszkowatosc zyglem pierdlem wyszlem bo chamstwa niezniese
ps .kaszllem

Poszlem na piwo sie dochamic
Moze stad areczka najlepszym klubem jest
(kibole arki chyba sa znani na cala polske z swoich osiagniec w wolnej walce)
wyszumiawszy sie

Z tad tez chyba powstaja pijackie burdy a z nich wojny swiatowe (odpukac ...)

Medytujac nad stylem kamelona sen zmozyl zdyszanych piec szarych komorek a szosta 8) - wsteczna :dupa:

A moze po prostu brak mi odpowiedniej towarzyszki i tak sie
miotam jak Jelen zlapany w potrzask....
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: sentencja gambita
a co ma do tej dyskusji Arka gdynia, cienko gra a wyczynami kiboli nie ma co się chwalić, że są ranni i trupy, to ci imponuje. jak tak to masz problem i to poważny.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024