157 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sally]

niezły jestes VingDreagon, moze zorganizowal bys kurs korespondencyjny, np "poradnik poczatkujacego w gąszczu sztuk walki" albo "jak wybrac klub ze wszystkich walk sztuk"....

[budo_vingdragon]

Sally, musze cie rozczarowac bo kursow korespondencyjnych nie prowadze. mam troche doswiadczenia w nauczaniu wiec dziele sie z wami na forum i tutaj chyba wystarczy... a temat trwa dalej wiec kto wie?

z tego co widze mlodziez jest tak rozleniwiona ze nawet nie maja ochoty sie rozejrzec za szkola na drugim koncu miasta bo inna maja pod nosem. nie wazne ze to jest badziewie a nie szkola - wygoda robi swoje.

ja nie chwalac sie gdy zaczynalem w wieku 12 lat na treningi jezdzilem z Bytomia do Katowic a to jest jakies 20 km. pozniej zmienilem styl a najblizsza sekcja byla w Kedzierzynie-Kozlu czyli juz 60 km od Bytomia. potrafilem tam jezdzic nawet dwa razy w tygodniu tylko po to by moc sie czegos ciekawego nauczyc. to byly czasy

[budo_sorata]

najwazniejszza jest fajna atmosfera dobry trener (ale zeby taki sztywniak nie byl :D) warunki w ktorych sie cwiczy i cena

[budo_vingdragon]

oczywiscie, ze istotne jest aby trener byl 'luzakiem' ale ta sama zasada dotyczy tez adeptow ktorzy nie rzadko sa ignorantami :?

[budo_sorata]

wazne zeby z trenerem sie dogadac gosc ma byc w czasie treningu glownym opiekunem
wiedziec na co pozwolic a na co nie

[budo_tomaszekpan]

Bardzo uważnie przeczytałem wszystkie uwagi z tego forum...ale niestety nie znalazłem nic dla siebie. Mam wrażenie , ze wszyscy już dawno zaczęliście swoją przygodę ze sztukami walki. Ja chciałbym ją dopiero zacząć. Może będziecie mi mogli pomóc. Jestem raczej w wieku średnim - powyżej 40 ale przed 50. Dosyć sprawny. Niestety mam złe doświadczenie – pełen entuzjazmu wybrałem się na pierwszy trening po telefonicznej rozmowie z trenerem. Powiedziałem że jestem kompletnie zielony a on na to że to żaden problem. Niestety był to problem dla niego, dla mnie i dla innych. On nie zajmował się mną zupełnie, ja nie mogłem ćwiczyć z innymi bo nić nie umiałem. Drugiego razu nie było. Szukam trenera , klubu, miejsca które prowadzi zajęcia dla początkujących. W Warszawie. Gdzie stopniowo ale bez taryfy ulgowej będzie można rozwijać swoje umiejętności w grupie o takim samym poziomie umiejętności, lub o różnicach nie przeszkadzających nikomu.

[budo_vingdragon]

powinienes kopnac w tylek takiego instruktora najpierw wmawia ze nie ma problemu a pozniej okazuje sie co innego

[budo_tomaszekpan]

BRISBAN, dziekuje za pomoc. Skorzystam. nietstey admin nie pozwala na prywatna wiadomosc.

[budo_vingdragon]

Szukam trenera , klubu, miejsca które prowadzi zajęcia dla początkujących. W Warszawie. Gdzie stopniowo ale bez taryfy ulgowej będzie można rozwijać swoje umiejętności w grupie o takim samym poziomie umiejętności, lub o różnicach nie przeszkadzających nikomu.

sprecyzuj mniej wiecej czego chcesz sie uczyc w sztukach walki ; co cie interesuje: samoobrona, sport, realne walki czy tradycja?

[budo_valkyria]

Niestety był to problem dla niego, dla mnie i dla innych. On nie zajmował się mną zupełnie, ja nie mogłem ćwiczyć z innymi bo nić nie umiałem. Drugiego razu nie było. Szukam trenera , klubu, miejsca które prowadzi zajęcia dla początkujących. W Warszawie.

To nie trafileś do grupy dla początkujących? Musisz znależć grupę kompletnie zielonych ktorzy zaczynają dopiero, to nie będzie problemu ze "nie ćwiczysz bo nic nie umiesz". Obawiam się tylko że sezon na rozpoczynanie zajęć w początkujących grupach to wrzesień, oraz luty/marzec (po feriach zimowych). Jeżeli przyjdzie ci poczekać do lutego, nie łam się, tylko zacznij na przyklad biegać.. Przyda sie później kondycja na treningach.

[budo_tomaszekpan]

samoobrona + sport.

[budo_vingdragon]

polecam tego Pana - skontaktuj sie z nim

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tarciu]

Tomaszek, polecałbym Ci BJJ u Mirka Oknińskiego - rozpiętość wiekowa jest duża, zawsze jest paru początkujących z którymi mógłbyś potrenować na w miarę wyrównanym poziomie, no i BJJ ma to do siebie że nawet jak nic nie umiesz to krzywda Ci się nie stanie (jeśli umiesz szybko klepać )

[budo_nightwolf]

hmm trudno oczekiwac od instruktora zeby zajal sie konkretnie zainteresowanym, podczas gdy takich jest kilkunastu, u nas w klubie poczatkujacy nie maja zadnej "taryfy ulgowej" no moze za wyjatkiem sparingu z partnerem (ale w tym bierze udzial juz od nastepnego treningu) robia to samo co inni, i wydaje mi sie ze jest to bardzo dobry sposob
co do wyboru szkoly: nie wszyscy mieszkaja w duzych miastach, gdzie do wyboru jest kilka, nawet kilkanascie szkol, wiele osob mieszka w mniejszych miastach, gdzie czesto jest tylko jedna szkola SW (tak jest np w moim wypadku) ale nie narzekam na nic, no moze na wyposazenie, i ilosc miejsca (mala sala)

[budo_mazakungfu]

dobrze jest zacząć od krótkiej medytacji...
8)

Święta prawda.
To pomaga przy treningu! Niektórzy moga sobie z tego nie zdawać sprawy, ale będąc skupionym (a to m. in. ma na celu medytacja) dużo lepiej przyswajamy wiedzę.

Nie traktujcie więc medytacji jako zło konieczne!

Pozdrawiam i zachęcam do medytacji

[budo_mazakungfu]

Witam.
Moim zdaniem przed wyborem klubu trzeba:

1) Zastanowić się, czy na pewno chcę się uczyć jakiejś sztuki walki.
2) W miarę możliwości poznać trenera i atmosferę panującą na zajęciach. I tutaj chciałbym poprzeć to przykładem: około czterech lat temu zapisałem się do klubu uczącego Karate Shotokan. Chodziłęm tam dwa lata. Nie byłem jednak zachwycony ani atmosferą tam panującą, ani trenerem (nie chodzi mi o umiejętności, ale o sposób prowadzenia zajęć). Pozstanowiłem być jednak twardym i chodzić na treningi cały czas. Pomimo, że do zajęć się przykładałem, postępy robiłem małe... Na treningi nie chodziłem ze zbyt dużą przyjemnością. Po wspomnianych dwóch latach wypisałem się.

W ubiegłym roku zapisałem się do klubu uczącego Kung-Fu i WuShu. Od razu spodobały mi się tam rzeczy, o których wspominałem. Na zajęcia chodzę z ogromną przyjemnością i z niecierpliwością czekam na następny trening.

3) Dowiedzieć się o stosunek ceny do jakości: nie jest to na pewno najważniejsza rzecz, ale godna zainteresowania.

4) Dowiedzieć się o warunki treningów: ważna rzecz, ale znam parę osób, które wyśmienicie znają sztuki walki, a ich treningi nie zawsze odbywały się w dobrych warunkach.

Mam nadzieję, że powyżesz informacje pomogą znaleźć Wam odpowiedni klub.

Pozdrawiam i zachęcam do uprawiania sportów walki.

[budo_valkyria]

dobrze jest zacząć od krótkiej medytacji...
8)

Święta prawda.
To pomaga przy treningu! Niektórzy moga sobie z tego nie zdawać sprawy, ale będąc skupionym (a to m. in. ma na celu medytacja) dużo lepiej przyswajamy wiedzę.

Nie traktujcie więc medytacji jako zło konieczne!

Pozdrawiam i zachęcam do medytacji

Krótka i owszem, ale chyba Sławnur pisał że u nich w sekcji potrafi to trwać do 40 min! Czemu taka długa medytacja ma w zasadzie służyć? Ja bym chyba jednak miała uczucie straty czasu :roll:
Jak długo, tak mniej-więcej, wg was powinna trwać medytacja ?

[budo_mazakungfu]

Krótka i owszem, ale chyba Sławnur pisał że u nich w sekcji potrafi to trwać do 40 min! Czemu taka długa medytacja ma w zasadzie służyć? Ja bym chyba jednak miała uczucie straty czasu :roll:
Jak długo, tak mniej-więcej, wg was powinna trwać medytacja ?

Uważam, że każdy sam powinien decydować o długości medytacji. Mnie wystarcza w zupełności 4-5min. Jeżeli ktoś potrzebuje więcej.... może to robić i godzinę. U mnie w klubie medytacja odbywa się na początku i na końcu zajęć i trwa ok. 5min.

[budo_tsailifo]

Jeżeli nie otrzymales pozwolenia by obserwować jakichkolwiek treningow od glownego instruktora, to nawet nie musisz marnowac swojego czasu i pieniędzy na ta szkole. Bez przypatrzenia sie treningom nie będziesz mial mozliwosci wybrania szkoly a wiadomo ze ‘kota w worku’ nie wezmiesz.

Ja nie pozwalam z reguły na oglądanie treningów... jeżeli chcesz to weź ciuchy treningowe i ćwicz... poćwiczysz poczujesz i wtedy zdecydujesz... pierwszy trening przeważnie jest wszędzie gratis... oglądać to można TV

[budo_tsailifo]

To jest bardzo ważny element do wyjasnienia. Nie mozesz trenowac bez placenia skladek. To jest oczywiste i wiadome. Cena skladki zalezy jednak od miejsca, lokalizacji szkoly, jakosci nauczania i umiejetnosci instruktora oraz temu ile czasu poswieca na nauczanie. Cena nie powinna podlegac negocjacjom. Dowiedz się z góry czy są jakies dodatkowe opłaty ukryte w skladkach aby uczeszczac na treningi. Jeżeli są to moga to byc koszty organizacyjne, opłaty turniejow, opłaty na rzecz zwiazkow i stowarzyszen i tym podobne

Nie wkurzaj sie kiedy instruktor nalicza i pobiera skladki on tez musi zyć i musi oplacic miejsce bys mogl dalej tu cwiczyc. Dochodza też, koszty szkoły, wyposażenia i ubezpieczenia a one są przerazajaco wysokie. Najlepiej zdecydować się gdy widzisz ze instruktor nalicza rozsądne stawki zgodnie z tym co ma do zaoferowania. Porownaj tez ceny innych miejscowych szkol.

PRAWDA !!!