![Zdjęcie](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_images/FK/profile/default_large.png)
Program Uchideshi w Polsce
Napisano Ponad rok temu
Czy są ku temu odpowiednie warunki ?
Napisano Ponad rok temu
Jak Wam się wydaje, jak myślicie czy możliwe jest aby w Polsce coś takiego powstało ?
Czy są ku temu odpowiednie warunki ?
Oj nieczytasz Budojo
![:P](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/p.gif)
![;)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
Szanowna Redakcja będzie niepocieszona.. :>
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
![:(](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/sad.png)
Moj temat jest odpowiedzią i kontynuacją tego co tam przeczytałem.
Napisano Ponad rok temu
Cwiczenie uchideshi to nie tylko cwiczenie na tatami, to swego rodzaju "pranie mozgu" w celu uksztaltowania lepszego czlowieka i fizycznie doskonalego artysty wojennego. Cienka czerwona linia oddziela to od nowoczesnego niewolnictwa :wink:
Napisano Ponad rok temu
Przychylam się do Twojej odpowiedzi. też mi się tak wydaje, że taki program to nie tylko fizyczne ćwiczenie. To jest strona techniczna a tu chodzi również tą drugą stronę. Nie widoczną na zewnatrz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
1.) Kto byłby shihanem w dojo (Polska ma tylko watpliwego) chodzi mi tutaj o gościa który poświęciłby sie tylko dojo i szkoleniu uczniów, a nie polityce i propagowaniu swojej osoby..
2.)Co z klimatem panującym w dojo? pewnie będa tysiące odwiedzających i gapiów którzy będa chciali tylko popatrzeć, niszcząc tym samym harmonie treningu (prosze nie lugajcie na mnie
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
3.)Co z doborem uczniów.. czy każdy mógłby zostać uchideshi? czy to tylko dla Yudansha i wybranców jak Seminarium na Karowej ?:
4.)Co z dyscypliną? czy jesteśmy nacją na tyle zdyscyplinowaną (chodzi mi o polskich aikidoków) aby dobrowolnie poddac się dyscyplinie prawdziwej dla uchideshi rodem z Iwama?
Jestem optymistą i myślę że dałoby się prawdziwy program uchideshi zorganizować, ale jeszcze nie teraz..
![;)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
![;)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
No a teraz trzymam gardę i czekam na ripostę.. :? 8O
Napisano Ponad rok temu
Byli z mistrzem 24/24 codziennie, towarzyszyli mu w podrozach....Ten mistrz byl kiedys uchideshi u swojego mistrza...itd....Jest to pewnego rodzaju kontynuacja tradycji rodzinnych a nie tylko technicznej.
:
Szczepan jak zwykle idealizujesz, ze znanych mi uchideshi 24/24 z mistrzem nikt nie był i nie o to tu chodzi. Niektórzy z nich całymi miesiącami nie widzieli mistrza. Natomiast masz rację, że w tej tradycji chodzi o specjalną relację pomiędzy nauczycielem - uczniem i miejscem, w tradycji japońskiej ten trzeci element był również bardzo ważny ( ma to swój religijny kontekst).
Czy jestesmy dzisiaj w stanie nadać tej tradycji nową dopasowaną do współczesności formę, myślę że jeśli nie spróbujemy to nigdy sie nie dowiemy. A zatem mam zamiar spróbować. Komu moja skromna osoba wystarczy za nauczyciela to przekażę wszystko co wiem o budo i postaram sie stworzyć takie warunki dla rozwoju by wskazać gdzie dalej szukać samemu. Ilość miejsc będzie bardzo ograniczona.
Sądzę że dla osób spoza Warszawy może to być bardzo atrakcyjne z uwagi na mozliwość mieszkania za darmo w dojo.
JP
Napisano Ponad rok temu
Szczepan jak zwykle idealizujesz, ze znanych mi uchideshi 24/24 z mistrzem nikt nie był i nie o to tu chodzi.
JP
idealizujesz? :twisted: :twisted: :twisted:
przytocze maly przyklad:
Uchideshi u Saito sensei nie tylko byli z nim 24/24, czyli mieszkali u niego, jedli, sprzatali, wykonywali rozne prace na rzecz dojo i rodziny Saito, i cwiczyli przez kilka miesiecy lub lat ale podrozowali z nim na staze, takze zagraniczne. Kiedys np w Londynie, podczas obiadu, Saito sensei nie majac ochoty dokonczyc rozpoczetego posilku po prostu kazal zjesc reszte dla towarzyszacego uchideshi. I tak bylo wiele razy. Podobnie bylo z Dziadkiem...
Chcialbym zobaczyc chetnego w Polsce ktory bedzie wyjadal resztki posilkow po mistrzu....
Moze znasz malo uchideshi? :wink:
Napisano Ponad rok temu
W Iwama wygląda to tak, jest kilka czasem kilkanaście osób, jak kto miał pieniądze to mógł towarzyszyć Saito sensei w podróżach na własny koszt.
Dom Saito jest kilkadziesiąt metrów od dojo ale pomiędzy treningami uchideshi zajmują się sobą a czasem jak nie mogli się wybrać w podróż z senseiem z braku pieniędzy lub gdy ich nie wybrał przez wiele dni a nawet tygodni nie mieli z nim zajęć. To są fakty, co w niczym nie zmienia mojej oceny że z nam współczesnych senseiów system nauczania Saity w Iwama był najbliżej tradycyjnej koncepcji uchideshi.
Ale ja miałem na myśli uchideshi O-senseia. :roll:
ps.Historyjkę z dojadaniem z talerza też znam, nawet mnie kiedyś Saito dał swoje o-bento do zjedzenia a nie byłem jego uchideshi.
Jest to swoisty wyraz sympatii.
![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
Napisano Ponad rok temu
Czy jestesmy dzisiaj w stanie nadać tej tradycji nową dopasowaną do współczesności formę, myślę że jeśli nie spróbujemy to nigdy sie nie dowiemy.
JP
Nie jestem z cala pewnoscia w pozycji radzenia ci co masz robic, wiec traktujmy nasza dyskusje ...powiedzmy jak ....wieczornych rozmow rodakow przy piwie
![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
Jesli chodzi o ta nowa forme, co jej jeszcze nikt nie probowal, to masz jakas konkretna koncepcje? Czy raczej jakies luzne pomysly?
Czy to ma byc cos w rodzaju - jeszcze do tej pory nikt nie wyleczyl raka watroby wycinajac lewa polkule mozgu, ale myślę że jeśli nie spróbujemy to nigdy sie nie dowiemy.
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
znam więcej uchideshi od ciebieMysle ze znajomosc duzej ilosci uchideshi nie ma tu nic do rzeczy. Raczej co byloby pozadane to osobiste doswiadczenia jako uchideshi u jakiegos powazanego mistrza - mozesz cos zaproponowac? :wink:
Moze. Ale jak konkretnie wyobrazasz sobie w dzisiejszych warunkach osobisty przekaz miedzy uczniem i mistrzem w relacji mistrz-uchideshi? W czasach Dziadka obejmowalo to jak najbardziej osobiste poslugi, typu przygotowanie kapieli, mycie ciala mistrza, masaz mistrza, pranie jego ciuchow, przygotowywanie jedzenia, zakupy, pomoc w najroznorodniejszych pracach domowych, dla rodziny, prowadzenie treningow w roznych miejscach kiedy zarobki z tego byly przekazywane rodzinie mistrza, itp...Jakie konkretnie elementy dzisiaj zastapia ewentualnie te ktore wymienilem i beda nosnikiem przekazu ?Jest to swoisty wyraz sympatii.
osobiscie sadze ze takich elementow obecnie NIE MA.
Oczywiscie tych sprzed II wojny swiatowej?Ale ja miałem na myśli uchideshi O-senseia
![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[Czy jestesmy dzisiaj w stanie nadać tej tradycji nową dopasowaną do współczesności formę, myślę że jeśli nie spróbujemy to nigdy sie nie dowiemy. A zatem mam zamiar spróbować. Komu moja skromna osoba wystarczy za nauczyciela to przekażę wszystko co wiem o budo i postaram sie stworzyć takie warunki dla rozwoju by wskazać gdzie dalej szukać samemu. Ilość miejsc będzie bardzo ograniczona.
Sądzę że dla osób spoza Warszawy może to być bardzo atrakcyjne z uwagi na mozliwość mieszkania za darmo w dojo.
JP
Czy szanowna redakcja budojo mogłaby napisać coś więcej w tym temaci, bo zaczyna się interesująco. czy po informacje raczej mamy zgłaszac się na priv?
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem jak w programie uchideschi ale to w wielu kulturach było obecne. Najpierw jadł najważniejszy (najsilniejszy) a potem rodzina - żona i dzieci.. 8) Fakt ze to raczej w kulturach prymitywnych... no nie wiem czy dojadanie po kims to wyraz sympatii ze strony osoby przekazujacej resztki jedzenia... ale coz, co kraj to obyczaj...
![:oops:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/oops.gif)
![:oops:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/oops.gif)
To zjawisko czesto jest obserwowane u zwierząt -stąd słynny eksperyment z kurami pokazujący tzw. hierarchię dziobania -czysty Darwinizm :roll:
Napisano Ponad rok temu
Nowa formula uchudeshi widze to tak.: intesywne treningi u jednego prowadzacego:
codzienne treningi po kilka godzin
+ raz na jakis czas zgrupowania "calodobowe"(wspolne posilki sila rzeczy)
+ nocne zajecia w polmroku lub nawet pociemku
+ weekendowe maratony ( z przerwami na sen(wspolny bez podtextow))
+ rozne formy: ken, aiki, jutsu, kokyu
trening,trening, trening bez zadnego prania mózgu o duchach z przeszlosci, kosmosie itp. to pewnie wyjdzie samo :wink:
![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
a wszystko w niewielkim gronie max 10 osob.
traci troche fanatyzmem, ale czy to ze cwiczymy po 10 lat sztuke dla sztuki (bez wspolzawodnictwa, bez widokow na jakis wymierny sukces, glorije i chwale) to czy to nie jest juz fanatyzm?
![:P](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/p.gif)
kto z was jest wstanie z lekkim sercem powiedziec o jutra nie cwicze przez 5 lat? juz po jest was 8)
![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
tak to sobie wyobrazam
A jak to widzi Redaktor?
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
Napisano Ponad rok temu
Z drugiej strony ciekawe, kto by to finansował. Takie mieszkanie w dojo przez 10 miesięcy.
Ale bardzo mnie to ciekawi, a smuci brak rzeczowych informacji. To powinno być jawne. Jak, gdzie, co, kto itp. ??
Napisano Ponad rok temu
moja uwaga - nie powinien mieć uchideshi ktoś kto sam nigdy nim nie był. to posyłanie ludzi gdzieś gdzie sie samemu nie było i poprostu szukanie darmowej siły roboczej zamiast opłacania stróża i sprzątaczki
Napisano Ponad rok temu
Combol, to co ty sobie wyobrazasz, to wylacznie strona fizyczna i to mocno okrojona. Zeby to cwiczyc nie musisz spac w dojo i byc uchideshi, wystarczy cwiczyc normalnie codziennie + co-weekendowe staze. Program uchideshi, to cos duzo glebszego, to BEZPOSREDNI i OSOBISTY przekaz z serca mistrza do serca ucznia.tak to sobie wyobrazam
Jak to wykonac w dzisiejszych czasach - oto jest pytanie.
Mysle ze z ludzi cwiczacych w Polsce jedynie Pmasz ma jakiekolwiek wstepne pojecie jak to przebiega w rzeczywistosci.
Napisano Ponad rok temu
Jak to jakBEZPOSREDNI i OSOBISTY przekaz z serca mistrza do serca ucznia. Jak to wykonac w dzisiejszych czasach - oto jest pytanie.
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
![:rofl:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/rofl.gif)
![:rofl:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/rofl.gif)
![:rofl:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/rofl.gif)
Sorry, ale tego rodzaju rozważania mnie nie przekonują. Myslę ze Jurek niepotrzebnie używa nazwy uchideschi dla swego programu, bo tak spieramy sie o termin i jego zawartośc, a tego w warunkach współczesnego świata i okolicznościach Europejskiej kultury nie da się przeszczepić.
Ta roslina albo obumrze, albo bedzie jakimś potwornym mutantem. Stanie się albo clownem albo Frankensteinem. Tak i tak :dupa: blada
![:(](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/sad.png)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
Czym jest hakama?
- Ponad rok temu
-
nowy
- Ponad rok temu
-
Egzamin
- Ponad rok temu
-
tworzywo
- Ponad rok temu
-
Utracona szansa.
- Ponad rok temu
-
Nice & Gentle
- Ponad rok temu
-
Mój pierwszy staż
- Ponad rok temu
-
Pomoc sempaia
- Ponad rok temu
-
Tamura sensei w Niemczech .
- Ponad rok temu
-
1,2,3 dan- sensei????
- Ponad rok temu