Skocz do zawartości


Zdjęcie

Po co nam autoryzowani sprzedawcy...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
84 odpowiedzi w tym temacie

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
Temat galopuje w kierunku oczywistym dość w naszej biednej bądź co bądź rzeczywistości. Wielcy Managerowie z niemieckiej firmy w której przedstawicielstwie pracuję już nie raz sobie w naszym pięknym kraju rozbili głowy na naszym polskim, prostym i brutalnym podejściu pod hasłem "ale ile to będzie kosztować?". Nie pomagały opowieści o korzyściach, piękne wizje świetlanej przyszłości roztaczane przed klientem... i tak zawsze wszystko kończy się lekko rozpraszającym ich pytaniem - "how much?".
Tutaj jest to samo, owszem - gwarancja, opieka, bezpieczeństwo... ale ZA ILE? Mnóstwo... większość zdecydowana ludzi liczy jednak każdą złotówkę, zbiera na wymarzony nóż długie tygodnie czy może nawet miesiące, i 30 czy 40% różnica w cenie oznaczać może wydłużenie czasu oczekiwania o kolejne długie tygodnie. A w zamian - tak naprawdę niewiele...

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_wojohunt
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
odrobina moich zlosliwych przemyslen
Piter liznoles co nieco o nozach - buuuhhhaaaaahhaaaa :) :wink:
wydaje mi sie ze pisanie kto ile wie o nozykach jest bez sensu bo jest typowo ocenne, ciekawe ile wiecie o nocie bilansowej np. nr 8 jesli mowa o znajomosci zagadnien biznesowych, wnioskuje ze ja wiem wiecej niz wy wszyscy razem wzieci i co z tego ano nic a no i nie ma certyfikatow MBA itd, itd :( (swoja droga na MBA sa finanse tylko to tak szerokie pojecie ze wiele osob je sobie dosc dowolnie interpretuje :lol: )
kolejna sprawa - w biznesie nozowym jest tak ze dosc latwo zostac dealerem niektorych firm bo po prostu tylko sprzedaja, w wypadku innych jest trudniej i trzeba sie wykazac, jak to juz Piter i Tatoine wiedza wiec posiadanie tytulu dealera to juz wartosc sama w sobie jak dla mnie i trzebaby tylko to pochwalic
import prywatny - jest, byl i bedzie wiec po co debatowac, ceny beda inne, jest troszke zabawy i ciaglej niepewnosci czy na cle paczke otworza czy nie, ma on swoje zalety i wady pozostaje tylko zastanowic sie kto ma jakie preferencje, chce zarobic i ryzykowac czy nie zarobic i nie ryzykowac - tez szkoda gadac
siec dealerow - jak jest to fajnie, jest zazwyczaj gwarancja i pewnosc dostawy towaru, ceny moze wyzsze niz przy wlasnym imporcie ale i ryzyko mniejsze, poza tym nie robi sie tego tylko dla checi pomocy blizniemu, sorry biznes to biznes a ceny to wiadomo tajemnica handlowa, zreszta mrozenie kasy w towar na stocku tez kosztuje
co do podatkow i cel tez nie ma co gadac, sa i juz, czy sie podobaja czy nie to inna sprawa a jak sie prowadzi legalny interes to tza miec papiery OK, skarbowy i policja celna nie spia
zreszta zobaczycie po 1 styczna 2004 roku jak beda trzepac paczki pocztowe, mam przecieki od znajomej z GUC, na razie tylko braki personelu ich wstrzymuja ale bedzie ciekawie - jesli mnie pamiec nie myli to limit bezclowego importu dla osoby prywatnej to jakies 40$ choc juz chyba nie jestem pewien
pozdrowionka
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

A wiec oferujac sprzet po cenie SRP mozecie juz spokojnie do obnizonej ceny (jaka oferuje Wam producent) dorzucic clo, vat i swoj zarobek i powiedzmy sprzedac towar po cenie SRP lub nieco tylko wyzszej.
Czy moje rozumowane jest sluszne ? Ja wiem ze szczegoly sa tajemnica handlowa ... ale czy mam nieco racji ???

Już nasz rząd się stara jak może, nie wiem czy upust 25% zrównoważy cło i VAT, a tyle to raczej nie dostaną.
  • 0

budo_mindrazor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 240 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Crystal Lake

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
Jarek ja powaznie pytalem a Ty sie odrazu oburzasz :?
  • 0

budo_tloluvin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
mili Panowie...

obserwuje z pewnym zdziwieniem Wasza dyskusje. wytoczyliscie ciezkie dziala swojej argumentacji dyskutujac o roznych instytucjach prawnych. pytanie tylko po co? to zadna nowosc, ze kupujac cos nieobciazonego VATem i clem kupuje sie to taniej. jednak przyjrzyjmy sie problemowi blizej, korzystajac z dostepnych w necie informacji, ktore nie naruszaja tajemnicy handlowej.
na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] mamy sliczna tabelke obrazujaca mechanizm sprzedazy noza. wyraznie widac, ze cena dla dealera to 50% ceny SRP. wiec mamy np noz za 200$ - dealer kupuje go za 100$ z szansa na upusty. ale zalozmy, ze kupuje go za 100$. nie jest duzym dealerem, to kupuje 10 sztuk w jednym zamowieniu. koszt transportu wraz z ubezpieczeniem to okolo 100$ bo dealer jest oszczedny i korzysta z USPS (zakladam, ze paczka wazy okolo 4.5kg). wiec wartosc celna przeyslki to 1100$. w Polsce na noze jest 9% cla. wiec mamy wartosc netto: 1199$. jednak note obciazeniowa dostaniemy na wartosc brutto, czyli 1199$x22% VAT. w sumie daje to: 1462,78$. ZALOZMY :) ze 1$ = 4PLN, wiec - wartosc brutto zakupu to: 5851,12PLN. jeden noz kosztuje 585PLN. SRP na ten noz to 200$ = 800PLN. w USA kosztuje on 130$ plus 30$ przesylka = 160$x4PLN= 640PLN. widzimy wiec, ze dealer MOZE nam sprzedac noz w cenie prawie identycznej jak przy imporcie wlasnym. dlaczego tego nie robi? a bo mialby tylko 55PLN zysku na nozu. czyli 550PLN zysku na calym transporcie. i powiedzmy, ze jest sredniej wielkosci dealerem i sprzedaje 40 nozy w miesiacu - na jednych ma wiecej, na innych mniej - wiec przyjmijmy srednia 55PLN zysku na nozu. 55x40=2200PLN. jakie ma koszty? stale to ZUS - okolo 600zl miesiecznie jesli pracuje sam, 200PLN telefony i internet (lacze + miesiecznie male miejsce na serwerze) + inne (lekko licze 300PLN na lokal czy cos podobnego) - razem mamy 1100PLN. i teraz pytanie za 100pkt - jesli to jest stala praca dealera (nie dodatkowa dzialalnosc gospodarcza) to reka w gore kto uwaza, ze dealer zajebiscie zarabia? bo ja tak kurwa nie uwazam. facio ma cirka about 10% zysku na nozu, gdy jego odpowiednik w US 30%. jesli nasz dealer chce miec zyski 30% to zaplacimy za ten noz okolo 760PLN - czyli ponizej ceny SRP.
tak wiec bardzo duzo osob w naszym kraju pojdzie do sklepu i kupi noz, bo na stronie producenta widzialo zblizona cene SRP. nie kazdy zdecycuje sie na import wlasny, z bardzo prostej przyczyny - u nas ludzie nadal maja lek przed zamawianiem online. takze zabawy w domoroslych analitykow rynkowych zostawmy komu innemu.
poza tym - tak naprawde to predzej czy pozniej ceny w Polsce zrownaja sie z unijnymi. zaden dealer w unii nie dopusci do tego, zeby u nas noze byly duzo tansze. i tak dlugo beda zawracac glowe producentowi az wymusi na Was - polskich dealerach podniesienie cen. a wtedy unijni dealerzy zjedza Was na sniadanie. a wtedy nawet MBA z ACCA nie pomoze. po prostu bedzie jak w anegdocie Daukszewicza o wieloletniej wasni miedzy 2 rodzinami w pewnej wsi. posuneli sie nawet do tego, ze zniszczyli caly zapas piwa z Braniewa w lokalnym sklepie. a wtedy przyszedl soltys i dal wszystkim w morde.


do pragmatykow - w wyliczeniach sa pewne uproszczenia
  • 0

budo_sandokan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 309 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
Bardzo dobry tekst!

"poza tym - tak naprawde to predzej czy pozniej ceny w Polsce zrownaja sie z unijnymi. zaden dealer w unii nie dopusci do tego, zeby u nas noze byly duzo tansze. i tak dlugo beda zawracac glowe producentowi az wymusi na Was - polskich dealerach podniesienie cen. a wtedy unijni dealerzy zjedza Was na sniadanie. a wtedy nawet MBA z ACCA nie pomoze.


Powyzej podales bardzo wazny (obok wielu innych) argument przeciw wchodzeniu do Unii Europejskiej. Wzrost cen spowoduje takze, ze bedziemy mieli mniej pieniedzy na zakup nozy. Ale to juz jakby off topic
  • 0

budo_wojohunt
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

a wtedy przyszedl soltys i dal wszystkim w morde

ja znam to w wersji z gajowym co wypedzil wiadomo kogo z lasu
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
TloluviN - mam pytanie - oczywiscie nie jest to zarzut pod Twoim adresem a tylko ciekawosc. Skad masz info ze dealer dostaje sprzet za 50% SRP - z tej strony ktora podales czy skads jeszcze.
Napisales dokladnie to o co ja pytalem i czego sie domyslalem i jesli jest tak jak mowisz to ja mam juz pelna jasnosc jak to dziala i dziekuje za wyjasnienie.
Intryguje mnie tylko inna sprawa. Jesli jest tak jak piszesz, to jesli policzyc zgodnie z info np. u Pitera to noz za 170 $ kosztuje 320$
170$ +35 $ - koszty transp= 205$
205% X maksymalny wymiar cla 28% = 262 $
262$ X 22% VAT (57 $) = 319 $
czyli cena wyzsza od SRP o ok 88% .
Ja wiem ze Piter nie sprzedaje towaru po takiej cenie .. ale info na stronie moze byc mylace.
  • 0

budo_tloluvin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

TloluviN - mam pytanie - oczywiscie nie jest to zarzut pod Twoim adresem a tylko ciekawosc. Skad masz info ze dealer dostaje sprzet za 50% SRP - z tej strony ktora podales czy skads jeszcze.


informacje mam ze strony SwapRata. podchodze do tego logicznie. jesli informacja ta nie bylaby prawdziwa, inni producenci i dealerzy byliby zainteresowani zmuszeniem Swampow do usuniecia jej ze strony. poza tym zakladam pomylke 10% :)

205% X maksymalny wymiar cla 28% = 262 $


8O a skad ty wziales clo na noz 28%? i co to jest maksymalny wymiar cla?

tu masz taryfe celna odnosnie nozy... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

noze to kod PCN 8211.
SA - stawka autonomiczna
SK - stawka konwencyjna

do importu z US stosuje sie konwencyjna.

nas najbardziej interesuja pozycje:
8211 92 00 0
8211 93 00 0

i tam masz 9% jak wol... :)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
Owszem, ale na stronie Pitera, która dla zainteresowanych zakupem noża jest bardziej oczywistym źródłem informacji dla przeciętnego "zjadacza noży" jak byk stoi:

Podane poniżej sugerowane ceny detaliczne w USA (SRP producenta) nie zawierają w sobie
a) cen transportu z USA; B) cła (od 9% do 28% zależnie od produktu); c) podatku VAT (22%).


Stąd zapewne wziął się ów "maksymalny wymiar cła".

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_tloluvin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

Owszem, ale na stronie Pitera, która dla zainteresowanych zakupem noża jest bardziej oczywistym źródłem informacji dla przeciętnego "zjadacza noży" jak byk stoi:

Podane poniżej sugerowane ceny detaliczne w USA (SRP producenta) nie zawierają w sobie
a) cen transportu z USA; B) cła (od 9% do 28% zależnie od produktu); c) podatku VAT (22%).


Stąd zapewne wziął się ów "maksymalny wymiar cła".

Pozdrawiam,
AdamD


OK, OK. ale clo 28% moze byc na latarki, ostrzalki czy inne, ktorych szczerze mowiac nie chce mi sie teraz szukac. co dziwne - latwiej mi bylo znalezc noze w taryfie celnej niz te 28% na stronie Pitera :)
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
Jeszcze zegarki, lornetki, czasem optyka do wiatrówki, czasem jakiś miecz czy topór... czasem jak są kłopoty z ustaleniem kraju pochodzenia to podwójna stawka itp. ale miałem już nic tu nie pisać, sorry :oops:
  • 0

budo_tloluvin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

Jeszcze zegarki, lornetki, czasem optyka do wiatrówki, czasem jakiś miecz czy topór... czasem jak są kłopoty z ustaleniem kraju pochodzenia to podwójna stawka itp. ale miałem już nic tu nie pisać, sorry :oops:


gdy nieznany jest kraj pochodzenia stosuje sie stawke autonomiczna a nie podwojna (autonomiczna na ogol jest wyzsza niz dwukrotnosc konwencyjnej)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

Jeszcze zegarki, lornetki, czasem optyka do wiatrówki, czasem jakiś miecz czy topór... czasem jak są kłopoty z ustaleniem kraju pochodzenia to podwójna stawka itp. ale miałem już nic nie pisać, sorry :oops:


Jasne. Ale proponuję wykonać eksperyment i wejść na podstronę dotyczącą jakiegoś konkretnego producenta noży... No nie wiem - Emersona. Jest tam do wyboru kilka modeli, TYLKO NOŻE - różnego typu. I na samej górze znajduje się informacja o tym, że cło może wynosić 9 do 28% w zależności od produktu.

Ja wiem, że na noże jest 9% cło. Nie wszyscy muszą. Gdybym nie wiedział, dokonałbym szybkiej kalkulacji dla dwóch wariantów: opytmistycznego i pesymistycznego, i zobaczył czy jak coś pójdzie nie tak, to jestem przygotowany na ten gorszy wariant... i mógłbym się podłamać.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_tloluvin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 124 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

Ja wiem, że na noże jest 9% cło. Nie wszyscy muszą.


Ignorantia iuris nocet... :twisted: powinno sie wiedziec takie rzeczy... :)
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
ja tez mam pytanie w sprawie autoryzowanych dealerów a konkretnie to do Pitera M.

czy jak sobie przywiozłem ze stanów (bo byłem) microtecha to czy mam prawo od ciebie jako autoryzowanego dealera wymagac!!! (nie prosić) jakiejs pomocy np.wymiany spręzyny czy czegos tam ??

oczywiscie wiem , że ty i tak byś pomógł ale czy dealer to tylko sprzedawca czy też gwarant na fimowe wyroby ??
  • 0

budo_pilot 011
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

stoi jak byk na każdej stronie... cło... vat...

więc easy, spokojnie... Sebenza to nie jest bułka w markecie. W dodatku dolar skacze jak chce. Ostatnie dwa miesiące to kursy celne od prawie 4.1 od 3.89.


Bycie autoryzowanym dealerem niestety zobowiązuje :-) , ceny powinny być brutto w złotówkach. Zawsze na dole strony można dać gwiazdkę i napisać małymi literami "przy kursie 4zł za $". A wtedy to i stara babcia kupi "Sebenze" :)
pozdrawiam
  • 0

budo_tatoine
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 365 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

OK, OK. ale clo 28% moze byc na latarki, ostrzalki czy inne, ktorych szczerze mowiac nie chce mi sie teraz szukac. co dziwne - latwiej mi bylo znalezc noze w taryfie celnej niz te 28% na stronie Pitera :)


Latarki 8513 10 00 9%
Ostrzałka do noży 6804 30 00 9%
Topór 8201 40 00 9%

Przyznam, iż nie spotkałem się w naszej praktyce ze stawką celną 28% (nawet nie wiedziałem, że takowa istnieje). Jak dotychczas "palmę pierszeństwa" dzierżyły kabury do broni za stawką 18%.

TloluviN,
Bardzo dziękuję, że zechciałeś umieścić swoje wyliczenie na forum. Przeczytałem je z zainteresowaniem. Może przyblizy to nieco temat pozostałym uzytkownikom Vortalu. Ze swojej strony wspomnę jedynie, że raczej dealer nie otrzymuje rabatu 50% (być może jest tak w przypadku producentów custom, którzy działają według nieco odmiennych zasad). Z moich obserwacji wynika, iż taki poziom cen dla dealera jest to najczęściej 65%-75% ceny deatlicznej i zależy od jego poziomu w strukturze sprzedawców (dealer/ volume dealer itp). Niższy poziom cen zakupu otrzymuje dystrybutor (czasami faktycznie jest to 50%) ale to dlatego, iż zadaniem dystrybutora jest zaopatrzenie dealerów. Mamy więc doczynienia w tym wypadku z marżą dystrybutora oraz marżą dealera jako ostatecznego sprzedawcy.
Jeszcze raz - dobra robota.
Pozdrawiam
Tatoine

p.s.
Podałem zasady ogólne. Konkurencja nie śpi :wink:
  • 0

budo_wojohunt
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...

rabatu 50% (być może jest tak w przypadku producentów custom, którzy działają według nieco odmiennych zasad)

50% przy customach - sorry ale nie, przy nozykach custom nie ma czegos takiego jak SRP bo to nie towar polkowy, co innego wysokiej jakosci nozyki produkcyjne nazwalby je semi custom wtedy tak
wielu knifemakerow podaje ceny kontaktowe ale zazwyczaj sa cenami jedynie wyjsciowymi, czesto nie podaja ich wcale choc mozna je zobaczyc w miejscach typu bladeart
  • 0

budo_tatoine
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 365 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Po co nam autoryzowani sprzedawcy...
Masz rację. Powinienem napisać "semi custom" Typowi producenci customów nie mają przecież nawet swoich dealerów - sprzedaż najczęściej odbywa się pomiędzy producentem ( a raczej nalezy nazwać go "twórcą") a ostatecznym klientem.

Przy okazji: zapomniałem dodać iż obowiązkiem dystrybutora jest także prowadzenie kampanii reklamowej.

Tatoine
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024