Skocz do zawartości


Zdjęcie

kontuzje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
71 odpowiedzi w tym temacie

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

kontuzje
opowiedzcie o najczestszych kontuzjach zdazajacych sie cwiczacym capoeire.
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Na początku moich treningów dawały o sobie znać nadgarstki. Stawy musiały sie przystosować do wielu technik wykorzystujących ręce do podpierania ciała.
  • 0

budo_nego
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Brzeg

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Mnie przez pierwszy miesiąc strasznie mnie bolały łokcie - do tego stopnia, ze nie mogłem się nawet podeprzeć przy negativa. Na szczęście nie trwało to długo i samo przeszło. Co jakiś czas odzywa się też kręgosłup :D Ale poważniejszych kontuzji to narazie nie miałem - odpukać :)
  • 0

budo_nishruu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 220 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Mnie rece nie bola, za to cholernie nawalaja mi kolana... az sie chyba wybiore do ortopedy. Bola i czasem cos w prawym przeskakuje :P ~ Ale to drugie to chyba jeszcze jakas zalegla kontuzja.
  • 0

budo_charly
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Z tego co pamiętam to najgorzej było na początku z nadgarstkami no i plecy :roll: Później doszły jeszcze kolana :wink:
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje

opowiedzcie o najczestszych kontuzjach zdazajacych sie cwiczacym capoeire.

BYŁ JUŻ TOPIC BARDZO PODOBNY: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tak poza tym to chyba: odciski na stopach, okresowe przeciążenie nadgarstka, bolące stawy: skokowy i kolanowy oraz łokciowy, zakwasy, siniaki, bolące ścięgna po mocnym rościąganiu, stłuczenia. Raz koleś miał jeszcze ręce całe we krwi, bo popękały mu naczyńka krwionośne i skóra, jak grał na bębnie 8O , tak się wczuł :) .
Niektóre z nich nie zaliczają się do kontuzji (np. zakwasy), ale poważniejsze kontuzje zazwyczaj powstają przez nieuwagę lub brak rozgrzewki, dlatego stosunkowo łatwo ich uniknąć.
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
No najcięższa, to postępujące uzależnienie od trenowania ;)

W sumie dokuczały mi wybite paluchy u stóp (a właściwie dziwnego typu wybicia w największym stawie), pare razy zbiłem pięte. Hmm... A poza tym to chyba nic, naciągnięcia mięśni, przeziębienia, itd. to wina niedorozgrzania się raczej.

Jeśli chodzi o rzeczy spowodowane przez Capoeira, to Lagarto mi palca wybił, a Mestre Jacare kopnął w szczęke. Przy macaco kiedyś wylądowałem kolanem na krzyżu Veneno, przyczep mięsnia potem jakiś czas bolał. Od Calango w zamieszchłych czasach dostalem martelo w ucho, mam pod skorą na małżowinie małe bolące czasem zgrubienie. a tak poza tym to sie jak na razie nieźle zakonserwowalem ;)
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Akurat na swoj pierwszy trening capo trafilem na ciezkie cwiczenia nog i nie moglem chodzi przez weekend :D

U mnie najgorzej jest z palcami :D 4 wybite :D a to to nic naszczescie :D

z nadgarstkami raczej nie mialem problemu :D ( domowe pompki roX :D )
  • 0

budo_brisban
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:I znow wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Prawie zlamany nos po robieniu salta w przod. A tak to tyle przynajmniej na razie.
  • 0

budo_wagabund
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Camangula Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
stopy miejscami zdarte do krwi po treningu na tartanie [polecam :lol: ], obite dupsko przy probie mariposa [chyba tak sie pisze]
  • 0

budo_słoniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1975 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Znajomy zerwał splot ramienny. Ponad pół roku rehabilitacji, niepełna władza w prawej ręce i koniec treningów. Ale ktoś musi mieć pecha.
  • 0

budo_mithal
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Jak na razie dokuczaja mi strasznie tylko odciski. No i jak sie uczylem stania na rekach to lokcie bolaly, ale krotko
  • 0

budo_boogie
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 54 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Nadgarstki. Jak 150. Uczyliśmy się ostatnio relogio i myślałem, że zejdę. BYnajmniej nie do negativy :) Ale pomagają na nie takie ustrojstwa do ściskania palcami.
  • 0

budo_dzik
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 173 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Tak nadgarstki to porazka na calej lini. Przez zbyt duze obciazenia na nich zakonczylem przygode z capo (Mestre Bimba powiedzial kiedys ze "Capoeira to zdrada" -teraz wiem o co chodzilo :) ). Wzmacniajcie nadgarstki i nie forsujcie ich za bardzo !! Peace
  • 0

budo_genosha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 565 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:inąd

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Ja nigdy nie cierpialem na nic powazniejszego niz jakies pierdoly typu odciski i zakwasy, czego kontuzja nazwac sie nie da.

Natomiast rozwalilem sobie lewe kolano i uszkodzilem prawe grajac w koszykowke na betonie przez 7 lat codziennie... nikomu nie polecam. I wlasnie te kontuzje bardzo mi utrudnialy normalny trening, teraz na bjj odczuwam to mniej [wiadomo, mniejsze obciazenie stawow kolanowych], ale na capoeira to byla miejscami makabra...
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje

Tak nadgarstki to porazka na calej lini. Przez zbyt duze obciazenia na nich zakonczylem przygode z capo

U nas w klubie też dużo osób ma/miało problemy z nadgarstkami, od zwykłego bólu po jakieś poważne kontuzje. Jeden koleś na przykład przez 3 miechy przychodził tylko raz w tygodniu na rodę i wchodził sobie z dwa razy przez to. Musiał uważać na jeden nadgarstek.
Tak też się da.
Ja też jestem po operacji i nie mogę robić nic przy czym naciągałyby się mięśnie brzucha (a wbrew pozorom to wyklucza duuużo technik, nawe stanie na rękach, bo jak mnie przechyli na plecy to ....).
Jednak takie urazy są do wyleczenia, dlatego nie poddawałbym się.
Chęć by zrobić coś "zakazanego" jest duża, ale liczę na to, że za 4 miesiące będę mógł robić wszystko. Trzeba mieć nadzieję, że się wyleczy. :P
Życzę zdrowia :)
  • 0

budo_dzik
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 173 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Rozwaliłem chrząstkę trójkątną (cokolwiek by to nie było) I ta kontuzja jest nie do zaleczenia, cały czas sie będzie odnawiać. Nie moge robić pompek trzymając rece na płasko na ziemi a co dopiero stać na rękach, nie mówiąc już o qeda. Gra w której nie mogę zejśc na jedną strone do negativy , czy zrobić jakieś prymitywne role nie daje niestety dużo radości (chociaż ginga dalej robie codziennie:). Ale nie łamie sie i juz za niedlugo probuje szczęścia na taekwon-do. To oczywiście nie ukochane Capo ale kto wie. Może nie bedzie źle. Ok dość tych rzewnych wykwęków. [pisandlaf]
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
Capoeira wcale nie jest takim urazowym sportem,na jaki wygląda :wink: Szczerze mówiąc to mi na razie czasem dolegają bóle pleców(to chyba jeszcze nie reumatyzm ?:D ),zwłaszcza po dzisiejszych próbach robienia salta w przód...Ciekawe,że znajomi trenujący capoeirę więcej kontuzji odnoszą POZA treningami,np.znajomy rozbił sobie brodę robiąc pompki w domu,a przyjaciółka złamała rękę grając w...piłkę nożną :nie:

A tak w ogóle po każdym treningu capo powinien być obowiązkowy masaż ... :lol: i nie byłoby bólu pleców.Polecam :wink:
  • 0

budo_maras
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje

Capoeira wcale nie jest takim urazowym sportem,na jaki wygląda ...

Moze i niewyglada ale jest zapytajcie mojego kolege albo Uriapuru jak go zalatwil ze juz nie moze chodzic na Capo
Chłopak mało co niejest inwalidą
Ale co tam jeden wyjątek :wink:
  • 0

budo_bielan
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kontuzje
kontuzji na razie nie mialem(odpukac) ale czesto dokucza mi bol w rekach, na odcinku miedzy nadgarstkiem a lokciem. Nie w samym nadgarstku ale powyzej. Po prostu nie do zniesienia. Ale czego sie nie robi jak sie kocha... :-)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024