17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_peedro]

Witam..
zainteresowalem sie ostatnio fenomenem akupunktury i akupresury..
do rak wpadla mi ksiazka obiecujaca zdrowie i dobre samopoczucie po wtykaniu sobie do ciala igiel lub uzywania specjalnego stymulatora elektrycznego udawajacego igle.. wykaz chorob, wykaz meridianow (puktow) i rysunki.. kilka igiel i bedziesz zdrow jak ryba..
zawsze wiedzialem ze 50% choroby to sprawa psychiki.. to jest jasne i logiczne.. akupunktura oferuje nam odblokowanie puktow ying i yang ktore utrzymuja nasze cialo w stanie w ktorym nic nam nie zagraza.. gdy jeden pukt zaczyna sie 'psuc' nasze cialo daje nam znac poprzez jakis objaw.. np przeziebienie, a skora ok 1 cm od tego meridianu robi sie wrazliwa.. wtedy ten punkt trzeba ponaciskac i wszystko bedzie wporzadku..
co prawda akupunkture nalezy traktowac jako 'pomocnicze' leczenie prawdziwej medycyny.. czy tez chinskiej czy zachodniej..
jednak czuc tu wiele mistycyzmu i nie kazdego europejczyka to moze przekonywac..
jednak tysiace lat chinskich znachorow nie moga sie mylic..

zapraszam do wypowiedzi na ten temat.. ktos stosuje ?

mam jeszcze pytanie jaki ma wplyw czy dany meridian uciskamy igla (akupunktura) a jaki przy uciskaniu np palcem (akupresura)


no wiec panowie.. do igiel?

[budo_valkyria]

Witam..
zainteresowalem sie ostatnio fenomenem akupunktury i akupresury..
do rak wpadla mi ksiazka obiecujaca zdrowie i dobre samopoczucie po wtykaniu sobie do ciala igiel lub uzywania specjalnego stymulatora elektrycznego udawajacego igle.. wykaz chorob, wykaz meridianow (puktow) i rysunki.. kilka igiel i bedziesz zdrow jak ryba..

Zauważ ile książek o "alternatywnych sztukach leczenia" zawala półki w księgarniach, ja nie mówię ze nic w tym nie jest, ale wyraznie jest to również rodzaj "mody", z entuzjazmem bym się raczej wstrzymała.

zawsze wiedzialem ze 50% choroby to sprawa psychiki..

Nie byłoby to za piekne? aż się nasuwa: chyba psychicznych

to jest jasne i logiczne.. akupunktura oferuje nam odblokowanie puktow ying i yang ktore utrzymuja nasze cialo w stanie w ktorym nic nam nie zagraza.. gdy jeden pukt zaczyna sie 'psuc' nasze cialo daje nam znac poprzez jakis objaw.. np przeziebienie, a skora ok 1 cm od tego meridianu robi sie wrazliwa.. wtedy ten punkt trzeba ponaciskac i wszystko bedzie wporzadku..

Tak, tak, tylko że będziesz jeździł do Chin żeby się leczyć u uznanych specjalistów? Zauważ że chińska medycyna to także styl zycia zgodnie z 5-ma przemianami, styl odżywiania się itp. Jeżeli przy wspaniałych osiągnięciach naszej medycyny tak wiele zależy od osoby lekarza - jego wprawy w diagnozowaniu, jego doświadczenia i wręcz talentu - to należałoby sądzić że tak samo jest i w przypadku akupunktury. Ktoś, kto nawet był w Chinach , praktykował coś tam i trochę liznął tego tematu, to dla mnie w dalszym ciągu jest kimś w rodzaju "znachora", moge się oczywiście mylić ..

co prawda akupunkture nalezy traktowac jako 'pomocnicze' leczenie prawdziwej medycyny.. czy tez chinskiej czy zachodniej..

Może jestem sceptycznie nastawiona, ale jeżeli ma to być uzupełnienie, to dośc kosztowne i o wątpliwej skuteczności w warunkach europejskich. (Jeden zabieg chyba "trochę" kosztuje)

[budo_szczepan]

To wszystko to jest ŵpuszczanie frajerow w trabke. Te zabiegi nic nie daja. Tak samo jak placebo. Jeszcze nie widzialem ani nie slyszalem wsrod znajomych zeby kogokolwiek to uleczylo.

[budo_peedro]

widzisz.. ja slyszalem..
bo adeptow psychologii ucza nawet o tym, ze anorektyczki uciskaja sobie pewnie miejsca (przed uchem, w dolku miedzy broda i ustami i pod nosem), ktore sa odpowiedzialne za przemiane materii..
cos mi sie zdaje ze cos w tym jest.. masaz leczniczy jest forma akupresury..

ogladal ktos matrixa? ( ) tam byla scena jak neo sie wyzwolil z matrixa i lezal z zanikiem miesni - mial mase igielek powbijanych wszedzie

[budo_anjin]

Szczepan: (troche OT) placebo akurat wbrew pozorom ma efekt terapeutyczny, malo tego, sa badania, ktore wykazaly ze placebo ma... dzialania niepozadane - pewien procent badanych skarzyl sie na bole glowy, nudnosci itp. I to nie sa rewelacje z "Zycia na goraco", tylko z "Lancetu" albo "New England Journal of Medicine", nie pamietam dokladnie.
Pozdrawiam,

[budo_combat]

To wszystko to jest ŵpuszczanie frajerow w trabke. Te zabiegi nic nie daja. Tak samo jak placebo. Jeszcze nie widzialem ani nie slyszalem wsrod znajomych zeby kogokolwiek to uleczylo.

Yeah - Szczepan rzadko się z Tobą zgadzam, ale tu przyznam sporo racji.

"jednak czuc tu wiele mistycyzmu i nie kazdego europejczyka to moze przekonywac..
jednak tysiace lat chinskich znachorow nie moga sie mylic.. "

I tu się mylisz Peedro... Przez b. długi czas upuszczano chorym krwi, przystawiano pijawki, stosowano różne dziwne środki, chorobę wyganiano gusłami, przez wieki palono i topiono czarownice, nie wspominając o religii chrześcijańskiej (do ostatniego: nie mam zamiaru dyskutować - to nie forum religijne, kto MYSLI ten zrozumie o co chodzi).

[budo_combat]

Szczepan: (troche OT) placebo akurat wbrew pozorom ma efekt terapeutyczny, malo tego, sa badania, ktore wykazaly ze placebo ma... dzialania niepozadane - pewien procent badanych skarzyl sie na bole glowy, nudnosci itp. I to nie sa rewelacje z "Zycia na goraco", tylko z "Lancetu" albo "New England Journal of Medicine", nie pamietam dokladnie.

Kwestia sugestii.

[budo_peedro]

ta.. z tym upuszczaniem krwi to byly jaja kiedys o ile pamietam to lincolna tak zabili..
widzisz.. ale ludziom cos switalo ze z ta krwia cos jest nie tak i ze ja trzeba upuscic albo zmienic..

a na wschodzie kroili duzo trupow.. tak sie nauczyli tych wszystkich sztuk walki, wrazliwych punktow itp.. wiec tak sobie mysle ze wymyslili gdzie sa wszystkie zakonczenia nerwowe..
myslisz ze przez stymulowanie jakims boccem zakonczenia nerwowego nie mozemy na niego wplynac pozytywnie? przyspieszeniem gojenia sie rany, poprawienia samopoczucia czy wzmozenia odpornosci poprzez "laskotanie" wezlow chlonnych?

[budo_sliver]

Ehem z tego co wiem to akupresura i akupunktura zostały zaaprobowane przez Światową Organizację Zdrowia, więc z pewnością nie jest to ani placebo ani sugestia.

[budo_combat]

Ehem z tego co wiem to akupresura i akupunktura zostały zaaprobowane przez Światową Organizację Zdrowia, więc z pewnością nie jest to ani placebo ani sugestia.

Jakoś tam być może działa, w cuda nie wierzę

Ale niech nie dodają do tego filozofii, czakr itp.

[budo_valkyria]

Jakoś tam być może działa, w cuda nie wierzę

Ale niech nie dodają do tego filozofii, czakr itp.

Kazda forma marketingu jest dobra, jeżeli ludzie zapłacą. Taka otoczka "tajemniczości" może być chodliwym towarem :-)

[budo_combat]

Jakoś tam być może działa, w cuda nie wierzę

Ale niech nie dodają do tego filozofii, czakr itp.

Kazda forma marketingu jest dobra, jeżeli ludzie zapłacą. Taka otoczka "tajemniczości" może być chodliwym towarem :-)

Taaak wiem - pisałem o tym Jednak stale i niezmiernie wkurza mnie głupota ludzka

[budo_pioti]

Akupresura nie jest już tylko chińska, współczesne badania potwierdzily przebieg kakałów o innej oporności, część z nich zgadza sie z przebiegiem nerwów, są współczesne metody diagnostyki i elektrostymulacji tych miejsc (Volla), oczywiście pokrywaja sie punktami chińskimi,
od kilku miesięcy zmagam sie z zapaleniem splotu ramiennego (pogrypowym) i tak sie składa że obok zabiegów czysto fizjoterapeutycznych stosuję od kilku tygodni akupresurę i naprawdę pomaga.
Co do przyczyn chorób to nie 50 a co najmniej 70 procent chorób ma podłoże psychiczne i nie mówię tu o chorobach psychiatrycznych
A co do siły psychiki i pacebo, czy to jest ważne co pomaga, skoro pomaga

[budo_anjin]

Kwestia sugestii.

W duzej mierze na pewno. Ale robiono tez takie badania, gdzie operowano myszy (chyba wywolano u nich wczesniej jakis nowotowor, ale glowy nie dam). Czesc myszy byla rzeczywiscie operowana, a czesc tylko otwierano i zaszywano. I... im tez pomagalo 8O Sa rozne torie, m. in. taka, ze samo zranienie i zaszycie pobudza uklad odpornosciowy, ale w tym przypadku o sugestii ciezko mowic...
Pozdrawiam

[budo_peedro]

hehe.. o ja pierdziele.. ogladam sobie tv i lecialy reklamy..
i co slysze.. "schudnij 7 kilo w 6 tygodni nic nie robiac! dzieki najnowszej metodzie akupresury! " wymyslili wkladki do butow ktore maja jakies wypustki ktore masuja meridiany na stopach, co zwieksza przemiane materii i sie podobno chudnie chodzac.. -> zobaczcie.. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ciekawe, prawda? sceptycy

[budo_peedro]

lepiej tutaj : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_anjin]

Moze to wkladki z papieru sciernego. Chodzisz przez 6 tygodni albo do wysokosci kostek. Moze sie te 7 kg zetrze...
:wink:
Pozdrawiam,

[budo_valkyria]

lepiej tutaj : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Żeby się o tym przekonać, trzeba dać stówę. Już lepiej o tę stówę mniej zjeść? ;-)