Jak trenowałem karate, mój trener zwykł mawiac, że na ulicy walkę wygramy, jeśli to nie my zainkasujemy pierwszy strzał w ryj.
Na treningach Kicka trener mawiał tak : " No i co , że dostaniesz w maske!! Podkurwisz sie bardziej i typa rozniesiesz"
A trener Judo mawiał " Po prostu uduś chuja!!!!"
Troszkę już trenuje i wiele przeszedłem. ( heh ale to brzmi

Ale najbardziej na ulicy " obawiam się " gości, którzy w życiu nic nie ćwiczyli. Nie wiem, czego sie po nich spodziewać i co zrobić. A desperat, laik , psychopata to nie wesoły przeciwnik.
Pozdrawiam.